Ibolya Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [COLOR=Blue]A cóż to ??? Zegarków nie przestawiliście ??? Wstanie ktoś wreszcie ??? Miłego poniedziałku Dogomaniacy. [/COLOR]
bos Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Witam i melduję się na kawie.....bo...[B].kawa z rana jak śmietana. Ibolya , [/B]dziś u nas piękny lecz mrożny poranek. Ciekawe jak tam w stolicy........mafii. [B]bogula,[/B] kiedy jedziesz po Olivkę......:lol: :lol:. ...a tak przy okazji zabierania z domu , to przypomniał mi sie kawal : Spotykają się dwie ....glizdy i jedna pyta druga. .....Hela, co to u Ciebie wczoraj był za lament, krzyki, płacz. .....ach szkoda mówić .....wczoraj mojego starego na ryby wyciągnęłi.....:eviltong:
bos Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [B]bogula [/B], post ze zdjęciem rozepchał mi monitor.....:multi: Teraz mam.......panoramiczny......:multi:....a tak długo prosiłem o zakup.:eviltong: :evil_lol: Mogłem od razu z Tobą pogadać.....:eviltong: :eviltong: :loveu: :loveu: :evil_lol: :evil_lol: ;) ;) Miłego i ciepłego dzionka dla Wszystkich :multi: :multi::loveu: :loveu:
bos Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [B]Zadziorny [/B], już Cię widze , choć tu na kawę.....pieronem :cool3: :multi: :lol:
zadziorny Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Ja też już jestem przy kawusi :kaffee_2:. Tak jak pisał [B]bos[/B], po wczorajszych ulewach mamy dzisiaj słoneczny, acz mroźny poranek (0 [FONT="]º[/FONT]C) :cool3: :razz: :p
Nitencja Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Ja tez przy kawie porannej i juz mi sie oczy poca :-(:bigcry:bo jutro az dwie dziewczyny mnie opuszczaja. Livka i Leda. Z Leda samego rana jedziemy pod granice i mam dzis jeszcze wiele spraw do zalatwienia no a Livka pewnie poznym popoludniem :placz: prawda Bogula ?? Zostanie mi Lavinia do konca listopada.,,,,, ehhh
Ibolya Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [COLOR=blue][B]bos [/B]w stolicy mafii toże piękny, słoneczny dzionek wstał :evil_lol: [/COLOR] [COLOR=#0000ff]a w stolicy ... tej drugiej .. tyż piknie jest, słoneczko świeci, że hej :evil_lol: [/COLOR]
Gwarek Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='Nitencja'] Z Leda samego rana jedziemy pod granice i mam dzis jeszcze wiele spraw do zalatwienia no a Livka pewnie poznym popoludniem :placz: prawda Bogula ?? Zostanie mi Lavinia do konca listopada.,,,,, ehhh[/quote] Właśnie konsultowałam się telefonicznie z Bogulą :) Będziemy jutro wieczorem. Tzn. wyjedziemy koło 16:30 z TG, a reszta zależy od tego czy od razu trafię czy tradycyjnie pobłądzę :evil_lol:
Nitencja Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Gwarek to ja juz moze bede tez w domciu :) z TG .... nie wiem jak jechac do nas bo ja kiepskawtlumaczeniu ale chyba najlepiej zjechac na autostrade A4 i potem zjechac na Kochlowice , Chorzow Batory a potem to juz bedzie praiwe z gorki. Zreszta Bo dobrze tlumaczy :cool3: w razie czego dzwonicie na numer domowy Buuuuuuuuuuuuuuuuuu:placz:
Gwarek Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Żadnych autostrad :) Ja wiem jak dojechać na Halembę, a coś mi się kojarzy, że mieszkasz w pobliżu :) Jeśli nie dojedziemy do północy to możesz dzwonić na policję :evil_lol: (W końcu to Hallowen)
INA Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [B]gosia i Luka .., Ali, Wind, Zadziorny, Ibolya, bogula[/B] - dziękuje w imieniu Tesciowej za pamięć.. [B]Ali[/B] - ha mama poszła do apteki i faktycznie nie słyszeli o Enteramidzie mieli Enterol za 20 zł:crazyeye: :razz: [B]bogula[/B] - to już jutro:multi: :cool3: w dzień hallowen:diabloti: :razz: przpadek czy przeznaczenie:cool3: Muszę zobaczyć czym jestem w chińskim horoskopie:roll: :cool3:
