Jump to content
Dogomania

Przytulisko " Cztery Łapy " Boguchwała - super psy szukają domków - prosimy o pomoc!


majuska

Recommended Posts

I kolejny psiak....na prawdę wielka, wielka bida, starszy, ślepy ( oczy całkiem zamglone i zachowuje się jak kompletnie niewidomy ) został potrącony przez samochód, ale w sumie nic mu nie jest, bierze na razie antybiotyk, jest to psiak duży, mix huskiego, bardzo spokojny, boi się, trzeba z nim pomalutku i łagodnie postępować, watpie czy się komuś zgubił.....chociaż trudno mi dopuścic myśl, że takiego biedaka ktoś wyrzucił...ale oczywiście tak się czesto dzieje, póki co jest nadziej, że może jednak się zgubił.... Jak dziś na niego patrzyłam to serce mi pękało:

[IMG]http://img132.imageshack.us/img132/4089/dziadek1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img382.imageshack.us/img382/3898/dziadek2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img20.imageshack.us/img20/7862/dziadek3.jpg[/IMG]

Czy to będą wesołe święta???

Link to comment
Share on other sites

Mogę Halciu ogłaszać, właśnie po to pojechałam dziś żeby jaknajszybciej foty zrobić i ogłosić, Onek zadbany , nie ma na szyi sladów po żadnym łańcuchu, wyłazi z niego trochę sierści, może latał luzem po ogrodzie i zwiał, nie wiem...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='becia66']majuska musimy dowiedzieć się w którym dokladnie miejscu ten staruszek został potrącony i tam zrobić rekonesans ze zdjęciem czy ktoś go nie kojarzy. A póki co proszę umieśc go na ,,Kundelku'' w dziale psów znalezionych....[/QUOTE]
Beciu psiak najprawdopodobniej potrącony w Boguchwale na głównej drodze w miejscu jak na Mogielnicę się skręca...boje się, że on to właśnie ofiara wiosennych porządków, ale mimo wszystko mam jeszcze resztki nadziei, że ktoś go szuka...

Link to comment
Share on other sites

A wogóle to ogólnie Wam powiem, że stała ekipa jest po prostu rewelacyjna, wyściskałam ich dzisiaj strasznie, Martin niesamowicie radosny , przytulał się i szalał jak nigdy, Zeniu z Cekinka ( Cekinka troszke mniej odważna ale znów mały postęp ) kumple straszni, wciąz przybiegali i zwracali na siebie uwagę, Terry oczywiście non stop domagał się solidnej porcji pieszczot i ja dostawał, Filipek wciąż przy mojej nodze, jak tylko sie dało to na rękach siedział uroczo mrużąc oczka, Emilka oczywiście na dystansie, ale ogon pracuje cały czas i morda sie śmieje...jak podjechałam autem , jeszcze mnie nie widzieli, więc ja zaobserwowałam jak Filipek z Emilką leżeli na piasku wywaleni do góry brzucholami i grzali sie do słoneczka...kochane psiuchy:loveu:

Link to comment
Share on other sites

A zaniedbany ten drugi,ten mix?Bo lękliwy moze byc po potraceniu...Mogły sie zagubic.W Mielcu nawał psiaków po potraceniach,izolatek brakuje i miejsca na hali dla"chrych"a takich do boksu nie dadzą:shake:Pewnie zaczął sie okres cieczek i włóczegostwa...

Link to comment
Share on other sites

Nie jest jakiś bardzo zaniedbany, nawet okrąglutki, chyba na zewnatrz mieszkał, bo dużo podszerstka z niego wyłazi, bardzo spokojny...tylko martwi mnie ta ślepota, po dzisiejszym zachowaniu wnioskuję, że raczej nic nie widzi, szczeka ostrzegawczo jak wyczuwa kogos w pobliżu , ale do smakołyków podchodził, mocno pracując nosem i trafiał na moją rękę, chętnie wcinał, jest bardzo sympatyczny...

Link to comment
Share on other sites

Psiaki dzis wymiziane, wybiegane, nakarmione, ciocia Becia nagotowała im znowu pełen gar żarełka.
Onek już dziś odrobine spokojniejszy, ale awanturnik z niego, zamiast polatać woli sie po kolei z każdym psem wykłócać pod ich boksami, ale myślę, że z każdym dniem będzie poprawa.
Starszy ślepaczek bardzo nieufny, ostro szczeka jak się do niego zbliża:shake: właściwie tylko jedzenie go na chwilę uspokoiło, martwię sie o niego....nikt się nie odzywa z ogłoszeń:-(

Link to comment
Share on other sites

Oh kurcze, Majuska, a ja niewiedzialam ze ty bedziesz nawet dzisiaj u pieskow, bo bym przyjechala. Nudze sie przeokropnie, bo wszystko zamkniete dzis, a z babcia caly dziec ciezka siedziec, zwlaszcza z moja. A jutro bedziesz,? bo ja jade jutro w poludnie do Boguchwaly, bo musze isc do znajomych, ale jakbym mogla to chcialabym najpierw odwiedzic pieski. Jezeli jutro tam bedziesz to kiedy, bo ja bede w Boguchwale ok. 13, lub 14tej.

Beciu, niemam twojego numeru telefonu, dlatego niezadzwonilam. Podaj mi prosze tu na dogo, jestem w knajpie w rynku narazie, moze wejdziesz do tej pory na dogo, albo bede w domu dzis wieczor napewno.

Link to comment
Share on other sites

Reksiu jasne, jutro jaknajbardziej tez mogę przyjechać i Becia pewnie tez się wygrzebie, więc sie spotkamy, jakby jeszcze która ciotka miała czas to umawiajmy się, mi pasuje kazda godzina, nie mam nic w planach, Reksiu jakby co mój tel. 600 401 564

Link to comment
Share on other sites

Ale mamy piękną pogodę, oby się nie spaprało do 14stej..

Miałam zapytanie na maila w sprawie wilczka:
"wtam serdecznie ja pisze w sprawie owczarka niemieckiego znalezionego 01.04.2010r. czy ten pies podnosi głowę gdy drapie się go po miejscu gdzie wyrasta ogon i czy reaguje na nazwę dingo ?? bardzo proszę o odpowiedź "
:) jest jakas chętna ciotka do drapania wilka koło ogona??

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...