KIRI Posted March 2, 2004 Posted March 2, 2004 Czapla :D to fakt, że nie wiem :lol: a kerraki są większe od walijek :lol: ale ubaw napewno masz :D hm ale cieplutko jak się do Ciebie przytulą takie "miśki" :lol:
bogula Posted March 2, 2004 Posted March 2, 2004 czapla :D jak się ma Twoja kuchnia, bo widzę, że łobuzy królują przy lodówce :D . Super bestie!!!
Flaire Posted March 2, 2004 Posted March 2, 2004 Fafol super, kerraki cudne, ale co Wy tam wiecie o pojemności kolan! Ja znałam kiedyś doga niemieckiego, który na kolana się pakował (przyznaję, że używał trochę innej techniki, niż Misia, która też jest kolanowcem). na dodatek ta praca sprawia mi przyjemnosc (rozne sa zboczenia ).czapluniu, a czy trymowanie maciupcich airedalków też sprawia Ci przyjemność? Bo jeśli tak, to dowiozę Ci mojego łobuza do Płocka, specjalnie żeby sprawić Ci przyjemność :lol: :lol: :lol: !!!!!
czapla Posted March 3, 2004 Posted March 3, 2004 Cieplutkie te moje potwory to sa! Szczegolnie to doceniam zima. bogula - chlopaki byly w takim wieku, ze jeszcze nie zalapaly co to jest lodowka i jakie pyszne rzeczy sie w niej znajduja :wink: A sciany maja do tej pory desen lapkowy :D Flaire - ze strzyzeniem jestem za pan brat, ale trymowanie to juz nieco inna historia. Mialabym powazne problemy, zeby Ci dorownac - Misia wyskubana przez Ciebie wyglada cudnie. Dzieki za chec sprawienia mi przyjemnosci :lol:
bogula Posted March 7, 2004 Posted March 7, 2004 witajcie :D Kiri fajnie rośnie; jest z niej lasia... :wink:
czapla Posted March 7, 2004 Posted March 7, 2004 Kazdy by chcial szczeniaczka! A ty masz w perspektywie, ze Misia powije Ci za czas jakis maluszki i nie bedziesz wiedziala, krorego tulic i glaskac :lol: A Kiri rosnie jak na drozdzach! Toz to zupelnie inny pies niz ten grubiusi brzusio na poczatku! I ta minka - przeciez od razu widac, ze to maly rozrabiaka - sliczna dziewczynka :lol: A i widze, ze biega bez smyczy - czy to trening czy stala sie grzeczniejsza?
KIRI Posted March 7, 2004 Posted March 7, 2004 Jest dosyć grzeczna. Postanowiliśmy puścić ją luzem, ale na terenie zamkniętym. Niestety po pół godzinnej zabawie zaczęła się interesować zapachami leśnymi i sprytnie ją uwięziliśmy na smyczy. Flaire :D siad Kiri dla Ciebie (bez przekupstwa) Czapla :D ona jest bardzo ułożona dziewczynka :wink: Bogula :D Kiri rośnie i czekam, aż trochę będzie przypominała Misię z pyska. Ale przy moich zdolnościach fryzjerskich chyba długo musi poczekać :lol: Pozdrowionka
bogula Posted March 8, 2004 Posted March 8, 2004 Hej! :D Elu, jakie są moje zdolności fryzjerskie a wytrzymałość Fafola do zabiegów, to widać po nim :oops: ... Jeśli ktoś zna na Śląsku dobrego fryzjera, proszę o namiary.
Flaire Posted March 8, 2004 Posted March 8, 2004 Jeśli ktoś zna na Śląsku dobrego fryzjera, proszę o namiary.bogula, a do Nitencji próbowałaś się uśmiechnąć? Może ona mogłaby Ci Fafola ufryzować? Poza nią przychodzi jeszcze na myśl hodowla Ramir (airedale) pod Katowicami. To nie są co prawda zakłady fryzjerskie i nie wiem, czy trymują "obce" psy, ale chyba warto spróbować, bo obie zrobiłyby to lepiej, niż jakikolwiek fryzjer (bo wystawiają takie teriery). W ogóle, jeżeli istnieje możliwość trymowania u hodowcy, to ja raczej polecam tę opcję, niż zakłady fryzjerskie (zakładając oczywiście, że hodowca zna się na rzeczy i sam przygotowuje psy do wystaw), bo i doświadczenie w danej rasie pewnie większe, i pewien stopień specjalizacji też nie zaszkodzi.
Nitencja Posted March 8, 2004 Posted March 8, 2004 bogula :) w Tarnowskich Gorach jeszcze masz hodowle Psi chaos a ja polecam rowniesz Pania w Bobrownikach. Robi pieski i to ladnie :) Jest to Iza Jaglarz ( http://www.machagony.prv.pl)
bogula Posted March 8, 2004 Posted March 8, 2004 Witajcie! :D tak, znam te hodowle przez @. Będzie trzeba się pouśmiechać :D . Doprawdy, sama nie potrafię Fafolowi nadać odpowiedniej formy. Przelatuję często po jego grzbiecie trymerem, aby mi się kudły po domu nie snuły, ale nie ma to nic wspólnego z fryzurą :oops: . Dzięki za adresy --dopytam!
Skibi Posted March 8, 2004 Posted March 8, 2004 No to ja się znowu pochwalę... :roll: Moja dziewczynka ma już cztery tygodnie, jest taka słodka, że już nie mogę się doczekać kiedy zabierzemy ją do domu. Narazie jeździmy w odwiedziny. A oto ona w wydaniu małej złośnicy i jako mały aniołek
Wind Posted March 8, 2004 Posted March 8, 2004 Skibi, Przesliczna :-) A jakie ma piekne stopinki ;) pozdrawiam,
tunio Posted March 8, 2004 Posted March 8, 2004 slicznosci 8) osobiscie bardziej mi sie podoba wcielenie zlosnicy :ekmm:
bogula Posted March 9, 2004 Posted March 9, 2004 skibi :D jeszcze 3-4 tygodnie i bedziesz miał tą pięknotę w domu! Pozdro!
Skibi Posted March 9, 2004 Posted March 9, 2004 Bogula ja jestem dziewczynka :hmmmm: Pozdrawiam :B-fly:
silver Posted March 9, 2004 Posted March 9, 2004 Skibi znowu Ci zazdroszę skąd ty masz takie fajne zdjęcia małej ? Pozdrowienia Silver i Vika która wpadała w zadumę nad tym Twoim maluchem .
KIRI Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 Cześć - ja Was swoimi fotkami zamęczę - Pozdrowienia Kiri oswojona ze szczotką - jej osobista jej pierwsze stałe zęby :lol: śnieżny spacer :D
Flaire Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 Na tym pierwszym zdjęciu prosi, żeby ją Pańcia uczesała :lol: !
KIRI Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 Flaire :D być może. Tą szczoteczkę używam do drapańska po głowie - uwielbia to gmeranie - mrucząc. Gorzej jest jak widzi trymer :o Jak zdjęcie z pozycją siad :D to było dla Ciebie :D Polecenie - do mnie - coś załapuje i chętna jest do wykonywania oraz - czekaj, nie skacz - też zaczyna grzecznie wykonywać :D
tunio Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 ha,sliczna pannica rosnie 8) A ten emblant zostaw ciut dluzej niz inne bo jak narazie najbardziej mi sie podoba 8)
KIRI Posted March 10, 2004 Posted March 10, 2004 CARR :D jak będziesz miła to może będzie tydzień, albo dwa :lol:
Recommended Posts