iwa77 Posted August 21, 2009 Author Posted August 21, 2009 Wspaniale , cieszę się ogromnie i dziękuję Ci Wisełko za Guciosława:loveu: Quote
Wisełka Posted August 21, 2009 Posted August 21, 2009 Gucio to mnie dziś tak wkurzył.... :angryy: Przyszła do nas na chwile moja mama. Została w mieszkaniu a ja wyszłam z chłopakami na spacer! Gutek bez smyczy jak zawsze kiedy nie ma w polu widzenia żadnych psów... A ten jak wyrwał do czyjegoś auta chciał wskoczyć, potem dawaj chodnikiem do innych samochodów, przez uliczke osiedlową na parking samochodowy, potem znowu na tą uliczkę!!! Już widziałam go pod kołami /zawsze mam czarny scenariusz/. Całe szczęście żaden samochód nie jechał!!! Niby mała uliczka, są na niej garby a ludzie i tak zaiwaniają! Gutek stwierdził że jedzie na działkę z moją mamą i po prostu szukał jej autka żeby przypadkiem o nim nie zapomnieć! Zawsze reagował na STÓJ a dziś taki numer wywinął....... ale zaliczył podpadzioche :mad: Teraz dureń gryzie kostke i warczy... ja tu z sercem na dłoni do niego a on taki feeeeeee :eviltong: Quote
danka1234 Posted August 21, 2009 Posted August 21, 2009 Noooo, widze ze Guciosław oficjalnie ma stały domek.;) niech sie Wam razem dobrze i długo zyje. Quote
Wisełka Posted August 21, 2009 Posted August 21, 2009 Gucia cycuchy zaczynają mnie niepokoić :roll: Jak byłam u Weta w czerwcu, powiedział że są czarne bo to taki pigment, a teraz Gucio jak się drapie, czy nie wiem z Dockiem bawi to mu się "rozwalają" tzn. każde zahaczenie to jakaś ranka. Nie wiem jak to określić konkretnie. Teraz im się przyjrzałam, dotknęłam i Gutek warknął..... Po powrocie z działki zabiorę go do weta! Mam nadzieję że nic mu nie będzie :roll: Quote
yunona Posted August 22, 2009 Posted August 22, 2009 Guciolek widać zadomowił się na dobre, skoro po ujrzeniu mamy szukał samochodu myśląc, że działeczka jest grana.:diabloti: No i widzę ,że wykorzystałaś urok osobisty swoich jamniorków i walnęłaś sobie super avatarka. P I Ę K N Y. :loveu: Bawcie się dobrze na wakacjach i docierajcie się!!!!:multi::olympic::Dog_run::Dog_run: Quote
AMIŚKA Posted August 23, 2009 Posted August 23, 2009 [B][SIZE=4][COLOR=SeaGreen] Pięknej pogody psiej!! Duzo spacerków i przygód i duuuużżżżoo f o t [/COLOR][/SIZE][/B] [B][COLOR=Blue]czekamy na foty i na opowiadanka o przygodach DOCKA I GUTKA[/COLOR][/B] Quote
Wisełka Posted September 2, 2009 Posted September 2, 2009 [IMG]http://images49.fotosik.pl/192/e36adf58ae375fefmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images49.fotosik.pl/192/67780afcc0ec9eecmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images45.fotosik.pl/192/1201980501a2de78med.jpg[/IMG] [IMG]http://images47.fotosik.pl/192/0bc7c6ba6e5782b8.jpg[/IMG] Quote
Wisełka Posted September 2, 2009 Posted September 2, 2009 [IMG]http://images44.fotosik.pl/192/f0980c8650bdfcb8med.jpg[/IMG] [IMG]http://images39.fotosik.pl/188/161e73572cf07526.jpg[/IMG] [IMG]http://images40.fotosik.pl/188/66ae3224fc14d46a.jpg[/IMG] [IMG]http://images40.fotosik.pl/188/4f59da0b23af2c3e.jpg[/IMG] Quote
Wisełka Posted September 2, 2009 Posted September 2, 2009 [IMG]http://images45.fotosik.pl/192/7330b6142e415fc7med.jpg[/IMG] [IMG]http://images43.fotosik.pl/192/e3bbad1500cf5e4f.jpg[/IMG] Quote
Isadora7 Posted September 2, 2009 Posted September 2, 2009 A gdzie ty spisz? [url]http://images45.fotosik.pl/192/7330b6142e415fc7med.jpg[/url] Quote
Wisełka Posted September 2, 2009 Posted September 2, 2009 Na samym rogu :p Tam gdzie miejsce zostanie ;) Docek został alkoholikiem, a Gucio bandziorem :razz: Quote