niedzwiedzica Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [B]Zadziorny, Ina[/B]-chyba tylko nam pala się zielone żaróweczki ;) reszta do pracy poszła-a ja własnie w pracy mogę sobie pozaglądac tutaj ;) póki cisza poranna i spokój. [B]Ina[/B]-Enteranid to lek weterynatyjny, jescze z sulfaguanidyna-kiedys takie tabletki dla ludzi spzredawali. Ale skuteczne jest toto, bo sama tez łykałam :evil_lol: dla piesa można kupić w aptece nifuroksazyd, bardzo dobrze tolerowany i skuteczny
zadziorny Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='Gwarek']Żadnych autostrad :) Ja wiem jak dojechać na Halembę, a coś mi się kojarzy, że mieszkasz w pobliżu :) [/quote] Szmat drogi [U]przed[/U] Halembą, pod samymi Świętochłowicami o tutaj: [IMG]http://img213.imageshack.us/img213/6272/bykowinaho0.jpg[/IMG]
zadziorny Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='niedzwiedzica'][B]Zadziorny, Ina[/B]-chyba tylko nam pala się zielone żaróweczki ;) reszta do pracy poszła-a ja własnie w pracy mogę sobie pozaglądac tutaj ;) póki cisza poranna i spokój. [/quote] Z tymi żaróweczkami to trzeba uważać, gdyż coponiektórzy sobie powyłączali :cool3: :evil_lol: :eviltong:
niedzwiedzica Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Zadziorny-a na co mam uważać ??? :crazyeye: :crazyeye: inna sprawa,że ostatnio w pracy kompa nie wyłączyłam, bo jeszcze musiałam tu wpaść późnym popołudniem, na kompie byłam zalogowana na dogomanii i moja żaróweczka tez swieciła i ja w tym czasie z suczami po lesie ganiałam :evil_lol:
zadziorny Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [U]Uważać[/U] - w sensie wygłaszania jednoznacznych opinii że tylko my jesteśmy zalogowani na forum :roll: :razz: ;)
Gwarek Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='zadziorny']Szmat drogi [U]przed[/U] Halembą, pod samymi Świętochłowicami o tutaj: [/quote] Czyli najlepiej dla mnie jechać przez Świętochłowice. Jeżeli pojadę za tramwajem nr 9 to trafię? :evil_lol: Żartuję :lol: Jestem przyzwyczajona do tego, że nigdy nie trafiam od razu do celu :) Najważniejsze, żeby Bogula zapamiętała trasę powrotną, żeby maleństwo nie męczyło się w aucie :lol: Niektórzy twierdzą, że jazda ze mną to silne przeżycie :cool3:
zadziorny Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 W linii prostej od przystanku "9" jakieś 500 metrów, ale musiałabyś jechać ulicą jednokierunkową pod prąd :cool3: :razz: :evil_lol:
INA Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [B]niedzwiedzica[/B] - mam tyle do roboty w robocie ale nie w ząb mi się nie chcę :placz: zapsiałam sobie wszystkie środki--- ja tego nie znam bo dla Vigo nigdy tego nie stosowałm - on je ( czyt wmuszam mu- specjalną karmę - która na kupe idealna) nic nie żebrze, nie zjad nic dworzu -- tu plus dla jego niejadkowości i wybrzydzania:evil_lol: ale Viki ta ma spust:shake: :crazyeye: i kończy się to przykrymi dolegliwościami...:mad: bo seniorka często zapomina że ma 12 lat..biega też z Vigo po łące włazi do wody w sobotę chciała popisać się przed Vigo i właziła z nim do wody i wczoraj cały dzień była umierająca nawet wody nie chciała pić-dziś juz jest ok sprawdziłam chiński horoskop-- i najpierw byłam w znaku który na pierwszy rzut oka jest okropny:oops: "świnia"-- ale jak się wczytałam w szczegóły coś tam się nawet zgadzało..( np to są bardzo gościnni -zwłaszcza w pozniejszym wieku uwielbiają biesadować:knajpa: :drink1: :cunao: :eviltong: hi hi) - ale znalazłam bardziej szczegółowy opis i uwaga tam jestem zupełnie innym znakiem - ponieważ podzielono daty od 3 lutego danego roku do 4 lutego następnego roku a ja ze stycznia jestem-- wiec nastąpiło jaby cofniecie-- i wtedy jestem psem:cool3: też sie połowa zgadza hi hi a połowa niestety nie a szkoda :cool1:
