EVA2406 Posted June 16, 2009 Share Posted June 16, 2009 To może w dwa pojazdy pojedziemy, bo Roksanka też chce jechać do Agi :lol:. A jak już mamy małosolne, pigwówkę i kilka innych frykasów to chyba nie ma nad czym się zastanawiać, tylko tankować( oczywiście paliwo do zbiornika) i w drogę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marfi Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 To daj znać EVA jaki plan działania, w tej sytuacji wzięłabym TŻ-ta coby poczuł się "potrzebny" :cool3:. Aga weźmie szelki, smycz, obrożę, w zależności od potrzeb :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 17, 2009 Author Share Posted June 17, 2009 Jejku, to ja chyba juz za obieranie kartofli sie wezmę :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='malagos']Jejku, to ja chyba juz za obieranie kartofli sie wezmę :diabloti:[/quote] A co beda frytki:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 17, 2009 Author Share Posted June 17, 2009 no, żeby taką chmarę ludziów i TŻów wykarmić :diabloti: A i psy muszą coś jeść ... :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beam6 Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='malagos']no, żeby taką chmarę ludziów i TŻów wykarmić :diabloti: A i psy muszą coś jeść ... :cool3:[/quote] Psy to chyba ziemniaków nie jedzą tzn tfu nie trawią :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marfi Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 w razie czego wezmę kanapki :razz:. Chłopa brać nie muszę, już pogodził się z faktem, że furę stawiam ponad niego (o niedzielny wypad oczywiście chodzi :diabloti:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 18, 2009 Author Share Posted June 18, 2009 Kumpel podniósł nogę przy siusianiu :crazyeye: :multi: Podlewał kilka razy krzaczory przy drodze, ale na łące siusia jak baba i to prawie na stojacy, tak że oblał sobie przednią łapkę, gapuś jeden :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted June 19, 2009 Share Posted June 19, 2009 [quote name='malagos']Kumpel podniósł nogę przy siusianiu :crazyeye: :multi: Podlewał kilka razy krzaczory przy drodze, ale na łące siusia jak baba i to prawie na stojacy, tak że oblał sobie przednią łapkę, gapuś jeden :evil_lol:[/quote] :multi:słodkie/nawet to nieudane siusianie:razz:/. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted June 19, 2009 Share Posted June 19, 2009 [quote name='Osa']A mnie weźmiecie? ;):evil_lol: [B]Malagos[/B] "straśnie" chciałabym Cię zobaczyć... Ale jak się wkurzę to naprawdę przyjadę..[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/peinlich.gif[/IMG][/quote] No to co, jedziesz???????????????????? :evil_lol: ;) Marfi :loveu:, jutro a właściwie to już chyba dzisiaj do Ciebie zadzwonię i się namówimy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 20, 2009 Author Share Posted June 20, 2009 To jak i kiedy? Żebym zdążyła wodę na kawkę wstawić :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marfi Posted June 20, 2009 Share Posted June 20, 2009 plan wstępny jest taki, że o 9 rano wyruszamy, jeśli więcej chetnych brak (bo wtedy trzebaby na 2 samochody jechać) zabieram Agę, EVĘ i Roxanę i pędzimy :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted June 20, 2009 Share Posted June 20, 2009 Widzę, że nikt do tej pory się nie zgłosił, więc chyba jedziemy same. Tylko mnie dzisiaj bardzo boli głowa, ale mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, bo jak nie .................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted June 21, 2009 Share Posted June 21, 2009 I co i co????? Pojechałyście? Kumpel już w nowym domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 21, 2009 Author Share Posted June 21, 2009 A jakże, pojechal! :multi: :multi: Mysle, ze spodobał sie nowej pani, poszedł z nia na spacer, dał sobie załozyć nową obrózkę i wylizal twarz;) Dziekuję, kobiety, za wizytę i świetne towarzystwo, zapraszam jak tylko będziecie mialy czas i ochotę :multi: [SIZE=4][COLOR=darkorchid]Kumpel w nowym domu![/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted June 21, 2009 Share Posted June 21, 2009 Małgoś :loveu:, dziękujemy za super przyjęcie, wspaniałą atmosferę, nowe roślinki do ogródka, a przede wszystkim za to, że jesteś i tak pomagasz