ocelot Posted September 6, 2009 Posted September 6, 2009 Jak najłatwiej to znaczy czym by mi było dojechać z Krzemienieckiej na Rzgowską? A ze Rzgowskiej na dworzec Fabryczny? Nie wiem czy zdążę jutro pogodzić swojego lekarza i odwiedziny u Skrytka, ale może bym spróbowała? Quote
Asior Posted September 6, 2009 Posted September 6, 2009 [quote name='kahoona'][U]ja napisałam:[/U] proponuję się uśpić osobiście, bo to wstyd jak coś tak durnego jak ty po świecie chodzi ten pies jest wart więcej niż sto takich człekopodobnych istot jak ty [U]pan odpisał: [/U]ten pies powinien byc dawno uspany, a nie brac na litosc osoby o miekkim sercu........ NIE MA SENSU TRZYMAC CHORYCH I BEZUZYTECZNYCH STWORZEN ! psy koty itp. [U]i znów ja:[/U] nie ma również sensu trzymać bezdusznych ludzi, którzy dodatkowo nie znają własnego języka - cóż to za słowo "uspany" pozbyć się takich bezużytecznych i niemądrych ludzi - USPAĆ i już! ku mojej rozpaczy na tym ta owocna korespondencja się zakończyła:placz:[/QUOTE] eeeehheheheeheheh niee no BOSKO :evil_lol: co za kretyn.... ale to zwrot "uspać" niestety jest używane dość często.... i to przez ludzi uczonych, nie jakiś element :roll: Tak samo jak zwrot "wetery[B]NI[/B]arz" Quote
bozen79 Posted September 6, 2009 Posted September 6, 2009 Cudny ten nasz Skrytuś, poprawa niesamowita:crazyeye:, agnes robi piękne zdjęcia Quote
idusiek Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 ciotki, a może wstawicie te nowe zdjęcia do 1 postu, bo cięzko sie ich szuka - jakby ktos chciał pomóc ;) Quote
asik007 Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 No i ani ogłoszeń ani zainteresowania naszym Skryteczkiem. Dzisiaj jadę do lecznicy porozmawiam o jego stanie zdrowia jeśli będzie wszystko ok to skontaktuję się z Madzią czy jest jeszcze kasa i poproszę o kastrację. I mam do was pytanie znalazłam DT gdzie Skrytek mógłby być jedynym pieskiem nie znam tej Pani ale jakiś DT jest potrzebny bo hotel według mnie odpada. Skrytek musi być cały czas z człowiekiem to może po niedługim okresie przebywania będzie psim ideałem. Tu jest wątek tego DT [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f937/tymczasowy-dom-platny-129998/[/URL] Rozmawiałam z tą Panią ,Pani mieszka między Warszawą a Radomiem mogę Skrytka zawieść. Co o tym myślicie chyba, że macie inne propozycje. Agatko co o tym myślisz? Quote
Selenga Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 Przepraszam, że się wtrącam, ale ten dom jest zupełnie nowy, nie sprawdzony jeszcze, żaden pies w nim nie był Może dobrze by było poprosić dziewczyny z Radomia żeby najpierw tam zajrzały, porozmawiały z Panią, obejrzały warunki? Wierzę, że Pani ma dobre intencje i że to będzie super miejsce, ale jednak byłabym spokojniejsza gdyby ktoś to obejrzał na miejscu... Quote
asik007 Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 [quote name='Selenga']Przepraszam, że się wtrącam, ale ten dom jest zupełnie nowy, nie sprawdzony jeszcze, żaden pies w nim nie był Może dobrze by było poprosić dziewczyny z Radomia żeby najpierw tam zajrzały, porozmawiały z Panią, obejrzały warunki? Wierzę, że Pani ma dobre intencje i że to będzie super miejsce, ale jednak byłabym spokojniejsza gdyby ktoś to obejrzał na miejscu...[/quote] Selenga masz rację tylko trzeba znaleść kogoś zaufanego z Radomia albo z Warszawy. No to szukamy i bardzo proszę róbmy coś bo Skrytek nie powinien już dłużej siedzieć w klatce. Quote
Selenga Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 Już napisałam do Monday z Radomia jeszcze red tam działa, też do niej napiszę Quote
ZUZANNA11 Posted September 7, 2009 Author Posted September 7, 2009 Skrytek na: alegratka.pl, petworld.pl, psy.pl, kupsprzedaj.pl, lodz.gumtree.pl, warszawa.gumtree.pl Prosimy o allegro! Quote
ZUZANNA11 Posted September 7, 2009 Author Posted September 7, 2009 Aha, i tekst, który skleiłam i moze się przydac. [I]Skrytek nigdy miał wesołego życia. Od szczeniaka dobrze znane mu było zimno, głód i obojętność ze strony człowieka. Najprawdopodobniej trzymany był na łańcuchu , czego śladem był ogromny pas z wielkim ogniwem łańcucha. Gdy pies nie był w stanie chodzić i czekał na śmierć jego „właściciel” zostawił go samego na ulicy. Tak biedaczysko błąkało się pół miesiąca. W tym czasie zdecydowanie pogorszył się jego stan, pogłębiła się choroba skóry. Skrytek dzięki wianuszkowi dobrych serc trafił do kliniki, gdzie lekarze i wolontariuszki doprowadziły go do normalnego stanu. Teraz jest wspaniałym, prawie zdrowym psiakiem, który potrzebuje kochającego właściciela. Skrytkowi musi odrosnąć jeszcze sierść, to jest sprawa czasu. Poza tym pies jest zupełnie zdrowy. Skrytek jest młody, ma około 1 roku. Uwielbia pieszczoty, choć nie jest natarczywy. [/I] Quote
