ANETTTA Posted September 8, 2009 Share Posted September 8, 2009 hymmmmmmmmmmmm trzymac kciuki ...a jakby cos to ja moge na poadopcyjna mam tam kawałek ale chetnie pojade ....!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 8, 2009 Share Posted September 8, 2009 Pytanie natury....:roll: naturalnej :evil_lol: Do Warszawy trzeba liczyć około 3,5 - 4 godzin, zależy.... jak wypadek na pasie to i dłużej, bo korki. Mnie interesuje, czy jeśli Pan nie ma klatki czy da radę sam z psem , czy powinien jechać z nim ktoś, kto będzie Stiviego ...powiedzmy niańczył :eviltong: Wcale mnie nie zdziwi jeśli pan będzie chciał jechać po Stiviuśka jak najszybciej.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Astaroth Posted September 8, 2009 Share Posted September 8, 2009 Stivi jest w samochodzie bardzo grzeczny ale przez dłuższy czas może mu się zacząć nudzić a wtedy lepiej żeby ktoś dodatkowy był. Żeby tylko mieli dla niego dużo czasu on jest taki słodki i potrzebuje dużo zabawy i kontaktu, ech schowam go pod łóżkiem i nie oddam, trzeba go drapać po brzuszku i budzić jak ma koszmary i piszczy przez sen, to jeszcze taki dzieciak, właśnie chodzi z gumowym udkiem kurczaka w mordzie i się wszyskim chwali, oj nie zakochiwać się w hotelowych psiakach to ciężkie wyzwanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted September 8, 2009 Author Share Posted September 8, 2009 [quote name='Astaroth']Stivi jest w samochodzie bardzo grzeczny ale przez dłuższy czas może mu się zacząć nudzić a wtedy lepiej żeby ktoś dodatkowy był. Żeby tylko mieli dla niego dużo czasu on jest taki słodki i potrzebuje dużo zabawy i kontaktu, ech schowam go pod łóżkiem i nie oddam, trzeba go drapać po brzuszku i budzić jak ma koszmary i piszczy przez sen, to jeszcze taki dzieciak, właśnie chodzi z gumowym udkiem kurczaka w mordzie i się wszyskim chwali, [B]oj nie zakochiwać się w hotelowych psiakach to ciężkie wyzwanie[/B].[/quote] Niestety...prawda i chyba właściwie sie nie da!:shake:...trzeba mieć rozciągliwe serce, bo psiaków przybedzie!:loveu:...ale tylko taki hotelo/ domik jest tym psiakom bardzo potrzebny...taki,który natychmiast się zakocha!Tylko taki może pomóc im naprawdę w najgorszym i najtrudniejszym czasie! Trzymaj się Astaroth!!! [B]Dorobelko.[/B]..Stivik nie może jechać w klatce...absolutnie nie!:shake:On jast mega grzeczny w samochodzie!Jednak absolutnie wskazane jest,żeby pan Henryk nie jechał sam! Oczywiście ważne jest,żeby na drogę wziął dużo wody do picia dla psiaka i robił stosunkowo często postoje! Stivik całą droge do Astaroth zachowywał sie nadzwyczaj grzecznie i nie miał nijakich problemów lokomocyjnych...nie wolno podawać mu w tym dniu jeść.To wystarczy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted September 8, 2009 Share Posted September 8, 2009 [QUOTE]Żeby tylko mieli dla niego dużo czasu on jest taki słodki i potrzebuje dużo zabawy i kontaktu, ech schowam go pod łóżkiem i nie oddam, trzeba go drapać po brzuszku i budzić jak ma koszmary i piszczy przez sen, to jeszcze taki dzieciak, właśnie chodzi z gumowym udkiem kurczaka w mordzie i się wszyskim chwali,[/QUOTE] Zwłaszcza w takich jak ON :loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted September 8, 2009 Share Posted September 8, 2009 [quote name='zuzlikowa']czekam jutro na wieści!Tylko proszę się nie ociągać,bo mam zawał murowany!:oops:[/quote] I u mnie taki zawał z braku wieści też może wystąpić:oops: bo pokładam duże nadzieje w tym domku:cool3: Jazda autem - Stivek w klatce - NIE:shake: Druga osoba - TAK:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Wiecie na co mam ochotę po poniższym artykule?:-(:-(:-( Na to...:flaming:dla siebie...