Gwarek Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='zadziorny']W linii prostej od przystanku "9" jakieś 500 metrów, ale musiałabyś jechać ulicą jednokierunkową pod prąd :cool3: :razz: :evil_lol:[/quote] To Halloween:cool3: Będę udawała AUTO - WIDMO :crazyeye: Nikt się nie zorientuje :evil_lol:
zachraniarka Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='INA']tam jestem zupełnie innym znakiem - ponieważ podzielono daty od 3 lutego danego roku do 4 lutego następnego roku a ja ze stycznia jestem-- wiec nastąpiło jaby cofniecie-- i wtedy jestem psem:cool3: też sie połowa nie zgadza hi hi a połowa niestety nie a szkoda :cool1:[/QUOTE] [B]INA[/B] a ja też jestem z stycznia i też jestem psem :beerchug: co do horoskopu to u mnie sprawdza się znaczna większość stety i niestety :roll: [B]bogula[/B] to już JUTRO! Ale fajnie :multi: :multi: :multi: [B]Nitencjo[/B] bądź dzielna i pomyśl o tym, że dziewczynki choć w innym domkach nadal będą pod troskliwą opieką i nie raz się jeszcze spotkacie. W ogóle to jest niesamowite jak czas leci- przecież ja dopiero co pisałam Tobie, że trzymam kciuki za owocne spółkowanie Roxy i Alexa :-o
INA Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='zachraniarka'][B]INA[/B] a ja też jestem z stycznia i też jestem psem :beerchug: co do horoskopu to u mnie sprawdza się znaczna większość stety i niestety :roll: [/quote] [B]zach[/B] - u mnie zgadzją się same [I]niestety[/I] - te wszystkie wspaniałe [I]stety [/I]przypisane psu - to [I]niestety[/I] nie ja:shake: - za to kilka "świńskich" ;) opisów jak ulał pasuje do mnie:evil_lol: szczególnie gdzie jest napisane o lenistwie:roll::oops: ;)
Ali26762 Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 Heyka :) Jak dzisiaj ślicznie, słonecznie, bez wiatru :multi: Tyle tylko, że już chłodniej... Dziś aż się chciało spacerować, spotkaliśmy kilkoro znajomych, między innymi Alpika, z którym Deryśko pobiegał sobie, ale najlepsza zabawa oczywiście trafiła się na koniec, jak już oba psiaki trafiły na sznurki. Wtedy to Alpiś wytargał z krzaków patyka i zabrał się za obróbkę. No to Deryś przyłączył się do niego i tak sobie obrabiały jednego kija z dwóch stron :D [IMG]http://i45.photobucket.com/albums/f81/Ali26762/Spacery/Zdj281cie003.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.photobucket.com/albums/f81/Ali26762/Spacery/Zdj281cie004.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.photobucket.com/albums/f81/Ali26762/Spacery/Zdj281cie005.jpg[/IMG] Później poszliśmy dalej i trafiliśmy na kotka, ale kotek nie chciał się bawić, tylko zwiał na drzewo... [IMG]http://i45.photobucket.com/albums/f81/Ali26762/Spacery/Zdj281cie002.jpg[/IMG] Teraz wróciliśmy do domku i odpoczywamy :) [B]bogula[/B], [B]Nitencja[/B] - to już jutro Livka się przeprowadza... Jedna z Was będzie się z nią żegnać, druga witać :) Na szczęście [B]bogula[/B] tu pisze, mieszka też niedaleko, będziesz więc [B]Nitencjo[/B] na bieżąco obserwować rozwój "córci" :)
Wojtek Posted October 30, 2006 Posted October 30, 2006 [quote name='INA'][B]zach[/B] - u mnie zgadzją się same [I]niestety[/I] - te wszystkie wspaniałe [I]stety [/I]przypisane psu - to [I]niestety[/I] nie ja:shake: - za to kilka "świńskich" ;) opisów jak ulał pasuje do mnie:evil_lol: szczególnie gdzie jest napisane o lenistwie:roll::oops: ;)[/quote] [B]INA[/B], nie martw się, jak masz coś ze świni... ;) Według kitajców to bardzo mądre zwierzę i ja też w to wierzę... Na poziomie anatomii topograficznej do człowieka bardzo podobne. A, że trochę leniwe...:megagrin:
Recommended Posts