Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='mestudio']Słuchajcie no Ciotki. Ostatnie allegro było robione 15 czerwca. Dziś jest 6 wrzesień!! [B]Trzy miesiące temu[/B]!!:mad:

post:#4754

TZmestudio[/QUOTE]
[B][COLOR=red]Dziękujemy TZmestudio za bywanie na wątku dwupaku i pomoc.[/COLOR][/B] Jestes wielki :multi::multi::multi:poszperałeś po wątku i znalazłeś ostatnie allegro...:shake:???
Jestem jak najbardziej ZA:multi::multi: [B][COLOR=red]allegro konieczne, ale kto je zrobi...Ratunku[/COLOR][COLOR=red]!!!!!![/COLOR][/B]

Posted

[CENTER][CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=blue][B]Książę kocha damy,[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]
[/CENTER]
[CENTER][CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=blue][B]swobodę wróbelki,[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]
[/CENTER]
[CENTER][CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=blue][B]Jaś Małgosię, a my –[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT][/CENTER]
[/CENTER]
[CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=blue]KOCHAJMY[/COLOR] [COLOR=#C00000]K[/COLOR][COLOR=red]U[/COLOR][COLOR=#FFC000]N[/COLOR][COLOR=yellow]D[/COLOR][COLOR=#92D050]E[/COLOR][COLOR=#00B050]L[/COLOR][COLOR=#00B0F0]K[/COLOR][COLOR=#0070C0]I[/COLOR][COLOR=#002060]![/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]

Posted

angel jak wiesz do kogo uderzyc to zamawiaj, nie ma na co czekac,

a po metrze warszawskim nie ma odzewu, jednego telefonu nie odebralam (nie wiem czy w tej sprawie) zostal mi wpis w kom. w nioedebranych i od wczoraj probuje sie dobic by sprawdzic czy aby nie po Meggy, ale tel. milczy wiec zaczynam myslec ze byl kolejny cudny kredyt bankowy lub cos tam innego z telemarketingu :(

Posted

Kurcze a Megan zaczęła mi kaszleć. Myślę, że to skutek uboczny kąpieli, jak na razie podałam jej syrop prawoślazowy i mam nadzieję, że na tym się skończy. Poza tym dziewczyny szaleją, wstawiłam im kolejny fotel do psiego pokoju i teraz zawsze jest gonitwa, która go pierwsza zajmie.

Posted

[quote name='ULKA12']Kurcze a Megan zaczęła mi kaszleć. Myślę, że to skutek uboczny kąpieli, jak na razie podałam jej syrop prawoślazowy i mam nadzieję, że na tym się skończy. Poza tym dziewczyny szaleją, wstawiłam im kolejny fotel do psiego pokoju i teraz zawsze jest gonitwa, która go pierwsza zajmie.[/QUOTE]

Jak się wygrzeje w słonku to powinno minąć samo. W razie czego łyżkę miodu rozpuścić w ciepłej (nie gorącej) wodzie wieczorem i podawać do picia rano. U ludzi też to działa.

Allegro warto zrobić wyróżnione. Inne giną w natłoku podobnych. Allegro mogę zrobić ja, jeśli:
- dostanę zdjęcia (mogą być linki)
- macie na ten cel środki (jak ma to być zwykła aukcja bez wyróżnienia to ja nie robię - szkoda czasu i pieniędzy)
- macie treść do wstawienia.

I do roboty! Wakacje się skończyły a szkoda kolejnego roku na trzymanie w DT.

TZmestudio

Posted

TZmestudio - super! rób chłopie bo się my tu baby nigdy nie zbierzemy:) wyróżnione, ile to wynosi gdzie przelać pieniążki - to info do Angel ona trzyma u nas kasę
tekst mamy



zdjęcią danka powybierała niedawno

przy okazji chciałabym prosić Angel o wstawienie w pierwsze posty odnośników do zdjęć lub po prostu zdjęć, bo rzeczywiście co chwilkę musimy szperać w wątkach , czasu nikt dużo nie ma


TEKST DLA MEGGY:


