Charly Posted December 27, 2011 Posted December 27, 2011 wątróbka ma to do siebie- że czasem potrafi się szybciutko zregenerować:) Mój Filipek miał straszną, jak go odebrałam ze schroniska- nie kupiłam wątrobowej karmy, tylko dostawał te tabletki na wątrobę (hepatic czy jakoś tak) i oczywiście normalne żarcie (nie jakieś syfy)i w ciągu kilku tygodni wątróbka kochana wróciła do normy:) A mój piesek starszy i bida była jednak okropna. Całe szczęście psiak nie ma cukrzycy! Będzie dobrze! (tam jest starutki Spajk Renatko:() Quote
brazowa1 Posted December 27, 2011 Posted December 27, 2011 Charly ma rację,szczęście,że to wątroba,a nie nerki.U psa po schronisku,gdzie jedza z reguły najtańsze suche,może się zdarzyć,u psa,który od dwóch lat jadł Hussa,bylo nie było dobrą karmę,chyba nie powinno. No nie wiem,nie znam się az tak na watrobie. Quote
Lionees Posted December 27, 2011 Posted December 27, 2011 [quote name='Charly']wątróbka ma to do siebie- że czasem potrafi się szybciutko zregenerować:) Mój Filipek miał straszną, jak go odebrałam ze schroniska- nie kupiłam wątrobowej karmy, tylko dostawał te tabletki na wątrobę (hepatic czy jakoś tak) i oczywiście normalne żarcie (nie jakieś syfy)i w ciągu kilku tygodni wątróbka kochana wróciła do normy:) A mój piesek starszy i bida była jednak okropna. Całe szczęście psiak nie ma cukrzycy! Będzie dobrze! (tam jest starutki Spajk Renatko:()[/QUOTE] Tak [B]Charly[/B],wiem,że wątroba się szybko regeneruje,ale dmuchać na zimnie nie zaszkodzi w sensie karmy wątrobowej.Ale to droga impreza z tą karmą,niestety...:-( [B]Brązowa,[/B]czy Kamyś jadł Hussa? Kto to wie,co On jadł... Dobra,koniec tematu,jest TU I TERAZ. Musi być dobrze!!! Kamyś wyszedł ze schronu zdrowy i upasiony.Myslę,że te 2 lata nie zrobiły az takiego spustoszenia w organiźmie,żebynie można było tego naprawić.Ważne,że już jest w dobrych rękach! [B]Charly-[/B]wiem,że tam jest Spajki i Kładzia,ech..:-( chyba nie do wyzwolenia... i Farcik... EOT Quote
agata51 Posted December 28, 2011 Posted December 28, 2011 Nie znam się na chorobach, nie mam pojęcia, która lepsza, ale skoro wszyscy się cieszą, że to [B]tylko[/B] wątroba, więc i ja spróbuję. Ciocie, przypominam, że to wątek Kamyka. Kładka, Spajk i Fart mają swoje - you're welcome. Lionees, brązowa nie może mieć najmniejszego pojęcia, co jadł Kamyk. [B]Ja[/B] wiem, co on jadł - Husse. Widziałam. Piszesz: [I]Kamyś wyszedł ze[/I] [I]schronu zdrowy i upasiony - [/I]ciotka, nie był upasiony, był dobrze zbudowany , a czy był zdrowy - masz pewność? Marysiu, nie ma jak nieadopcyjne! Ale na zdjęciu to chyba ułamek rodziny Boryska? Quote
brazowa1 Posted December 28, 2011 Posted December 28, 2011 Nie,Agatko,właścicielka poprzedniego hotelu Kamyka tez pisała,co jadł.Tzn nie uzyła tej nazwy,ale dało sie po opisie wywnioskować. Ale to dywagacja na marginesie. Wątrobowce widzialam i widziałam efekty leków i odpowiedniego zywienia u psów staruszków-były pozytywne. Generalnie u kotów jest bardzo źle jak siada watroba, z nerami,nawet chorymi sobie radzą, a u psów odwrotnie. Quote
agata51 Posted December 28, 2011 Posted December 28, 2011 [quote name='brazowa1']Nie,Agatko,właścicielka poprzedniego hotelu Kamyka tez pisała,co jadł.Tzn nie uzyła tej nazwy,ale dało sie po opisie wywnioskować. Ale to dywagacja na marginesie. Wątrobowce widzialam i widziałam efekty leków i odpowiedniego zywienia u psów staruszków-były pozytywne. Generalnie u kotów jest bardzo źle jak siada watroba, z nerami,nawet chorymi sobie radzą, a u psów odwrotnie.[/QUOTE] brązowa, to ja do ciebie wolę zadzwonić. Quote
