Jump to content
Dogomania

Przytulisko " Cztery Łapy " Boguchwała - super psy szukają domków - prosimy o pomoc!


majuska

Recommended Posts

Wkopanie drzewek było załącznikiem do życzeń na moje dzisiejsze urodziny. Dzięki za życzenia, za ciepło, za wiersz Aguli-cudny. Beciu dzięki Tobie było co zakopać, bo nasze wiązy to maluszki przy Twoich sadzonkach, miejmy nadzieję, że przynnajmniej połowa "przeżyje".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karolciasz28']Jadwiniu wszystkiego najlepszego!!! :)
Figuś napisz tekst Kai, jak znajdziesz chwilę, bo ona i Muki jeszcze nie wysłani. Wstrzymałam się z Mudżinem.[/QUOTE]

Muki na tekst na swoim wątku tylko pomińcie ,, przygłuchawy'' bo wręcz przeciwnie on ma słuch wyczulony.

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#363636][FONT=Verdana]

[/FONT][/COLOR]
[B]"Newsweek": hyclowski przemysł[/B]

[COLOR=#363636][FONT=Verdana][COLOR=#AEAEAE][FONT=inherit][COLOR=#B9B9B9][FONT=inherit]22 kwi, 07:15[/FONT][/COLOR][FONT=inherit][URL="http://www.newsweek.pl/"][IMG]http://m.ocdn.eu/_m/fae1caef514034bd71d0b6f859e6025b,16,1.jpg[/IMG][/URL][/FONT][/FONT][/COLOR]
[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#363636][FONT=Verdana][FONT=inherit][B]Duża część schronisk dla bezdomnych psów w Polsce to w rzeczywistości obozy śmierci - odkryli dziennikarze "Newsweeka". Tygodnik dość łatwo dotarł do dowodów na mordowanie zwierzaków. Bezdomne psy to w Polsce cała gałąź biznesu.[/B][/FONT]
[FONT=inherit][URL="http://wiadomosci.onet.pl/kraj/newsweek-hyclowski-przemysl,5472707,14168024,artykul-fotoreportaz-duzy.html"][IMG]http://m.ocdn.eu/_m/ae0e347c137456792501ca0700a1a97c,46,1.jpg[/IMG][/URL][FONT=inherit]Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta[/FONT]
[/FONT]
[FONT=inherit][FONT=inherit][FONT=inherit][FONT=inherit]Ten "hyclowski przemysł" ma różne oblicza: od stłoczonych za drutem półdzikich watah do ledwie przysypanych ziemią w przydrożnym rowie dziesiątek sztuk padliny. Im więcej, tym lepiej, bo płaci się od sztuki. Gmina ma odłowić bezdomne zwierzęta i zapewnić im opiekę. Najprostszy sposób zapewnienia opieki polega na tym, że płaci się komuś, kto sprawi, że odłowiony pies raz na zawsze zniknie z terenu gminy. Co się dzieje dalej?[/FONT]
[FONT=inherit]Korabiewice. Schronisko prowadzone do niedawna przez fundację Magdy Sz. to 16 hektarów w malowniczej okolicy, 70 km od Warszawy. Żyje tu dziś prawie czterysta psów i kilkanaście innych zwierząt. Wciąż trwa usuwanie śladów horroru. Jedna z wolontariuszek, Joanna Karpijewicz, opisuje ten horror: – Zwierzęta tonące w zamarzających fekaliach. I my, wolontariuszki. Roznoszące jedzenie, bo pracownicy jeszcze się tym nie zdążyli zająć, chociaż już południe. Wpychające gołe ręce między psy walczące na śmierć i życie o dostęp do miski. Wyciągające nieszczęśnika, konającego gdzieś w kącie rozpadającej się budy. Pędzące na złamanie karku do weterynarza z suczką, która ledwie czołgała się do miski z powodu krwawiącego guza wielkości śliwki. Błagające o wydanie zwierzęcia do nowego domu. I zawsze, niezmiennie słyszące od pracowników, że niczego nie można bez zgody
właścicielki.
– A zabijanie? Jak to się odbywało?
Odpowiada inna wolontariuszka: – O tym mogą powiedzieć tylko byli pracownicy fundacji Magdy Sz. I ona sama. Doły pełne martwych psów znaleźliśmy tuż za ogrodzeniem. A w nich dziesiątki sztuk świeżej jeszcze padliny i mnóstwo bielejących już kości.
W Korabiewicach bilans Inspekcji Weterynaryjnej nie dopinał się od lat, psów wciąż brakowało. Jednego roku kilkunastu, innego kilkudziesięciu, a w rekordowym 2008 – aż 459.
Ale w schronisku Magdy Sz. wcale nie bito rekordów, jeśli chodzi o liczbę brakujących psów. W wielu placówkach ginęły setki sztuk rocznie. Według Inspekcji Weterynaryjnej w latach 2006-2009 najwięcej psów zniknęło ze schronisk w Białogardzie (832), Nowym Dworze koło Lubartowa (618), Łodzi (582) i aż 1069 w zamkniętym w 2008 roku schronisku w Wołominie.
Sprawę Wołomina badał dwa lata temu wynajęty przez kilka organizacji obrońców zwierząt prywatny detektyw – wspomina jedna z aktywistek. – Facet trafił przy tej okazji na wietnamskie psie rzeźnie i dziwaczny eksport dziesiątek psów do Niemiec. Nie dokończył pracy. Znaleziono go z rozbitą głową, martwego.
[B][I]W najnowszym "Newsweeku" przerażający raport na temat polskich schronisk dla zwierząt.[/I][/B]
(JM)
[/FONT]
[/FONT][/FONT]
[/FONT]
[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

