Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='magda222']Ufff... To dobrze,że wszystko dobrze ;)
Jak jest cisza na wątku to się martwię.[/quote]

Cisza była bo najpierw się ukryłam u Varia przed złem wszelkim, a potem nadrabiałam i nadrabiałam i tu kurka nie zdążyłam:oops:

Ale już teraz będzie dobrze ;)

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Zajrzałam do Aresika w nadziei, że stronek przybyło. :lol: Bardzo jestem ciekawa, jak z punktu widzenia domku radzi sobie psiaczek.
Dziewczyny, jeżeli będziecie miały ochotę ucieszyć oko fotkami, czy nakręconym filmikiem, służę pomocą. Z przyjemnością (jeśli będziecie sobie tego życzyły) odwiedzę właścicielkę Aresa, o ile, co oczywiste, jego pani wyrazi na to zgodę.

Posted

[quote name='majqa']Zajrzałam do Aresika w nadziei, że stronek przybyło. :lol: Bardzo jestem ciekawa, jak z punktu widzenia domku radzi sobie psiaczek.
Dziewczyny, jeżeli będziecie miały ochotę ucieszyć oko fotkami, czy nakręconym filmikiem, służę pomocą. Z przyjemnością (jeśli będziecie sobie tego życzyły) odwiedzę właścicielkę Aresa, o ile, co oczywiste, jego pani wyrazi na to zgodę.[/quote]

Bardzo chętnie!!!:multi:
Dzięki Majqa - lecę gnębić Panią Lucynkę :cool3:

Posted

[quote name='gusia0106']Bardzo chętnie!!!:multi:Dzięki Majqa - lecę gnębić Panią Lucynkę :cool3:[/quote]
Naprawdę Gusiu korona z głowy mi nie spadnie. :evil_lol: Na ile to wykonalne służę pomocą tu, na miejscu. Zrobię co w mojej mocy, by dostosować się do pani Aresa (termin - data, godzina). Swoją drogą będzie mi przemiło poznać osobiście ludzi, którzy otworzyli serducha przed takim właśnie, skrzywdzonym psem. :lol:
W razie wiadomej potrzeby, pisz Gusiu na PW, proszę.

Posted

[quote name='iwlajn']O tak, zdjecia:) i relacje ze szkolenia. Gusiu, gnęb panią Lucynkę:)[/QUOTE]

Próbowałam - na skype Jej nie ma, telefon poza zasięgiem, na maila nie odpisała...może gdzieś wyjechali...

Jutro spróbuję jeszcze raz

Posted

Mam wieści, mam wieści :multi:

Aresik nasz baaaardzo grzeczny, żadnych problemów z nim nie ma.
Zaprzestali chodzenia do Pani Oli, bo powiedziała, że jest ok, że są na dobrej drodze i żeby się zgłosili do niej w razie problemów. No ale problemów brak :multi:

Ares się słucha i chodzi już na spacery bez smyczy. Na razie spokojnie, zaczynają od krótkich dystansów, ale super się słucha, przychodzi wołany, nie ma tendencji do ucieczek, pilnuje się. Oczywiście adresówkę ma ;)

Nauczył się prosić :evil_lol: Jak coś chce od Zbycha, smakola albo głaski, to najpierw kładzie mu na nodze jedną łapkę, potem drugą a jak nie działa to dokłada głowę :evil_lol:
Wtedy zawsze osiąga cel.

Żebrze przy stole masakrycznie, nic się pod tym względem nie zmieniło;)
Ale w nagrodę (i zgodnie z zaleceniami Pani Oli) jest karmiony swoim jedzeniem przez Zbycha z ręki.

A wiecie gdzie śpi???

W łóżku - raz z Panią Lucynką, a raz ze Zbychem - tak na zmianę :eviltong:
Jak mu za gorąco to dopiero idzie do siebie na posłanko :evil_lol:

Mam obiecane zdjęcia ;)

Posted

O ja, Gusiu, ależ świetne wieści. A ja myślałam, że napiszesz o kolenych "przygodach" z Aresikiem. Super, jak dobrze że zgłosili się do pani Oli. Dzięki za wieści, Gusiu:)

Posted

[quote name='iwlajn']O ja, Gusiu, ależ świetne wieści. A ja myślałam, że napiszesz o kolenych "przygodach" z Aresikiem. Super, jak dobrze że zgłosili się do pani Oli. Dzięki za wieści, Gusiu:)[/QUOTE]

A nie ma za co ;) Się polecam ;)

Zaprosiłam Panią Lucynkę na wątek więc proszę o ładne uśmiechy :razz:

A wiecie na punkcie czego do jedzenia Ares ma fisia? :evil_lol:

Jogurtu naturalnego :evil_lol:

Posted

Jak sobie zacznie do niego konfitur mojej roboty dokładać, to powiem, ze pies ma super gust:-)

A poważnie - rewelacja.

Kobity......nie znacie kogoś bez kotów, co by chciał niezbyt ładną, niezbyt młodą kotkę....??? Mam taki malusi dramacik w temacie kocim....

