Kostek Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 ale to nie jest domowa hodowla...to jest pseudohodowla rozmnazajaca mieszance w swoim wlasnym prywatnym domu...oszustwo jest tutaj ze pani sprzedaje psy w typie yorka mowiac ze to yorki...pewnie sporo sobie za nie liczy,prawda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morlinka Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 A i tu sie naciołes kolego ! Wszyscy którzy kupują psa są doskonale poinformowani ze pies to nie YORK przez duże Y a po prostu kudłaty piesek, do złudzenia do yorka podobny. Pozatym pojecie "pseudochodowli" odnosi sie chyba do hodowli (rodowodowyh rzecz jasna bo widac tym mianem mozna nazywac tylko takowe) nieuczciwych w których katują psy, sprzedają chore, zawszone , zagłodzone ... ? A ja z czystym sercem moge powiedziec , ze pani prowadzi "Hodowlę" . To,że sprzedaje psy po 1500 zł swiadczy tylko dobrze o niej, bo nikt kogo nie stac na utrzymanie psa nie kupi od niej szczeniaka . .. Kobieta mysli przyszłosciowo . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jovanna Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 [quote name='Anusia22']Tak sobie przeglądam oferty sprzedaży Yorków... I co znalazłam? Czy ta mamusia to aby na pewno wybarwiony York??? [URL]http://www.eoferty.com.pl/id17083_sliczne_yorki.html[/URL] Myślicie że to możliwe, żeby Yorkshire był taki biały? [COLOR=magenta]Słyszałam,ze w czasie ciąży suczki robią się jaśniejsze... nie wiem czy aż, tak... no,ale w końcu...[/COLOR] [COLOR=#ff00ff]Pozatym ja sobie myślę, ze moze warto byłoby zwrócić sie do [U][B]prawdziwych chodowców[/B][/U], z prośba o znizenie [U][B]ceny[/B][/U] rodowodowych yorków, wtedy napewno gdyby cena rodowodowego i bez, była podobna to każdy dołozył by troszkę i kupił psa pewnego![/COLOR] [COLOR=#ff00ff]A tak? gdy rodowodowi winduja ceny, cóż począć.... nie każdego stać i nie każdy chce przez 5 lat zbierać kase na psa.....[/COLOR] [COLOR=#ff00ff]Przecież inne rodowodowe psy można kupić za średnio już za 500zł, a yorka za 2000zł (oczywiście, to przyblizone ceny i skrajne).[/COLOR] [COLOR=#ff00ff]W Naszych czasach kazdy chce zarobić, i ten co rozmanaża psy "na lewo" i ten miłosnik co sprzedaje za kolosalną cenę psa z rodowodem, tak czy owak to wyscig po pieniądze![/COLOR] [/quote] Wiesz nie powiedzialabym. Ja mam beagla a cena beagli z rodowodem waha sie od 1000-2000zl a ceny psow bez papierow sa od 500-1200zl i jak widzisz w pewnym miejscu kwota sie zazebia . Wiec to do konca nie jest kwestia ceny ale tez usiwadomienia ludzi ze rasowy=rodowodowy..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morlinka Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 Alez oczywicie... najwazniejsze jest podejscie do psa ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemezis Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 ......................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemezis Posted December 27, 2006 Share Posted December 27, 2006 ............................ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Berek Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 "To,że sprzedaje psy po 1500 zł swiadczy tylko dobrze o niej, bo nikt kogo nie stac na utrzymanie psa nie kupi od niej szczeniaka . .. Kobieta mysli przyszłosciowo ." :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: A istotnie, przyszłościowo. Pozostaje mi tylko podsumować, że frajerów, jak widac, nie brakuje. Za taką kwotę naprawdę można kupić yorka z zupełnie niezłym pochodzeniem, z domowej hodowli, wychuchanego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 1500zl za kundelka?sorry ale dla mnie to ktos ma tu nie cos z glowa... morlinka wspolczuje Ci sredecznie... aha i na przyszlosc jestem kobieta... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morlinka Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 Kostek, nie mogłam wiedziec ze jestes kobietą ... nick mowi sam za siebie, jestem nowa nie orientuje sie . Yorka za 1500? Z papierami ?? Newydaje mi sie , ale nie bede sie upierac . Zresztą kupowanie yorka z papieram jest dla wielu po prostu nieopłacalne np. ja .. jesli chce wystawiac nie mogę strzyc a jesli chce uprawiac agility strzyc muszę, bo sie pies zabije o własne nogi (nawet nie wspominajcie o papilotach) . Czemu mi współczujesz ?? Nie widze powodu ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morlinka Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 A innego psa niz yorka miec nie mogę, bo mieszkam z rodzicami a oni sie na innego psa nie zgodza . Koło sie zamyka, po co mi york z papierami jak i tak na wystawe nie pojade bo sa zmonopolizowane przez 2-4 osoby "ze srodowiska" ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 ale nie ma czegos takiego jak york bez papierow...wtedy jest to mieszaniec...kupujac psa rasowego wcale nie musisz go wystawiac,jest to Twoja indywidualna sprawa...tlko jest pewna roznica wtedy mozesz powiedziec ze masz yorka a tak masz po prostu kundelka... wspolczuje Ci ze wydalas tyle kasy na kundelka ktorego mozglas sobie znalezc na rogu kazdej z ulic... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 [quote name='Morlinka']A innego psa niz yorka miec nie mogę, bo mieszkam z rodzicami a oni sie na innego psa nie zgodza [/quote] nie masz yorka tylko kundelka wiec sama sobie zaprezeczas a rodzice to juz w ogole.... o wystawach wypowiedzialam sie wyzej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 Ja właśnie znalazłam na allegro yorka z rodowodem za 1300 zł (tyle że niehodowlanego). A widziałam i szczeniaki hodowlane w cenie 1500-1600 zł. Przynajniej wiadomo, że kupuje się 100% yorka, jest wieksza pewność, że pies będzie zdrowy, dobrze zsocjalizowany i będzie wyglądał jak Yorka a nie długowłosy szczur, bo tak właśnie wyglądają niektore "super rasowe yorki bez rodowodu". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morlinka Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 Kastek z tą róznicą, ze ja psa jeszcze nie kupiłam... Gdybys tylko czytała uważniej ...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 fakt moje przeoczenie ale co to za ronica gdy piszesz ze chcesz kupic i nie widzisz w tym nic zlego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morlinka Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 Ok, czyli co radzicie ?? Nie brac go ? Darowac sobie tego szczeniaka ?? Męczyc starszych o cos innego ?? Chyba jedyny cien szansy na pojawienie sie w domu psa, odpłynął wraz z waszymi wywodami ... nie jestem jzu taka przekonana o słusznosci mojej opini, ale z drugiej strony jak widze te wszystkie psie damy u "Pani Jakiejstam" to az serducho sie sciska ze one takie piekne ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 no pewnie ze nie brac...dlaczego jedyny cien szansy...preciez za ta sama kase mozesz miec psiaka yorka wystarczy poszukac-naprawde...a spieszyc sie tez nie ma po co,wiesz im wieksze trudnosci na poczatku tym wiecej radsci pozniej;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martach1 Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 ja osobiście bym niekupowała Yorka bez papierów. Dzisiaj koleżanka była z czymś co miało być Yorkiem a niestety okazało sie mieszańcem Pudla z Yorkiem(jako szczeniak nieróżnił sie niczym od Yorka), ale najczęściej niespodzianka dla przyszłych właściceli "rasowych" yorków to to ze mają wydłuzony format ciała, mają dłógi pysk, no i są znacznie wieksze nawet do 7 kg. Sa to głównie miszańce Slków i Yorków. Wiec taki szczeniak nejest ani Yorkiem ani Silkiem ale poprostu mieszańcem. Przykra niespodzianka a widać to dopero mniej więcej dgy psiak ma ok 1 roku. Najwięcej mieszańców Silków i Yorków jest w szczecinie. Niektórzy mogą sie oburzyc gdy mówie ze to niejest pies rasowy ale mieszaniec ale takie róznice widze i są one znaczne. Dlatego bezpieczniej kupić Yorka z rodowodem. Co do "hodowli" psów rodowodowych na moim osiedlu działa taka mini fabryka. Kobieta ma 3 yorki 2 suczki i psa. Pies jest hory często wymiotuje krwią (więc niepowinien być rozmnażany ale jest), najgorsze jest to ze suczki np starsza która ma obecnie 3 lata miała w ciągu zycia 5 miotów, pierwszy w wieku 7 miesiecy. Nieznaczy to ze wszyscy mający psy bez rodowodów maja psy z takich miejsc ale W hodowlach rodowodowych takie sytuacjnie niemaja miejsca. A