yunona Posted September 3, 2009 Posted September 3, 2009 To nieżle się tam zabawialiście, pijaństwo i rozbój, ciekawe Wisełka co Ty tam robiłaś , oczywiście oprócz zdjęć ? :eviltong::evil_lol: Psiaki pełny luz i rozpasanie - super!;) Mordeczki śliczne , napatrzyć się nie mogę! Quote
RUTA93 Posted September 24, 2009 Posted September 24, 2009 Zajrzałam sobie, a tu takie fajne fotki są!! Miło popatrzeć na tych Szczotkowych Chłopaków, wesołych takich. Wszystkiego dobrego! Quote
AMIŚKA Posted September 24, 2009 Posted September 24, 2009 Widzę ,że imprezka była na całego:multi::multi: a [url]http://images47.fotosik.pl/192/0bc7c6ba6e5782b8.jpg[/url] cała sam butelke wypił??:razz::razz: Mocno chrapał?:razz: Quote
Wisełka Posted September 25, 2009 Posted September 25, 2009 Docek lubi alkohol hahaha, ale lizał pustą szklankę :lol: Chłopaki czują się świetnie, są zdrowe i królik też mimo że ma już 10,5 roku prawie :) Postaram się lada dzień zamieścić nowe fotki. Bywam na dogo rzadko, przepraszam... ale w pracy kiepsko, poza tym moja mama miała operację kolana więc też nie wesoło, po prostu nie mam siły żeby jeszcze tu czytać o biednych zwierzaczkach :roll: no już za wiele na moje nerwy. Buziaki ode mnie, Docentusa i oczywiście wiecznie rozśmianego Guciolka :loveu: Quote
Wisełka Posted September 29, 2009 Posted September 29, 2009 1. Docent szczęśliwy bo udało się z moją pomocą posadzić tyłek na biurku :p [IMG]http://images47.fotosik.pl/207/39041fd3369c8b6d.jpg[/IMG] 2. Docent i Gucio z przyjaciółmi :) Dolusia i Borysek - mojej przyjaciółki pieski :p Docent zna je od szczeniaczka :loveu: [IMG]http://images46.fotosik.pl/207/5bb2c9b299751c6fmed.jpg[/IMG] 3. Borys, Doli i Docent. Gustawek nie połapał się że Pani ma zaraz rzucić smakołyki... [IMG]http://images44.fotosik.pl/207/c6fb7b6e4bb8d3ba.jpg[/IMG] 4. Dolusia niucha Guciolka, ale Gutek się nieco bał i uciekał przed DOli jak raz warknęła i pokazała kto tu rządzi hihihhi ;) [IMG]http://images46.fotosik.pl/207/63c525eab000293fmed.jpg[/IMG] Quote
Wisełka Posted September 29, 2009 Posted September 29, 2009 1. Docek wyleguje się na świeżo zmienionej pościeli :cool3: [IMG]http://images42.fotosik.pl/119/633bfb7e91901b90.jpg[/IMG] 2. Na każdym łóżku jest wygodnie ;) [IMG]http://images43.fotosik.pl/207/2d731c1590e1098cmed.jpg[/IMG] 3. Gustaw [IMG]http://images46.fotosik.pl/207/37146ce8e9d96bfd.jpg[/IMG] 4. Paweł na górze, Gaweł na dole - czyli Docek na górze a Gucio na dole :lol: [IMG]http://images42.fotosik.pl/119/3d358806b4e58448.jpg[/IMG] Quote
RUTA93 Posted September 29, 2009 Posted September 29, 2009 Jacy fajni :kiss_2: !!! Jesień idzie, to w pościeli jamnikom najwłaściwiej po prostu jest. Pozdrawiamy Quote
Lilyeth Posted October 3, 2009 Posted October 3, 2009 [IMG]http://images46.fotosik.pl/207/37146ce8e9d96bfd.jpg[/IMG] Najprzystojniejszy facet na świecie ! :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
rufusowa Posted October 12, 2009 Posted October 12, 2009 czyli Docent ma starszego brata :p powodzenia ;) Quote
yunona Posted October 16, 2009 Posted October 16, 2009 Przystojniaki jak się patrzy!:multi: Ucałowanka od Ferki i :loveu:Harutka Quote
