szaraduszka Posted May 8, 2005 Share Posted May 8, 2005 A ja wykręcam zgodnie z ruchem wskazówek zegara i też wychodzą 8) Instrukcję pozostawiłabym z jednym słowem - wykręcać! Kierunek to już jakaś... :hmmmm: brak mi słowa... tio jak z czarnym kotem... przebiegnie drogę i gotowe nieszczęście :lol: Co do urwanego odwłoka i pozostawionej główki, zdarza się, że takie miejsce zaczyna ropieć itp. lepiej postarać się wyjąć do końca. Jednakże pić ani zarażać to on już nie może :evilbat: Kleszcze są już wszędzie ale na szczęście choroby odkleszczowe jeszcze nie... pytałam swoją wet i o przypadkach babejszjozy w Szczecinie jeszcze nie słyszała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiaak Posted May 8, 2005 Share Posted May 8, 2005 [quote name='Madziara']W życiu!! Wystarczy przecież kontakt z krwią[/quote] Jakby wystarczał sam kontakt z krwią to preparaty typu Frontline nic by nie dawały. Przecież w tym preparacie kleszcz ginie dopiero po pewnym czasie. Więc jaki byłby sens kropic psa skoro i tak będzie zarazony??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olcia Posted May 8, 2005 Share Posted May 8, 2005 [quote name='Gosiaak'][quote name='Madziara']W życiu!! Wystarczy przecież kontakt z krwią[/quote] Jakby wystarczał sam kontakt z krwią to preparaty typu Frontline nic by nie dawały. Przecież w tym preparacie kleszcz ginie dopiero po pewnym czasie. Więc jaki byłby sens kropic psa skoro i tak będzie zarazony???[/quote] a jaki widzisz sens pies w obrozy i spryskany frontlinem dolsownie przez caly rok, obroze zmieniane co 2 mies a pies chory 4 raz?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maya_Alex Posted May 9, 2005 Share Posted May 9, 2005 [quote name='donya'][quote name='Maya&Alex']Żadna rewelacja - delikatnie masować kleszcza w przeciwną stronę do ruchu wskazówek zegara. Sam wychodzi, cały![/quote] Nie masować tylko delikatnie wykręcać w przeciwną stronę do ruchu wskazówek zegara :P[/quote] A właśnie, że nie wykręcać :D - masować. To moja metoda, ale każdy może mieć inną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maga100 Posted May 9, 2005 Share Posted May 9, 2005 [quote]a jaki widzisz sens pies w obrozy i spryskany frontlinem dolsownie przez caly rok, obroze zmieniane co 2 mies a pies chory 4 raz??[/quote] Nie ma 100% metody na kleszcze, krople i obroże zmniejszają ryzyko, że kleszcz się wkręci i być może zarazi, dlatego warto te preparaty stosować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szaraduszka Posted May 9, 2005 Share Posted May 9, 2005 [quote name='Maya&Alex'][quote name='donya'][quote name='Maya&Alex']Żadna rewelacja - delikatnie masować kleszcza w przeciwną stronę do ruchu wskazówek zegara. Sam wychodzi, cały![/quote] Nie masować tylko delikatnie wykręcać w przeciwną stronę do ruchu wskazówek zegara :P[/quote] A właśnie, że nie wykręcać :D - masować. To moja metoda, ale każdy może mieć inną.[/quote] Nie wiem co w tym przypadku rozumiesz przez masowanie :roll: ale ucisk na odwłok kleszcza może chyba spowodować "wymioty" i większe prawdopodobieństwo zarażenia psa jeśli kleszcz jest nosicielem :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maya_Alex Posted May 9, 2005 Share Posted May 9, 2005 Nie uciska się go. Napisałam "delkatny masaż". Zapraszam do siebie - zademonstruję :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted May 9, 2005 Share Posted May 9, 2005 moja ma obroże p.kleczowo-pchelną i jest zakropiona i miała kleszcza :x Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiaak Posted May 9, 2005 Share Posted May 9, 2005 To okropne, że mimo tylu preparatów wciąż psy łapią kleszcze. Denerwuje mnie ta bezsilność. Nic nie można zrobić - tylko mieć nadzieję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majka_Gizmo Posted May 12, 2005 Share Posted May 12, 2005 A ja Wam powiem pewną nowość, którą dzisiaj usłyszałam od weterynarza... Pytając