niema co ukrywac York to w tej hwili dobry interes dla wielu ludzi, ceny wysokie, jest popyt, niskie nakłady np na wyzywienie. Straszne co ludzie robią z tą rasą, nawet w schroniskach można spotkać psy tej rasy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morlinka Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 No widzicie ... tylko moich rodziców przekonuje argument ze psy faktycznie piekne i w sumie nie ma mowy o jakims "genetixie" pies bedzie ładny.. A to oni kase trzymają i psa wybieraja ... Jest jeszze jeden problem, jak nie ten to zaden, a ja bym sie chiała troche w wystawy pobawic, yorka jest strasznie trudno przygotowac, tym bardzej ze jest sie poczatkujacym wystawcą ... Chce "yorka" tylko dlatego, ze to jedyna szansa na JAKIEGOKOLWIEK psa , zreszta małe , zwinne, terrier bedzie szybki w agility. Nie wiem czy zrozumieliscie cokolwiek, ale sie starałam :P Jestem w kropce, nie wiem co robic :( Od zawsze chciałam psa, tu sie nadaza okazja a Wy mowicie zeby przepuscic koło nosa, postawcie sie w mojej sytuacji . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martach1 Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 Sama jestem hodowcą trzeba podzwonić poytać, ja potrafie zrobić wyjątek i dopuszczam sprzedanie psa tanij, jeśli mam pewnośc do kogo trafi. Przypuszczam ze wśród hodowców Yorków sa też ludzie którzy niepatrzą tylko na jak najwyzsza cena za szczeniaka i sa w pewnych sytuacjach skłonni do upustu. najgorzej jest kupować psa na szybko, bez zastanowienia. Trzeba jednak sie porozglądać ja widziałamjuż yorki z rodowodem za 1200 zł. Zobacz na allegratke i allegro. Lepiej jest hyba dopłacić 200zł i mieć Yorka a nie mix jeśli ma się pecha. Zajmuje sie również strzyżeniem i mozesz wierzyć najładniejsze yorki jakie mam okazje strzyc to są właśnie z rodowodem mimo ze niesą wystawiane. Wejdz na moja strone i zobacz Silka jest podobny ale to nie to samo co York. A mixów tych ras jest mnustwo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morlinka Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 Silki są chyba rasą nieuznawaną w Polsce ?? No ale nie o tym offujemy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martach1 Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 Są jak najbardziej uznawana rasą mimo ze jest ich niewiele. W wawie niema ich nawet zarejestrowanych. Najwiecej jest ich w szczecinie i w oklicach i samym wrocławiu.:lol: Musisz posiedzieć i poszukać poprostu. Ogłoszenia o miotach Yorków z hodowli zrzeszonych w związku Kynologicznym znajdziesz na stronie zarządu głównego [URL]http://www.zkwp.pl/index_pl.htm[/URL] Yorki należą do grupy III czyli Terrierów. jest 65 ogłoszeń wiec cos napewno znajdziesz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morlinka Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 Czyli to nie to samo co "białe yorki" ?? To rasa a nie maść ?? Serdecznie dziękuje za wszystkie informacje :) Nie wiem czy przejdzie, ale bede ich szprycowac tymi wszystkim danymi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martach1 Posted December 28, 2006 Share Posted December 28, 2006 :lol: Tak to nie to samo to zupełnie odrębna rasa. A za pomoc to niema sprawy. Mam nadzieje ze uda ci sie znaleźć tego wymażonego Yorka i ze bedzie zdrowy i śliczny. Najważniejsze zeby to niebyło tylko czasowe zauroczenie dana rasą ale prawdziwa miłość:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lusia22 Posted December 29, 2006 Share Posted December 29, 2006 witam! mam takie pytanie, słyszałam ,że pies z rodowodem, który nie jest wystawiany rodwód traci, co w takim razie jezeli szczeniak pochodzi od takich nie wystawowych rodzicóe , ma rodowód czy jest '' kundelkiem''? ja kupiłam yorka z ''pseudohodowli'' na szybko, pod wpływem impulsu (niestety nie trafiłam na to forum przed zakupem) i właścicielka tłumaczyła mi właśnie że rodzice niki mają rodowód ale stracili. teraz sama już nie wiem, pies jest kochany i nie żałuje, ani troche, że go kupiłam,ale ma falowaną sierśc :oops: chyba zostałam troszke oszukana. hodowla domowa w łodzi na ulicy Bednarskiej, może ktoś zna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.