jolkablaszczyk Posted May 10, 2016 Posted May 10, 2016 też sobie nie wyobrażam, domu bez psa.. choć w moim przypadku zawsze raźniej z dwupakiem :) Quote
Alicja Posted May 16, 2016 Author Posted May 16, 2016 O 10.05.2016 o 06:32, Gioco napisał: Przecież wciąż jest szczeniorem, a że facet to pewnie tak już zostanie ;-) Miała Ewa rację - dom, mieszkanie, szałas bez psa to tylko miejsce do egzystencji a gdy są w nim te 4 łapy i merdak na końcu to już jest DOM, MIESZKANIE, SZAŁAS. Dzięki moim łatwiej mi przeżyć obecny czas. ano jest rozkosznym szczeniorem :) Uwierz , że w dużej mierze dzieki Ozzyemu nie popadłam całkowicie po śmierci Rodziców , musiałam BYĆ dla niego O 10.05.2016 o 07:51, jolkablaszczyk napisał: też sobie nie wyobrażam, domu bez psa.. choć w moim przypadku zawsze raźniej z dwupakiem :) no ja też nie , 2pak miał być , ale z Ozzym w duecie , a że Ozzulka nie ma , to już Tytusik pozostanie singlem ;) Wizytę u neurochirurga mam .... 3 stycznia 2017 roku :D Quote
maciaszek Posted May 18, 2016 Posted May 18, 2016 O 16.05.2016 o 23:40, Alicja napisał: Wizytę u neurochirurga mam .... 3 stycznia 2017 roku :D I jeszcze powiedz, że na cito :P Choć to wcale śmieszne nie jest, ta nasza służba zdrowia... Quote
Alicja Posted May 19, 2016 Author Posted May 19, 2016 O 18.05.2016 o 17:23, maciaszek napisał: I jeszcze powiedz, że na cito :P Choć to wcale śmieszne nie jest, ta nasza służba zdrowia... nie mam dopisku na cito , bo w sumie niewiele to daje , dopisek był , że świeże badanie RM jest z marca , jak pójdę na wizytę to już będzie prawie rok stare :P Quote
Gioco Posted May 20, 2016 Posted May 20, 2016 Narzekać na brak antydepresantów w postaci ogonów nie mogę - aktualnie stała ekipa to 3 terierki (1 stanowi masę spadkową), pekińczyk i wesoło gromadka pięciu 4 tygodniowych bimbasów ;-) Ala, to o kręgosłup chodzi? Quote
Alicja Posted May 20, 2016 Author Posted May 20, 2016 4 godziny temu, Gioco napisał: Narzekać na brak antydepresantów w postaci ogonów nie mogę - aktualnie stała ekipa to 3 terierki (1 stanowi masę spadkową), pekińczyk i wesoło gromadka pięciu 4 tygodniowych bimbasów ;-) Ala, to o kręgosłup chodzi? to dobrze , ze ogonki są ;) Tak to o mój kręgosłup szyjny , od kilku lat daje o sobie ostro znać , swego czasu miałam niewładną lewą rękę przez kilka godzin ,ale żem śląsko dziołcha to dam radę ;) 1 Quote
Gioco Posted May 21, 2016 Posted May 21, 2016 7 godzin temu, Alicja napisał: to dobrze , ze ogonki są ;) Tak to o mój kręgosłup szyjny , od kilku lat daje o sobie ostro znać , swego czasu miałam niewładną lewą rękę przez kilka godzin ,ale żem śląsko dziołcha to dam radę ;) I nie dają o sobie zapomnieć ;-) Jeżeli RM mówi coś poważnego np. o przepuklinach, nieprawidłowym modelowaniu worka oponowego na odcinku C albo zwraca uwagę na tym podobne sprawy to śmiałabym polecić Tobie dr Wojciecha Kucharczyka ze szpitala w Otwocku, który przyjmuje również w kilku lecznicach warszawskich (a czasem bywasz u Ewy) i konsultację z Nim. Jest to lekarz, który ma pojęcie w temacie, zaś Konstancin i Otwock od jakiegoś czasu są wysoko oceniani i polecani jako najlepsi. Sama zresztą w Otwocku miałam wymienianą część podzespołów w kręgosłupie i nie narzekam. 1 Quote
