*Monia* Posted January 25, 2015 Posted January 25, 2015 Ale przynajmniej mam regularnie ogolone nogi :P Dobra motywacja :lol: Quote
zerduszko Posted January 27, 2015 Posted January 27, 2015 Alez ona Rosnie, juz 10 miesiecy? zawsze mowili, ze upływ czasu po dzieciach się widzi i cos ewidentnie ejst na rzeczy :)Rosnie na szczescie, jakby caly czas byla mala, to bym oszalala ;) Wez mi nie mow, niedawno dowiedzialam sie, ze w ciazy jestem, a tu ona zaraz bedzie chodzic. No oczka to ma taaaakie psotne. :) sliczności aniołecek. :)A na co mój TZ spojrzał???Jest diabelek, jest ;)Yyy? Trza chlopom nie pokazywac takich fot ;) Quote
AnkaG Posted January 27, 2015 Posted January 27, 2015 yyyy dzidzię pokazywałam bo taka lalecka ślicna :) Ale wiadomo .... :P Quote
ulana Posted January 27, 2015 Posted January 27, 2015 Śliczny motylek. :) No rosną dzieci, rosną. Co Ty o ciąży przed chwilą mówisz - toż ja przed chwilą w niej byłam, a tu... przerósł mnie już dawno! Kiedy?! Basen to fajna rzecz dla dzieci i tak naturalnie oswajają się z wodą. Ty tu o nogach nie mów, tylko korzystaj z okazji i też się ucz pływać. Potem razem będziecie sobie pływać dwie żabki. :) Oczka ma piękne - takie czarne. :) Quote
zerduszko Posted January 27, 2015 Posted January 27, 2015 Ja to juz stracona dla nauki jestem i nigdy nie naucze sie plywac ;) Wiele lat probowalam. Quote
ulana Posted January 28, 2015 Posted January 28, 2015 E, co Ty mnie tu wodniakowi mówisz takie rzeczy. Nie ma straconych dla wody, jak się chce, podejdzie rozsądnie i... trafi na mądrego nauczyciela. Może właśnie trafiałaś na partaczy. Trzeba by zacząć od przyczyny niepowodzeń i odpowiednio postępować. Nie namawiam Cię oczywiście usilnie, nie zrozum tego tak. :) Tak sobie jednak myślę pływając już tyle lat, że pływanie to powinna być jedna z takich podstawowych umiejętności. Po prostu dla naszego własnego bezpieczeństwa. Dlatego fajnie, że oswajacie małą z wodą. :) Quote
zerduszko Posted January 28, 2015 Posted January 28, 2015 Zgadzam się z Toba, ale mi po prostu nie dane jest nauczyc sie plywac*. Jakis czas temu nawet zapisalam sie na kurs, ktory sie nie odbyl, bo bylo malo chetnych :) * jako plywanie rozumiem prawdziwe plywanie, a nie unoszenie sie na plechach czy tzw. pieskiem ;) Quote
ulana Posted January 30, 2015 Posted January 30, 2015 Zgadzam się z Toba, ale mi po prostu nie dane jest nauczyc sie plywac*. Jakis czas temu nawet zapisalam sie na kurs, ktory sie nie odbyl, bo bylo malo chetnych :) Cha, cha. To rzeczywiście pechowo jakoś. :) Quote
zerduszko Posted February 1, 2015 Posted February 1, 2015 Zawiązała się koalicja i zajęła tron :P [URL=http://s805.photobucket.com/user/kmlz/media/DSC_0061.jpg.html][/URL] A sobek sam... [URL=http://s805.photobucket.com/user/kmlz/media/DSC_0065.jpg.html][/URL] Dzis Liz zabawiła sie w Ruda czy inna uciekinierke. Bylismy rodzinnie na spacerze, a na koniec rozdzieliliśmy się. Damian z Iga do domu, a ja z psami na polance ćwiczyłam z Boltem. Patrze, a Liz leci za Damianem. Myslalam, ze go dogoni i pojda razem do domu. A ta pinda szla caly czas za nim, on jej nie widzial, wiec szla bez kontroli kolo ruchliwej ulicy. Musiala dwa razy przejsc przez pasy. Zawal jak o tym pomysle :> Dobrze, ze ona z tych samopilnujacych sie. Quote
malawaszka Posted February 2, 2015 Posted February 2, 2015 dżizes nie mogłaś mu zadzwonić że poszła za nim???? ja zawsze dzwonię: "Jarek twoja ruda pinda leci do domu - przechwytuj za kilka minut" Quote
Margi Posted February 2, 2015 Posted February 2, 2015 Wreszcie koteczkę widać,bo już myślałam że ją sprzedałaś.Hihihihi Lizka ma cudne spojrzenie na tym zdjęciu. Quote
