Jump to content
Dogomania

Kiedy zwierzę jest rasowe?


tusia1

Recommended Posts

[quote name='Smoke']Witam !
Jestem ciekawy w jaki sposób eliminuje się w/w osobniki ? Bo chyba nie sprzedaje sie ich niezorientowanym nabywcom ??[/quote]

Nie zrozumiałeś. Takie osobniki nie przejdą wystaw więc nie zrobią papierów hodowlanych. Często właśnie z takich osobników są "rasowe bez rodowodu". A potem na dogo: mam problem z agresywnym spanielem (w typie), mój shih tzu (w typie) ma wadę serca itp itd.

edit: Tusia, "mądrych" masz znajomych.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 165
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Chefrenek']Szanujący się hodowca sprzeda takiego psa jako peta.:razz:

Tusia masz psa/kota w typie i nic tego nie zmieni.:eviltong:[/quote]
W oczach większości ludzi pies/kot w typie to taki, który już na pierwszy rzut oka odbiega od wzorca. I nic tego nie zmieni :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chefrenek']Nie zrozumiałeś. Takie osobniki nie przejdą wystaw więc nie zrobią papierów hodowlanych. Często właśnie z takich osobników są "rasowe bez rodowodu". A potem na dogo: mam problem z agresywnym spanielem (w typie), mój shih tzu (w typie) ma wadę serca itp itd.

edit: Tusia, "mądrych" masz znajomych.[/quote]
Twoim zdaniem osoba, która kupuje psa z rodowodem, z dobrej hodowli, tylko i wyłącznie ze względu na kilkuletnie dziecko, jest głupia? Wiem, że tak nie myślisz, ale tak właśnie to zabrzmiało :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Smoke']No tak, wystawy moze nie przejdą, ale co robi hodowca jeżeli w miocie ma szczenie odbiegajace od wzorca? No bo coś z nim musi zrobić.[/quote]

Szanujący się hodowca sprzeda takiego psa jako peta.:razz:

Tusia masz psa/kota w typie i nic tego nie zmieni.:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Tusia - nie uważam, że większość ma zawsze racje...:shake: Przy takim podejściu nadal myślelibyśmy, ze ziemia jest płaska - bo przecież większość ma racje, więc co tam kilku uczonych (nawiązuje do dawnych lat:cool1:)...

Mam psa bez rodowodu. Gdy ktoś mi mówi, że jest rasowy, zawsze prostuje, że to pies w typie rasy. Tak własnie uważam... Nie myśle, że rodowód jest potrzebny do szczęścia psu, kocham kundelki, i jeżeli będę miała okazje, zamieszka u mnie schroniskowiec. Ale przy psie bez rodowodu nie masz żadnej gwarancji, ze rodzice są tymi, których ci pokazują, że pies będzie taki, jak być powinien, że będzie wolny od chorób genetycznych. Popieram R=R - jeżeli ktoś chce psa rasowego, niech ma jego 'dowód tożsamości' - może to być pies towarzysz, przecież nie trzeba go odrazu wystawiać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasia14']Tusia - nie uważam, że większość ma zawsze racje...:shake: Przy takim podejściu nadal myślelibyśmy, ze ziemia jest płaska - bo przecież większość ma racje, więc co tam kilku uczonych (nawiązuje do dawnych lat:cool1:)...

Mam psa bez rodowodu. Gdy ktoś mi mówi, że jest rasowy, zawsze prostuje, że to pies w typie rasy. Tak własnie uważam... Nie myśle, że rodowód jest potrzebny do szczęścia psu, kocham kundelki, i jeżeli będę miała okazje, zamieszka u mnie schroniskowiec. Ale przy psie bez rodowodu nie masz żadnej gwarancji, ze rodzice są tymi, których ci pokazują, że pies będzie taki, jak być powinien, że będzie wolny od chorób genetycznych. Popieram R=R - jeżeli ktoś chce psa rasowego, niech ma jego 'dowód tożsamości' - może to być pies towarzysz, przecież nie trzeba go odrazu wystawiać.[/quote]
Pies bez rodowodu nie jest rasowy, tylko według regulaminu związkowego ZK. <--- i nic tego nie zmieni :diabloti:

[quote name='Smoke']Czyli jak rozumiem psa po rodowodowych rodzicach, ale bez metryki ?[/quote]
Metryka, a rodowów to dwie różne rzeczy. Na podstawie metryki można wyrobić rodowód pod warunkiem, że pies nie odbiega od wzorca ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tusia1']Pies bez rodowodu nie jest rasowy, tylko według regulaminu związkowego ZK. <--- i nic tego nie zmieni :diabloti:[/quote]
Każdy na prawo do własnego zdania, a ty się upierasz przy jednym nie przedstawiając argumentów(poza zdaniem twoich znajomych), bo swoje wiesz - wiec po co ten temat? Ja uważam, że pies bez rodowodu nie jest rasowy - i nie nawiązuje do regulaminu ZK - ba, nawet go nie znam. To moje własne zdanie. EOT

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasia14']Każdy na prawo do własnego zdania, a ty się upierasz przy jednym nie przedstawiając argumentów(poza zdaniem twoich znajomych), bo swoje wiesz - wiec po co ten temat? Ja uważam, że pies bez rodowodu nie jest rasowy - i nie nawiązuje do regulaminu ZK - ba, nawet go nie znam. To moje własne zdanie. EOT[/quote]
Ok, nie mam nic przeciwko ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tusia1']
Mogłabym podać jeszcze inne przykłady, ale już za bardzo się rozpisałam.
PS. Skoro oni wszyscy wiedzą, że moje zwierzęta nie mają rodowodu, a mimo to uważają je za rasowe, to śmię twierdzić, że większość ludzi myśli podobnie. A większość zawsze ma rację.:cool3:quote]


Czytam i czytam Twoje posty i nie wiem o co Ci chodzi.Co Ty chcesz przeczytać na tym forum o swoich zwierzaczkach? Wydaje mi się, że to

[B]Tusiu masz piękego rasowego spaniela i jeszcze piękniejszego rasowego kota.[/B]
Tylko zmiłuj się i nie rozmnażaj ich tak jak planują Twoi znajomi, bo w dziale Psy do adopcji jest dostatek takich psów.
P.S Zapewniam Cię, że twierdzenia- "[I]większość zawsze ma rację[/I]" jak też "[I]ten ma rację kto mówi pierwszy[/I]"= cytat z Renaty Beger są [B]FAŁSZYWE.[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tusia1']Metryka, a rodowów to dwie różne rzeczy. Na podstawie metryki można wyrobić rodowód pod warunkiem, że pies nie odbiega od wzorca ;)[/quote]

Metrykę otrzymujesz w hodowli. Hodowla dostaje je po przeglądzie hodowlanym.
Jeżeli pies ma zły pigment [co jest wada, odbiega od wzorca], ale rodzice maja uprawnienia, hodowla jest w ZK, to pies [B]ma prawo[/B] do rodowodu z tym, że nie ma uprawnień do wystaw/rozrodu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kisses']Metrykę otrzymujesz w hodowli. Hodowla dostaje je po przeglądzie hodowlanym.
Jeżeli pies ma zły pigment [co jest wada, odbiega od wzorca], ale rodzice maja uprawnienia, hodowla jest w ZK, to pies [B]ma prawo[/B] do rodowodu z tym, że nie ma uprawnień do wystaw/rozrodu.[/quote]
aaaa.... mi ktoś coś innego powiedział i bezmyślnie powtórzyłam głupotę. dzięki za poprawienie mnie :oops:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kisses']Metrykę otrzymujesz w hodowli. Hodowla dostaje je po przeglądzie hodowlanym.
Jeżeli pies ma zły pigment [co jest wada, odbiega od wzorca], ale rodzice maja uprawnienia, hodowla jest w ZK, to pies [B]ma prawo[/B] do rodowodu z tym, że nie ma uprawnień do wystaw/rozrodu.[/quote]
Można więc mieć psa rodowodowego z wadami. Czym taki pies różni się od psa bez rodowodu ale bez wad (chodzi mi o rasę a nie papiery). Czy można sprawdzić psa pod wzgledem czystości rasy bez zaglądania do jego rodowodu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Smoke']Można więc mieć psa rodowodowego z wadami. Czym taki pies różni się od psa bez rodowodu ale bez wad (chodzi mi o rasę a nie papiery). Czy można sprawdzić psa pod wzgledem czystości rasy bez zaglądania do jego rodowodu.[/quote]

Masz pewność, że pies od narodzin miał zapewniona odpowiednia opiekę i socjalizacje, że suka nie jest kryta przy każdej cieczce dla zysku, masz pewność, że rodzice byli przebadani...