[COLOR=#3e3e3e][FONT=Tahoma]Meggi to około 7 letnia suczka, bardzo towarzyska, uwielbia być w centrum uwagi. Kocha pieszczoty, których przez tyle lat tak bardzo jej brakowało. Mimo smutnej historii ma ogromne serce, nastawiona jest na człowieka, potrafi zaufać i pokochać. Toleruje koty,p rzyjazna dla wszystkich ludzi, świetnie dogaduje się z innymi psami, ma pogodne usposobienie. Znaleziono ją wraz z drugą suczką przywiązaną do drzewa w lesie. Kilka lat życia spędziła w schronisku, mimo to nadal pragnie kontaktu z człowiekiem, potrafi dbać o czystość, nie ma w niej lęku ani agresji. Pies idealny dla osób prowadzących spokojne życie, także dla osób starszych. Bardzo ładnie chodzi na smyczy. Nie jest szczekliwa. [/FONT][/COLOR]

[FONT=Tahoma][COLOR=#3e3e3e]Dzięki wolontariuszom obecnie przebywa w domu tymczasowym pod Częstochową. [/COLOR][/FONT]
[FONT=Tahoma][COLOR=#3e3e3e]Meggi jest wysterylizowana, zdrowa i posiada podstawowe szczepienia. Czeka na lepszy los u boku troskliwego człowieka – możliwa pomoc w dowiezieniu do nowego domu. [/COLOR][/FONT]
[FONT=Tahoma][COLOR=#3e3e3e]Kontakt w sprawie adopcji: Małgorzata [/COLOR][/FONT][COLOR=blue][FONT=Tahoma][email protected][/FONT][/COLOR] [COLOR=#3e3e3e][FONT=Tahoma]Tel.603-646-436 [/FONT][/COLOR]




[COLOR=#3e3e3e]......................[/COLOR]
[COLOR=#3e3e3e]przy okazji zacżełam pisac tekst dla Peggy, proszę o uwagi:[/COLOR]


[COLOR=#3e3e3e]TEKST DLA PEGGI - DO POPRAWEK:[/COLOR]


[COLOR=#3e3e3e][FONT=Tahoma]Peggy - urocza, około 7-letnia suczka, szuka spokojnego domu, z cierpliwym i serdecznym opiekunem. Peggy została w przeszłości zawiedziona przez człowieka, znaleziono ją przywiązaną do drzewa wlesie, kilka lat spędziła w schronisku, mimo to nie przejawia żadnej agresji, potrafi utrzymywać w domu czystość, jest zdrowa i wysterylizowana, posiada podstawowe szczepienia. Aby ułatwić jej powrót do normalnego życia u boku człowieka została przeniesiona ze schroniska do domu tymczasowego pod Częstochową dzięki szczodrości kilku darczyńców. Od kilku miesięcy robi postępy w przełamywaniu swojego onieśmielenia. Jednak nie będzie to nigdy pies super-odważny, bez rezerwy podchodzący do nowości. Peggy szuka domu, który uszanuje jej ostrożność i pozwoli jej poczuć się w końcu bezpiecznie. To pies, który zbuduje więź z człowiekiem niezwykle trwałą i wyjątkową, choć będzie to wymagało odrobiny czasu i wyrozumiałości. Daj jej szansę! Możliwa pomoc w dowiezieniu do nowego domu. Kontakt w sprawie adopcji: Małgorzata [/FONT][/COLOR][EMAIL="[email protected]"][COLOR=blue][FONT=Tahoma][email protected][/FONT][/COLOR][/EMAIL] [COLOR=#3e3e3e][FONT=Tahoma]Tel.603-646-436[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#3e3e3e][/COLOR]
[COLOR=#3e3e3e][/COLOR]
[COLOR=#3e3e3e]...nie wiem czemu zbija mi słowa jak kopiuję tu tekst, heh[/COLOR]

Posted

[quote name='mestudio']Moja TŻ-ta mówi że koło 16zł.

I jeszcze poproszę o taki tekst tkliwy - wzruszający. Do granic możliwości.