różnym biedakom. Kumpel to super pies. W samochodzie zachowywał się tak jakby od początku swego życia podróżował ;). Najpierw trochę powyglądał, a potem położył się i spokojnie leżał, od czasu do czasu mijąc którąś z nas :evil_lol:. U mnie pod domkiem wysiadł dla rozprostowania kosteczek, " prezenciku" na trawniczku nie zostawił i pojechali dalej. Kumpelku :loveu:, odwiedzimy cię w nowym domku, obiecuję :lol:. Marfi :loveu:, dziękuję :loveu: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted June 22, 2009 Share Posted June 22, 2009 :multi::multi::multi: Super wieści:multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted June 22, 2009 Share Posted June 22, 2009 Też się cieszę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marfi Posted June 22, 2009 Share Posted June 22, 2009 Małgosiu baaardzo dziekujemy za takie ugoszczenia :loveu:, nie zdziw się jak będziemy częstszymi gośćmi :razz:. Dzwoniłam wieczorem do Agi, jak tam Kumpel na nowym terenie i z nowym kolegom, no i rewelacja , "chłopaki" dogadami się bez problemu, Aga nie nadążała za nimi biegać (bo Kumpel dla bezpieczeństwa był na smyczy), potem z czasem przyzwyczajał się do swojego kojca. Na obroży zawisły aż dwa informatorki z danymi właściciela, przezorności nigdy nie za wiele ;). Wieści cudne i oby takich więcej :multi:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 22, 2009 Author Share Posted June 22, 2009 To akcję KUMPEL uważam za zakończoną :loveu: Dzis ten mój "znajomy", co to Kumpla dokarmiał w rynku pytał, co z pieskiem - alez to fajnie opowiedzieć, jak i gdzie znalazł dom i wysłuchać pochwał, jakie to ja mam dobre serce :diabloti: Tak sie miło dowartosciowac z poniedzialkowego ranka :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Torusia Posted June 22, 2009 Share Posted June 22, 2009 rzadko tu zaglądałam,aczkolwiek śledziłam trochę losy Kumpla i cieszę się razem z wami,że ma domek:multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted June 22, 2009 Share Posted June 22, 2009 To teraz tylko czekamy, żeby Aga się zalogowała, relacje nam przekazywała i zdjątka jakieś czasem pokazała :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marfi Posted June 22, 2009 Share Posted June 22, 2009 [quote name='EVA2406']To teraz tylko czekamy, żeby Aga się zalogowała, relacje nam przekazywała i zdjątka jakieś czasem pokazała :evil_lol:[/quote] Aga nam to obiecała więc trzymam ją za słowo :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marfi Posted June 24, 2009 Share Posted June 24, 2009 W związku z problemamy z zalogowaniem wklejam info od Agi :p ps. Kumpel ma nowe imię :loveu: Wielkie dzięki WAM wszystkim za to jakie jesteście [IMG]http://www.fretki.org.pl/forum_new/images/smilies/romance/grouphug.gif[/IMG] "Milan [ang. Emilian, franc. Emilien, hiszp. Emiliano, Millan] jest imieniem słowiańskim, utworzonym od przymiotnika miły" - przytulasek mój sierściuchowaty [IMG]http://www.fretki.org.pl/forum_new/images/smilies/icon_mrgreen.gif[/IMG] Mam kolejnego psiego cienia. Milo łazi za mną krok w krok i podgryza, całe ręce służą do oprowadzania a i nogą nie pogardzi; nawet w dupsko mi się oberwało [IMG]http://www.fretki.org.pl/forum_new/images/smilies/icon_mrgreen.gif[/IMG] Szczeka i skacze zachęcając do zabawy. Oskar zazdrosny ale kończy się na warczeniu. Z moimi dwoma żółtymi sznurówkami jeszcze się nie poznał, poczekamy na ogrodzenie (w sobotę mamy zamiar walczyć z ogrodzeniem, tylko żeby wreszcie przestało padać [IMG]http://www.fretki.org.pl/forum_new/images/smilies/bow/blue.gif[/IMG] bo nigdy nie dokończymy tego ogrodzenia. A ile on je !!! Wczoraj walnął takie kupsko, że taczka będzie niezbędna. Moja czwarta żółta sierściucha: 2 małe + 2 duże = zamykam budkę [IMG]http://www.fretki.org.pl/forum_new/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] Pozdrawiam [IMG]http://www.fretki.org.pl/forum_new/images/smilies/greetings/wavingyellow.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 24, 2009 Author Share Posted June 24, 2009 imę ma śliczne, Milan :p A co podgryzania w dupsko Agi, to cud, ze jej pół pleców nie dziobnął, bo ten doopinek jak ząbek czosnku :diabloti: Ma apetyt i dobre trawienie, to znaczy działa i jest ok! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.