Posted

[quote name='iwlajn']A czemu musi być bez kotów? Ma gdzieś tu swój wątek?[/QUOTE]

Nie ma - jeśli uda mi się jutro zrobić zdjęcia to założę.

Bo ona sie panicznie kotów boi. PANICZNIE. Wiesz.......długie lata była oczkiwem w głowie i królową kanapy......potem dom straciła. Jako starsza kotka - trafiła na strych, gdzie mieszka 14 innych kotów z różnym temperamentem. Zrobiły sobie z niej worek treningowy.......a ona zaakceptowała swoją rolę. Mieszka pod takim starym kredensem.....tam je, tam się załatwia eeee szkoda gadać.

Posted

Dziewczyny...teraz ja proszę o pomoc...
Zabieram jutro na DT tego ONka z pierwszego postu a nie mam ani grosza na weta...

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/nie-pseudo-hodowla-pseudo-schron-pomoc-dla-nich-na-cito-potrzebna-172309/[/URL]

Posted

Gusiu, wpłacę Ci trochę więcej. Jutro podjadę do Ciebie jakoś wieczorem, zresztą zadzwonię jutro to się dogadamy. Chcesz od razu do weta z nim jechać? Bo ja nie wiem kiedy do Warszawy dojadę.

Posted

[quote name='mysza 1']Gusiu, wpłacę Ci trochę więcej. Jutro podjadę do Ciebie jakoś wieczorem, zresztą zadzwonię jutro to się dogadamy. Chcesz od razu do weta z nim jechać? Bo ja nie wiem kiedy do Warszawy dojadę.[/QUOTE]


Nie mam pojęcia Kochana, nie wiem w jakim on jest stanie.
Podobno wcale nie chory tylko stary, i nie nosówka wcale tylko nużyca...

Burdel totalny w każdym bądź razie...

Posted

Aga weź mu założ wątek osobno, co? Bo tam to się przebić nie można. Ja dam 100 ( te od pań od kotów ). Tylko w poniedziałek, bo dziś sie do konta juz nie dobiję. Limit przekroczyłam.......( rachunki )

Posted

[quote name='Neigh']Aga weź mu założ wątek osobno, co? Bo tam to się przebić nie można. Ja dam 100 ( te od pań od kotów ). Tylko w poniedziałek, bo dziś sie do konta juz nie dobiję. Limit przekroczyłam.......( rachunki )[/QUOTE]

No to mam

Ciotki, zajrzyjcie proszę...Sama nie dam rady...

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1161/pol-roku-trzymali-go-w-piwnicy-mlody-chory-onek-ja-potrzebuje-pomocy-172458/[/URL]

A 100 nie wezmę, już Ci mówiłam.
Trzymaj dla Rudzika, jego też trzeba szybko wyciągnąć

Posted

Pozdrowienia od Aresa nałóżeczkowego :evil_lol:

[IMG]http://img249.imageshack.us/img249/9757/sany0759s.jpg[/IMG]

Ze swoim najlepszym kumplem, Zbychem

[IMG]http://img4.imageshack.us/img4/3223/sany0771.jpg[/IMG]

[IMG]http://img4.imageshack.us/img4/1803/sany0801nq.jpg[/IMG]

[IMG]http://img502.imageshack.us/img502/9870/sany0814.jpg[/IMG]

[IMG]http://img134.imageshack.us/img134/1677/sany0834e.jpg[/IMG]

Posted

Witam :) Hmmm... Tutaj nowy (no może już nie taki nowy) właściciel Areska - Zbyszek :) Na samym początku chciałbym podziękować w imieniu swoim, mamy oraz Areska za wszelką pomoc i wspaniałe słowa, które jeszcze bardziej nas zmotywowały do pracy z Areskiem. Pani Agnieszka poleciła nam wątek Areska, więc pomyślałem, że warto się zarejestrować, aby informować co nowego u naszego psiurka. :) :)

Dzisiaj jest już późno, a może raczej zbyt wcześnie na rozpisywanie się, ale jutro na pewno napiszę co słychać u Aresika. Gorące całuski od Areska i jego rodzinki.. :)

Posted

Witaj Zbyszku:-)

Ale super, że się pojawiłeś - nie ma to jak wiadomości z pierwszej ręki:-)

Opowiadaj, opowiadaj - nic nam tak przyjemności nie sprawia jak słuchanie o "naszych" psach - zwłaszcza tych już w domach.

A Agnieszka nie jest żadna pani tylko Gusia ( ona tylko tak staro wygląda hihihihi). A poważnie, to my tu sobie wszyscy mówimy na "ty" nawet takie staruszki jak ja;-)

Posted

Oooo, cześć Zbychu :multi:
Przestaniesz w końcu mówić do mnie na pani? :mad::evil_lol:

Super, że się zarejestrowałeś. Będziemy mieć wieści na bieżąco ;)
Czekamy, czekamy....;)

Pozdrowienia dla Mamy :razz:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...