o preparat od kleszczy od razu walnęłam Frontline, a ona mi na to,że te preparaty nie działają na kleszcze :-? ,a jedynie na pchły. Kupiłam, więc poradzony przez nią- [b]Tick-fence[/b].Nie działa to na pchły natomiat. Czy znacie to coś? Dodam,że nie chodziło o "naciągnięcie" mnie, bo to drugie jest tańsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Chmielewska Posted May 13, 2005 Share Posted May 13, 2005 Nie wiem po co pytać weterynarza o to, która działa na kleszcze a która na psy, skoro wszystko jest napisane na opakowaniu i skład i działanie a weterynarzom nie zawsze chce się studiować informacji na opakowaniach. Frontline które ma mój pies jest i na jedno i na drugie. Z tym, że na kleszcze działa o połowę krócej. Poza tym zachodniopomorskie jest w czołówce zachorowań na choroby pokleszczowe, więc ostrożnie z tą radością :wink: Poza tym jakiekolwiek maltretowanie kleszcza, czy masowanie, czy polewanie, mietolenie i co tam sobie ktoś nie wymyśli powoduje,że kleszcz zwraca zawartość odwłoka i w ten sposób roznosi zarazki. Im dłuzej jest na psie, tym większe ryzyko zarażenia, dlatego tak ważne jest przeglądanie i psa i siebie po każdym spacerze. Im szybciej tym lepiej. Jedna z naszych suk złapała kleszcza przed blokiem, jest teraz chora na psią boleriozę, druga mimo posiadanej obroży złapała kleszcza i w miejscu ukąszenia nastąpił stan zapalny i czekamy na antybiotykoterapię. Nie ma siły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maga100 Posted May 13, 2005 Share Posted May 13, 2005 [quote name='Majka&Gizmo']Pytając o preparat od kleszczy od razu walnęłam Frontline, a ona mi na to,że te preparaty nie działają na kleszcze :-? ,a jedynie na pchły.[/quote] Frontline jest i na kleszcze i na pchły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
darek Posted May 16, 2005 Share Posted May 16, 2005 Witam! Kiltix u mojego psa sprawdza sie jak narazie bez zarzutów-byłem z nim na długim spacerze(wzdłuż rzeki,na mokradłach i bagnach,w polu i w lesie)wczepił sie jeden kleszcz,ale po krótkim czasie przestał wymachiwac swoimi odnóżkami i odpad :evilbat: -i po co mu to było 8) Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szaraduszka Posted May 16, 2005 Share Posted May 16, 2005 [quote name='Marta Chmielewska'] Poza tym zachodniopomorskie jest w czołówce zachorowań na choroby pokleszczowe, więc ostrożnie z tą radością :wink: [/quote] :hmmmm: o cio chodzi? Jeśli chodzi o Szczecin, pytałam w dwóch klinikach... i babejszjoza u nas jeszcze nie występuje (wet spotkał się w zeszłym roku z 1 przypadkiem) A borelioza jest i owszem :roll: zastanawiam się właśnie nad zbadaniem siebie i psów w tym kierunku... kleszczy już sporo się złapało a borelioza nie ma chyba szybkich wyraźnych objawów i latwo ją przegapić :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marka Posted May 18, 2005 Share Posted May 18, 2005 [quote name='Maga100']Frontline jest i na kleszcze i na pchły.[/quote] Słuchajcie, warszawiacy - rozmawiałam wczoraj z wetem i niesamowitą rzecz mi powiedział - że na Bielanach i Żoliborzu kleszczyska tak się już zmutowały, że frontline przestaje działać!!! (a do tej pory był najlepszy - zdaje się? Ja osobiście wypróbowywałam też obroże Bayera - ale to bajer na kółkach - i wiele osób, które te obróżki kupiły też to potwierdziły - tyle, że po fakcie, bo zdążyłam wydać sporo forsy na dwie dla dużych psów...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szaraduszka Posted May 18, 2005 Share Posted May 18, 2005 Kiltix Bayera w okolicach Szczecina na wszystkich moich psach działa bez zarzutu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonika Posted May 18, 2005 Share Posted May 18, 2005 Mam pytanie. Słyszłam ostatnio że można zaszczepić psa na babeszjozę. Czy to prawda? Bo jakoś nie chce mi sie w to wierzyć :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted May 19, 2005 Share Posted May 19, 2005 Parę stron wczesniej była o tym mowa. W skrócie szczepionka jeszcze nie weszła na zaden rynek zachodni. A u nas najprawdopodobniej wcale jej nie bedzie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonika Posted May 19, 2005 Share Posted May 19, 2005 Aha, dzięki :) Szkoda że tej szczepionki nie będzie :( Polska jak zawsze jest na uboczu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