żebym już nie musiała się wstydzić, że jestem człowiekiem i notować w swojej świadomości tego wszystkiego:-(:-(:-( [url=http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Zmasakrowal-i-oslepil-psa-cialo-wrzucil-do-betoniarki,wid,11473687,wiadomosc.html?ticaid=18b6a]Zmasakrował i oślepił psa, ciało wrzucił do betoniarki - Wiadomości - WP.PL[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coronaaj Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 [quote name='zuzlikowa'] [B]Dorobelko.[/B]..Stivik nie może jechać w klatce...absolutnie nie!:shake:On jast mega grzeczny w samochodzie!Jednak absolutnie wskazane jest,żeby pan Henryk nie jechał sam! Oczywiście ważne jest,żeby na drogę wziął dużo wody do picia dla psiaka i robił stosunkowo często postoje! Stivik całą droge do Astaroth zachowywał sie nadzwyczaj grzecznie i nie miał nijakich problemów lokomocyjnych...nie wolno podawać mu w tym dniu jeść.To wystarczy![/quote] Zgadzam sie z Zuzlikowa, nie w klatce:mad::mad:...Stivik :loveu::loveu:super grzeczny w samochodzie , lubi patrzec przez okno, wszystko go interesuje na zewnatrz...:crazyeye::crazyeye:nie wiem jaki samochod ma pan ale teraz po pobycie u Natalki napewno bardziej cywilizowany nasz Stivik..duzo picia to on lubi:evil_lol::evil_lol:teraz to bym mogla go wiesc sama...:cool3::cool3:czekamy na wiesci z wizyty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Dziewczynki :lol: trudno mi powiedzieć jak długo będzie trwała wizyta :eviltong: ale myślę, że najpóźniej do 18 wszystko napiszę :) Bico przykre jest to, że kara pozbawienia wolności wynosi do lat dwóch..... powinni zrobić więcej.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Przepraszam za offa:oops::oops::oops: dobry pomysł, cel szczytny, zainteresowanie zerowe:-(:shake::-( [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/mega-bazar-roznosci-do-20-09-dla-kociat-juz-tylko-350zl-dzieli-ich-od-nowych-domkow-145494/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina_mickey Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 zuzliku wyślij mi numer konta na pw :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted September 9, 2009 Author Share Posted September 9, 2009 [quote name='dorobella']Dziewczynki :lol: trudno mi powiedzieć jak długo będzie trwała wizyta :eviltong: ale myślę, że najpóźniej do 18 wszystko napiszę :) Bico przykre jest to, że kara pozbawienia wolności wynosi do lat dwóch..... powinni zrobić więcej....[/quote] Sie nie ociągaj!:mad:...serca wszystkim staną! Dzięki,że jesteście z nami!...jakoś łatwiej! A Stivik,to mega grzeczny podróżnik!Ja też nie miałabym obaw jechac z nim nawet pociągiem...sama!Ale zawsze lepiej mieć przy sobie drugą osobę...raźniej i kierowcy i...Stivikowi bedzie!:lol: dorobelko...niechby choć wyegzekwowali te dwa lata!!! A tu nie tylko,ze nie zrobią tego,to jeszcze stwierdzą,że mała szkodliwość społeczna i umorzą na poziomie prokuratury!:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Przyszła buda Stiviego, remontuje się, żeby było gotowe na sobotę :evil_lol: Pan z córką powinni być na miejscu ok. 12, w południe oczywiście ;) [URL=http://img215.imageshack.us/i/s4035271.jpg/][IMG]http://img215.imageshack.us/img215/2268/s4035271.th.jpg[/IMG][/URL] i dach owej budy. [URL=http://img215.imageshack.us/i/s4035272.jpg/][IMG]http://img215.imageshack.us/img215/6590/s4035272.th.jpg[/IMG][/URL] Pies w ogromnym "kojcu" będzie zamykany po to, żeby nie wybiegł na ulicę. [URL=http://img41.imageshack.us/i/s4035270.jpg/][IMG]http://img41.imageshack.us/img41/2851/s4035270.th.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Teren .... do dyspozycji Stiviego [URL=http://img201.imageshack.us/i/s4035279.jpg/][IMG]http://img201.imageshack.us/img201/6008/s4035279.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img216.imageshack.us/i/s4035278.jpg/][IMG]http://img216.imageshack.us/img216/2686/s4035278.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img215.imageshack.us/i/s4035277.jpg/][IMG]http://img215.imageshack.us/img215/3191/s4035277.