Jump to content
Dogomania

Zastrzyki czy sterylizacja?


Gwarek

Recommended Posts

ja tam nie wiem za bardzo czym grozi sterylizacja, wiem tylko, ze sznaucerka sasiadow zostala wysterylizowana w wieku 8 lat - moczu nie popuszcza, za to zaczela sie rzucac na psy i przestala sie sluchac (musi chodzic ciagle na smyczy) pomijam hustawki nastrojow, gdzie raz sie lasi a innym razem na Ciebie warczy...

a co do zastrzykow to jednorazowe podanie na pewno nie wywola u suki zadnych chorob, ba!! nawet jak sie poda 4 razy to nic nie bedzie... ale warto co ktorys zastrzyk dopuscic by suka miala normalna cieczke. zastrzyki powoduja, ze suka nie ma krwawienia a co za tym idzie nie jajeczkuje wiec nie ma wogle cieczki.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 80
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Weterynarze jak lekarze, kazdy ma swoją ścieżkę naukową :wink:
Na przykładzie naszych suk mogę wam powiedzieć z ręką na sercu, że odradzam zastrzyki. Z 5 suk naszej jamniczki wszystkie, ktore dostawały zastrzyki na cieczkę (łącznie z matką szczeniąt) zachorowały na guzy wszelkiego rodzaju i ropomacicze.
Jedna tylko suka jest zdrowa, ale ona nie miała nigdy zastrzyków.
Jeśli chodzi o sterylizację, wysterylizowałam jedną sukę i nie zrobię tego więcej przed upływem 8 lat u suczek. Nasza bulka niedługo po sterylce (miała 2 lata) zaczęła popuszczac mocz i do konca życia brala witaminę B i zastrzyki. Inaczej mocz ciekł jej po łapach.
Jeśli jednak miałabym wybrać z trzech możliwości suka z cieczka, zastrzyki czy sterylka wybrałabym sterylke, bo z popuszczaniem moczu pies żyje długo, a chory cierpi i szybko odchodzi.

Link to comment
Share on other sites

Czesc
Ja w zasadzie bylem zdecydowany moja sunie poddac sterylizacji az przytrafila mi sie operacja no moze nazwijmy zabieg ciecie zszywanie takie nic a ja sie tyle nacierpialem pierwsze trzy dni po zabiegu to myslalem ze zwariuje z bulu potem swedzenie straszne !!! po dwuch tygodniach zdejmowanie szwow pan doktorek stwierdzil ze sie kapitalnie wygoilo wogole super ale szwy sie wrosly (nie mogl dac takich co sie wchlaniaja) wiec wycjaganie szwow mocno wrosnietych no bol jak cholera. I ja mam dobrowolnie poddac swoja sunie duzo bardziej powarznemu zabiegowi , no i mam teraz dylemat a juz bylem w 100% zdecydowany !!!!!!!!!
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

a ja w 100% polecam sterylkę - Luna jest wysterylizowana i nie okazywała bólu ani żeby ją coś swędziało- a ona jest straszną panikarą więc jakby coś jej dolegało na 100% bym o tym wiedziała :wink: np miałabym poniszczone co się da w pokoju, a nic takiego się nie działo - zdejmowania szwów nawet nie poczuła - my się przygotowaliśmy na walke z nią podczas tego, a ona ani drgnęła - nawet nie wiedziala, że coś jej sie tam robi :wink:

a popuszczanie moczu nie jest takie częste

Link to comment
Share on other sites

sterylizowałam dwie sunie- chociaz jestem włascicielką piechów nie dziewczyn- obydwie od momentu operacji do zdjecia szwów były u mnie- i naprawde- jezeli dobry fachowiec to robi to na trzeci dzien sunka juz nie czuje bólu. troche zabawy w upilnowanie tez jest bo jak sie tylko czuje lepiej to zaczyna kombinowac ze szwami.
Jak sie uda dopilnowac do zdjecia szwów- podaje leki zalecone- antybiotyk i w razie czego jeden dwa zastrzyki przeciwbólowe, i upilnuje nieskakania, nielizania szwów- to po 10 dniach- przy zdejmowaniu szwów sunia jest jak Nowa w pełni...
Dziewczyny do dzis są w pełni zdrowe i rozrabiaja jak małe zajaczki.
pozdrawiam i polecam.

