tynka Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 byłam, widziałam..... cudne!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Multimen Posted September 17, 2003 Author Share Posted September 17, 2003 Ja już dzisiaj i wczoraj i wogóle nie mogę się doczekać mojego gronka a z zdięcie masz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Multimen Posted September 17, 2003 Author Share Posted September 17, 2003 prawda sa śliczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted September 19, 2003 Share Posted September 19, 2003 No dobra Multimen czekałam długo i się nie doczekałam!!! :wink: Masz psiaka od wczoraj a jeszcze milczysz!!!! Bardzo Cię proszę pisz co i jak - no wogóle wszystko !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted September 19, 2003 Share Posted September 19, 2003 Ale one jakieś agresywne som... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted September 19, 2003 Share Posted September 19, 2003 Wirka - przeca one czarne podniebia mają - to co chcesz żeby łagodne były?!? :wink: Przecież znasz Fabię!!!! Ona ostatnio miano - tego psa mordercy - zyskała.... Tak powiedział synek tatusiowi przechodząc koło Fabii. A tata odpowiedział że morderca, ale zobacz jaki ładny.... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted September 19, 2003 Share Posted September 19, 2003 W niedzielę za Głogowem na jednym z festynów jest pokaz psów rasowych i my tam z Siwym jedziemy, bo będzie pokaz coursingów. ale nie mamy czym. Moja koleżanka spytała się jednych znajomych, którzy też tam jadą czy by nas nie zabrali, a oni na to: czy to Ci od tego agresywnego charta polskiego? Bo jeśli tak, tomy się go boimy. Także moja droga! O moim mordercy to już fama w Lubinie chodzi :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Multimen Posted September 19, 2003 Author Share Posted September 19, 2003 Mam już mojego gronusia jest śliczny a ma na imie Ajax w pierwszy dzień jestem pod wrażeniem Ajaxa psy podobno w pierwszy dzień tęsknią a Ajax nic od razu sie bawił i nic w nocy nie skomlał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DeDe Posted September 22, 2003 Share Posted September 22, 2003 Cóż, moja mała małpeczka w pięć minut po wejściu do domu zajęła się lekturą... trzeba przyznać, że inteligentną, bo "wczytała się" w "Okiem Psa" :))). Pierwszą noc też przespała snem kamiennym, na podłodze, pod drzwiami balkonowymi. Zerowe problemy. Za to tydzień później ściągałam ją z firanki, bo bawiła się w kota (chyba przejęła się opiniami przechodniów ;) ). Do dzisiaj nie wiem, jakim cudem wspięła się na nią? Cóż, od 18 lat mam psy, ale czegos takiego jeszcze nie widziałam :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Multimen Posted September 28, 2003 Author Share Posted September 28, 2003 Już Ajaxa mam 10 dni a daje mu karme Eukanuba podobno ona jest najlepsza czy to prawda? Ja nawet nie wiedzialem że tak może być czarny gronendael wszystko ma czarne nos oczy.To narazie wszysto. Cześć !!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mareczek Posted September 28, 2003 Share Posted September 28, 2003 Cześć! NO, to mamy w belgowym towarzystwie dwóch młodych, zdziwionych właścicieli! Multimen, DeDe, jeszcze nieraz szczęki Wam opadną do podłogi, macie moje słowo! Nie wiem, czy byliście na mojej stronce http://republika.pl/czarny_charakter1/ , jest tam "wzorzec właściciela". Wasze zdziwione miny są jak najbardziej typowe! Serdecznie gratuluję nabytków! Piszcie, jak się spisują! Pozdrawiam Marek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Multimen Posted September 28, 2003 Author Share Posted September 28, 2003 Dzisiaj z moim Ajaxem jechalem w pół godziną podróż i strasznie