TZmestudio[/QUOTE]

tkliwe aż do mdłości - bo chyba o to ci chodziło :evil_lol: - było wspólne dla obu dziewczyn tkliwe i długie:

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
[FONT="Verdana"][SIZE=3]Peggy iMeggy – gdyby umiały mówić, opowiedziałyby Ci niezwykle wzruszającą historię:historię ludzkiej podłości i ludzkiego poświęcenia, ale nade wszystkoniezłomnego psiego charakteru. Peggy iMeggy zostały znalezione razem jako porzucone młode suczki przywiązane dodrzewa przez bezdusznego człowieka i skazane na powolną śmierć w męczarniach.Spróbuj sobie choć przez chwilę wyobrazić siebie w takim położeniu – sznur naszyi, samotnia wokół, resztki nadziei uciekają z każdą godziną. Być może, gdybyzagryźć i zjeść towarzysza niedoli – dane byłoby mi dłużej żyć i zwiększyćswoją szansę na przetrwanie? Peggy i Meggy postawiły na lojalność - to co sięmiędzy nimi wydarzyło, gdy czekały wspólnie na śmierć, głodne i przerażone,stało się potem ich niezwykłą siłą. Ich przyjaźń wprawiała w ciągłe zdumieniepracowników i wolontariuszy schroniska, do którego szczęśliwie trafiły.Schronisko to nie jest łatwy los dla żadnego psa, Peggy i Meggy nadal dawałysobie wzajemne oparcie starając się przetrwać trudne schroniskowe realia. Niesposób było przejść obojętnie wobec mocy ich więzi, a jednocześnie ta przyjaźńskazywała je na dalsze życie bez swojego domu: któż bowiem przychodząc po psado schroniska miałby odwagę wziąć dwa na raz? Liczymy na to, że znajdzie się wświecie człowiek, który doceni niezwykłe walory tych dwóch suczek i da imobojgu dom. Wolontariusze zrobili wszystko by przygotować Peggy i Meggy do tego– w końcu – lepszego losu. Po latach beznadziei w schronisku zostały zabrane dodomu tymczasowego, w którym w końcu mogą choć trochę poczuć się „jak w domu”.Okazuje się, że to pełne radości około 7-letnie suczki, potrafiące zachowaćczystość, łagodne, zdrowe. Są wysterylizowane, zaszczepione. Świetnie dogadująsię z innymi psami i kotami, potrafią chodzić na smyczy. Meggy – jest bardziejotwarta i odważna, Peggy potrzebuje czasu by zaufać, jest ostrożniejsza wkontakcie. Czekają na wyjątkowego człowieka, który przygarnie je obie,doceniając zarówno ich niezwykłą przyjaźń, jak i każdą z nich z osobna. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
[FONT="Verdana"][SIZE=3]Peggy i Meggynie są wymagające, jedno czego nie mogą znów zaznać to łańcuch i buda. To sąpsy potrzebujące zamieszkać w domu, gotowe oddać całą swoją lojalność i miłośćczłowiekowi, który stworzy im szansę na lepszy los. Obecnie przebywają w domutymczasowym koło Częstochowy. Jeśli to daleko od Ciebie – możemy pomóc wtransporcie. Wszelkie informacje: mail, telefon. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
[FONT="Verdana"][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][/SIZE][/FONT]

Posted

[CENTER][CENTER][SIZE=3][COLOR=blue][B][FONT=Comic Sans MS]Romek woli onki,[/FONT][/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[/CENTER]
[CENTER][CENTER][SIZE=3][COLOR=blue][B][FONT=Comic Sans MS]a Julka spanielki,[/FONT][/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[/CENTER]
[CENTER][CENTER][SIZE=3][COLOR=blue][B][FONT=Comic Sans MS]my – w noce i dzionki –[/FONT][/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[/CENTER]
[CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][CENTER][B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=blue]KOCHAJMY[/COLOR] [COLOR=#C00000]K[/COLOR][COLOR=red]U[/COLOR][COLOR=#FFC000]N[/COLOR][COLOR=yellow]D[/COLOR][COLOR=#92D050]E[/COLOR][COLOR=#00B050]L[/COLOR][COLOR=#00B0F0]K[/COLOR][COLOR=#0070C0]I[/COLOR][COLOR=#002060]![/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]
[/CENTER]

Posted

:loveu:Kochane i ...kochany:multi:, bo tak nam tutaj dobrze w tym mieszanym gronie./mestudio nie zajrzy tutaj..:shake:.strach się bać ..:evil_lol:./
Cały dzien bez mozliwosci wejścia tutaj, [B][COLOR=red]ale Wy jesteście i działacie:multi:[/COLOR][/B]
[quote name='ULKA12']Kurcze a Megan zaczęła mi kaszleć...... wstawiłam im kol ejny fotel do psiego pokoju i teraz zawsze jest gonitwa, która go pierwsza zajmie.[/QUOTE]
Ula, nie strasz nas. Kuruj Meggi.:loveu::loveu:
czy dziewczyny nie śpią już pietrowo na jednym fotelu?