PS PODSTAWĄ JEST TRAFIĆ NA DOBREGO CHIRURGA. I nie bedzie zadnego problemu z nietrzymaniem po rekonwalescencji moczu.

Link to comment
Share on other sites

Zabiegi rutynowo wykonują lekarze weterynarii, mało kto ma okazję trafić na dobrego chirurga a jechać z suką kilkadziesiąt kilometrow i z pociętą wracać... eee... cóż, zycie jest pełne bólu i dwa, trzy dni to nie jest tragedia, porównując potem z bólem jaki przeżywa suka podczas ropomacicza, czy powolnego umierania z rakiem... Poza tym psy są mniej wrażliwe na ból niż ludzie. Troche to wynika z lepszego przystosowania, trochę z braku świadomości zycia. Dlatego jeśli ktos nie chce mieć młodych najlepiej co roku, niech faktycznie sterylizuje. Trzeba sie jednak liczyć z tym, że sunia może potem popuszczać, a bynajmniej tego nie wykluczać. Ja nie mam tego problemu, suka przeznaczona jest do hodowli, po ukonczeniu 8 roku życia z pewnościa ją wysterylizujemy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta Chmielewska']... zycie jest pełne bólu i dwa, trzy dni to nie jest tragedia, porównując potem z bólem jaki przeżywa suka podczas ropomacicza[/quote]

Dokładnie. Moja poprzednia suczka miała ropomacicze i nigdy nie zapomnę jak bardzo cierpiała :( . Jedyne co mogłam zrobić to ulżyć jej w cierpieniu :(
Niestety wet, do którego miałam pełne zaufanie postawił nietrafną diagnozę, stwierdził, że jest to niewydolność serca :(
Obecna sunia została wysterylizowana i absolutnie nie można porównywać bólu po zabiegu do cierpienia w przebiegu ropomacicza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Weronika']Tak,tylko gdzie szukać ?-dobrego weta.Zadnej powności że temu dobremu się ręka nie powinie.A może poprostu nic nie robić poza pilnowaniem suni 2x w roku?? :roll:[/quote]

Zapytaj tu na forum. Na pewno ktoś poleci Tobie dobrą, sprawdzona klinikę. :wink:
Myślę, że lepiej sunię wysterylizować, dla jej zdrowia. :wink:

Link to comment
Share on other sites

Może ktoś się zlituje i oczywiście nie na forum lecz na PW poda namiary na dobrego (w tej materii) weta-prosze :bigcry: Jeszcze musze (niebawem) wykastrować Padinktona (to ten czarny kocurek),bo Pulpet (biało-rudy) już jest "bezjajcew".UFF - tak jakoś mi ciężko na sercu. :bigcry:

Link to comment
Share on other sites

Weronika, tu na dogomanii są co najmniej dwa topiki polecające wetów w Warszawie. No i na kilku topikach o sterylizacji tez kilka osób chyba pisało, gdzie sterylizowało, a o tym, jak poszło możesz sobie szczegółowo poczytać.

Sukę PIKI i jeszcze kilka dogomaniackich piesków sterylizował dr Mariusz Mikow w Elwecie, Al. Niepodległości 24/30, 843-23-46. A z PIKĄ radzę pogadać nie tylko na temat dra Mikowa, ale również w jaki sposób go wybierała, bo mnie się wydawało, że dobrze do tego podchodziła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Weronika']Może ktoś się zlituje i oczywiście nie na forum lecz na PW poda namiary na dobrego (w tej materii) weta-prosze :bigcry: Jeszcze musze (niebawem) wykastrować Padinktona (to ten czarny kocurek),bo Pulpet (biało-rudy) już jest "bezjajcew".UFF - tak jakoś mi ciężko na sercu. :bigcry:[/quote]

[url]www.4lpy.waw.pl[/url] - dobra klinika- kochaja zwierzeta
m

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Kurde - tak jak pisałam - Sara dostała zastrzyk 25 lutego - ale wczoraj zobaczyłam, że jakby zaczynała krwawić :o czy to możliwe żeby dostała cieczkę???? shit!!! czy to będzie płodna cieczka???? nie interesują się nią jeszcze psy ona też normalnie się zachowuje - CO ROBIĆ?????????????

