Dwupak - Meggi i Peggi - Pilne - wizyta poadopcyjna - Wrocław

[malawaszka]

wiecie co? byłam dziś u Uli, widziałam Megan... ja KOMPLETNIE NIE ROZUMIEM i nie mogę sobie wyobrazić Megan jako nadmiernie spokojnego czy zamkniętego w sobie psa - ona tak tryska energią i radością, że po prostu myślę, że ona czuła się źle wśród tych ludzi, oni chyba zamiast ją kochać to ciągle coś wymyślali co im nie pasuje, że nie taka jak chcieli itd... i nie było między nimi dobrych emocji - no ona dzisiaj tak skakała, cieszyła się, kręciła młynki, zapraszała do zabawy - no CUDNA i śliczna! Gwoli wyjaśnienia jeszcze - szkoda mi tylko młodej pani Megan, bo ona pewnie kochała suńkę, ale co może dziecko przy takich rodzicach niewrażliwych...

[winter7]

[quote name='margaret']:mdleje::mdleje::mdleje: dziękujęmy przeslicznie Tobie winter i twojemu TZtowi
niech wam w dzieciach wynagrodzi :evil_lol: chyba że wolicie w psach/ :cool3:
[/QUOTE]
No w psach, to nam wynagradza... :)

[margaret]

[quote name='malawaszka']wiecie co? byłam dziś u Uli, widziałam Megan... ja KOMPLETNIE NIE ROZUMIEM i nie mogę sobie wyobrazić Megan jako nadmiernie spokojnego czy zamkniętego w sobie psa - ona tak tryska energią i radością, że po prostu myślę, że ona czuła się źle wśród tych ludzi, oni chyba zamiast ją kochać to ciągle coś wymyślali co im nie pasuje, że nie taka jak chcieli itd... i nie było między nimi dobrych emocji - no ona dzisiaj tak skakała, cieszyła się, kręciła młynki, zapraszała do zabawy - no CUDNA i śliczna! Gwoli wyjaśnienia jeszcze - szkoda mi tylko młodej pani Megan, bo ona pewnie kochała suńkę, ale co może dziecko przy takich rodzicach niewrażliwych...[/QUOTE]

chyba coś w tym jest co piszesz - brak dobrych emocji, plus może jakieś nieumiejętne zachowania a najwazniejsze to ich bardzo szybkie rozczarowanie - już po 2 dniach że jest inna niż myśleli, widzieli, ech:(

ale ulga że teraz Megan tryska radością, bo bałam się że nie dojdzie do siebie

[jola_li]

[quote name='malawaszka']wiecie co? byłam dziś u Uli, widziałam Megan... ja KOMPLETNIE NIE ROZUMIEM i nie mogę sobie wyobrazić Megan jako nadmiernie spokojnego czy zamkniętego w sobie psa - ona tak tryska energią i radością, że po prostu myślę, że ona czuła się źle wśród tych ludzi, oni chyba zamiast ją kochać to ciągle coś wymyślali co im nie pasuje, że nie taka jak chcieli itd... i nie było między nimi dobrych emocji - no ona dzisiaj tak skakała, cieszyła się, kręciła młynki, zapraszała do zabawy - no CUDNA i śliczna! Gwoli wyjaśnienia jeszcze - szkoda mi tylko młodej pani Megan, bo ona pewnie kochała suńkę, ale co może dziecko przy takich rodzicach niewrażliwych...[/QUOTE]
Powiem Wam, że jak przeczytałam o powrocie Meggi, to poczułam smutek, ale również - a może nawet przede wszystkim - ulgę.
Bo jak słyszałam wcześniej o notorycznym spuszczaniu jej ze smyczy i kilkakrotnych ucieczkach, to bardzo się obawiałam jak to wszystko się skończy.
Dobrze, że tak się skończyło, choć oczywiście żal mi psinki, że musiała przejść przez taki stres :-(.
Państwo nie powinni mieć psa i może warto by im to uświadomić (nie żebym za bardzo wierzyła w skuteczność takiej rady, ale może przez moment choć się zastanowią nad swoją postawą).

[danka4u1]

Jestem znowu u Dwupaku.
[quote name='margaret']a czy my czasem nie miałyśmy ogłoszeń już obiecanych vel zrobionych? troche sie zgubiłam
Angel - odezwij się do mnie prosze[/QUOTE]
Margaret, ogłoszenia dwupak ma te, które robiła Twoja znajoma i teraz Bejotka. Nie wiem, czy nie za mało.
Tak samo jak Jola odczuwam smutek, że Meggi narazona była na stres w niby domku, ale i ulgę, że teraz jest znowu radosna i wesoła u Uli, niemniej jednak nie może to trwać wiecznie, bo naszym celem jest znalezienie domu, tego własnego, jedynego dla psiny ...i chciałabym i się boję.:evil_lol:
Sprawa finansów też niepokoi mnie. Ile dokładnie mają teraz psiny deklaracji. ? Pewnie nie wszyscy jeszcze odpowiedzieli na prosby Margaret o kontakt i i wypowiedzenie się w sprawie deklaracji. Są tez chyba jakies fundusze ponad deklaracje, ale one nie będą trwać wiecznie, ani procentować..
Jak do tej pory nikt nie odpowiedział tez na moje błagalne żebry.