Alicja Posted May 21, 2016 Author Posted May 21, 2016 15 godzin temu, Gioco napisał: I nie dają o sobie zapomnieć ;-) Jeżeli RM mówi coś poważnego np. o przepuklinach, nieprawidłowym modelowaniu worka oponowego na odcinku C albo zwraca uwagę na tym podobne sprawy to śmiałabym polecić Tobie dr Wojciecha Kucharczyka ze szpitala w Otwocku, który przyjmuje również w kilku lecznicach warszawskich (a czasem bywasz u Ewy) i konsultację z Nim. Jest to lekarz, który ma pojęcie w temacie, zaś Konstancin i Otwock od jakiegoś czasu są wysoko oceniani i polecani jako najlepsi. Sama zresztą w Otwocku miałam wymienianą część podzespołów w kręgosłupie i nie narzekam. podeślę Ci moj wynik z RM Quote
mar....ka Posted May 22, 2016 Posted May 22, 2016 z szyjnym Alciu to nie przelewki. Mój tato też ma problemy z tym odcinkiem ( 40 lat jako maszynista- zrobiło swoje). Powiem Ci, że była taka akcja, że wstawał w nocy z bólem (pewnie źle się ułożył do spania i był ucisk), dochodził do łazienki i stracił przytomność (oczywiście pogotowie , bo mama już serce podejrzewała). Quote
Oscar Patric Posted May 24, 2016 Posted May 24, 2016 O 8.05.2016 o 18:48, Alicja napisał: Tytusik rośnie , dorośleje , ale kocha dalej jak szczenior . Jestem Ewie dozgonnie wdzięczna za to , ze tak pokierowała wszystkim , ze mały u mnie jest , bo naprawdę ciężko mi było podjąć decyzję , a teraz życia sobie bez niego nie wyobrażam . super że macie w końcu psiaczka,śliczniutki jest <3 1 Quote
Alicja Posted May 28, 2016 Author Posted May 28, 2016 O 24.05.2016 o 20:34, Oscar Patric napisał: super że macie w końcu psiaczka,śliczniutki jest <3 dzięki :) radości nam chłopak dostarcza każdego dnia Kawaler waży już 15 600 :) Quote
Alicja Posted May 28, 2016 Author Posted May 28, 2016 O 22.05.2016 o 21:13, majoka napisał: z szyjnym Alciu to nie przelewki. Mój tato też ma problemy z tym odcinkiem ( 40 lat jako maszynista- zrobiło swoje). Powiem Ci, że była taka akcja, że wstawał w nocy z bólem (pewnie źle się ułożył do spania i był ucisk), dochodził do łazienki i stracił przytomność (oczywiście pogotowie , bo mama już serce podejrzewała). Mariolko , ja walczę już przeszło 8 lat , tylko wcześniej tylko RTG , leki p/bólowe , zastrzyki , elektroakupunktura , rehabilitacja , teraz wreszcie od neurologa dostałam na RM i mam wynik taki jaki mam , sama neurolog powiedziała , ze wiedziała , ze będzie zły ale nie myślała , ze aż tak będzie źle . Ja mam za sobą wiele nieprzespanych nocy , setki tabletek na spanie by móc w pracy funkcjonować , a serce też już szłam z płaczem do lekarza obawiając się zawału serca , bo takie były objawy Quote
mar....ka Posted May 31, 2016 Posted May 31, 2016 To cała Polska, kiedyś mnie krzyż bolał. Poszłam do lekarza, bo nie wiedziałam czy to korzonki czy też kręgosłup. Wymacał i stwierdził że wygląda na coś z dyskiem- przepisał ketonal i kazał nie obciążać krzyża. Bóle powtarzają się np. po plewieniu ogródka, nigdy nawet prześwietlenia kręgosłupa nie miałam. Co tam, łykaj tabletki przeciwbólowe i tyle... Quote