skomlał w samochodzie a potem jak wysiadlem to niedał sie nikomu obcemu poglaskać chyba za dużo wrażeń jak dla niego. Tam bardzo duzo mój piesek sobie pobiegal chyba to dobrze dla niego :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DeDe Posted September 30, 2003 Share Posted September 30, 2003 Dzidzia ma oczy równie ciemne, jak charakterek :). Ludzi nie boi się w ogóle (zresztą, od poczatku się nie bała), natomiast ma brzydki nawyk paskudnego marszczenia noska (pokazuje całe dziasła i uzębienie) chwilę przed "capnięciem" (ew. zamiast capnięcia wobec znajomych) kiedy bierze się ją na ręce lub ma akurat taki nastrój... robi to w absolutnej ciszy i wyjątkowo nieprzyjemnie wpatruje się w oczy "ofiary". Na szczęście, wobec mnie nie stosuje tych sztuczek, ale ta jej nadmierna pewność siebie wcale mi nie odpowiada. Jestem chyba jedyną osobą, która może ją normalnie pogłaskać- tzn. bez prób podgryzania. Wręcz pokłada się wtedy łebkiem na dłoni i wpatruje miłośnie w oczy :). Muszę jej też przyznać na plus, że wystarczy moje "przestań", aby z obcych rąk tylko łypała wzrokiem w moim kierunku (bez marszczenia). Jeszcze raz podkreślam, że absolutnie nie boi się. Wręcz przeciwnie - pędzi wywijając ogonkiem do każdego człowieka, a reaguje w taki sposób tylko podczas nadmiernego (jak zaobserwowałam) "spoufalania się". Wolałabym, aby nie miała tych zachowań, ponieważ boję się, że w miarę jej rozwoju będą narastały. A psa gryzącego ludzi... chyba nikt nie chciałby mieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mareczek Posted October 1, 2003 Share Posted October 1, 2003 DeDe, jest dokładnie tak, jak być powinno! Sunia jest odważna, ale poufałosci nie lubi - typowe! I tak masz sporo szczęścia, bo zwykle między "uśmieszkiem" a capnięciem jest tak mało czasu, że zazwyczaj zamiast "przestań" trzeba wołać "puść"! A tak poważnie, to trafił Ci się naprawdę obiecujący psiak i teraz musisz tylko przekonać Dzidzię, że to Ty ustalasz zasady kontaktów z obcymi. Ludzi musisz troszkę utemperować - niech nie pchają się od razu z łapami, tym bardziej niech nie biorą małej na ręce, skoro tego nie lubi. Posadź ją przy nodze i dopiero wtedy pozwól głaskać, a próby szczerzenia ząbków kwituj stanowczym "NIE!" Po skończonej sesji pochwal ją i nagródź. No i jak ognia unikaj sytuacji, w których Dzidzia mogłaby odnieść wrażenie, że kogoś "przegoniła". Powodzenia Marek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DeDe Posted October 2, 2003 Share Posted October 2, 2003 Ehhh... zdaje sie, że co do przegonienia jest już za późno... chłopaczek z mojego bloku, plus minus szesnastolatek, jak zwykle ruszyl do małej z łapami (mała kumpluje się z wszystkimi dziećmi z okolicy). Oczywiście zaczął ją tarmosić, ona podgryzać, w pewnym momencie chłopak chciał ją podnieść... złapała go za twarz tak nieszczęśliwie, że rozwaliła mu wargę. Oczywiście chłopak ją puścił, a ona z powrotem najlepsza kumpela :). Całe szczęście, że nie było z tego afery. Mała ma dopiero 3 miesiące (dokładnie mówiąc, skończy siódmego) i sprawia bardzo niewinne wrażenie. Ale to diabeł wcielony... . Moja stara sznaucerka, "pies na pozorantów", nigdy nie miała takich zachowań. Ale to inny typ charakteru. Tak czy siak, jestem małą zachwycona. Nawet ta jej hiperaktywność mi odpowiada :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mareczek Posted October 2, 2003 Share Posted October 2, 2003 Oj, niedobrze, DeDe, niedobrze! Nie masz wyjścia, musisz pogodzić się z tym, że masz takie "niedotykalskie" stworzenie (przynajmniej na razie) i zdecydowanie hamować zapędy postronnych wielbicieli! Tak naprawdę w stosunkach z obcymi TO PIES WYZNACZA GRANICE, a Ty pilnujesz, by ktoś ich