Link to comment
Share on other sites

Nie wszyscy sa kryształowi. Ale masz zdecydowanie większe prawdopodobieństwo. Bo hodowle sę kontrolowane, pseudohodowle absolutnie NIE. Nie kupiłabym telewizora na bazarze ale w sklepie [COLOR=red]renomowanym[/COLOR][COLOR=black] (dlatego wybieramy dobra hodowlę) i dostałabym gwarancję. Wiem, że w razie czego mam papier i najpewniej sprzedający nie "zwinie manatków".[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kisses']Masz pewność, że pies od narodzin miał zapewniona odpowiednia opiekę i socjalizacje, że suka nie jest kryta przy każdej cieczce dla zysku, masz pewność, że rodzice byli przebadani...[/quote]
W pełni się z tym zgadzam. Ale nurtuje mnie jeszcze takie pytanie: Czy można stwierdzić, że pies jest rasowy bez sprawdzania jego metryki?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tusia1']
[SIZE=5][COLOR=#ffffff][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=black][B]Oto fragmenty definicji pojęcia [I]rasa[/I](...)[/B][I] W zootechnice rasę uważa się grupę zwierząt jednego gatunku, która powstała w efekcie twórczej pracy człowieka w określonych warunkach przyrodniczych i gosp., odznacza się zespołem cech uznawanych za rasowe, wiernie przekazywanych potomstwu i odróżniających ją od innych grup […] kulturalne (szlachetne, hodowlane) –[COLOR=red] utworzone pod wpływem długotrwałej, intensywnej pracy [B]hodowlanej [/B]człowieka[/COLOR], odznaczające [B]się wysoką użytkownością i wiernym przekazywaniem cech potomstwu […]”[/B][/I][B].[/B] W całej definicji ani razu nie pojawia się słowo [I]rodowód, [/I][I].[/I][/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR][/SIZE]

[/quote]


Tak, ale pojawia sie slowo "hodowla", a hodowla to:


[B]Hodowla zwierząt[/B] – zgodnie z Ustawą o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich zespół zabiegów zmierzających do poprawienia założeń dziedzicznych genotypu zwierząt gospodarskich, w zakres których wchodzi [B]ocena wartości użytkowej[/B] i hodowlanej zwierząt gospodarskich, [B]selekcja [/B]dobór [B]osobników do kojarzenia [/B]prowadzony w warunkach prawidłowego chowu.

A niestety psy, koty, konie nie majace "papierow" tych warunkow nie spelniaja, czyli, nie ma mowy o hodowli, czyli nie ma mowy o rasie :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gabryjella']Czy, aby na pewno ? Polemizowałabym z takim twierdzeniem. Czy, aby na pewno wszyscy hodowcy spod znaku ZK są tacy kryształowi ?[/quote]