Sara rodziła szczeniaki 13listopada - czy moliwe, że zastrzyk podany został za późno????

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Haga dzisiaj dostala tez zastrzyk, nie jestem z tego zadowolona, ale niestety w tej chwili nie moge jej sterylizowac. Mam nadzieje ze dojdzie do siebie i w koncu bedzie mozna to zrobic. Ale ostatnio niestety troche znajomych suczek odeszlo po sterylkach. 15 miesieczna ONka z forum owczarka, byly jakies powiklania. Najprawdopodobniej serce, potem 7-letnia malamutka i znow sie zastanawiam co robic. Nie chcialabym zeby Haga odeszla przez moje widzimisie. Malawaszka a jak tam ta sunia po zastrzyku? Dobrze sie czuje??

Pozdr
Monika

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cortina']Ale ostatnio niestety troche znajomych suczek odeszlo po sterylkach. 15 miesieczna ONka z forum owczarka, byly jakies powiklania. Najprawdopodobniej serce[/quote]Sorry, ale takie posty maksymalnie mnie wkurzają, bo skutek ich jest taki, że sieją popłoch, gdy w rzeczywistości nic z nich nie wiadomo. Co to znaczy "jakieś" powikłania i "najprawdopodobniej" serce? Wet nie wie, na co odeszła suka, czy tylko Ty nie wiesz? Po co siać plotki, skoro nic nie wiadomo?

Link to comment
Share on other sites

to nie sa plotki skoro 15 miesiecznej sunii juz nie ma. !
[url]http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=5722&PN=5[/url]

a tu tylko tak dla ciekawosci temat co owczarkarze mysla o sterylce
[url]http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=6122&PN=3[/url]

Pozdr
Monika

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cortina']to nie sa plotki skoro 15 miesiecznej sunii juz nie ma.[/quote]To, że jej nie ma to może nie plotki. To, dlaczego jej nie ma, tak jak Ty to przedstawiłaś, to wyłącznie plotki. Nie mam dostępu do podanych przez Ciebie linków, bo nie jestem tam zarejestrowana, ale jeśli szczegóły są właśnie takie jak podałaś, czyli żadne, to ja nie wiem, dlaczego ta sunia odeszła - powodów może być mnóstwo, większość nie związanych ze sterylką tylko z brakiem kompetencji u weta bądź właściciela. A jeśli jeszcze do tego dodasz, że osoby tam piszące są przeciwne sterylizacji, to już w ogóle nie wiem, czy im wierzyć. Nie takie rzeczy ludzie zmyślali, żeby dowieść swoich "racji".

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny,
rozmawiałem z dwoma vetami przed sterylką nt. zastrzyków. Jeden z lekarzy (babeczka) była za - argumenty wiadome. Ale drugi vet powiedział, iż i tak w większości wypadków sunia po zastrzykach trafia na stół do sterylki. I często (wyraził się tak: "często") gdy 'otwiera' sunię widzi, jak po zastrzykach ma poniszczone 'babskie sprawy'.
Tyle słyszałem i osobiście jestem przeciwny zastrzykom. Albo pilnowanie, albo sterylka.
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

przeciwna zastrzykom to ja tez jestem, ale niestety Haga ma za czesto cieczke i nie moglabym z nia skonczyc kursu. Moj wet tez zaleca sterylke, ale tez nie robi problemu z zastrzykow. Nie da sie ukryc ze po przypadku tej sunii moglam zwatpic w sterylke, tym bardziej ze moj pies wygladajacy jak okaz zdrowia w rzeczywistosci nim nie jest.

Pozdr
Monika

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...