Ajaks z Boguszyc znalazł dom na zawsze!...Ajaks pobiegł za Tęczowy Most

[gonia66]

[quote name='ewa36']Goniu, czekamy na wyniki - najbliższe już jutro - okazę się, na ile pomógł antybiotyk.
Psinek nie zostal jeszcze do końca zdiagnozowany, ma być jeszcze jedna konsultacja tego guza po zakończeniu antybiotyku.

Izadoro, piękne zdjęcia.
Przejmujące jak Człowiek, ktory je zrobil ....
Dziękuję, że byłaś u niego.[/quote]
Matuchno!!!!!!!!!!!!!!!To znaczy, że los Ajaksa wcale nie jest jeszcze przesądzony???:crazyeye::crazyeye::crazyeye:No to ja zaraz na kolana padam...będę wołać i błagać...św. Franciszek jest niezawodny w "tych sprawach", do Niego też zawołam:loveu::loveu:jeśli sie okaże, że jeszcze coś można "naprawić", to chyba sie upiję ze szczęścia...JA tam w cuda wierzę naprawdę....i tym razem też...wyniki pierwsze jutro powiadasz Ewciu..no to jutra czekam niecierpliwie...Ta mordka kochana nie moze mi wyjść z głowy...ten wzrok zadumy...mądrości...AJaks...trzymaj sie piesku...teraz może być dla Ciebie juz tylko lepiej..i będzie:lol::lol:

[ewa36]

Sprawa nie jest przesądzona o tyle, że dopiero po antybiotyku lekarze zadecydują, czy jest możliwość uwolnienia go operacyjnie od tego guza ......
Niestety jest to nowotwór z towarzyszącymi mu zaburzeniami hormonalnymi, przez nowotwór wywołanymi, i o tyle sprawa jest przesądzona.
Ale niezbadane są wyroki Boskie - może i z tą chorobą dany mu będzie jeszcze czas wystarczający, aby przed odejściem człowiek mógł się zrehabilitować w psich oczach .....
Bo na Sądzie Ostatecznym największy głos będą miały te, ktore nie mówią .....

[Isadora7]

[B]Tak mi się jakoś dzisiaj w nastrój wpadło...[/B]
[SIZE=1]filmik z podkładem muzycznym[/SIZE]

[URL="http://www.youtube.com/watch?v=vbKUwQ3XDxI"]YouTube - Ajaks Waleczny - Szukam miejsca na śmierć[/URL]

[ewa36]

[quote name='Isadora7'][B]Tak mi się jakoś dzisiaj w nastrój wpadło...[/B]
[SIZE=1]filmik z podkładem muzycznym[/SIZE]

[URL="http://www.youtube.com/watch?v=vbKUwQ3XDxI"]YouTube - Ajaks Waleczny - Szukam miejsca na śmierć[/URL][/quote]


Boże, odlatujący w obce dla nas strony,
powstrzymaj odlot swój,
i tul z płaczem do piersi ten wiecznie krzywdzony,
wierzący w Ciebie gnój .....

[ewa36]

Dziewczyny, a na ile lat lekarze ocenili Ajaksia ?
Bo na moje oko to on nie jest jeszcze taki wiekowy, tzn, nie ma więcej niż 8-9 lat tylko jest zniszczony chorobą i warunkami bytowymi, w jakich się znajdował.

[ewa36]

Ajaksiku, jadę do twoich towarzyszy niedoli do Boguszyc :-(
Dobrze piesiu, że ciebie już tam nie ma :-(

[Ewa i flatki]

[quote name='ewa36']Dziewczyny, a na ile lat lekarze ocenili Ajaksia ?
Bo na moje oko to on nie jest jeszcze taki wiekowy, tzn, nie ma więcej niż 8-9 lat tylko jest zniszczony chorobą i warunkami bytowymi, w jakich się znajdował.[/quote]

Zęby ma bardzo przyzwoite, a onki na ogół szybko dorabiają się kamienia i ubytków

[ewa36]

Czyli tak jak myślałam, zanadto wiekowy raczej nie jest tylko bardzo chorutki :-(

[Ewa i flatki]

Kto dzisiaj może odwiedzić Króla?
Ja dopiero jutro mogę :-(

[teapot]

[quote name='Ewa i flatki']Kto dzisiaj może odwiedzić Króla?
Ja dopiero jutro mogę :-([/quote]
Wieczorem (po 21) będą u niego Zofia ze szpicoterierką.

