Ulka18 Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 Bruno, Twoj Pan jest bardzo mily...przegadalismy wczoraj wieczorem ladnych pare minut....teraz tylko czekamy az ciocia Irma ustali termin transportu i jedziesz psiaku kochany do Gdyni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irma Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 oj ustali i dzisiaj poda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 7, 2005 Author Share Posted September 7, 2005 Podałam p.Zygmuntowi adres tego tematu więc zapewne zaglądnie, bo jest pod wrażaniem zaangażowania dogomaniaków w sprawę Bruna :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 A wczoraj mowil, ze juz nie moze czytac tak smutnych spraw jak tutaj na dogomanii........bedzie nam milo, gdy Pan Zygmunt tu zajrzy i bedzie z nami. Moze sciagnie tez swoich znajomych... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 Wróciłam po dwóch dniach a tu takie superwieści. Ja tez jestem pod wrażeniem Waszego zaangażowania!!! :modla: Kiedy dostałam pierwszego maila od p. Zygmunta, byłam bardzo wzruszona tym, co napisał o sobie, swojej rodzinie, i domku jaki czeka na wyżełka. Moje przeczucie mówiło mi, ze byłby, to najlepszy domek dla niego. Tylko ta odległość była ogromna. No ale przeczucie mnie nie omyliło tym razem :D :D :D Równiez napisałam maila do nowych właścicieli Bruna po zakończeniu aukcji. Poprosiłam też o relacje z pobytu Bruna w domu - bo chyba by mnie ciekawość trupem powaliła, gdyby ich nie było!! Mam nadzieję, że nowi właściciele zajrzą na dogomanię, no i ze zostaną, opowiadając nam o sobie i swoich psach. Murka, Ulka18 - czekam na nowe dyspozycje w sprawie aukcji. Piszcie historie, i możemy ruszać dalej :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 Tak, tak juz z Panem Zygmuntem odwołalismy nasza akcję, i Bruno jedzie busikiem. Potwierdzam, ze nowy Pan Bruna jest WIELCE OK!! Szkoda, że osobiście nie zobaczę pierwszego spotkania psa i nowych państwa, ale czekam na gorące relacje z Gdyni!!! BRUNO :new-bday: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irma Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 no to ja obiecuję, że spróbuję zrobić zdjęcia z tego spotkania bo żeby nie wiem co to przy tym będę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 Irma, :buzi: :buzi: :buzi: dziekuje z gory za zdjecia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tarantino100 Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 :beerchug: Bardzo, bardzo się cieszę!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted September 7, 2005 Share Posted September 7, 2005 :D Ale dobre wieści...super ze sie tak ułozyło....Bo mi oczywiscie na piątek wyskoczyła niespodziewajka :-? Ech- ale ze zawodowa...no to trzeba odpracowac. Czekamy z niecierpliwosćia na Pana Bruna....i na relacje :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted September 8, 2005 Share Posted September 8, 2005 Powodzenia dla Nowej Rodziny, jak wspaniale, że psisko spędzi resztę życia ze swoimi kochanymi ludźmi - bo jak widać są tacy, tylko trudno ich namierzyć! Pozdrawiamy Ania ze swoim stadem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 8, 2005 Share Posted September 8, 2005 Irmo, schronisko juz powiadomione. Bruno bedzie wyszykowany na niedziele rano. Strasznie, okropnie sie ciesze, ze Bruno znalazl tak wspanialy dom. Trzymajcie Kochani kciuki za szczesliwa podroz Bruna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted September 8, 2005 Share Posted September 8, 2005 :kciuki: To juz tylko 3 dni!!! :angel: :angel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted September 8, 2005 Share Posted September 8, 2005 :D a ja juz czekam na relacje...koniecznie foto z tego całego wydarzenia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irma Posted September 9, 2005 Share Posted September 9, 2005 spotkałam się dzisiaj z Panem Zygmuntem i kolegą Bruna (ślicznyk psiakiem) odebrałam smycz i obrożę no i teraz czekamy do niedzieli na przyjazd psa ale fajnie ... co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted September 9, 2005 Share Posted September 9, 2005 Pewnie, że fajnie. Fajowo :lol: To ja dzisiaj Panu Zygmuntowi wystawię śliczna ocenę na allegro, bo chciałam poczekać do niedzieli, ale już chyba nie ma na co