[quote name='mestudio']Jak takie allegra odpowiadają to już zamawiać!

TZmestudio[/QUOTE]
:loveu::loveu::loveu:Tylko tyle mogę napisać:loveu::loveu: i dziękujemy. Macie z mestudio szczęśliwą rękę do adopcji, więc może i Meggi poszczęści się. A poza tym co ręka fachowca komputerowego...dziękujemy. Rób Allegro wypasione do granic możliwości.
Teksty łzaawe i rzewne pisze margaret. Podała chyba niżej taki tekst. Zaraz jeszcze sprawdzę.
Zdjecia podawałam do ogłoszeń i jeszcze chciałabym dodać ewentualnie jedno z tych najnowszych, gdzie Meggi jest taka bielutka i sliczna po kąpieli swojego życia:evil_lol:


[quote name='Angel'][B]to mestudio podaj konto i kwote jaką wpłacić za allegro[/B] :)[/QUOTE]
[B] [COLOR=red]Angel, jak[/COLOR] z wpłatami za sierpień/wrzesień? Trzeba komus przypomnieć o deklaracji?[COLOR=red] Sprawdź wpłaty[/COLOR][/B][COLOR=red].[/COLOR]

Posted

[INDENT]
Proponuję takie zdjęcia.Rzewnemu tekstowi zaraz przyjrzę się.
[URL="http://images8.fotosik.pl/2159/b18d5951770acdf4.jpg"][COLOR=#4444ff]http://images8.fotosik.pl/2159/b18d5951770acdf4.jpg[/COLOR][/URL]
[URL="http://images8.fotosik.pl/2159/3ab0951e314e0ccc.jpg"][COLOR=#4444ff]http://images8.fotosik.pl/2159/3ab0951e314e0ccc.jpg[/COLOR][/URL]
[URL="http://images8.fotosik.pl/2106/721b12c08c59ebeb.jpg"][COLOR=#4444ff]http://images8.fotosik.pl/2106/721b12c08c59ebeb.jpg[/COLOR][/URL]
[URL="http://img860.imageshack.us/img860/8546/dsc0429a.jpg"][COLOR=#4444ff]http://img860.imageshack.us/img860/8546/dsc0429a.jpg[/COLOR][/URL]
[URL="http://i52.tinypic.com/14t1suh.jpg"][COLOR=#4444ff]http://i52.tinypic.com/14t1suh.jpg[/COLOR][/URL]


[URL]http://images8.fotosik.pl/2662/7ba633b27da42b85.jpg[/URL]

[/INDENT]

Posted

[quote name='danka4u1']
[B] [COLOR=red]Angel, jak[/COLOR] z wpłatami za sierpień/wrzesień? Trzeba komus przypomnieć o deklaracji?[COLOR=red] Sprawdź wpłaty[/COLOR][/B][COLOR=red].[/COLOR][/QUOTE]

no np. mi możecie przypomnieć :oops:
ale jutro będę mieć kasę na koncie (wreszcie!) więc od razu wyślę deklaracje

poza tym wydaje się że 2 osoby poza mną zalegają za sierpień - ale Angel sprawdź czy na pewno, może coś doszło?