niechcący nie przekroczył. Wiem coś o tym, mój pies też "wytłumaczył" paru znajomym, że co za dużo... Jedna różnica - on to zrobił jako dorosły (i rosły)! Trudno, belg nie jest "ogólnoużytkową" przytulanką typu golden. Ale musisz zadbać, by Dzidzia akceptowała kontakty z obcymi na TWOICH warunkach! Jeśli Ty każesz jej spokojnie siedzieć - nie ma "zmiłuj się", obcy jest nietykalny, cokolwiek by robił. Przydaje się to nie tylko na wystawach, ale i w życiu - ja, idąc z Bertynem do weterynarza ( zresztą serdecznego kolegi) zamiast "proszę", słyszę od drzwi "KAGANIEC!!!". Nic miłego! Pozdrawiam Marek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DeDe Posted October 3, 2003 Share Posted October 3, 2003 No właśnie, mam małego diabła w domu. Masz rację, już z nią pracuję, największy problem polega na tym, że do ludzi jej niechęć do przytulania nie dociera. Ludziom się wydaje, że jak szczeniak, puchaty i macha ogonkiem, to znaczy, że lubi obściskiwanie. Nic to, socjalizujemy się dalej :). Jutro jedziemy do Rybnika na zawody (dzidzia będzie kibicować), pojutrze na wystawę (i też zawody, tyle, że PO ). Trzymajcie kciuki za ekipę z Katowic :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted October 6, 2003 Share Posted October 6, 2003 Dede - i jak poszło na zawodach??? Multimen - co u Ciebie??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted October 6, 2003 Share Posted October 6, 2003 Tynka, a jak się czuje Shep? Czy wszystko poszło gładko? Tryskasz energią i dobrym humorem, więc myślę, że jest OK, ale napisz cóś :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted October 6, 2003 Share Posted October 6, 2003 Mokka - jest ok - reszta na priv... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Multimen Posted October 6, 2003 Author Share Posted October 6, 2003 tynka u mnie wszystko jest ok mój piesek troche dokucza ale to mam nadzieje minie bawia sie z moim kotkiem Puckiem teraz Ajaxowi kupilem kość do gryzienia i zgryzl prawie cala a chcialem sie zapytam czy szkolilas swoje gronki i od kiedy mozna zacząć :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted October 7, 2003 Share Posted October 7, 2003 Multi - pisz co i jak - jak dokucza - no wiesz opis szczegółowy wskazany :wink: A co do szkolenia - jak masz mozliwość zapiszcie się do psiego przedszkola, a później na szkolenie PT. Fabinia zdała egzamin na PT w dniu swoich pierwszych urodzin :) A Shep właśnie chodzi na szkolenie, mimo że skończył 5 lat. Bardzo to lubi i jest w tym dobry!!! Nie zapomnij o socjalizacji!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DeDe Posted October 7, 2003 Share Posted October 7, 2003 Na zawodach poszło średnio (tylko 185 pkt), ale moja "szkoleniowa" suka to już weteranka i ma prawo do marudzenia :). W dodatku, od dwoch lat nie startowała. Oczywiście, nie zrobiła dwóch ćwiczeń (zadowalająco), za to to, którego nie znosi, zrobiła idealnie :lol: Pełna punktacja :lol: Babcia ma charakterek. Kiedy zdobyliśmy wicemistrza polski, to dla odmiany robila z siebie tępaka na treningach, aby potem zablysnac na mistrzostwach. Coz... sznaucery to indywidualisci. Robia, co chca, i kiedy chca :). Mała była fenomenalna, ludzie, psy i głośniki olewała totalnie, zachwycona wszystkim wymachiwała ogonem. Za to podobno nie odrywała wzroku ode mnie, kiedy byłam na płycie :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DeDe Posted October 7, 2003 Share Posted October 7, 2003 Ps. Fabia, gratuluję Łodzi :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tynka Posted October 8, 2003 Share Posted October 8, 2003 Dede - GRATULACJE!!!! ps. A Shepherdowi nie pogratulujesz???? :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.