[ewa36]

Dbajcie o niego Cioteczki bądźcie blisko niego bo to jest dla niego najważniejsze :placz:
Oby znalazł się dla niego domeczek :placz:
Albo moi Dziadkowie się przekonali :-(
Tylko materia jest trudna z istoty rzeczy :-(
Może i ja do niego zajrzę w niedzielę jeśli nie będzie w tym dniu akcji w Boguszycach.

[mysza 1]

Czy są jakieś nowe wiadomości- wyniki badań?

[Zofia.Sasza]

Jutro będzie robione USG. Najprawdopodobniej to co mu wisi pod brzuszkiem to nie jest sam guz, ale obrzmiała, chora skóra :shake: Sam guz jest na wewnętrznej powierzchni uda i blokuje odpływ płynów z rejonu genitaliów powodując obrzmienie...
Ajaksik w towarzystwie mojej suczki odbył spacerek sprężystym krokiem, nieustannie próbując zwrócić jej uwagę :evil_lol: A ją chyba przerósł problem, bo nawet na niego nie warknęła, co doprawdy nie jest zgodne z jej charakterem. :evil_lol:

[maarit]

Może po prostu to miłość od pierwszego wejrzenia;)

[Zofia.Sasza]

[IMG]http://img43.imageshack.us/img43/8167/picture026k.jpg[/IMG]
Przyszła... Piękna! Ruda! Pachnie! :loveu:

[IMG]http://img223.imageshack.us/img223/3675/picture029rvm.jpg[/IMG]
Lubię Cię :loveu: Chcę mieć z Tobą kluski :loveu:

[IMG]http://img40.imageshack.us/img40/8384/picture028jet.jpg[/IMG]
Ciotka, dlaczego ona mnie nie chce? Przecież taki jestem śliczny...

[SIZE=1]Dziękujemy cioci Kaprys za sesję zdjęciową [/SIZE]:loveu:

[Zofia.Sasza]

[IMG]http://img39.imageshack.us/img39/2569/218767.jpg[/IMG]
Leżę i czekam. Koty jakieś wczoraj przywieźli. Boguszycami pachną :shake: Nie lubię, nie chcę, odmawiam!

[IMG]http://img40.imageshack.us/img40/2959/218771.jpg[/IMG]
No kiedy wreszcie ktoś przyjdzie...

[IMG]http://img43.imageshack.us/img43/3889/218769.jpg[/IMG]
Czy mi się wydaje, czy ktoś tu idzie?

[Isadora7]

[B]Wybaczcie cytowanie obrazka, ale to właśnie jest TO SPOJRZENIE które załatwia człowieka. Dokładnie TO.[/B]

[IMG]http://img40.imageshack.us/img40/8384/picture028jet.jpg[/IMG]

[Zofia.Sasza]

Fakt. A w Boguszycach ono było jeszcze bardziej dojmujące :loveu:

[ewa36]

Mamo czyżby cień nadziei dla Ajaksika ?
Skoro to wiszące to nie nowotwór tylko opuchlizna ?
Czekamy na wyniki USG ?

[Zofia.Sasza]

[quote name='ewa36']Mamo czyżby cień nadziei dla Ajaksika ?
Skoro to wiszące to nie nowotwór tylko opuchlizna ?
Czekamy na wyniki USG ?[/quote]

Czekamy. Do jutra :thumbs::thumbs:

[Ewa i flatki]

Odwiedziałam dziś naszego bohatera z wałówką, no i byliśmy na spacerze. Według mnie obrzęk jest znacznie mniejszy, szczególnie na klejnotach.
Humorek dopisuje, grzeczny jak zawsze. Niecierpliwie czekam na wynik USG a z wizytą będę w czwartek znowu.
Dziś mają mu podać jakiś nowy, rewelacyjny środek na tasiemca dla dużych psów.

[Zofia.Sasza]

[quote name='Ewa i flatki']Odwiedziałam dziś naszego bohatera z wałówką, no i byliśmy na spacerze. [B]Według mnie obrzęk jest znacznie mniejszy, szczególnie na klejnotach.[/B]
Humorek dopisuje, grzeczny jak zawsze. Niecierpliwie czekam na wynik USG a z wizytą będę w czwartek znowu.
Dziś mają mu podać jakiś nowy, rewelacyjny środek na tasiemca dla dużych psów.[/quote]

Mnie się też tak wydaje. Dziś u niego jestem. I z całej siły zaciskam kciuki za wynik USG :thumbs:

[Ewa i flatki]

:thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs:

[Isadora7]

Przyleciałam z kciukami moje też za Ajaksa doczepiam.

[mysza 1]

Ja też trzymam z całych sił kciukasy.