agata51 Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 ZUZANNA11 [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/11/11_1_218v.gif[/IMG] Dzisiaj/jutro agnest ma zrobić Allegro. Byłam dziś u Skrytka. Cioteczki, jest taka poprawa, że głowa mała! Jeszcze tylko na grzbiecie futerko troszeczkę rzadsze, ale to kwestia dni. Zupełnie mnie zaskoczył, bo po raz pierwszy bez większego oporu wyszedł na dwór i wrócił zeń (no, mały jednak był - wciąż lęk przed smyczą, ale już coraz mniej). Nie musiałam go nosić. A poza tym jest przesympatyczny! On koniecznie musi już iść do domku. Dobrze by było sprawdzić ten koło Radomia. A jak nie to hotelik (tylko wszędzie takie kolejki!). Krew znów lepsza - 14 000 leukocytów. Antybiotyk odstawiony, teraz tylko dobra karma i ewentualnie jakieś preparaty. No i ogrom miłości! Skrytek ma nowych sąsiadów - dwa przecudne szczeniaczki, sunia i piesek - tak dzikie i wystraszone, że aż agresywne. Płakać się chce. Quote
ocelot Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 Skrytkowi potrzeba jak najwięcej ogłoszeń. I chyba faktycznie musimy go przenieść gdzieś, bo finansowo nie wyrobimy:shake: Tylko gdzie? Zuzanna zmień może temat co? Że DT pilnie potrzebne? Quote
asik007 Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 Napisała do mnie Pani od DT zaprasza nas na wizytę aby sprawdzić warunki w jakich będzie Skrytek. Myślę, że to będzie super domek tymczasowy. Selenga dzięki wielkie musimy kogoś znaleść kto tam pojedzie. Byłam przed chwilą w lecznicy ale ludzie stoją w kolejce więc nikt ze mną nie porozmawia. Spróbuję jutro rano. Skrytek musi być wykastrowany i pozaszczepiany i może w piątek albo w sobotę zawiozę go na tymczas. Quote
asik007 Posted September 7, 2009 Posted September 7, 2009 Skrytek ma allegro. :multi::multi::multi:Dzięki wielkie Agnest dostaniesz osobiście buziaczki od Skrytka jak będziemy go zawozić do DT. Dopilnuję osobiście :evil_lol: [url=http://www.allegro.pl/item736404971_skrytek_ma_tylko_rok_a_przezyl_juz_pieklo.html]SKRYTEK MA TYLKO ROK A PRZEŻYŁ JUŻ PIEKŁO (736404971) - Aukcje internetowe Allegro[/url] Quote
agata51 Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 agnest [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/11/11_1_218v.gif[/IMG] Cudownie by było, gdyby ten tymczas wypalił! Quote
madcat1981 Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 Własieprzelałam na konto fundacji 241 zł z magicznego bazarku dla Skrytka: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f1075/czary-mary-hokus-pokus-czarowalismy-teraz-rozliczamy-143543/[/url] Bardzo proszę o uwzględnienie tej wpłaty przy najbliższym rozliczeniu - będę mogła bazarek ze spokojnym sumieniem zamknąć i... zabrać się za kolejny:diabloti: Quote
ZUZANNA11 Posted September 8, 2009 Author Posted September 8, 2009 W lokalnej gazecie będzie tez ogłoszenie o Skrytku. Może coś z tego wyjdzie... :roll: Quote
Selenga Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 Cioteczki z Radomia zajęły się sprawdzeniem DT. Monday postara się dzisiaj podjechać tam. Quote
asik007 Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 [quote name='Selenga']Cioteczki z Radomia zajęły się sprawdzeniem DT. Monday postara się dzisiaj podjechać tam.[/quote] Dzięki Selenga jesteś wielka.:loveu: Czyli czekamy na wiadomości jakie jest to DT. Quote
Tymonka Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 Trzymam kciuki , żeby się udało :thumbs: Quote
Madziek Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 [quote name='Lidan']Moja wpłata nie doszła :???:[/QUOTE] Lidan a kiedy wpłaciłaś? może jest we wcześniejszym rozliczeniu? podaj datę to sprawdzę , może przeoczyłam tymczasem kolejne wpłaty: Selenga bazarek 169 zł A priori (bazarek Madziek) 30 zł Madcat i Ocelot bazarek 241 zł -------------------------------- razem [B][COLOR="DarkOrchid"][SIZE="4"]3 233,17 zł[/SIZE][/COLOR][/B] Quote
Madziek Posted September 8, 2009 Posted September 8, 2009 ja też mooocno trzymam kciuki za tymczasik dla Skrytka!! rozmawiałam już o tym z Asik telefonicznie i napiszę także na wątku żeby nie było wątpliwości. Otóż, jeśli ten tymczas dojdzie do skutku (a chyba wszyscy mamy nadzieję, że tak :-) ), a jest to tymczas u osoby prywatnej, która zapewne nie wystawia faktur to nie będzie ten tymczas (czyli sam pobyt Skrytka tam) mógł być opłacany z pieniędzy, które znajdują się na koncie Fundacji. Natomiast zakup karmy, czy ewentualna dalsza opieka weterynaryjna, czy też zakup czegokolwiek co Skrytkowi będzie potrzebne - jak najbardziej tak. Quote
agata51 Posted September 9, 2009 Posted September 9, 2009 A ja sobie dzisiaj pojadę do ciebie, Skrytku. Quote
ZUZANNA11 Posted September 9, 2009 Author Posted September 9, 2009 W więc? Jest z tej sytuacji jakieś wyjscie? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.