clo Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 ja dzis jade pokazac zdjecia moim wetom dopiero teraz sie wyrobilam..;/ Quote
Ewelina.w38 Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 zaraz popytam sie o [U][B]dr Starczewskiego[/B][/U] dziewczyn z watku Gufiego, które teraz sie nim opiekują. Jakbym nie zdążyła odp. tu na wątko małej Molly (jutro jade sie wakacjowac) to w razie czego wyslijcie pm do [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/85496.html"]Ajula albo [/URL][URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/96528.html"]BeaBono.[/URL] Quote
2010 Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 Czy można zmienić temat watku ? Bo nie tylko o chodzeniu mowa.... A nowy banerek nie jest podlinkowany. Quote
:: FiGa :: Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f1162/malenka-molly-mini-goldenek-z-krzywym-kregoslupkiem-czy-bedzie-chodzic-142609/"][IMG]http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/molly2-1.png[/IMG][/URL] Teraz jest ;) I dla takich, którzy muszą wklejać ciąg znaczków do podpisu, wystarczy skopiować to, co w ramce ;) [HTML][URL="http://www.dogomania.pl/forum/f1162/malenka-molly-mini-goldenek-z-krzywym-kregoslupkiem-czy-bedzie-chodzic-142609/"][IMG]http://i488.photobucket.com/albums/rr247/adopcjenaa/molly2-1.png[/IMG][/URL][/HTML] Quote
emilia2280 Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 Dziewczeta, pare dni temu dowiedzialam sie,ze jest genialny ortopeda, lepszy od dr. Sterny, z calym szacunkiem dla dr.Sterny. To jego strona: [URL="http://www.lecznicamalkowski.pl:80/"]Przychodnie Weterynaryjne Andrzej Małkowski - O nas[/URL] Quote
BeaBono Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 [B]Centrum Zdrowia Małych Zwierząt[/B] M. Majka, R. Starczewski s.c. Os. Władysława Jagiełły 33 (przy wieży telewizyjnej) 60-694 Poznań-Piątkowo [B]tel. (061) 824-31-77[/B] tel. (061) 828-84-32 [B]Godziny otwarcia:[/B] poniedziałek-piątek: 8 - 21 sobota-niedziela: 9-17 e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] strona kliniki: [URL="http://www.klinikawet.pl/index.html"]Weterynarz Poznań, Weterynarz w Poznaniu, Lecznica zwierząt | Witamy | Centrum Zdrowia Małych Zwierząt[/URL] Quote
fizia Posted September 10, 2009 Author Posted September 10, 2009 Wysłałam zdjęcia Molly i maila do tej kliniki, o której pisze BeaBono. Natomiast do tej, o której pisze Emilia da się tylko wypełnić taki liścik bezpośrednio na stronie, nie ma jak wkleić zdjęć chyba, że spróbuję wstawić je jakoś w postaci linków Quote
NaamahsChild Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 Niekoniecznie dobre wiadomości niosę.. Pierwsza - Molly zaczęła podsikiwać - przez pierwsze dni 4-5 h ładnie trzymała, obecnie popuszcza po 45 min.. Więc badania krwi i moczu jak najbardziej na topie. Druga - Molly gorzej chodzi, od wczoraj, ale dzisiaj zauważalnie.. jedna łapka prawie cały czas w górze:-( Częściej się przewraca. Może ja jestem przewrażliwiona?:placz: A może powtórzyć RTG? Nie wiem, ale obserwuję ją bacznie. W tej chwili nic jej nie boli, ale tak jak mówiłam, prawa tylna łapka prawie non stop w górze.. Podobno jak dzisiaj byłam na zakupach Molly nie potrafiła wstać.. zaczęła płakać i piszczeć, drżała cała, wierciła się nerwowo, gryzła po przednich łapkach.. Wiem to z relacji koleżanki z roku, z którą mieszkam. Boję się o nią.. Poprosiłam o konsultację dr Janusza Kirsza i Damiana Rożniewskiego z Vetmedicoru w Tarnowskich Górach - oni mnie wychowali i wpoili pewne żelazne zasady. Liczę się ze zdaniem dr House'a & ekipy. Będę też z nimi rozmawiała o lekach i o tym co robić.. Quote
