Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='malawaszka']nie wiem kiedy pozostanie bez jajek bo nadal nie mogę z nim nic zrobić, ani go oddać, ani kastrować, ani nic...[/QUOTE]
A czy w ogóle masz szanse na to, by ustalić jego status? Jakieś namiary na właścicieli?

[quote name='malawaszka']

dziś byłam z Dżordżem oddać krew - wieczorem wyniki, błagam żeby były dobre bo martwię się bardzo o niego[/QUOTE]

To trzymam kciuki za Dżordża. My jutro znowu z Bajką pojedziemy, może też pobierzemy krew, a najlepiej kał, ale nie mam pojemniczka dziś. Ja martwię się o nią, choć młoda.
Nie wiem dlaczego każdy pies ze schroniska przez pierwszy tydzień ma dobre kupy, a później choruje i ma srakę. Bajka od 2 dni. W tej chwili bardzo złą - galaretowatą, śluzowatą, całkiem przezroczystą, żółtą. Podajemy elektrolity z wodą strzykawką do pyszczka, bo wygląda na odwodnioną.

Posted

[quote name='marako']A czy w ogóle masz szanse na to, by ustalić jego status? Jakieś namiary na właścicieli?[/QUOTE]

bezpośrednio nie bo zwyczajnie nie życzę sobie kontaktu z takimi ****, ale osoba, która mi przekazała Falko ma to ustalić jak tylko wróci bo była odwiedzić małża za granicą teraz


[quote name='marako']To trzymam kciuki za Dżordża. My jutro znowu z Bajką pojedziemy, może też pobierzemy krew, a najlepiej kał, ale nie mam pojemniczka dziś. Ja martwię się o nią, choć młoda.
Nie wiem dlaczego każdy pies ze schroniska przez pierwszy tydzień ma dobre kupy, a później choruje i ma srakę. Bajka od 2 dni. W tej chwili bardzo złą - galaretowatą, śluzowatą, całkiem przezroczystą, żółtą. Podajemy elektrolity z wodą strzykawką do pyszczka, bo wygląda na odwodnioną.[/QUOTE]

dzięki za kciuki, nadal czekam na telefon z wynikami i się stresuję...
co do kup - odrobaczałaś ją?

Posted

[quote name='malawaszka']a ja własnie zobaczyłam, ze już po 20 i nie zadzwonili z wynikami :( to pewnie jutro... bu[/QUOTE]

może zadzwon? czy juz zamknięci?
[quote name='wilczy zew']myślałam,że jest info o wynikach[/QUOTE]

ja tez heh

Posted

[quote name='malawaszka']nie no własnie przegapiłam i za późno się kapnęłam, że minęła 20 a oni do 20[/QUOTE]


jakby było coś nie haloto by zadzwonili pewnie.

Posted

wiem...morfologia ok, nerki ok, podstawowe wątrobowe ok, ale ta pieprzona fosfataza zasadowa, wskaźnik który jest moim koszmarem od wielu lat... u Dżordża - to albo Zespół Cushinga (to co miała Pepa) albo silne zwyrodnienia w układzie kostnym

Posted

[quote name='malawaszka']wiem...morfologia ok, nerki ok, podstawowe wątrobowe ok, ale ta pieprzona fosfataza zasadowa, wskaźnik który jest moim koszmarem od wielu lat... u Dżordża - to albo Zespół Cushinga (to co miała Pepa) albo silne zwyrodnienia w układzie kostnym[/QUOTE]

coś Cie ta fosfotaza prześladuje... w Lunowych wynikach też szalała....

Ty, a może w Waszej klinice mają jakies przekłamania na tym punkcie?

Posted

[quote name='jambi']coś Cie ta fosfotaza prześladuje... w Lunowych wynikach też szalała....

Ty, a może w Waszej klinice mają jakies przekłamania na tym punkcie?[/QUOTE]

no własnie kurna chata każdy z tych wyników był robiony w innym miejscu, a Klementyny w Laboklinie we warsiawie

Posted

Już na fb komentowałam zabawowe fotki - są cudne. Szalejący Falko z Dropsem mnie całkiem rozczulił. Prześwietne z niego psisko, tylko jak to się z nim wszystko potoczy...
No i te wyniki. Może to jednak nic złego jednak. Ot w tym wieku to nie wszystko już jest super ale niekoniecznie od razu musi to oznaczać większe problemy.

Posted

Co się dzieje z tą wątrobą sznupią? Majka miała zrobione badania i wszystko ok tylko ALAT masakryczny :shake:. Narazie dostała Heparegen, za miesiąc kontrola, jak nie będzie poprawy, to zacznie się szukanie przyczyny. Jakby to nie wystarczyło to jeszcze w poniedziałek Sybi ma zabieg w narkozie - urósł jej tłuszczak/kaszak? u nasady ogona. :modla: Trzymajcie kciuki, bo ja już jestem strzępkiem nerwów :-(

Posted

[quote name='malawaszka']wiem...morfologia ok, nerki ok, podstawowe wątrobowe ok, ale ta pieprzona fosfataza zasadowa, wskaźnik który jest moim koszmarem od wielu lat... u Dżordża - to albo Zespół Cushinga (to co miała Pepa) albo silne zwyrodnienia w układzie kostnym[/QUOTE]

[quote name='sybisia']Co się dzieje z tą wątrobą sznupią? Majka miała zrobione badania i wszystko ok tylko ALAT masakryczny :shake:. Narazie dostała Heparegen, za miesiąc kontrola, jak nie będzie poprawy, to zacznie się szukanie przyczyny. Jakby to nie wystarczyło to jeszcze w poniedziałek Sybi ma zabieg w narkozie - urósł jej tłuszczak/kaszak? u nasady ogona. :modla: Trzymajcie kciuki, bo ja już jestem strzępkiem nerwów :-([/QUOTE]

Ja też podejrzewam ZC u swojego Gucia :( ... fosfataza zasadowa prawie 3 krotnie przewyższa normę plus wysoki cholesterol. Sporo ostatnio pije i ma - nie wiem jak to ująć, nienaturalnie 'otłuszczony' tułów.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...