No cóż, "ludzie" psom zgotowali ten los....to jest morze łez, ja już swoje łzy wylałam, także z powodu lisków - na futro- dla próżnych chinek (specjalnie małą literą), rosjanek...itp, całe życie tych zwierzątek w klatkach, a śmierć w ósmym, dziewiątym miesiącu życia, śmierć przez którą dwa tygodnie chodziłam ze ściśniętym gardłem i już nie mogłam tego zostawić, już teraz jest mała kropelka, która drąży skałę, a jak pójdę na ememryturę poświęcę tej sprawie wiele...
Mam nadzieję, że dożyję dnia, kiedy będę mogła Wam powiedzieć, że coś w tej sprawie wygrałam..
Świat jest okrutny ale najgorsze w tym jest to, że nie jestem zdziwiona, jestem bardzo smutna.....:-(

Link to comment
Share on other sites

straszne to Beciu ....
nie mogę zrozumieć ludzi , którzy noszą futra i jeszcze tak ostentacyjnie podkreślają ich zalety
takie twarde serca , przecież wystarczy popatrzeć na okrutne zdjęcia i chora jestem później
Jadwiniu , mnie sparaliżowało , nawet nie byłam wściekła , byłam po prostu chora
ale co ja tu piszę , wszytkie mamy takie zdanie , więc to jasne ..
no a ubój rytualny , który w Polsce teraz przywrócono .. bo pewnie kontrakty , umowy ...co tam zwierzęta , to przecież tylko zwierzęta ...

ja zaniedbałam teksty na stronkę internetową , cały czas pamiętam , ale mam teraz dużo pracy
strasznie dużo i różnych rzeczy też
dziś i 3 mam wolne , więc mam nadzieję ,że nadgonię

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][COLOR=#ff0000][B]Zapraszam na książkowy bazarek dla naszej Soni, która bardzo potrzebuje wsparcia finansowego!!!

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242930-Książki-Books-Knigi!!!!!-na-hotel-i-szkolenie-Soni-Do-10-maja-21-00?p=20798578#post20798578[/url][/B][/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Kochani mam jeszcze jedną pilną sprawę!!!

Paulinka , która zaadoptowała naszego dziadka Magika jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej, nie chce się rozpisywac na ten temat w szczegółach, bo nie wiem czy sobie tego życzy, ale na prawdę potrzebuje wsparcia. Jestem przekonana, że dziadek dostaje od niej wiele miłości, serca i wspaniałej opieki, ale jak sami wiecie istnieją również potrzeby wymagające finansów. Ona ma cztery psiaki, jeden z nich jest teraz chory na boreliozę...
W każdym bądź razie zwracam się z prośbą do wszystkich którzy bywaja na naszym wątku o pomoc dla Paulinki, wiem, że teraz jest cięzko wszystkim, ale jeżeli ktos może cokolwiek pomóc to na pewno będa bardzo wdzięczni. My ze swojej strony : tzn Stowarzyszenie Cztery Łapy zakupimy dla Magika trochę karmy mokrej i suchej, Justynka obiecała podarowac Magikowi duzy słoik witamin, jeżeli ktos chciałby się jeszcze jakoś dorzucić do tej pomocy to dawajcie znać, tutaj na watku, do mnie na PW, jak chcecie, myśle, że wspólnymi siłami jakoś uda nam się wspomóc to potrzebujące "stadko", wiem, że przydadzą sie im nawet posłanka dla psów, może jakies kocyki, jak ktoś cos ma na zbyciu to byłoby super :)

Magik u Paulinki - nie ma to jak spokojny sen na słoneczku :)

[IMG]http://img339.imageshack.us/img339/8804/90265533591390984495410.jpg[/IMG]

więcej wieści na jego wątku:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/235588-To-niewiarygodne-ale-dziadziu-Magik-ma-wspaniały-dom!!!!/page8[/URL]