Oczywiście, że zdarzają się takie 'kwiatki', ale mi głownie chodzi na pokazanie różnicy miedzy chodoffla a hodowlą, a nie rozważaniem nad rodzajami hodowców zrzeszonych w ZK ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tusia1']Jedna moja znajoma kupiła cocker spaniela z rodowodem, bo koniecznie chciała "psa z papierami". Ucieszyła się nawet, gdy dowiedziała się, że kupiłam sobie psa tej samej rasy. Gdy ostatnio zapytałam się jej, czy jej zdaniem rasowe to tylko te z rodowodem, odpowiedziała: "przecież twój pies nie ma rodowodu, a jest rasowy".:cool3:
Mam też znajomego, który kupił beagle'a z rodowodem, bo zależało mu na kupnie psa z dobrej hodowli, ze względu na kilku letniego syna. Chciał mieć pewność, że psiak będzie zrównoważony psychicznie. Ostatnio jak z nim rozmawiałam powiedział: "Szkoda byłoby, gdyby twój kot wypadł z balkonu, bo jest taki ładny i wartościowy, bo rasowy." <--- wiem, głupio to brzmi, ale [U][B]on naprawdę słowo w słowo tak powiedział.[/B][/U] :question: Dodam jeszcze, że wie, że mój kot nie ma rodowodu, a mimo to nazwał go rasowym :cool3:
Mam też kolegę, którego rodzice kupili sobie beagle'a, suczkę z rodowodem, aby szczeniaki lepiej schodziły. Uważają szczeniaki od niej za rasowe, choć nie mają rodowodu.:cool3:
Mój wujek kupił sobie labradora z rodowodem, aby zarabiać na kryciu. Namawiał mnie, żebym też zarabiała na swoim psiaku, bo "jest rasowy". <-- wie, że mój pies nie ma rodowodu.:cool3:
Mogłabym podać jeszcze inne przykłady, ale już za bardzo się rozpisałam.
PS. Skoro oni wszyscy wiedzą, że moje zwierzęta nie mają rodowodu, a mimo to uważają je za rasowe, to śmię twierdzić, że większość ludzi myśli podobnie. A większość zawsze ma rację.:cool3:
Edit: Dodałam za każdym razem minkę -->:cool3: nie dlatego, że cieszę się, że mam rasowe zwierzęta, ale dlatego, że to ja mam rację, a nie Wy. Przynajmniej w oczach ludzi z mojego otoczenia.
Edit2: Oba zwierzaki dostałam w prezencie od rodziców. Za kilkanaście lat, gdy ich już nie będzie, przygarnę pieska i kotka ze schroniska. Zawsze podobały mi się cocker spaniele, ale tak naprawdę nie zależy mi na żadnej rasie.[/quote]

Załamałam się, czytając to. Starasz się udowodnić ludziom, którzy działają w imię R=R, że to, iż Twoi znajomi tak mówią, świadczy o tym, że tak jest, było i będzie? Nie widzisz nic złego w takim zachowaniu? Nie uświadamiasz, że coś jest nie tak?

[QUOTE]Edit: Dodałam za każdym razem minkę -->:cool3: nie dlatego, że cieszę się, że mam rasowe zwierzęta, ale dlatego, że to ja mam rację, a nie Wy. Przynajmniej w oczach ludzi z mojego otoczenia.[/QUOTE]

:crazyeye: A na to już nie mam po prostu słów ;) Cóż udowadniasz w ten sposób? Że żyjesz wśród ludzi nieuświadomionych, którzy - rozmnażając nierasowe zwierzęta czy namawiając do tego - po prostu robią im krzywdę, ale tego nie widzą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Smoke']W pełni się z tym zgadzam.
[/quote]
Ja ani trochę. Ale zawsze jest większe prawdopodobieństwo, że tak jest.

[quote]
Ale nurtuje mnie jeszcze takie pytanie: Czy można stwierdzić, że pies jest rasowy bez sprawdzania jego metryki?[/QUOTE]

Nie, tylko metryka daje taką gwarancję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Smoke']Można więc mieć psa rodowodowego z wadami. Czym taki pies różni się od psa bez rodowodu ale bez wad (chodzi mi o rasę a nie papiery). Czy można sprawdzić psa pod wzgledem czystości rasy bez zaglądania do jego rodowodu.[/quote]
Bo np bokser (z rodowodem) z wadą umaszczenia (np biały - jak mój Blondyn) jest bokserem. I to widać...
A nie mieszańcem AST z dogo argentino... I Hodowców i Właścicieli bokserów nie myli jego maść :razz:.
Jak to "widać"?
Byliśmy na "wystawie białych bokserów" - taka zabawa - absolutnie nie związana z kwalifikacją do Hodowli (od razu uprzedzam zarzuty :mad:) i białe "boksery w typie rasy" tak samo różniły się od "białych rodowodowych" - jak to wcześniej widziałam u normalnie umaszczonych pseudo i bokserów...
No i o ile "papierowe boksery" czasem odbiegają od wzorca:razz:, to "bezpapierowe" często się do niego nie zbliżają...
I chodzi mi nie tylko o eksterier ale również o charakter....
Piszę o bokserach - ale podejrzewam, że tak jest w każdej rasie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diabelkowa']hmm czyli jak mam psa ktory wyglada jak ON bo mi to zawsze mowia ale troche odbiega od wzorca bo ma tylko 43 cm w klebie to znaczy ze jest rasowy ?:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]

diabełkowa - a mnie mówią, że wyglądam jak kobieta Romskiej narodowości:razz: to znaczy, że powinnam umieć wróżyć z kart:razz::mad::crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...