Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

To dobrze, ze już przynajmniej większość we względnym spokoju!
U mnie chwilowo dziura w budżecie, ale chwilowa. jak się sytuacja zmieni to coś podeślę. Mam nadzieję, że niedługo to nastąpi. :)

Posted

Mamy JEDNEGO !!!!
DOKUMENTUJEMY

[URL=http://img843.imageshack.us/i/dzidzi2.jpg/][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/7915/dzidzi2.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://img213.imageshack.us/i/dzczylek.jpg/][IMG]http://img213.imageshack.us/img213/3752/dzczylek.th.jpg[/IMG][/URL]

się poznajemy

[URL=http://img221.imageshack.us/i/dzidzi001.jpg/][IMG]http://img221.imageshack.us/img221/9832/dzidzi001.th.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='Therion']Ale plenne te suczydła u Was jestem w szoku taka mała i 11 szczeniąt .[/QUOTE]

Plenność plennością, ale że ona zdołała wszystkie utrzymać przy życiu, wykarmić, to już na cud zakrawa. Wydaje się nieprawdopodobne że w TAKICH warunkach, przez większość czasu głodując dała radę....

Posted

acha, zapomniałam napisać że temu ostatniemu uparciuchowi nie zostawiłyśmy jedzonka.... zgłodnieje to może wyjdzie...
słychać było w rurze jak coś chrupie. Pewnie obrabia tą łopatkę którą im przedwczoraj zaniosłam. Wciągnęli do środka i teraz ma zapasy...

Posted

a ja tak z innej beczki - chyba częściowo doszłam dlaczego ilośc postów się zmniejszyła - bo już miałam jakąś spiskową teorię dziejów - otóż - zniknęło sporo topików ktore administracja zamknęła.

A ta ilość malych to faktycznie wielka, ale to jak w buszu - możliwośc przeżycia mialy by tylko najsilniejsze. Niestety.... Na szczęście spotkaly Dobrą Duszę Elę.

Posted

Ło jeżu maluteńki, gdzie to się da poupychać, u nas w parku już wszyscy chodzący to mają przynajmniej po dwa kundliszonki, młodsi zaczynają się rozwijać i gonią ciotkę Ankę, która miała trzy, ale tu też cienizna z miejscówkami!!!!!!!!!

Posted

[quote name='wisela1']Wdrapała mi sie pod sweter i ani myśli nawet nochal wystawić...[/QUOTE]

To dziewczynka? :) Ostatni maluch też na pewno wyjdzie, będzie mu się nudzić samemu, no i zgłodnieje ;)

Posted

A no dziewczynka...
Nie musze pisać jak nocka wyglądała?
Płacz, pisk, pomruki, szczekanie i szukanie maminego cycka.... W końcu zasneła 0 3,20 i 4,15 się znowu obudziła....
Nie wiem czy mi malinek na szyi nie porobiła bo uparcie sie tam pchała..... Oby ostatni dał się przewd nocą złapać bo kolejną noc to już będzie mi trudno przetrzymać.....

Posted

[quote name='panbazyl']a ja tak z innej beczki - chyba częściowo doszłam dlaczego ilośc postów się zmniejszyła - bo już miałam jakąś spiskową teorię dziejów - otóż - zniknęło sporo topików ktore administracja zamknęła. [/QUOTE]

ja w tym temacie to mam jeden wniosek.... Jak zaczyna dogo jako tako hulać to zaraz jest interwencja admina zeby coś sie pogorszyło... Szlag mnie trafia jak widze że na moim wątku zniknęło ok 400 postów i fotek....

Posted

Staram się jak mogę zrobić foto kruszynce ale ona ani ułamek sekundy nie jest w bezruchu.....

[URL=http://img46.imageshack.us/i/bobo003.jpg/][IMG]http://img46.imageshack.us/img46/3205/bobo003.th.jpg[/IMG][/URL]

Hektorek najwyraźniej boi sie kruszynki, a kruszynka obrabia Hektorka ogonek.

[URL=http://img839.imageshack.us/i/bobo005.jpg/][IMG]http://img839.imageshack.us/img839/8404/bobo005.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img529.imageshack.us/i/bobo007.jpg/][IMG]http://img529.imageshack.us/img529/8606/bobo007.th.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Nareszcie zasnęła....
Na nic zdały się różne śliczne mięciutkie, kolorowe posłanka.... Najpierw konieczne okazały się jeansy Tesi.... Znała zapach, a później już po tym jak pomieszkała u mnie za pazuchą niezbędnym okazał sie mój sweter....

[URL=http://img192.imageshack.us/i/zasnam.jpg/][IMG]http://img192.imageshack.us/img192/5287/zasnam.th.jpg[/IMG][/URL]

Moje staruszeńka....zawsze przy mnie cokolwiek bym nie robiła......

[URL=http://img132.imageshack.us/i/staruszeka.jpg/][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/2659/staruszeka.th.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Elu.... zostawiłyście na noc malucha samego jednego? Tak to by się przytuliły do siebie i byłoby im cieplej.
Cholera, mam nadzieję, że Tesia go wyciągnie dzisiaj.

Posted

Ten co został to taki herszt.... Zawsze trzymał się na odległosc. Chyba jeden z najsilniejszych. Zazwyczaj nie pchał się mocno do jedzonka bo chyba był pierwszy do maminych sutków....
Wczoraj zbliżał się na tyle ze gdyby był podbierak..... Ale nie było.....
Zostawiając tą dziewczynę ryzykowało sie utratę obu....
Idziemy ok. 15-tej.....

Posted

Ela, czy nie masz kogoś, kto by wcześniej poszedł nakarmić szczeniaka?
Został sam, bez jedzenia, bez matki, bez ogrzewania. Przecież takie szczeniaki muszą jeść co kilka godzin :(
taka głodówka sieje ogromne spustoszenie w organizmie takiego malucha.

Posted

Wiesz że nie mam....
Kaśka, córka Tesi ma prawie 40 stopni gorączki.... Reszta w szkole, w pracy...
Karinka sama się denerwuję. Tesia będzie próbowała wyrwac sie wcześniej.... Ale tak sypie że to wcale nie znaczy ze szybciej wróci....
Do tego Ksieciuniowi coś sie nagle w nóżkę stało, nie moze stanąc...
Mnie atrakcji nie brakuję..........

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...