Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Demowata , piękna ta dama :-) Na jej sierści to właściwie każdy kolor będzie świetnie wyglądał :-) Jest uniwersalna kolorystycznie :-D No, może czarny byłby dość nudny, ale poza tym hulaj dusza ;-)
Generalnie polar nie jest wskazany dla psów długowlosych, bo sprzyja powstawaniu kołtunów w tych miejscach, poza tym, to już chyba tylko kwestia gustu, no i może tego, czy pies ma w tym sprzęcie biegać w prawdziwym terenie w warunkach zimowych, czy tylko chodzić na spacery :-) no i jeszcze, czy ma w tym jeździć samochodem...
Powiem szczerze, że szelki norweskie to tylko moda, tak naprawdę to bez sensu zakładać szelki zaprzęgowe psiakowi, który chodzi na smyczy po parku ;-) ale moda, to moda i nie ma co dyskutować :-)

Posted (edited)

[quote name='zaba14']Zamawiam w piątek szelki z ezy doga ten drugi nowszy model :P :P czekam do piątku bo wtedy będą mieć dostawę w pełnej misce.. :>[/QUOTE]

A jaki to jest nowszy model? Te Quick Fit'y? Fajne są te nowe pomarańczowe :D
Ja je chciałam rok temu ale w PM nie ma na Lilo rozmiaru :angryy:

[quote name='beta ata']
Powiem szczerze, że szelki norweskie to tylko moda, tak naprawdę to bez sensu zakładać szelki zaprzęgowe psiakowi, który chodzi na smyczy po parku ;-) ale moda, to moda i nie ma co dyskutować :-)[/QUOTE]

Szelki norweskie są najwygodniejsze do prowadzenia psa i nie ma się tu co oszukiwać. Nie przekręcają się (co mnie osobiście w guardach doprowadzało do szału) i leżą bardzo hmmm "pewnie" - nie ma możliwości żeby zsunęły się na szyję.
W moim przypadku nie ma to nic wspólnego z modą (bo tu gdzie mieszkam spacerują same starsze panie z kundelkami w szelkach "indiańskich" ;)) i pomimo, że nie mam psa zaprzęgowego to widzę bardzo duży, jak to napisałaś, SENS ich zakładania.
Służą nam zarówno do biegania po łąkach czy aportowania jak i do spokojnych spacerów na smyczy i nie widzę w tym nic bezsensownego.

Edited by barberry
Posted

[quote name='beta ata']Demowata , piękna ta dama :-) Na jej sierści to właściwie każdy kolor będzie świetnie wyglądał :-) Jest uniwersalna kolorystycznie :-D No, może czarny byłby dość nudny, ale poza tym hulaj dusza ;-)
Generalnie polar nie jest wskazany dla psów długowlosych, bo sprzyja powstawaniu kołtunów w tych miejscach, poza tym, to już chyba tylko kwestia gustu, no i może tego, czy pies ma w tym sprzęcie biegać w prawdziwym terenie w warunkach zimowych, czy tylko chodzić na spacery :-) no i jeszcze, czy ma w tym jeździć samochodem...
Powiem szczerze, że szelki norweskie to tylko moda, tak naprawdę to bez sensu zakładać szelki zaprzęgowe psiakowi, który chodzi na smyczy po parku ;-) ale moda, to moda i nie ma co dyskutować :-)[/QUOTE]
No te szelki będą do biegania, biegania i jeszcze raz biegania :) I może trochę do samochodu :DCzyli tak praktycznie na każdy spacer. :D

Posted

Barberry , pewnie masz rację, nie upieram sie, tak mi sie wydawało, bo pamietam, że szelki norweskie pojawiły sie u nas wraz z moda na rasę husky. Oczywiście, nie każdy, kto ma husky, ma go dla mody i nie każdy, kto kupuje szelki norw. kupuje je dla mody. Masz rację.

Demowata , jak do biegania i jeszcze raz do biegania ;-) , to musisz sama ocenić jaka jest sierść Twojej psinki i czy ma tendencję do plątania sie i kołtunienia czy nie. Jeśli ma taka tendencję, to lepiej nie brać polaru.

Posted

szelki norweskie to najwygodniejsze szelki jakie do tej pory miałam , a mam ich teraz chyba 5 :evil_lol: zakłada i ściąga się je jednym ruchem i się nie przekręcają .

Posted

A mi się wydaje, że szelki norweskie pojawiły się u nas raczej nie od zaprzęgowców, tylko flyballowców i agilitowców. ;) Większość moich znajomych nie ma pojęcia, co to norwegi, wszyscy to znają jako szelki flyballowe. :D

Posted

Tak je chwalicie, że myśle sobie, że chyba powinnam spróbować... Tylko, że one mi sie tak nie podobają! Ten pas z przodu mi sie nie podoba i kształt mi sie nie podoba, no i myślę, że na małym psie, to juz w ogóle wyglądałoby żle... No i mojej suni mlodej właściwie nie muszę prowadzić, to jest potrzebne tylko, gdy jestem z nia na wyjeździe, w mieście... (A moja seniorka, to juz w ogóle prawie niczego nie potrzebuje, bo idzie wolniutko tuż przy mnie i już nigdzie nie jeździ, bo już nie ma na to siły.)
No, nie wiem, ale jak tak piszecie, to myślę, że powinnam to przemyśleć :-)

Posted

[quote name='beta ata']no i myślę, że na małym psie, to juz w ogóle wyglądałoby żle... )[/QUOTE]