[Olena84]

Czyli mam nadzieje, że uda nam sie zebrac z powrotem pelna kwote

[dara9]

Ufff bazarek gotowy, proszę o zaglądnięcie (może któraś ciocia coś dla siebie znajdzie ;)) i podnoszenie :) :

[url]http://www.dogomania.pl/threads/224926-Moda-Wiosna-Lato-2012-%29-Peggi-i-Meggi-zapraszaj%C4%85-do-28.03?p=18866070#post18866070[/url]

[dara9]

ale tu cicho i głucho...oj ciotki coś się obijacie ;)

[Angel]

przepraszam że mnie nie było. Już biorę sie za bazarek..

[Angel]

rozsyłajcie bazarek:

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/224992-***-NOWOŚCI-książkowe-i-kosmetyki-OEPAROL!-dla-dwupaku-do3.04.-Zapraszamy-***?p=18871385#post18871385"]http://www.dogomania.pl/threads/224992-***-NOWOŚCI-książkowe-i-kosmetyki-OEPAROL!-dla-dwupaku-do3.04.-Zapraszamy-***?p=18871385#post18871385[/URL]

:):):):):):):):):):):):)

[Agula99]

Zaglądam do sunieczek i życzę dużo szczęścia!

[danka4u1]

[B][COLOR=red]:loveu: Dara,Angel- pięknie dziękujemy za bazarki.:loveu:[/COLOR][/B]Mam teraz trochę problemów zdrowotnych ze swoim Oskarem, ale jak ogarnę się, poslę Ci Angel znowu trochę fantów.

Edited March 22, 2012 by danka4u1

[Angel]

[quote name='danka4u1'][B][COLOR=red]:loveu: Angel- pięknie dziękujemy za bazarki.:loveu:[/COLOR][/B]Mam teraz trochę problemów zdrowotnych ze swoim Oskarem, ale jak ogarnę się, poslę Ci Angel znowu trochę fantów.[/QUOTE]

okej, nie ma pośpiechu :)

[danka4u1]

[quote name='dara9'][URL]http://www.dogomania.pl/threads/224926-Moda-Wiosna-Lato-2012-%29-Peggi-i-Meggi-zapraszaj%C4%85-do-28.03?p=18866070#post18866070[/URL][/QUOTE]

[quote name='Angel'][URL]http://www.dogomania.pl/threads/224992-***-NOWOŚCI-książkowe-i-kosmetyki-OEPAROL!-dla-dwupaku-do3.04.-Zapraszamy-***?p=18871385#post18871385[/URL]

:):):):):):):):):):):):)[/QUOTE]
Rozsyłajcie i podrzucajcie bazarki dla Dwupaczku:multi::multi:

[danka4u1]

[CENTER][FONT=Arial][SIZE=2][IMG]http://www.wigry.win.pl/wiosna/22.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT][/CENTER]

[CENTER][FONT=Arial][SIZE=2]Wiosenne pozdrowienia dla wszystkich. Pieski, na spacerek :multi::multi:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Ciotki, na wątek- po spacerkach ze swoim przychówkiem.;)[/SIZE][/FONT][/CENTER]

[dara9]

choć podrzucę nasze panny

[danka4u1]

[quote name='dara9']choć podrzucę nasze panny[/QUOTE]
Dzięki Dariu za podrzucanko i odwiedziny. Co się stało z cioteczkami i fankami Dwupaku??? Czyżby świetowały jeszcze Dzień Wagarowicza? Oj, nieładnie :shake: :shake:
[B]Dariu, masz nieaktywny link do bazarku w podpisie.[/B]

[dara9]

[quote name='danka4u1']Dzięki Dariu za podrzucanko i odwiedziny. Co się stało z cioteczkami i fankami Dwupaku??? Czyżby świetowały jeszcze Dzień Wagarowicza? Oj, nieładnie :shake: :shake:
[B]Dariu, masz nieaktywny link do bazarku w podpisie.[/B][/QUOTE]
Dziękuję Danko, już to poprawiam!

Ciotki chyba się wiosną zachłysnęły ;)

[piove]

Chwilowo zachwycam się wiosenką, a na codzień ogromem pracy:P Podrzucam nasz Piękny dwupaczek:)

[danka4u1]

[quote name='piove']Chwilowo zachwycam się wiosenką, a na codzień ogromem pracy:P Podrzucam nasz Piękny dwupaczek:)[/QUOTE]To masz tak jak i ja...dwupaczku,daj głos :multi::multi:Moze cioteczki usłyszą wołanie ..:shake:

[mestudio]

Ja też zaglądam do dziewczyn, tyle tylko mogę niestety.

[danka4u1]

[quote name='mestudio']Ja też zaglądam do dziewczyn, tyle tylko mogę niestety.[/QUOTE]
Dzięki, że zaglądasz i jestes nadal tutaj z nami:loveu:

[ULKA12]

U dwupaku wiosna. Dzisiaj prawie cały dzień spędziliśmy na dworze ja sprzątałam i prałam a one i reszta psiaków albo mi przeszkadzała albo wylegiwała się na słoneczku

[danka4u1]

Czy nasz Dwupak trzyma się nadal razem, czy Peggi jest samodzielna jak podczas nieobecności Meggi?

[ULKA12]

Gdy rano sie witają to jest wielka radość. Ale potem biegają już każda w swoijej sprawie, ale zdarzają się chwile, że biegaja razem. Mam wrażenie, że teraz Megan bardziej zabiega o Peegy, przedtem było odwrotnie. Mogą bez siebie żyć, oczywiście najlepiej by było aby jednak były razem ale to trzeba by było cudu.