mysza 1 Posted August 6, 2009 Posted August 6, 2009 Karmę mają do oddania dla trzustkowców. Cieszę się z postepów Aresika, to superowy pies. I wcale nie jest nieurodziwy, wręcz przeciwnie,:loveu: do tego oryginalnej maści. Quote
Neigh Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 [quote name='gusia0106']Ale o co Wam chodzi z tą trzustką? Tosca Nutusi ma wszystko nie tak - trzustkę też ;) I będę go klajstrować opatrunkiem - sama bym się wkurzała takim kołnierzem.[/quote] Mała Czarna ma karmę dla trzustkowców. Zgłoszono jakiegoś kaukaza od Biafry, ale Nutusia bliżej. Karmy zapewne jest trochę, to nie ma co jej wysyłać za morza, skoro mamy chorego pod nosem. O matkooooo a ja sie znów rządzę i organizuję - to jest cholera jakiś nałóg:evil_lol: Quote
Nutusia Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 [quote name='Neigh']Czekaj, czekaj.........a suńka Nutusi to nie jest trzustkowa???? Gusia Ty sie bardziej orientujesz.......[/quote] [COLOR=black]No nie... trzustkę mamy w porządku - nam tarczyca niedomaga - i wystarczy! :mad: Chociaz jak znam tego łakomczucha, byłaby skłonna się i na trzustkę rozchorować, byle w misce pełno było![/COLOR][COLOR=purple] [/COLOR]:evil_lol: Quote
Neigh Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 [quote name='Nutusia'][COLOR=black]No nie... trzustkę mamy w porządku - nam tarczyca niedomaga - i wystarczy! :mad: Chociaz jak znam tego łakomczucha, byłaby skłonna się i na trzustkę rozchorować, byle w misce pełno było![/COLOR]:evil_lol:[/quote] Czyżbys mówiła o Tygrysie;-)? On też tak ma. Wiadro to misunia malusia dla niego Moja mama, która czasem robi za petsittera - zawsze jak przyjezdza pyta "psy jadły". Poza Tolką, reszta odpowiada zgodnie "głodne pieski, biedne, daj bułke...". I ślinotok w tle Quote
gusia0106 Posted August 7, 2009 Author Posted August 7, 2009 Chciałam powiedzieć Ciociom, że Ares jutro wybiera się na tygodniowe wakacje. Będziemy mieć kompa, będziemy mieć net, więc czasem się odezwiemy;) Dzisiaj na spacerku popołudniowym sikane było 3 razy :multi: A tymczasem Ares z przysmakiem. Przysmak jest maskujący - pomarańczowy znaczy ;) [IMG]http://img23.imageshack.us/img23/1228/dsc00829av.jpg[/IMG] [IMG]http://img38.imageshack.us/img38/2203/dsc00831an.jpg[/IMG] [IMG]http://img19.imageshack.us/img19/8281/dsc00832p.jpg[/IMG] Quote
Neigh Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 Ten dywan dobrze mu wróży:-) Miłego wypoczynku życzymy i już tęsknimy Quote
gusia0106 Posted August 7, 2009 Author Posted August 7, 2009 Na wieczornym sikanko 4 razy :multi: Quote
mala_czarna Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 [quote name='gusia0106']Na wieczornym sikanko 4 razy :multi:[/quote] Mała rzecz, a cieszy, nie?? ;) Quote
mala_czarna Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 [quote name='Nutusia'][COLOR=black]No nie... trzustkę mamy w porządku ![/COLOR]:evil_lol:[/quote] I całe Boże szczęście ;) Czyli karma idzie do Sonikowej? Quote
Neigh Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 Chciałam Wam zakomunikować, ze EwaMarta ma bardzo fajnego Tzeta, ryczał z moich historii:-) Bardzo to z jego strony miłe.:evil_lol: Quote
Ewa Marta Posted August 7, 2009 Posted August 7, 2009 A ja dodam jeszcze, że oboje jesteśmy zauroczeni Twoimi dziećmi. Ja dołączyłam do grona absolutnych wielbicielek Tygrysa:loveu::loveu: Poza tym Jacek stwierdził, że u Was w domu panuje taka fajna atmosfera, że ciężko się wychodzi:lol: Potem szybko dodał, że u nas oczywiście też taka panuje:mad: Quote