luka1 Posted December 28, 2011 Posted December 28, 2011 Agata, masz rację - czy Kamień wyszedł ze schroniska zdrowy, nikt nie badał. Tam psy jedzą pedigry (nie zwracać uwagi na pisownię), czasem wątroba od tego boli. Ważne jest co dzieje się z psem teraz, a wet chyba wie co z tym zrobić. Wszystkim fanom Kamienia wszystkiego dobrego w nowym roku życzę. Quote
sylwiaso Posted December 28, 2011 Posted December 28, 2011 Cioteczki ja myślę,że odnośnie karmy to jest na wątrobę bardzo dobra karma właśnie z husse wejdżcie na stronę tej firmy jest nowy katalog ja mogę dopytać P.Wojtka to są jedyne karmy,które do mnie docierają hermetycznie zamknięte prosto ze Szwecji.I dlatego wiem,że nikt nie przesypuje i nigdy nie były ugnite i uszkodzone jak to już bywało!Myślę,że cena też będzie przyzwoita.Kamyś ogólnie w bardzo dobrej formie,tylko zamartwiłam się,bo ja jeszcze do karmy,żeby miał bardziej miękką i troszkę przytył dodawałam mu tłuścioszków,a tłuste chyba nie jest za dobre dla wątroby.Cholera,a biedulka już był chory.......!! Quote
agata51 Posted December 28, 2011 Posted December 28, 2011 Sylwia, nie rób sobie wyrzutów, odstawiamy "tłuścioszki" i po sprawie. Będziemy się martwić (ewentualnie) po miesięcznej kuracji. Póki co, Kamyk jest szczęśliwy i tego się trzymajmy. Quote
willma Posted December 28, 2011 Posted December 28, 2011 wyniki [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/1cb04b5fbf4f05daa88fbd729655df2c,12,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/e42df23d22b1eb0dc6dc8b49bc405a11,12,19,0.jpg[/IMG][IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/82e922cc3089b1f5c18d31f4a2fed59b,12,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/d78dcbb155ef6f6a3f3ac5f3eb33ed19,12,19,0.jpg[/IMG][IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/2cc3447079a6f701a51dc947e5898c78,12,19,0.jpg[/IMG] Quote
marysia55 Posted December 28, 2011 Posted December 28, 2011 [quote name='agata51'] Marysiu, nie ma jak nieadopcyjne! Ale na zdjęciu to chyba [B]ułamek rodziny Boryska?[/B][/QUOTE] zgadza się Agatko :lol:. Drugi ułamek robił zdjęcie ..... a dwa pozostałe rozlazły sie po kątach w poszukiwaniu prezentów :diabloti: Podczytuje sobie te wywody na temat wątroby, ale tylko jako słuchacz ponieważ nie bardzo się na tym znam tzn. na schorzeniach związanych z wątrobą. Trochę więcej wiem na temat trzustki ponieważ mój Sasza odszedł właśnie na zapalenie trzustki (walczyłam o niego prawie 2 miesiące). Mimo wszystko wiem , że w przypadku tych dwóch organów większe szanse na wyleczenie ma 'wątroba'. Kamyk musisz szybko wrócić do formy chłopaku, żeby mieć siłę wykonać swój skok do własnego domu bo wierzę mocno że taki gdzieś tam w cyberprzestrzeni czeka na ciebie tylko musimy znaleźć do niego drogę. Quote
agata51 Posted December 28, 2011 Posted December 28, 2011 Marysiu, prosimy o pozostałe ułamki. Koniecznie!!! Ja to w ogóle nie znam się na chorobach. Ale też mi się wydaje, że trzustka jest dużo bardziej parszywa. Tak czy owak, mam nadzieję, że to przelotna dolegliwość. Kamyk, staraj się, bo ciotki przez ciebie z torbami pójdą. A Łódź jest wyjątkowo beznadziejna - gdzie ja tu znajdę jakiś most, pod którym z tymi torbami mogłabym zamieszkać? Quote