NaamahsChild Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 Zapomniałam dodać. Najpierw lekceważyłam podsikiwanie, bo było ono związane.. z moją obecnością. Molly panikuje beze mnie, płacze, kładzie się na posłaniu pod drzwiami. 30 sec po moim wyjściu i leje całą :-o kałużę! A 5 minut wcześniej wróciła ze spaceru! Ale chwilę temu posiusiała się przy mnie na tapczan, po 30 minutach od wyjścia.. Może przypadek - ale chcę to sprawdzić, bo na początku się nie zdarzało, no i wiadomo.. moja maleńka księżniczka.. Quote
chom85 Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 Witam, własnie przesledzilam watek Molly, piekna pysia...to jakies fatum z tymi chorymi szczeniakami. Ja 3 tyg temu znalazlam wyrzucona bide z niesprawna tylnia nóżką...i jak patrze na zdjecia Molly to tak jak mały Flex garnie sie do zycia pomimo swojej ułomności...życze wytrwałości i happy endu. wątek Flexa jakby ktoś był zainteresowany: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1159/3-miesieczny-flex-pilnie-szuka-domu-145262/[/URL] Quote
fizia Posted September 10, 2009 Author Posted September 10, 2009 Oj Molly bidulo... A ja dostałam odpowiedź z Arki [I]Szanowna Pani, Niestety nie umiem pomóc ani podpowiedzieć kto mógłby. Jeśli chodzi o eutanazję to moim zdaniem tylko w przypadku jeśli Molly cierpi. Jeśli nie i jest w miarę samodzielna to nie sądzę żeby to było niezbędne. Życzę powodzenia. Z poważaniem Piotr Derkowski[/I] Quote
__Lara Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 Biedna Molly :( biedna maleńka :( jak jej pomóc? :( Quote
Kaaasiaaa Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 [quote name='fizia']Oj Molly bidulo... [I] Jeśli chodzi o eutanazję to moim zdaniem tylko w przypadku jeśli Molly cierpi. Jeśli nie i jest w miarę samodzielna to nie sądzę żeby to było niezbędne. Życzę powodzenia. Z poważaniem Piotr Derkowski[/I][/quote] dokladnie, skoro narazie nic sie nie dzieje nie powinna byc rozpatrywana taka ewentualnosc. a co do siusiania to moze robi ze zlosliwosci ze ja opuszczasz? to wcale nie musi byc choroba Quote
Ewelina.w38 Posted September 10, 2009 Posted September 10, 2009 widziałam, ze [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/96528.html"]BeaBono[/URL] wkleiła już dane tego lekarza ale na wszelki wypadek je powtórzę: [B] Centrum Zdrowia Małych Zwierząt[/B] M. Majka, R. Starczewski s.c. Os. Władysława Jagiełły 33 (przy wieży telewizyjnej) 60-694 Poznań-Piątkowo [B]tel. (061) 824-31-77[/B] tel. (061) 828-84-32 [B]Godziny otwarcia:[/B] poniedziałek-piątek: 8 - 21 sobota-niedziela: 9-17 e-mail: [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#000000][email protected][/COLOR][/EMAIL] strona kliniki: [URL="http://www.klinikawet.pl/index.html"][COLOR=#000000]Weterynarz Poznań, Weterynarz w Poznaniu, Lecznica zwierząt | Witamy | Centrum Zdrowia Małych Zwierząt[/COLOR][/URL] Molly życzę powodzenia, 3maj się psinko kochana aż wrócę!:razz: a i napisałam jeszcze na wątku Itiego (czy Itusa?) bo on przecież też połamany i chyba sparaliżowany do tego:( Moze tam dziewczyny mogą kogoś polecić. Tu jest jego wątek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/czy-iti-pojedzie-na-dalsza-rehabilitacje-dostanie-szanse-126579/index268.html[/url] Quote
fizia Posted September 10, 2009 Author Posted September 10, 2009 Tak, dzięki serdeczne - dzisiaj wysłałam tam maila Quote
