Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
16 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Tola się wakacjuje, a ja mam super NIUSA :)

Zamojska Aria ma dom <3 :))
<3

Wakacjuję się, wakacjuję, ale i zagladam tutaj w poszukiwaniu m.in takich wspaniałych wieści - bardzo się cieszę!

Posted

Życzę, aby i 2 starsze owczarki Fred i Largo? znalazły swoją przystań, wtedy być może stara oneczka z zamojskiego schroniska będzie miała szansę...

Niestety Jaaga na razie nie może jej zabrać:(

 

 

Mam też bardzo smutną wiadomość - przed chwilką dzwoniła wetka, że odszedł Pablo :(:(

Nie wiem, co się stało, podobno jakiś wirus:(

Jest mi bardzo smutno:(

Pablo [*]

IMGP4344.JPG

Posted

Nagła śmierć Pablo bardzo mnie zaskoczyła, tym bardziej, ze odszedł w gabinecie weta. Jeszcze dobrze nie zaczął życia a już musiał odejść. Strasznie mi przykro...

Jeżynka widać, już sie zadomowiła, nie mówiąc o Pralince. Im się udało !

  • Like 1
Posted
15 godzin temu, terra napisał:

Dobre wiadomości przeplatają się ze smutnymi,

samo życie.

Pablo [']

 

 

Nie ma tez już Vincentabeksa_V6_orig.gif

Dzisiaj rano zadzwoniła wetka...

Załamać się możnabeksa_V6_orig.gif

Vincent [*]

V__3128.jpg

Posted
2 godziny temu, Tola napisał:

Nie ma tez już Vincentabeksa_V6_orig.gif

Dzisiaj rano zadzwoniła wetka...

Załamać się możnabeksa_V6_orig.gif

Vincent [*]

V__3128.jpg

Oj, koteczku malutki 10icon_cry2.gif

Posted
Dnia 17.08.2018 o 14:47, b-b napisał:

To w tym samym miejscu były?

Tak, w tym samym gabinecie.

Pabla TZ przywiózł tuz po 20 lipca, Vincenta chyba 6 sierpnia:(

Nie mogę się z tym pogodzić:(

Posted

 

Dnia 16.08.2018 o 20:36, terra napisał:

Dobre wiadomości przeplatają się ze smutnymi,

samo życie.

Pablo [']

 

 

Smutne wiadomości przeplatają się z radosnymi...

Tym razem trochę radosnych - o zwierzakach, które nie mają swoich wątków, a które pokazuję na chwilkę tutaj

Posted

W piątek do swojego nowego domu w Warszawie pojechała Tekilka.

Zamieszkała z 8 letnią mopsiczką Bubą, na razie jest wszystko ok.

Zwierzki zostały nawet na trochę same w domu, a gdy pani wróciła, to Buba była cała;)

Wciąż prosimy o kciuki, bo to trudna adopcja...

Jaaga - bardzo dziękuję, bo ten DS to Twoja zasługa!

Havanka, terra - bardzo dziękuję za pomoc w ogłoszeniach

 

Tekilka w gabinecie

IMGP3186.JPG

Tekilka vel Tekla w DS

V__AF9D.jpg

  • Like 3
Posted

Dzisiaj do swojego nowego domu w Krakowie pojechała Malinka, mama malutkiej  Jeżynki.

Również bardzo dziękuję za pomoc w ogłoszeniach.

1129879161_BuczekFoto(41).jpg.86e70a242496b6c0013a16c16da21719.jpg

Posted

A jak wszystko pójdzie dobrze, to w sobotę Fiodorek, który już 2 miesiąc czeka w klateczce w gabinecie,  pojedzie do DT do Jaaga:)

Proszę o kciuki, aby się udało!

BuczekFoto (98).JPG

Posted

Dobrze, że Tekilka znalazła domek, mam nadzieję, że dogada się z Bubą.

Powodzenia koteńki, oby Fiodorek też szybko znalazł domek. 

 

Zapytam przy okazji, może ktoś wie o osobie, która szuka towarzysza dla swojego kotka FelV +,

koteczka z mojego banerka już 8 miesięcy siedzi w klatce, a to miziasta, kochana kicia.

Posted
3 godziny temu, terra napisał:

Dobrze, że Tekilka znalazła domek, mam nadzieję, że dogada się z Bubą.

Powodzenia koteńki, oby Fiodorek też szybko znalazł domek. 

 

Zapytam przy okazji, może ktoś wie o osobie, która szuka towarzysza dla swojego kotka FelV +,

koteczka z mojego banerka już 8 miesięcy siedzi w klatce, a to miziasta, kochana kicia.

My mamy DT dla białaczkowych kotów, ale jest w nim teraz 2 kotki, pani nie da rady opiekowac się kolejnym  :(

Będę pytać...

Posted
9 godzin temu, Tola napisał:

My mamy DT dla białaczkowych kotów, ale jest w nim teraz 2 kotki, pani nie da rady opiekowac się kolejnym  :(

Będę pytać...

Tolu, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź i polecam się Twojej pamięci

Posted

Tolu, jakie koty jeszcze zostały w gabinecie? Maluszków bardzo mi żal. Już Ci wspominałam, że u nas w zeszłym roku była taka pp bez typowych objawów. Kociaki przestawały jeść i gasły w oczach. Zanim ktokolwiek się zorientował i zrobił badania, to z szóstki kociat udało się surowicą uratować tylko naszego Szronika. Myślę, że do gabinetu w najbliższym czasie maluchy nie powinny trafiać. Jako że przewożę surowicę, to wiem, że u nas w okolicy stale gdzieś występuje pp.

  Jeszcze tylko prosiłabym, żeby z Fiodorkiem przekazać trochę karmy na początek, zanim po niego przyjadę do Katowic, bo trafi najpierw pod opiekę mojej mamy. Nie chciałabym mamie sprawiać kłopotu i wysyłać jej na kocie zakupy.

  • Like 1
Posted
2 godziny temu, Jaaga napisał:

Tolu, jakie koty jeszcze zostały w gabinecie? Maluszków bardzo mi żal. Już Ci wspominałam, że u nas w zeszłym roku była taka pp bez typowych objawów. Kociaki przestawały jeść i gasły w oczach. Zanim ktokolwiek się zorientował i zrobił badania, to z szóstki kociat udało się surowicą uratować tylko naszego Szronika. Myślę, że do gabinetu w najbliższym czasie maluchy nie powinny trafiać. Jako że przewożę surowicę, to wiem, że u nas w okolicy stale gdzieś występuje pp.

  Jeszcze tylko prosiłabym, żeby z Fiodorkiem przekazać trochę karmy na początek, zanim po niego przyjadę do Katowic, bo trafi najpierw pod opiekę mojej mamy. Nie chciałabym mamie sprawiać kłopotu i wysyłać jej na kocie zakupy.

W gabinecie z kotów pod moja opieką jest tylko Fiodor, Malinka pojechała do DS w Krakowie w niedzielę, Jeżynka do Warszawy trochę wcześniej. Z tego co wiem, to w gabinecie pozostało jeszcze sporo kociąt z matkami.

Ja tez mam zgłoszenie o kotce z małymi, ale jak zwykle - nie mam na razie gdzie jej zabrać:(

 

Karmę oczywiście podam, w czwartek będę dzwoniła to wszystko obgadamy;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...