Posted

[SIZE=3][COLOR=red][B]Margaret, zerknij i podlej łzami...[/B][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=3]Meggi – gdyby umiała mówić, opowiedziałyby Ci niezwykle wzruszającą historię:historię ludzkiej podłości i ludzkiego poświęcenia, ale nade wszystko niezłomnego psiego charakteru. Meggy została znaleziona w lesie,porzucona, przywiązana do drzewa przez przez bezdusznego człowieka i skazana na powolną śmierć w męczarniach.....Spróbuj sobie choć przez chwilę wyobrazić siebie w takim położeniu – sznur na szyi, samotność,głód, resztki nadziei uciekają z każdą godziną,przerażenie, oczekiwanie na śmierć, znikąd pomocy.... i jednak oczekiwanie na powrót tego, który mówił kiedyś: Jesteś moim ukochanym psem....[/SIZE]
[SIZE=3]Ten ktos nie wrócił już...zostawił na pewną śmierc ukochanego psa, porzucił jak niepotrzebą juz zabawkę.Pomoc nadeszła od wolontariuszy ze schroniska dla bezdomnych -bezdomnych z woli tych, którzy osmielają się nazywać siebie ludźmi- psów.Schronisko to nie jest łatwy los dla żadnego psa,a Meggi nadal czekała na swojego człowieka. czekała długie sześć lat. ...wiernie, cierpliwie, witając każdego, kto odwiedzał schronisko- z nadzieją, ze to ten człowiek da jej dom i trochę ciepła, serca. Wolontariusze zrobili wszystko by przygotować Meggy do domowego życia kiedyś, gdy przyjdzie TEN CZŁOWIEK. Po latach beznadziei w schronisku Meggi została zabrana do domu tymczasowego, w którym w końcu może choć trochę poczuć się „jak w domu”.Okazuje się, że to pełna radości około 7-letnie suczka, potrafiąca zachować czystość, łagodna, zdrowa. Jest wysterylizowane, zaszczepiona. Świetnie dogaduje się z innymi psami i kotami, potrafi chodzić na smyczy. Meggy – otwarta na kontakt z człowiekiem. Mimo tylu lat oczekiwania w schronisku nie straciła radości zycia, nadal ufa, ze człowiek to przyjaciel i nadal czeka wiernie i cierpliwie na niego.[/SIZE]
[SIZE=3]MOŻE TY NIM WŁAŚNiE JESTEŚ?[/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Verdana]Meggi nie jest wymagająca; jedno czego nie może znów zaznać to łańcuch i buda. To pies, który potrzebuje zamieszkać w domu, gotowy oddać całą swoją lojalność i miłość człowiekowi, który stworzy mu szansę na lepszy los. Meggi obecnie przebywa w domu tymczasowym koło Częstochowy. Jeśli to daleko od Ciebie – możemy pomóc w transporcie. Wszelkie informacje: mail, telefon. [/FONT][/SIZE]

Posted

co mam podlewać łzami, sama się niemal popłakałam czytając :placz: poniżej wersja po minikorekcie:



[FONT=Verdana][SIZE=3][B]Meggi – gdyby umiała mówić, opowiedziałyby Ci niezwykle wzruszającą historię: historię ludzkiej podłości i ludzkiego poświęcenia, ale nade wszystko niezłomnego psiego charakteru.[/B] Meggi została znaleziona w lesie, porzucona, przywiązana do drzewa przez bezdusznego człowieka i skazana na powolną śmierć w męczarniach... Spróbuj sobie choć przez chwilę wyobrazić siebie w takim położeniu – sznur naszyi, samotność, głód, resztki nadziei uciekają z każdą godziną, przerażenie,oczekiwanie na śmierć, znikąd pomocy.... i powracająca bezpodstawna nadzieja, że wróci ten, który mówił kiedyś: "Jesteś moim ukochanym psem..."[/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=3]Ten ktoś nie wrócił nigdy... zostawił na pewną śmierć ukochanego psa, porzucił jak niepotrzebną już zabawkę. Pomoc nadeszła od wolontariuszy ze schroniska dla bezdomnych psów. Schronisko to nie jest łatwy los dla żadnego psa, Meggi nadal tęsknie czekała na swojego człowieka. Wyczekiwała tak długie sześć lat, witając każdego, kto odwiedzał schronisko z nadzieją, że to ten człowiek da jej dom, trochę ciepła i serca. Wolontariusze zrobili wszystko by przygotować Meggi do domowego życia kiedyś, gdy przyjdzie TEN CZŁOWIEK. Po latach beznadziei w schronisku została zabrana do domu tymczasowego, w którym w końcu może choć trochę poczuć się „jak w domu”. [/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][FONT=Verdana]Okazuje się, że Meggi to pełna radości około 7-letnia suczka, potrafiąca zachować czystość, łagodna, zdrowa. Jest wysterylizowana i zaszczepiona. Świetnie dogaduje się z innymi psami i kotami, potrafi chodzić na smyczy. Jest bardzo otwarta na kontakt z człowiekiem. Mimo tylu lat oczekiwania w schronisku nie straciła radości życia, nadal ufa, że człowiek to przyjaciel i nadal czeka wiernie i cierpliwie na niego. [/FONT][/SIZE]