insane_19y10 Posted May 24, 2006 Share Posted May 24, 2006 odgrzebalam temat, bo zaraz jade z psiakiem do weterynarza kupic cos na kleszcze. w ostatnich dniach mial ich srednio po 6-8 dziennie :( kupie chyba obroze bayerowska - koszt ok 60 zl ale ponoc starcza na ok 6 miesiecy. moglby ktos wyrazic swoja opinie na jej temat?? czy ktos stosowal ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dobcia Posted May 24, 2006 Share Posted May 24, 2006 Obroża ta działa ok. 7 miesięcy,niestety u mnie się niesprawdziła- Negro miał żywego kleszcza:angryy: Co nieznaczy, że u ciebie się niesprawdzi, bo podobno to zależy od psa.Warto jednak zastosować co najmniej dwa różne preparaty. Insane-na weterynarii jest cały wątek o kleszczach-tam zapytaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted May 24, 2006 Share Posted May 24, 2006 Ja obrożę będę zamawiać dopiero w połowie czerwca, a przez 3 dni złapaliśmy już 5 kleszczów =/ Więc dzisiaj się zdenerwowałam i poszłam do zoologicznego kupić krople (12zł)do zakropienia na kark - nie wiem czy pomogą, mam nadzieję, że chociaż do momentu, aż nie przyślą nam obroży. Kleszcze w tym miesiącu są wyjątkowo upierdliwe:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
insane_19y10 Posted May 24, 2006 Share Posted May 24, 2006 no moj psiak hasa juz wlasnie w obrozy :smile: kosztowala 50zl ale wlasnie ponoc jest dlugotrwala. zobaczymy, mam nadzieje ze u nas tez sie sprawdzi, no bo wczoraj 7 kleszczy wyciagnelam, dzisiaj dopoludnia chyba 3 - no to przegiecie lekkie. o wodzie tez juz wlasnie wiem, dlateog bede uwazac, ale tylko jak bedzie deszcz padal, na spacerki normalnie sciagac nie bede, bo podejrzewam ze wtedy wlasnie najwiecej ich lapie. zreszta moj psiak jest w duzej mierze na dworze, dlatego tez miedzy innymi kupilam obroze. nic, jestem dobrej mysli :smile: acha i czy to normalne, ze po wyciagnieciu kleszcze na skorze psa zostaje jeszcze wyraznie odczuwalna "gulka", ktora z czasem schodzi?? no bo moj to ma ich teraz sporo po tych wszystkich kleszczach ktore juz wyciagnelam i tak sie zastanawiam wlasnie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niki_ill Posted May 25, 2006 Share Posted May 25, 2006 [QUOTE]acha i czy to normalne, ze po wyciagnieciu kleszcze na skorze psa zostaje jeszcze wyraznie odczuwalna "gulka", ktora z czasem schodzi?? no bo moj to ma ich teraz sporo po tych wszystkich kleszczach ktore juz wyciagnelam i tak sie zastanawiam wlasnie...[/QUOTE] Kilkanascie dni temu moj Aygo mial kleszcza, i po jego usunieciu, takze byla taka gulka, wiec to chyba normalne. Zniknela na 2 dzien. Fuj, wczoraj, zdjelam z Suczy 2 kleszcze, na szczescie jeszcze nie wbite w skore. Odrazu pobieglam po kropelki. Wet polecil mi Exspot. Zakroplilam i zobaczymy. Niepokoii mnie tylko to, ze w miejscu zakroplenia wypada siersc. Czy to normalne???:roll: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted May 25, 2006 Share Posted May 25, 2006 [quote name='"insane_19y10"'] acha i czy to normalne, ze po wyciagnieciu kleszcze na skorze psa zostaje jeszcze wyraznie odczuwalna "gulka", ktora z czasem schodzi?? [/QUOTE] To normalne, ze takie gulki sie pojawiaja, wkoncu jest to miejsce, w ktorym kleszcz sie wbil i moze utrzymywac sie jeszcze przez pare dni. Najlepiej zaraz po wyjeciu kleszcza zakropic miejsce woda utleniona. Jesli jednak pojawi sie wyrazna opuchlizna, ktora nie bedzie chciala zniknac to radze udac sie to weterynarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.