[B]Kto ma konto na FB może pomóc jeszcze w taki sposób[/B] - Paulinka bierze udzał w konkursie foto na FB, można polubic jej fotkę, udostępnić, do wygrania jest posłanko dla psa, które dostanie Magik :)

To jest fotka, która nalezy polubić i udostępnić z prośbą o polubienie :)
[url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=340423042727374&set=o.159791557499388&type=1[/url]

Edited by majuska
Link to comment
Share on other sites

To ja taką małą wzmiankę o Raksi, że u niej wszystko w porządku, wieści i zdjęcia są na bieżąco. Pan cały czas opisuje mi co zrobił z Raksi i jaka to madrą suczka. Zdjęcia były jak Raksi - Aza razem z małym Filipkiem pilnują bramy, prześmiesznie to wyglądało, on taki mały przy niej, ale obydwoje w te brame wpatrzeni, Raksi w objęciach synowej i małego, uśmiechnięta, Raksi jedząca kostkę na trawniku i takie opowieści że spaść można czasami :)
U Sary- spanielki też fajnie, strasznie ją lubią, jest kochana, mimo że wszystko gryzie, ale jak pan napisał jest tak słodka i tak ładnie bawi się z córką, że to rekompensuje wszystkie szkody!!!! :) Fajnie nieee ??? :)

Link to comment
Share on other sites

nie napiszę jednak tekstu do stronki internetowej przytuliska z punktu 1 czyli [B]O NAS [/B]
myślę ,że powinien napisać go ktos kto ma więcej informacji i wie co i jak
podchodzilam do tego kilka razy i nie wychodzi mi

Link to comment
Share on other sites

[quote name='baster i lusi']Chcecie sesję foto dla psiaków to zalicytuję.Jest fotograf z Rzeszowa.
[URL]https://www.facebook.com/events/524879847568695/525279604195386/?notif_t=plan_mall_activity[/URL][/QUOTE]

wxchodzę w ten link i nic nie widzę, baster i lusi napisz coś więcej.

Link to comment
Share on other sites

Jest to bazarek dla potrzebujących psiaków i z Rzeszowa też jest osoba.

[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Dominika Wilk , numerek (13)[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Rzeszów/ województwo Podkarpackie.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Więcej prac można zobaczyć tutaj : [/FONT][/COLOR][URL]https://www.facebook.com/dominikawilkfotografia?fref=ts[/URL]
[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]cena wywoławcza 30 zł.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#999999]
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majuska']Smutna wiadomość..

Dziadzio Rudzik, który znalazł kiedys przystań u Magdy , odszedł wczoraj za TM
[*]....:([/QUOTE]

Biedny dziaduniu, on tak dobrze czuł sie u Magdy i tak ją kochał...Magda z rodziną tez pewnie pogrążona w smutku. Współczujemy.:-(

Link to comment
Share on other sites

Przedstawiam naszego nowego podopiecznego..

[B]Łiliam[/B] :) 5-cio miesięczny łobuziak, bardzo wesoły i energetyczny, spragniony kontaktu z człowiekiem i świetnie nawiązujący relacje z innymi psiakami, potrzebny pilnie dom, dla takiego malucha każdy dzień, kiedy może sie czegoś uczyć i zdobywac nowe doświadczenia jest na wagę złota, w schronie czeka go tylko gnicie w mocno nasłonecznionym boksie. Błagamy o reklamę i ogłoszenia dla tego malucha. Jest zdrowy, ma aktualne szczepienia i odrobaczenia. Będzie psem średniej wielkości, wydaje się, że w jego żyłach płynie troszkę jakiejś "myśliwskiej krwi" , matka prawdopodobnie była beaglem. Łilek, to jeszcze dzieciuch, w chwilach kiedy nie łobuzuje, uwielbia spać wtulony w człowieka, jest słodki i bardzo kochany.
Kontakt : tel. 727 906 679

[IMG]http://img822.imageshack.us/img822/4858/dscf3603q.jpg[/IMG]

[IMG]http://img203.imageshack.us/img203/7889/dscf3609k.jpg[/IMG]

[IMG]http://img198.imageshack.us/img198/1165/dscf3610s.jpg[/IMG]

[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/1339/dscf3615t.jpg[/IMG]\

[IMG]http://img835.imageshack.us/img835/9067/dscf3621h.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Maczo strachulec pozdrawia z nowego domu :D

[IMG]http://img10.imageshack.us/img10/7205/89371349745394364959011.jpg[/IMG]

[IMG]http://img689.imageshack.us/img689/9619/90178849745414698290315.jpg[/IMG]

[IMG]http://img585.imageshack.us/img585/5148/90377349745403364958170.jpg[/IMG]

Tą pełnię szczęścia zakłócił mu troszkę zabieg ucinania jajek w gabinecie u Justynki, ale wszystko poszło gładko :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...