agutka Posted June 8, 2016 Posted June 8, 2016 ja walczę z kręgosłupem od lat... rtg nie wykazało niczego i na tym koniec... po co dalej drążyć skoro ja młoda ... jak boli to połozy się pani i tyle... Quote
mar....ka Posted June 15, 2016 Posted June 15, 2016 O 8.06.2016 o 22:27, agutka napisał: ja walczę z kręgosłupem od lat... rtg nie wykazało niczego i na tym koniec... po co dalej drążyć skoro ja młoda ... jak boli to połozy się pani i tyle... leż i umieraj, wszędzie to samo :) a jak tam Tytulek??? Quote
Alicja Posted June 15, 2016 Author Posted June 15, 2016 O 8.06.2016 o 22:27, agutka napisał: ja walczę z kręgosłupem od lat... rtg nie wykazało niczego i na tym koniec... po co dalej drążyć skoro ja młoda ... jak boli to połozy się pani i tyle... no ja też i dopiero neurolog poświęcił mi uwagę , bo w poradni p/bólowej to jestem stałym bywalcem , a teraz żeby było śmieszniej nerki się odezwały i sypnęły piaskiem ,ale co nas nie zabije to nas wzmocni ;) 2 godziny temu, majoka napisał: leż i umieraj, wszędzie to samo :) a jak tam Tytulek??? Tytuś rośnie , rozrabia , cwany lis z niego ;) inteligentne stworzonko ogólnie to nadal mi śmiesznie z nim bo to maleńkie jest wg wcześniejszych chłopaków , ale spacer to marszobieg prawie , więc kondycha nam się poprawiła :) Quote
Oscar Patric Posted June 16, 2016 Posted June 16, 2016 17 godzin temu, Alicja napisał: no ja też i dopiero neurolog poświęcił mi uwagę , bo w poradni p/bólowej to jestem stałym bywalcem , a teraz żeby było śmieszniej nerki się odezwały i sypnęły piaskiem ,ale co nas nie zabije to nas wzmocni ;) Tytuś rośnie , rozrabia , cwany lis z niego ;) inteligentne stworzonko ogólnie to nadal mi śmiesznie z nim bo to maleńkie jest wg wcześniejszych chłopaków , ale spacer to marszobieg prawie , więc kondycha nam się poprawiła :) Marzy mi się taki właśnie gówniarz,a na razie nie da rady,jak będzie czas to poproszę o nowe zdjęcia Tytuska :) Quote
mar....ka Posted July 30, 2016 Posted July 30, 2016 Hej Tytulki, oprócz 16 i pół kg szczęścia, pokaż ten swój nowy przedpokój!!!! Widziałam w necie i ładnie ten papier pergaminowy wygląda :) Quote
maciaszek Posted July 31, 2016 Posted July 31, 2016 Ooo, jaki papier pergaminowy? Pokaaaaż! O Tytusie nie wspominam, bo to oczywiste :) Quote
Alicja Posted July 31, 2016 Author Posted July 31, 2016 O 16.06.2016 o 12:38, Oscar Patric napisał: Marzy mi się taki właśnie gówniarz,a na razie nie da rady,jak będzie czas to poproszę o nowe zdjęcia Tytuska :) gdyby nie prezent od Ewy to raczej by już psa u nas nie było fotki będą O 21.07.2016 o 14:18, agaciaaa napisał: Hej Alu, co tam u Was? Pokaż młodego :) chyba dobrze u nas ;) pokażę , fotki mam ale muszę pomniejszyć O 30.07.2016 o 16:48, majoka napisał: Hej Tytulki, oprócz 16 i pół kg szczęścia, pokaż ten swój nowy przedpokój!!!! Widziałam w necie i ładnie ten papier pergaminowy wygląda :) 16, 700 ;) przedpokój kończą w poniedziałek ;) Quote
Alicja Posted July 31, 2016 Author Posted July 31, 2016 6 minut temu, maciaszek napisał: Ooo, jaki papier pergaminowy? Pokaaaaż! O Tytusie nie wspominam, bo to oczywiste :) takie coś to jest http://www.malowanie.pl/aktualnosci/malowanie-tv-odcinek-1_n_91 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.