iwlajn Posted August 8, 2009 Posted August 8, 2009 [quote name='Ewa Marta']A ja dodam jeszcze, że oboje jesteśmy zauroczeni Twoimi dziećmi. Ja dołączyłam do grona absolutnych wielbicielek Tygrysa:loveu::loveu: Poza tym Jacek stwierdził, że u Was w domu panuje taka fajna atmosfera, że ciężko się wychodzi:lol: Potem szybko dodał, że u nas oczywiście też taka panuje:mad:[/quote] :evil_lol::evil_lol:dobre:evil_lol::evil_lol: Gusiu, wypoczywaj na urlopie i niech Wam pogoda dopisuje. A z 4-krotnego sikania Areska na spacerach bardzo się cieszymy:multi: I oby tak dalej:lol: Quote
Neigh Posted August 8, 2009 Posted August 8, 2009 [quote name='Ewa Marta']A ja dodam jeszcze, że oboje jesteśmy zauroczeni Twoimi dziećmi. Ja dołączyłam do grona absolutnych wielbicielek Tygrysa:loveu::loveu: Poza tym Jacek stwierdził, że u Was w domu panuje taka fajna atmosfera, że ciężko się wychodzi:lol: Potem szybko dodał, że u nas oczywiście też taka panuje:mad:[/quote] Moimi dziećmi??? No w to nie uwierzę hihih. Starsze jest fajne na swój sposób ( chcociaz mu non stop szkołą z internatem grożę), ale takie hmmm męskie. Wiecie logicznie myślące, nie biorące udziału w szaleństwach mamusi i takie tam. Ogląda mecze, wie jak obliczyć powierzchnie ....... A my z Zuzką - dwie blondynki..... Na Bartka za to można liczyć - Zuzka to fiździoł. Aaaaa widzisz i to jest to: dlatego te wszystkie stwory zostały, trudno im było wyjść:-) A poważnie - bardzo dziękuję Ewa, to strrrasznie miłe. Quote
mala_czarna Posted August 8, 2009 Posted August 8, 2009 [quote name='Neigh'] Zuzka to fiździoł. [/quote] Wiesz co, Neigh? Widziałam Cię na topiku Tygryskowym. Jak Ty masz dzieci to ja jestem Joanna Dark. No chyba, że to nie Ty byłaś tylko twoja siostra, alko koleżanka jakaś :evil_lol: Quote
Neigh Posted August 8, 2009 Posted August 8, 2009 [quote name='mala_czarna']Wiesz co, Neigh? Widziałam Cię na topiku Tygryskowym. Jak Ty masz dzieci to ja jestem Joanna Dark. No chyba, że to nie Ty byłaś tylko twoja siostra, alko koleżanka jakaś :evil_lol:[/quote] Kochanie ja mam niemal dorosłe dzieci. Bartek ma narzeczoną nawet ( mistrzyni Polski w tańcu towarzyskim, a co pochwalę się synową:-) - no juniorów,juniorów - 13 lat ma;-)). A on nawet poloneza nie zatańczy. TRAGEDIA. Ale za to tenisista i szachista. Do tego widać ni słuch, ni poczucie rytmu niepotrzebne. Quote
mala_czarna Posted August 8, 2009 Posted August 8, 2009 Matko jedyna. To jednak dobre geny.:roll: Quote
Ewa Marta Posted August 8, 2009 Posted August 8, 2009 [quote name='Neigh']Aaaaa widzisz i to jest to: dlatego te wszystkie stwory zostały, trudno im było wyjść:-)[/quote] Pomyśl jakie masz szczęście, że nam jakoś udało się wyjść:lol: Bo miałabys od wczoraj kolejne stwory, wprawdzie dwunożne, ale chwilami bardziej upierdliwe, niż czworonogi:lol: Było super sympatycznie, uwielbiam domy, w których nie goni się dzieci z pokoju, jak przychodzą goście (znam takie niestety:shake:), tylko pozwala im się na rozmowy. Zuzka miała tyle do powiedzenia, że starczyłoby na wiele takich wieczorów:lol: Bartek nieco bardziej powściągliwy, ale też wtrącał co chwilę parę zdań. No i prace plastyczne Zuzki.... Bomba!!! Może wystawi coś na bazarek dla psiaków kiedyś? Że nie wspomnę o opowieściach Neigh, które powodowały, że mieliśmy oczy mokre od śmiechu. Oboje doszliśmy do wniosku, że opowiadasz tak, że w zasadzie mogłabys nie przestawać:multi: A teraz juz się zamykam, bo powiedzą, że coś od Ciebie chcę i się podlizuję, a to po prostu szczera prawda jest:loveu: Quote
iwlajn Posted August 8, 2009 Posted August 8, 2009 Neigh, w zasadzie mogłaby wydać jakąś książkę, bo ma świetny styl pisania. Można czytać i czytać. Quote