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img33.imageshack.us/i/s4035276.jpg/][IMG]http://img33.imageshack.us/img33/5416/s4035276.th.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 i jeszcze .... [URL="http://img35.imageshack.us/i/s4035275.jpg/"][IMG]http://img35.imageshack.us/img35/5626/s4035275.th.jpg[/IMG][/URL] I fotografie piesiów za TM w sypialni [URL="http://img233.imageshack.us/i/s4035267.jpg/"][IMG]http://img233.imageshack.us/img233/6741/s4035267.th.jpg[/IMG][/URL] Kazan [URL="http://img44.imageshack.us/i/s4035264.jpg/"][IMG]http://img44.imageshack.us/img44/6783/s4035264.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img33.imageshack.us/i/s4035265.jpg/"][IMG]http://img33.imageshack.us/img33/2062/s4035265.th.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 [URL=http://img35.imageshack.us/i/s4035263.jpg/][IMG]http://img35.imageshack.us/img35/8352/s4035263.th.jpg[/IMG][/URL] i w pokoju [URL=http://img40.imageshack.us/i/s4035262.jpg/][IMG]http://img40.imageshack.us/img40/3780/s4035262.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img171.imageshack.us/i/s4035269.jpg/][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/2678/s4035269.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img33.imageshack.us/i/s4035268.jpg/][IMG]http://img33.imageshack.us/img33/3867/s4035268.th.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Państwo mieli również psy za schroniska , znajdkę, kaukaza, dobermany, wyżła... Mają doświadczenie i z dużymi psami i z psami po przejściach. Po Stiviego pojedzie pan z córką. Buda się remontuje, ale pani stwierdziła, że nie wiadomo .... gdzie będzie chciał spać. Ich poprzedni pies zmarł po długiej chorobie, kaukaz miał wylew,dobermanka była chora. Pomimo, ze obok jest ruchliwa droga - psy umierały z powodu chorób, a nie następstw wypadków. W przyszłym tygodniu mam poznać Stiviego osobiście, sfocić i wrzucić fotki na wątek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted September 9, 2009 Author Share Posted September 9, 2009 N[B]o,to Stivik ma dom! Wspaniały dom...z ludźmi o wielkich sercach i wielkim doświadczeniu!!! [/B]:loveu::loveu::loveu: [B]Dorobelko[/B]...bardzo dziękuję!!!...za fotorelację także!Cudne te fotki psiaków!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IKA & SONIA Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Aż mi się łezka w oku zakręciła jak zobaczyłam foty przyszłego domku Stivika :loveu::loveu::loveu: Życzyłabym sobie, żeby wszystkie psiaki będące pod naszą opieką trafiały tak wspaniale. Stivi wygrałeś los na loterii :multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinya Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Najpierw Nadia, teraz Stivi - czasem chce się żyć :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Państwo mieli jeszcze dobermana Basta (znałam osobiście), a na zdjęciach nie ma też sznaucera, a mieli. Oczywiście kastracja po 16 miesiącu życia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 a Stivi będzie latał luzem czy będzie raczej w kojcu??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Temida Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Czasami dobro odkrywa przed nami swe oblicze. Na zdjęciach warunki wyglądają na doskonałe. Najważniejsze jest serce, ale dobrze, że Państwo mają doświadczenie z czworonogami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Będzie zamykany, gdy będzie otwierana brama, chodzi o kwestię bezpieczeństwa, żeby nie uciekł czy nie wpadł pod samochód. Będzie też wyprowadzany na spacery, pytano jak chodzi na smyczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Temida Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Pewnie brama nie będzie otwierana na długo? Oczywiście zapewnienie zwierzęciu bezpieczeństwa jest przejawem odpowiedzialności i racjonalnego podejścia do psa. Mam nadzieję, że będzie szczęśliwy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.