Wisełka Posted October 29, 2009 Posted October 29, 2009 Chłopaki dogadują się rewelacyjnie! Jestem aż w szoku!! Co prawda jak są przysmaki to Gucio warczy i w niedziele było spięcie które zakończyło się lekką ranką Docka na uszku... ale już się zagoiła :p Poza tym bajka, po prostu bajka..... Docent myje zęby Guciowi a Gucio Docentowi brzuszek po spacerku jak pada deszcz. Nawet nie sądziłam że aż tak się zaprzyjaźnią chłopaki ;) Docek to niszczyciel, lubi "czytać" książki... które potem muszę sprzątać, ojjjjj to dużo sprzątania, cały pokój w makulaturze :mad:. Któregoś dnia już mnie tak to wkurzyło, bo wracam po pracy chcę się przywitać z pieskami, pójść na spacerek a tu co widzę... znowu BAŁAGAN... że mi nerwy puściły i dałam Dockowi w dupencje.... a tu co się dzieje... GUCIO leci na ratunek :crazyeye: najpierw złapał mnie za rękaw swetra żebym go zostawiła a potem jak to nie pomogło to mnie chapnął w rękę! Wkurzyłam się wtedy że i Gustawowi się z lekka oberwało a potem... miałam doła, jak mogłam tak postąpić, przecież GUCIO bronił BRATA :shake: Po prostu już miałam dość codziennego sprzątania - wracam z roboty a tu znowu bajzer!! Adoptując Gustawa nie sądziłam że istnieje taka przyjaźń między zwierzętami, a oni tak szybko się polubili! Finansowo i czasowo to oczywiście jest jakieś obciążenie, ale wychodząc do pracy już nie mam aż takich wyrzutów sumienia jak kiedyś że zostawiam Docka samego, teraz jest z Guciem, zawsze mu raźniej. W ogóle 2 psy lepiej się czują niż jeden w domu. Gucio jest taki wesoły, buziolek mu się ciągle śmieje, jest wiecznie głodny - łakmoczuch z niego :) tylko zaczynam go głaskać i już na plery się rozkłada żeby go po brzuszku drapać :) Moja mama to wiadomo w Docentciku zakochana, a teraz Gustawka równie mocno kocha :loveu: o sobie to chyba pisać nie muszę ;) Teraz Docent, Gucio i ja to rodzina :loveu: nawet mama mówi że Gucio należy do rodziny hihihi, akceptacja z każdej strony :loveu: mama mówi że nawet tata go bardzooo lubi, a nie bardzo mu się podobała moja decyzja o zatrzymaniu Gucia /nie chodziło tu o samego Gustawka tylko o to że już w ogóle nie będę miała czasu dla "siebie"/. Gucio to jest często taki śmieszny... ja to śpioch jestem i czasem się zdrzemnę pod wieczór na 2 godzinki, potem wstaję, idę na spacer z psami, wracam a Gucio się śmieje i szczeka prosząc o śniadanie :lol: bo juz myśli że rano jest i pora jedzenia ;) Wszędzie obaj za mną łazikują. Rano idę wziąc krótką kąpiel a oni obaj przy wannie przytuleni drzemkę łapią :loveu: :loveu: :loveu: Nawet zdjęcia nie oddadzą tego widoku.. jeszcze nie raz Docek łepek położy na Guciosławku.... po prostu bajecznie wyglądają aż serce ściska!!! Nieraz cięzko jest... przyznaję, mi samej opiekować się dwoma zwierzakami, praca, stres etc.... czasem jestem dla nich wredna, krzyczę ostro... ale nie żałuję że wzięłam Gucia do siebie, jest tak cudowny że chyba nigdy nie zrozumiem jak ktoś mógł go tak porzucić... oddać do schroniska! On jest taki kochany :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:... warczący nieraz owszem ale i tak kochaniutki Na spacerkach Gucio często bez smyczy chodzi /Docek nie może bo się nie słucha/ i nawet go wołać nie muszę zawsze leci za nami jak coś tam sobie dłużej niucha, chyba wie że musi a nawet nie musi tylko chce biec za nami DO SWOJEGO DOMKU GDZIE NA PRAWDĘ WIDZĘ ŻE CZUJE SIE HAPPY, PO PROSTU HAPPY... i tu nawiększa zasługa Docenta który go tak serdecznie przyjął, Iwy :Rose: która pomogła Gucia wyciągnąć ze schronu, Isadorki:Rose: która przez telefon ciągle słuchała moich dylematów czy ja dobrze robię że biorę Gucia i oczywiście Cecyli :Rose: która dzielnie Gucia pociągiem przywiozła do Warszawy! [B]GUCIO DZIĘKUJE WAM WSZYSTKIM[/B] :Rose::Rose::Rose: i kurcze o mało bym zapomniała o WAS drodzy Dogomaniacy ;) którzy nas tu dzielnie wspieraliście :Rose: P.S. Fotki będą niebawem ;) Quote
Isadora7 Posted October 29, 2009 Posted October 29, 2009 Ekstra, bardzo się ciesze, choć przyznam ze spodziewałam sie, byłąm pewna ze tak będzie :):):) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.