Saththa Posted February 2, 2015 Posted February 2, 2015 Hahahha mam podobne odczucie Do Waszki, dlaczego nie zadzwoniłas? telefon zostawiłaś przy nim?? :D Quote
zerduszko Posted February 2, 2015 Posted February 2, 2015 dżizes nie mogłaś mu zadzwonić że poszła za nim???? ja zawsze dzwonię: "Jarek twoja ruda pinda leci do domu - przechwytuj za kilka minut" Moglabym, ale moj telefon, klucze i wszytko zostalo w wozku :D Jak juz dotralismy do domu, to stalam z Boltem jak debil pod blokiem, bo domofon byl popsuty :> Poza tym ja widzialam jak ona za nim biegla, byla jakies 30m za nim w lesie,wiec do ulicy powinna go 100razy dogonić.A ta szla za nim w takiej odległości pewnie... Sandra jw ;) Wreszcie koteczkę widać,bo już myślałam że ją sprzedałaś.Hihihihi Lizka ma cudne spojrzenie na tym zdjęciu. Chcialam, ale nikt jej nie chce :D Na szczescie Jagoda wyluzowala i nawet zaczyna sie bawic z Iga. Zostala jeszcze Liz po tamtej stronie ;) Quote
ania0112 Posted February 2, 2015 Posted February 2, 2015 ja pewnie tez bym nie dzwonila bo bym stwierdzila ze lada moment dogoni.... z drugiej strony ja zawsze krzycze " masz psa" ;) Quote
malawaszka Posted February 2, 2015 Posted February 2, 2015 no i pokazuj więcej super fot!!!! zadowolonaś???? Quote
AnkaG Posted February 2, 2015 Posted February 2, 2015 Tia ale ja TZ-owi Zerce w stroju kąpielowym nie pokażę bo spać nie będzie mógł :P Quote
zerduszko Posted February 2, 2015 Posted February 2, 2015 ja pewnie tez bym nie dzwonila bo bym stwierdzila ze lada moment dogoni.... z drugiej strony ja zawsze krzycze " masz psa" ;) Niestety już mnie nie słyszał :/ Tak twierdzi ;) no i pokazuj więcej super fot!!!! zadowolonaś???? Nie mam kiedy robić :> To są drugie foty (w liczbie 5 sztuk) i tyz na auto :( Quote
ulana Posted February 4, 2015 Posted February 4, 2015 Śliczne robisz zdjęcia swoim psiakom. Te oczy... To przygodę mieliście. Dobrze, że tak się skończyło. :) Lizka samodzielna po prostu jest. :) Quote
zerduszko Posted February 4, 2015 Posted February 4, 2015 Lizka to jest wiejski burek włóczęga ;) Zna trudy wolnosci i zawsze chce do domu :] Bolt z kolei zawsze z czlowiekiem i sie od nasnie oddala. Quote
zerduszko Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Gwiżdżę na Was :D Dzien prania poslan ;) [url=http://s805.photobucket.com/user/kmlz/media/DSC_0016.jpg.html][/URL] Quote
ania0112 Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Młoda słodka jak zwykle. Widok psów na kanapie i kazdy ze swoją poduszką jest mi też znajomy :) Quote
*Monia* Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Kanapa się zapsiła (i zakudliła zapewne :D). Lizka wygląda jak byś ją skrzywdziła każąc leżeć na kanapie :lol: Igula już zaczyna sama dreptać? Quote
zerduszko Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 U nas jest generalnie zakaz wlazenia na kanape, wiec korzystaja kiedy moga :) Oj Monia, nic sie nie znasz. Krolowa powinna sama lezec na kanapie ;) Quote
zerduszko Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Ach, no i dwa lata minely 8) [URL=http://s805.photobucket.com/user/kmlz/media/DSC_0764.jpg.html][/URL] [URL=http://s805.photobucket.com/user/kmlz/media/DSC_0788.jpg.html][/URL] Szakal [URL=http://s805.photobucket.com/user/kmlz/media/DSC_0772.jpg.html][/URL] Nie pytajcie mnie co onarobi... [URL=http://s805.photobucket.com/user/kmlz/media/DSC_0780.jpg.html][/URL] [URL=http://s805.photobucket.com/user/kmlz/media/DSC_0781-1.jpg.html][/URL] Quote
*Monia* Posted February 13, 2015 Posted February 13, 2015 Zapomniałam że czarna królowa jest zawsze tylko jedna :D. Hexa ostatnio pokazywała że ma wszystkie zęby jak Shina chciała na łóżko wejść :/ Najlepszego dla Bolcika! :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.