czekać:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 9, 2005 Share Posted September 9, 2005 Anielico, pewnie, ze nie czekaj, takich zlotych ludzi trzeba promowac gdzie sie da. Niech sie inni ucza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 To może, przenosimy na szczęśliwe stronki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 Nasz kochany weteran wyruszyl w podroz do nowego domu. To taki kochany pies, spokojny, niebojazliwy, zrównoważony. Nie sprawial nam żadnego kłopotu, spokojnie dał sie zapiąc na smycz, trochę było problemów ze wsadzeniem go do auta, ale jak już wsiadł , ładnie się położył i leżal. Naprawdę wzór grzecznego psa. Bardziej baliśmy się o dziewczyny, bo dalmatynka była dość ruchliwa i rozrabiała. Prosze jaki jestem spokojny, wiem ze jade do nowego domu [img]http://img226.imageshack.us/img226/1792/transport29lg.jpg[/img] [img]http://img304.imageshack.us/img304/3493/transport49lq.jpg[/img] [img]http://img226.imageshack.us/img226/7149/transport79it.jpg[/img] Czekam, aż mnie zapakują do auta [img]http://img226.imageshack.us/img226/2954/transport58az.jpg[/img] [img]http://img226.imageshack.us/img226/5020/transport107wt.jpg[/img] No kiedy mnie zapakujecie, chce juz jechac! [img]http://img226.imageshack.us/img226/9135/transport97td.jpg[/img] [img]http://img226.imageshack.us/img226/6663/transport146ho.jpg[/img] Patrzcie jak grzecznie leżę w kąciku [img]http://img226.imageshack.us/img226/5571/transport167me.jpg[/img] [img]http://img226.imageshack.us/img226/7798/transport177uw.jpg[/img] [img]http://img226.imageshack.us/img226/5103/transport182jj.jpg[/img] Ja to wszystko znam, już kiedyś jezdziłem przecież [img]http://img226.imageshack.us/img226/8696/transport200er.jpg[/img] [img]http://img226.imageshack.us/img226/5177/transport216kh.jpg[/img] To dzieki Cioci Irmie za kilkanascie godzin zaczne nowe życie. Dianka tez zacznie tak jak ja, jest obok mnie. [img]http://img226.imageshack.us/img226/3299/transport226ce.jpg[/img] Wszystkie dobrego wyzelku, ciotka Aga niezle sie rozkleila przy pożegnaniu :placz: ...ze szczescia oczywiscie. Tak jak przy Carusiu...Bruno jest bardzo do niego podobny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 :) Wszystkiego Naj:)- i niecierpliwie czekamy na doniesienia z domku ;) a My dzis Ciociu Ulu bedziemy na spacerku z Carem i Luka- Caro- wyzełek z Mielca- Luka- dawna Sigma- z Krzesimowa...i zamierzamy zrobić dłuuuugą fotorelacje...o ile ciocia Tanitka nie zapomni aparatu ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 Ciociu Tanitko prosimy nie zapomniec aparatu!!! To bedzie historyczne spotkanie... Mamy nadzieje, ze Pan Zygmunt bedzie wkrotce nowym dogomaniakiem i zdjecia Brunka beda tak czesto jak Carusia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irma Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 ok. 23.00 Pan Zygmunt i Bruno spotkali sie i wiecie co, Bruno zachowywał sie od razu jakby wiedział, ze to jego Pan pewnie podszedł, zamerdał ogonkiem, dostał ciasteczko i wsiadł do białej limuzyny zrobiłam im papa i odjechali do domu, gdzie czekał 'wieczorek zapoznawczy' no i zdjęcia z tych pierwszy chwil tez zrobiłam więc jutro wkleję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted September 11, 2005 Share Posted September 11, 2005 :D Ciasteczko.... no to wszystko wyjasnia- powitany jak na psa przystało zachował sie tez...jak na psa przystało- czyli dostojnie ;) Juz sie nie moge doczekac fotorelacji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 12, 2005 Share Posted September 12, 2005 Najnowsze wiesci z frontu : Bruno dojechal szczesliwie, przesiakniety zapachem dwoch suniek, zostal entuzjastycznie przywitany przez rezydenta Rudolfa. Do tego stopnia, ze dzisiaj rano byla juz kapiel w szamponie dziegciowym Dr Seidla (w tym samym sie kapal Carus Sabinkowy). Teraz Bruno wylizuje sobie lapki, Rudolf mu w tym pomaga. Nie bylo zadnych klopotow z zaprzyjaznieniem sie dwoch piesow :iloveyou: . Pan Zygmunt Zloty Czlowiek obiecal na biezaco zdawac relacje oraz przesylac zdjecia. Kamien spadl mi z serca...nasze wyzelki maja szczescie :biggrina: :biggrina: :biggrina: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted September 12, 2005 Share Posted September 12, 2005 :D No prosze :D :lol: Wyżełki maja to COŚ w sobie :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.