bros Posted September 11, 2009 Posted September 11, 2009 witam na wątku malusiej Molly :loveu: dziewczynka jest niesamowicie słodka, jest bardzo całuśna - rozbraja swoją ruchliwością, to kochana sunieczka w której jest niesamowita chęć poznawania życia. Naprawdę bardzo trudno zrobić małej zdięcie ponieważ jest w ciągłym ruchu, stąd sesja "pod stołem" kiedy mollutka zajęła się na momencik piłeczką [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/192/eb022f779369ac6c.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/196/04b1cddc293e951amed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/108/0e4e123ad6de21cb.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/196/354e90f47f619d0fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/196/78a84a900bd94d06med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/197/616de5da6a54f175med.jpg[/IMG][/URL] Quote
majqa Posted September 11, 2009 Posted September 11, 2009 Ależ kochana sesyjka zdjęciowa. :lol: Quote
__Lara Posted September 11, 2009 Posted September 11, 2009 Przepiękne zdjęcia :loveu::loveu: mi się najbardziej podoba to z kotkiem :loveu: Quote
NaamahsChild Posted September 11, 2009 Posted September 11, 2009 Molly ma w pon badania moczu i krwi, część zrobimy natychmiast - załatwiłam na katedrze fizjologii zwierząt z dr Czerskim:razz: Byłam dziś u prof Doroty Jamroz - żywieniowca - w celu uzyskania informacji o kącie żywienia Molly. Dostałam też tel z Vetmedicoru - zobaczyli RTG, filmiki, zdjęcia Molly i niestety - również są za eutanazją Molly już teraz. Raz, że nie wiemy czy Molly w tej chwili nic nie dolega (mogła nauczyć się żyć z bólem i w tej chwili nie jest to dla niej barierą, bo nie zna życia bez niego). Poza tym jedną z psich potrzeb jest wola ruchu, biegania, szaleństwa. Jej główka mówi "szalej", a ciało odmawia tej możliwości. Dzisiaj znowu nasiusiała. Ciekawe co wyjdzie w badaniach. Quote
fizia Posted September 11, 2009 Author Posted September 11, 2009 Zdjęcia przepiękne!! Jeśli Molly faktycznie coś dolega to fatalnie. Ale co do potrzeby szaleństwa to myślę sobie, że to podobnie jak z niepełnosprawnymi dziećmi, które tez są często przykute do wózków inwalidzkich, a mimo to Ich życie potrafi być piękne i szczęśliwe. Quote
majqa Posted September 11, 2009 Posted September 11, 2009 [quote name='NaamahsChild'](...) mogła nauczyć się żyć z bólem i w tej chwili nie jest to dla niej barierą, bo nie zna życia bez niego (...).[/quote] [SIZE=1]Cóż, opisałaś mój chleb powszedni, a mimo to lub wręcz wbrew ja wciąż chcę żyć. Sądzę, że póki co Molly również.[/SIZE] Żaden nastrój zabawowy, figle, potrzeba psot, czyli to, o czym czytam, nie będzie silniejsze ponad faktyczne cierpienie i próg bólu, który chęć życia odbiera. Skoro jest silniejsze i to przede wszystkim rzuca się w oczy (pomijam oczywiście wagę wyników badań), na ten moment oczywiście, to raczej jeszcze nie czas na pozbawianie Molly tego, co najcenniejsze. Quote
clo Posted September 11, 2009 Posted September 11, 2009 ja od swojego weta bede miec w pon odpowiedz...wiec czekamy a poki co tez jestem zdania ,ze malutka niech cieszy sie zyciem.. Quote
2010 Posted September 11, 2009 Posted September 11, 2009 Streszczę Wam krótko diagnozę mojego świetnego weta ( od 10 lat leczy mje psiaki ), po wnikliwej analizie materiałow które mu dostarczyłam : Molly dla niego to kalekie szczenię . Wygłada to na wadę genetyczną i dlatego prawdopodbnie w 75 % wewnętrzne organy dopasują się do reszty i może to być nawet bezbolesne. Czy bóle wystąpią nie jest powiedziane. ( porównajmy to do zmniejszonych stóp gejszy ) Obserwacja psiaka konieczna i trzeba odczekać. Leczy obecnie kota , ktory funcjonuje całkiem normalnie o trzech łapach. Najważniejsze to dobry i stały domek dla Molli aby nie nastapiła żadna kontuzja i infekcja ( otracie nózek) itp) Eutanzji można zawsze zrobić i po problemie.... Molly nic nie bóli, oddawanie moczu to napewno na tle emojonalnym , bo nigdy takiego dobrego domku jak teraz nie miała . Kalekie psiaki mogą również szczęśliwie żyć z nami jeżeli zaakceptuje się ich kalectwo :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.