sylwiaso Posted December 29, 2011 Posted December 29, 2011 Wpłynęło 50zł od cioci Olenki84 dla Kamysia bardzo,bardzo DZIĘKUJEMY!!!!!:multi::loveu::multi:Ciociu Agatko nie będzie tak żle!!a zawsze "lasek brzozowy"z otwartymi rękoma przygarnie i kluchy łowickie nagotuje i smalcu ze skwarkami i ogórem swojej roboty naszykuje,damy radę!!Kamyś mocno ściska wszystkie Kochane cioteczki:buzi::buzi: Quote
willma Posted December 29, 2011 Posted December 29, 2011 Dzisiejszy spacerek z dziewczyną :) [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/327eb31c63364b129516a7819c97c773,12,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/d39774242e342134b8a5fd10dd03f68d,12,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/34302b41be03d41a1ca8949c9bbad34c,12,19,0.jpg[/IMG] Quote
brazowa1 Posted December 30, 2011 Posted December 30, 2011 I ładna okolica,az by sie chciało iśc tam na spacer. Quote
agata51 Posted December 31, 2011 Posted December 31, 2011 [quote name='sylwiaso']Wpłynęło 50zł od cioci Olenki84 dla Kamysia bardzo,bardzo DZIĘKUJEMY!!!!!:multi::loveu::multi:Ciociu Agatko nie będzie tak żle!!a zawsze [B]"lasek brzozowy"z otwartymi rękoma przygarnie i kluchy łowickie nagotuje i smalcu ze skwarkami i ogórem swojej roboty naszykuje[/B],damy radę!!Kamyś mocno ściska wszystkie Kochane cioteczki:buzi::buzi:[/QUOTE] [quote name='brazowa1'][B]I ładna okolica[/B],az by sie chciało iśc tam na spacer.[/QUOTE] Ja tam chcę!!! Od zaraz!!! Quote
marysia55 Posted December 31, 2011 Posted December 31, 2011 [quote name='agata51']Ja tam chcę!!! Od zaraz!!![/QUOTE] zabierzesz mnie ze sobą :) będę 'grzeczna' :evil_lol: Quote
sylwiaso Posted December 31, 2011 Posted December 31, 2011 [IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/e5328051796b380fc956b41a00238504,12,19,0.jpg[/IMG][IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/004fad1dc017b9c787d6236b6d75cba1,12,19,0.jpg[/IMG]i będziemy na Was czekać z Kamysiem przy Krzyżu,a Wy będziecie do nas jechać starą zabytkową drogą akacjową,ta droga jest magiczna! Quote
sylwiaso Posted December 31, 2011 Posted December 31, 2011 Wszystkim cioteczkom,które kochają Kamysia życzymy Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku 2012!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
marysia55 Posted December 31, 2011 Posted December 31, 2011 [CENTER][IMG]http://img17.imageshack.us/img17/340/nowyrok5.jpg[/IMG] [B][I][COLOR="navy"]Gdy Nowy Rok staremu cyfrę zmienia, Wszyscy wszystkim ślą życzenia Przy tej pięknej sposobności ja również życzę dużo zdrowia i radości. Niech ten ROK co nadchodzi W same dobre chwile obrodzi. Niech przyniesie otuchę i nadzieję Po prostu niech się dobrze dzieje. Wszystkiego co w życiu najpiękniejsze i najcenniejsze Życzy Marysia i Borys[/COLOR][/I][/B][/CENTER] Quote
Charly Posted January 2, 2012 Posted January 2, 2012 a ja druga:) daj Kasiu znać, jak książka wreszcie dotrze:) Quote
madcat1981 Posted January 2, 2012 Author Posted January 2, 2012 Dam, dam, na razie czekam cierpliwie, bo listonosze w mojej okolicy mają zwyczaj przynosić do skrzynki dopiero powtórne awizo :roll: Sylwio, napisz mi proszę ile już wydała ś na leczenie Kamyka, bo troszkę się odpuscilam a chcialabym rozliczyc :) Quote
Charly Posted January 2, 2012 Posted January 2, 2012 Ona powinna dość do max 3 dni. Nie będę się rozpisywać, ale po długich perypetiach związanych z jej szukaniem, potem wyjazdem i powrotem oraz chorobą, w końcu dzisiaj wysłałam. Dziękuję za cierpliwość i życzę przyjemnej lektury. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.