[FONT=Verdana][SIZE=3][B]MOŻE WŁAŚNIE TY NIM JESTEŚ?[/B][/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=3][B]Może sprawisz, że jej długie tęskne czekanie zostanie nagrodzone?[/B] [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=3]Meggi nie jest wymagająca; jedno czego nie może znów zaznać to łańcuch i buda. To pies, który potrzebuje zamieszkać w domu, gotowy oddać całą swoją lojalność i miłość dobremu człowiekowi.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=3]Meggi obecnie przebywa w domu tymczasowym koło Częstochowy. Jeśli to daleko od Ciebie – możemy pomóc w transporcie. Wszelkie informacje: Małgorzata [/SIZE][EMAIL="[email protected]"][SIZE=3][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/SIZE][/EMAIL][SIZE=3] , telefon:603-646-436 [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]sprawdź Danko[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]* jeszcze małą korektę zrobiłam[/SIZE][/FONT]

Posted

[quote name='margaret']co mam podlewać łzami, sama się niemal popłakałam czytając :placz: poniżej wersja po minikorekcie:



[FONT=Verdana][SIZE=3][B]Meggi – gdyby umiała mówić, opowiedziałyby Ci niezwykle wzruszającą historię: historię ludzkiej podłości i ludzkiego poświęcenia, ale nade wszystko niezłomnego psiego charakteru.[/B] Meggi została znaleziona w lesie, porzucona, przywiązana do drzewa przez bezdusznego człowieka i skazana na powolną śmierć w męczarniach... Spróbuj sobie choć przez chwilę wyobrazić siebie w takim położeniu – sznur naszyi, samotność, głód, resztki nadziei uciekają z każdą godziną, przerażenie,oczekiwanie na śmierć, znikąd pomocy.... i powracająca bezpodstawna nadzieja, że wróci ten, który mówił kiedyś: "Jesteś moim ukochanym psem..."[/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=3]Ten ktoś nie wrócił nigdy... zostawił na pewną śmierć ukochanego psa, porzucił jak niepotrzebną już zabawkę. Pomoc nadeszła od wolontariuszy ze schroniska dla bezdomnych psów. Schronisko to nie jest łatwy los dla żadnego psa, Meggi nadal tęsknie czekała na swojego człowieka. Wyczekiwała tak długie sześć lat, witając każdego, kto odwiedzał schronisko z nadzieją, że to ten człowiek da jej dom, trochę ciepła i serca. Wolontariusze zrobili wszystko by przygotować Meggi do domowego życia kiedyś, gdy przyjdzie TEN CZŁOWIEK. Po latach beznadziei w schronisku została zabrana do domu tymczasowego, w którym w końcu może choć trochę poczuć się „jak w domu”. [/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][FONT=Verdana]Okazuje się, że Meggi to pełna radości około 7-letnia suczka, potrafiąca zachować czystość, łagodna, zdrowa. Jest wysterylizowana i zaszczepiona. Świetnie dogaduje się z innymi psami i kotami, potrafi chodzić na smyczy. Jest bardzo otwarta na kontakt z człowiekiem. Mimo tylu lat oczekiwania w schronisku nie straciła radości życia, nadal ufa, że człowiek to przyjaciel i nadal czeka wiernie i cierpliwie na niego. [/FONT][/SIZE]

[FONT=Verdana][SIZE=3][B]MOŻE WŁAŚNIE TY NIM JESTEŚ?[/B][/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=3][B]Może sprawisz, że jej długie tęskne czekanie zostanie nagrodzone?[/B] [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=3]Meggi nie jest wymagająca; jedno czego nie może znów zaznać to łańcuch i buda. To pies, który potrzebuje zamieszkać w domu, gotowy oddać całą swoją lojalność i miłość dobremu człowiekowi.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=3]Meggi obecnie przebywa w domu tymczasowym koło Częstochowy. Jeśli to daleko od Ciebie – możemy pomóc w transporcie. Wszelkie informacje: Małgorzata [/SIZE][EMAIL="[email protected]"][SIZE=3][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/SIZE][/EMAIL][SIZE=3] , telefon:603-646-436 [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]sprawdź Danko[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]* jeszcze małą korektę zrobiłam[/SIZE][/FONT][/QUOTE]

To teraz skrótcie (niech ktoś mądrzejszy napisze jak się to słowo pisze) to o połowę. Ludzie maja się wzruszyć ale mają ta przeczytać do końca. Krócej co najmniej o połowę.

TZmestudio

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...