Neigh Posted August 8, 2009 Posted August 8, 2009 [quote name='iwlajn']Neigh, w zasadzie mogłaby wydać jakąś książkę, bo ma świetny styl pisania. Można czytać i czytać.[/quote] Tiaaa a na jednym wątku uslyszlam, ze tylko kwieciste wywody strzelam, a zwierzakm nie pomagam. I że szum medialny. I weź tu dogodz wszystkim. Quote
mysza 1 Posted August 8, 2009 Posted August 8, 2009 Tylko offujecie i offujecie:diabloti:, doczytac sie nie moge co u Aresiątka:evil_lol: Quote
Neigh Posted August 8, 2009 Posted August 8, 2009 Pojechał z Gusią na wakacje i tyleśmy ich widziały:-) A pogadać zawsze fajnie. Quote
iwlajn Posted August 9, 2009 Posted August 9, 2009 [quote name='Neigh']Tiaaa a na jednym wątku uslyszlam, ze tylko kwieciste wywody strzelam, a zwierzakm nie pomagam. I że szum medialny. I weź tu dogodz wszystkim.[/quote] No tak, bo ludzie przecież siedzą w Twojej skórze i wiedzą co robisz lepiej niż Ty sama. Nie wiedziałas, Neigh?;) Quote
Neigh Posted August 9, 2009 Posted August 9, 2009 [quote name='iwlajn']No tak, bo ludzie przecież siedzą w Twojej skórze i wiedzą co robisz lepiej niż Ty sama. Nie wiedziałas, Neigh?;)[/quote] Wielu rzeczy, których nie wiedziałam sie na dogo dowiedziałam. Ciągłe afery.....no co sie dziwić niemal same kobity. Oświadczam też niniejszym, ze 90% z nich wynika z braku umiejętności komunikacji oraz czytelnych i jasnych wypowiedzi, a także braku umiejętności czytania ( słuchania ) ze zrozumieniem. Quote
mala_czarna Posted August 9, 2009 Posted August 9, 2009 [quote name='Neigh']Wielu rzeczy, których nie wiedziałam sie na dogo dowiedziałam. Ciągłe afery.....no co sie dziwić niemal same kobity. Oświadczam też niniejszym, ze 90% z nich wynika z braku umiejętności komunikacji oraz czytelnych i jasnych wypowiedzi, a także braku umiejętności czytania ( słuchania ) ze zrozumieniem.[/quote] Neigh, poradź no mi, bo z psiakami ze schronu masz duuuże doświadczenie. Frocia od wczoraj u mnie. Na dworzu się nie załatwia, za to kupal i siki w chałupie. Chodzę z nią długo, ale nawet nie wykazuje zainteresowania załatwieniem potrzeb na dworze. No raz wczoraj się wysikała tylko.:roll: Quote
Neigh Posted August 9, 2009 Posted August 9, 2009 Niestety norma. Bo tak : pies siedząc w schronie załatwia sie jakby "pod siebie". Nie ma regularnych pór, nie kojarzy, że te sprawy załatawia się na zewnatrz. Jest to jeden z najczęstszych powodów oddawania psa z powrotem - brudzenie w domu. Sposób? a. masa cierpliwości b. wprowadzenie np. suchej karmy, po której sie pije a co za tym idzie sika;-) i prowadzaanie psa z uporem maniaka godzinami tam gdzie bywają/załatwiają się inne psy. To tez niekoniecznie działa, bo pies ze schronu moze być na tyle zalękniony, ze będzie sie bał podpisywać ( sikac )na innych. I można stosować metodę nie tyle długo, co często. Czyli np. 6 króciutkich spacerków. No i chwalić za każde siku na zewnątrz. Nosić smakołyki nagradzac...Czyli po tym razie powinnaś była piać nad nią z zachwytu i od razu coś pysznego. Pies jest cwana bestia po paru dniach załapie. Bromba oszust to potem cały czas kucała......widzisz siusiam.....dawaj pasztetu:-) Moja Bromba bity miesiąc lała w domu. W koncu zaskoczyła. Każdy prędziej czy później zaskakuje. I tak masz farta, ze masz sukę......łatwiej zetrzeć podłogę niź np. telewizor...czy regał. Częstsze sikanie to też objaw opadającego stresu. Najcześciej po schronie to się ma psa niemego, co sika jednorazowo dużo i to najcześciej w domu. Dobrze gadam? W sumie kazdy ma jakieś doswiadczenia. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.