[url]http://img11.imageshack.us/img11/5826/dsc0049rt.jpg[/url]
[url]http://img267.imageshack.us/img267/5453/dsc0065d.jpg[/url]
[url]http://img535.imageshack.us/img535/5823/dsc0115dk.jpg[/url]
[url]http://img850.imageshack.us/img850/6595/dsc0058ed.jpg[/url]
[url]http://img402.imageshack.us/img402/7995/dsc0040ay.jpg[/url]

faktycznie fatalnie! ;)

Posted

[quote name='kasia_1982']jaka szerokosc tasmy (tej z przodu) dla staffika w szelkach norweskich? 2.5 czy 3cm? Pies ok 43cm, 17kg[/QUOTE]

Ja mam przód 3cm plus eko, co daje ok.4cm razem dla suki 40cm w kłębie. Moim zdaniem jest OK, ale moja suka jest drobniejsza niż sbt :)

[quote name='beta ata']
Powiem szczerze, że szelki norweskie to tylko moda, tak naprawdę to bez sensu zakładać szelki zaprzęgowe psiakowi, który chodzi na smyczy po parku ;-) ale moda, to moda i nie ma co dyskutować :smile:[/QUOTE]

Tak? To w takim razie guardy czy szorki też są bez sensu, bo można prowadzać na obroży przecież. Moda modą, u nas norwegi wygrywają w przedbiegach z jakimkolwiek innym psim odzieniem ze względów zdrowotnych.

Posted

Mi się na guardach psa źle nie prowadzi, ale... ale mój maluch nie znosi zakładania guardów, przednia obręcz i tak jest trochę za luźno, żeby to wkładanie/zdejmowanie było przyjemniejsze, no ale drażni go to i już. Nie lubi przeciskać głowy. Teraz mam sesję i nie mam głowy do nauki chodzenia na luźnej smyczy, więc głównie w szelkach chodzimy, stąd pomysł, żeby na przyszłość na taką sytuacje mieć norwegi. :) *a i ostatnio mi się dwa razy krztusił bez powodu, więc z obrożą jestem ostrożna, lepiej na zimne dmuchać*

Posted

Jaka piękna suczka [url]http://img508.imageshack.us/img508/1447/p070911171701.jpg[/url] :loveu:


[quote]A mi się wydaje, że szelki norweskie pojawiły się u nas raczej nie od zaprzęgowców, tylko flyballowców i agilitowców.[/quote]
uważam tak samo :)


Nie idę za modą, norwegi kupiłam bo baardzo mi się podobają.

Nasz nowy zakup od DS :) Przepinana smyczka 2,5 cm. i aporcik :p Zawsze miałam 2 cm. i muszę powiedzieć że te pół cm. robi dużą różnicę ;)
[img]http://desmond.imageshack.us/Himg855/scaled.php?server=855&filename=dscf0253hv.jpg&res=medium[/img]

Dziękujemy!

Posted

[quote name='anetta']Wyguglowałam sobie on i faktycznie :lol: A jaka różnica w cenie :crazyeye::evil_lol:[/QUOTE]

kurczę mi też by się taka przydała :evil_lol: nie mam żadnych przepinanych .
bardzo ładna jest , ciekawe czy trwałe są te nitki czy nie będą wychodzić .

Posted (edited)

Ja też dla mojej Demi mam norwegi, są naprawdę wygodne. ;) Guardy dla Demi z resztą też miałam ale strasznie się przekręcały. Norwegi są na prawdę wygodne :D

Mam już dla Demi szelki z Activ które są z polarem i sierść się nie kołtuni ;) Ale teraz zamówimy eko i zobaczy się co lepsze :D
A co ze stroną activdog, przenoszą się, czy co?
EDIT : Już działa ich strona :D Fajnie będzie wyglądać marynarka + czarne podszycie + czerwone eko? Czy proponujecie coś innego? ;)

Edited by Demowata
Posted

[quote name='gops']kurczę mi też by się taka przydała :evil_lol: nie mam żadnych przepinanych .
bardzo ładna jest , ciekawe czy trwałe są te nitki czy nie będą wychodzić .[/QUOTE]

Te nitkowe rogzy przepinane to proponuję brać o rozmiar mniejsze, bo są baaaaardzo toporne !
Ja sobie moje 16mm zostawiam dla średniaka ;)

Posted

[quote name='Justa']Te nitkowe rogzy przepinane to proponuję brać o rozmiar mniejsze, bo są baaaaardzo toporne !
Ja sobie moje 16mm zostawiam dla średniaka ;)[/QUOTE]
nie no 100zł to nie mam na smycz rogza przepinaną (aczkolwiek u mnie w zologu po 72zł są) :lol: prędzej u DS pewnie bym wzięła bo pewnie nawet połowy tyle bym nie wydała .
ale to na razie muszę odpuścić i tak bo się wykosztowałam na kubrak już (że też na yorki wszystko jest tanie a jak tylko jakiś większy to cena 5 razy taka).

Posted

[quote name='gops']nie no 100zł to nie mam na smycz rogza przepinaną (aczkolwiek u mnie w zologu po 72zł są) :lol: prędzej u DS pewnie bym wzięła bo pewnie nawet połowy tyle bym nie wydała .
ale to na razie muszę odpuścić i tak bo się wykosztowałam na kubrak już (że też na yorki wszystko jest tanie a jak tylko jakiś większy to cena 5 razy taka).[/QUOTE]

Ja kupiłam 16mm za 49zł swojego czasu w pełnej misce :diabloti:

Posted

[quote name='Justa']Ja kupiłam 16mm za 49zł swojego czasu w pełnej misce :diabloti:[/QUOTE]
16mm ma za małe karbaińczyki dla nas, musiałabym 2cm a to znowu cena sporo wyższa już , no nic zobaczymy , spytam też Marty po ile ma taka smycz która wyglądem to sie chyba nie różni od rogza :lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...