Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

[quote name='Havanka']Chyba "Cytrynka", pozostanie już naszą "Cytrynką" na zawsze, mimo, że nowa pani chce zmienić jej imię.[/QUOTE]

ależ córka mówi o niej własnie "Cytrynka", pani Lodzia mówiła, że Klara do niej pasuje, ale niech będzie Cytrynka :)

czekam na fotki Cytrynki, te ditychczasiwe były z telefonu, mam na maila dostać takie z aparatu
panie są zachwycone zachowaniem Cytrynki, jeje delikatnością, spokojem
będą jej szukać domu, ale nie dostanie jej "pierwszy lepszy" chętny, tylko ktoś znajomy, kto gwarantuje miłość i szczęście Cytrynce :)

pani Karolina ( właścicielka pinczerów) jest bardzo sympatyczna, kontakt z Cytrynką to dla niej pierwszy kontakt z bezdomnością i cierpieniem psów, dotąd spotykała miłośników psów i nie zdawała sobie sprawy, że istnieje ten "nasz" dogomaniacki, pieski świat

przypomniałam sobie - Cytrynka lubi dzieci! jak mały Michaś sie położy - ona sama układa sie przy nim :)
przyznam sie Wam, iż mam nadzieję, że zanim znajdą jej dom to nie będą potrafili jej oddać....

Edited by mari23
Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']ależ córka mówi o niej własnie "Cytrynka", pani Lodzia mówiła, że Klara do niej pasuje, ale niech będzie Cytrynka :)

czekam na fotki Cytrynki, te ditychczasiwe były z telefonu, mam na maila dostać takie z aparatu
panie są zachwycone zachowaniem Cytrynki, jeje delikatnością, spokojem
będą jej szukać domu, ale nie dostanie jej "pierwszy lepszy" chętny, tylko ktoś znajomy, kto gwarantuje miłość i szczęście Cytrynce :)

pani Karolina ( właścicielka pinczerów) jest bardzo sympatyczna, kontakt z Cytrynką to dla niej pierwszy kontakt z bezdomnością i cierpieniem psów, dotąd spotykała miłośników psów i nie zdawała sobie sprawy, że istnieje ten "nasz" dogomaniacki, pieski świat

przypomniałam sobie - Cytrynka lubi dzieci! jak mały Michaś sie położy - ona sama układa sie przy nim :)
[B]przyznam sie Wam, iż mam nadzieję, że zanim znajdą jej dom to nie będą potrafili jej oddać....[/B][/QUOTE]

Przyznam się, ze też na to liczę;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']ależ córka mówi o niej własnie "Cytrynka", pani Lodzia mówiła, że Klara do niej pasuje, ale niech będzie Cytrynka :)

czekam na fotki Cytrynki, te ditychczasiwe były z telefonu, mam na maila dostać takie z aparatu
panie są zachwycone zachowaniem Cytrynki, jeje delikatnością, spokojem
będą jej szukać domu, ale nie dostanie jej "pierwszy lepszy" chętny, tylko ktoś znajomy, kto gwarantuje miłość i szczęście Cytrynce :)

pani Karolina ( właścicielka pinczerów) jest bardzo sympatyczna, kontakt z Cytrynką to dla niej pierwszy kontakt z bezdomnością i cierpieniem psów, dotąd spotykała miłośników psów i nie zdawała sobie sprawy, że istnieje ten "nasz" dogomaniacki, pieski świat

przypomniałam sobie - Cytrynka lubi dzieci! jak mały Michaś sie położy - ona sama układa sie przy nim :)
przyznam sie Wam, iż mam nadzieję, że zanim znajdą jej dom to nie będą potrafili jej oddać....[/QUOTE]
Miło się czyta takie wiadomości.

Link to comment
Share on other sites

Kochana Cytrynka:loveu:

Mam wieści z Krakowa z domu szczeniaka pieska (z wątku tych ok 20 psów szukajacych domu) - malec rozrabia i jest bardzo, bardzo kochany przez całą Rodzinkę.
Pani ma wiele zdjęc, jak tylko dostanę je na maila - pokażę tutaj na wątku.

Edited by Tola
Link to comment
Share on other sites

[quote name='zadra']Miło się czyta takie wiadomości.[/QUOTE]

a jak miło się pisze!
oby jak najwięcej takich postów i wątków....

zdjęcia Cytrynki z aparatu będą w sobotę dopiero, bo mały Michaś jest chory i pani Karolina w domu, a fotki.... na komputerze w pracy ( w sobotę pracują, odrabiają Wigilię)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='handzia']Już czyszczę. Tolu, chyba emotikonki Ci się pomyliły? Choć rozumiem, można dostać kręćka na to co się dzieje...Gdzie te szczeniaki?[/QUOTE]

Dzieki. Juz zmieniam. Nawet nie spojrzałam, wyszło, ze to wielka radość:shake:

Link to comment
Share on other sites

Szczeniaki - mają po ok 7 tyg (2 dziewczynki, 2 chłopców)
Od urodzenia skazane na bezdomność:-(
I jak tu im pomóc?
piesek
[IMG]http://img825.imageshack.us/img825/9051/16932491.jpg[/IMG]

suczka
[IMG]http://img203.imageshack.us/img203/6512/82007851.jpg[/IMG]

piesek

[IMG]http://img197.imageshack.us/img197/881/40813726.jpg[/IMG]

suczka
[IMG]http://img266.imageshack.us/img266/6553/75322075.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Sorry...zapraszam na bazarek dla niezwykłego psa. Pimpuś otoczył opieką sunię z małymi,opiekował się nimi,przynosił jedzenie,przeprowadzał przez jezdnię. Kiedy sunia i szczeniaczki znalazły domki wycofał się:-(przebywa w hoteliku i pod opieką behawiorysty.
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236323-Ciuchy-bi%C5%BCuteria-i-in-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-wszystko-dla-Pimpusia-z-rowu-do-16-12-12-do-23-00[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']a jak miło się pisze!
oby jak najwięcej takich postów i wątków....

zdjęcia Cytrynki z aparatu będą w sobotę dopiero, bo mały Michaś jest chory i pani Karolina w domu, a fotki.... na komputerze w pracy ( w sobotę pracują, odrabiają Wigilię)[/QUOTE]

zanim będą zdjęcia w sobotę - już jest odzew z ogłoszeń pani Karoliny
pierwszy chętny odpada, bo chce na podwórko sunię
za to drugi..... miałabym Cytrynke "na oku", bo w tej samej miejscowości, do mieszkania w bloku
oczywiście kandydata "prześwietli i zlustruje" pani Karolina - po ewentualnym zatwierdzeniu kandydata ja dopełnię reszty formalności

jakoś się nie cieszę..... miałam nadzieję, że domek się nie znajdzie i Cytrynka zostanie u nich.....
( już śpi obok pana domu ;) a będąc na spacerku ostro naszczekała na jakieś wałęsające sie psy)

edytuję - jakoś nie potrafię się cieszyć, chyba szok, że tak szybko

Cytrynka przed chwilą pojechała do nowego domku - zamieszka jakieś 0,5km od mojego domu
dostała jako "wyprawkę" swoje legowisko i koszulkę pana, na której się do snu układała

rodzice nowego pana Cytrynki to znajomi pali Lodzi czyli DT
wyprowadzając się z mieszkania do nowego domu zabrali ze sobą 23-letnią starą suńcię, dlatego ich syn tęsknił za psiakiem i szukał spokojnej suni do mieszkania, w którym został
chłopak ma się do mnie zgłosić dopełnic formalności - czy macie jakiąś umowę adopcyjną, czy też naszą z SHA wypisać?

Edited by mari23
Link to comment
Share on other sites

[quote name='funia']Czekaj Marysiu bo jestem w szoku ...To już DS jest ?i co Tylko Pana ma ?
Ojej jestem ciekawa jak to będzie ....[/QUOTE]


Funiu, ja też jestem w dużym szoku. Mam już więcej info o tej ekspresowej adopcji.
Pani Lodzia zrobiła i rozwiesiła ogłoszenia Cytrynki w swojej okolicy. Drugi telefon był właśnie TYM ! Zadzwonił pan około dwudziestoletni. Po rozmowie pojawił się u Pani Lodzi wraz ze swoją dziewczyną. Oboje byli zachwyceni Cytrynką; młoda pani przytulała i całowała sunię. Rodzice młodego pana, przeprowadzili się do nowego domu, zabierając ze sobą 23 letnią suczkę. Młody pan tęsknił za suczką i dlatego zdecydował się na adopcję.
Mieszkają w bloku w Malczycach, chyba na I piętrze. Cytrynka jeszcze boi się schodów, ale myślę, że wkrótce się oswoi. Rodzina spokojna i psiolubna. (Marysia zasięgnęła języka). Czuję, że będzie dobrze.;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Havanka']Funiu, ja też jestem w dużym szoku. Mam już więcej info o tej ekspresowej adopcji.
Pani Lodzia zrobiła i rozwiesiła ogłoszenia Cytrynki w swojej okolicy. Drugi telefon był właśnie TYM ! Zadzwonił pan około dwudziestoletni. Po rozmowie pojawił się u Pani Lodzi wraz ze swoją dziewczyną. Oboje byli zachwyceni Cytrynką; młoda pani przytulała i całowała sunię. Rodzice młodego pana, przeprowadzili się do nowego domu, zabierając ze sobą 23 letnią suczkę. Młody pan tęsknił za suczką i dlatego zdecydował się na adopcję.
Mieszkają w bloku w Malczycach, chyba na I piętrze. Cytrynka jeszcze boi się schodów, ale myślę, że wkrótce się oswoi. Rodzina spokojna i psiolubna. (Marysia zasięgnęła języka). Czuję, że będzie dobrze.;)[/QUOTE]
Nie wiem czy sie cieszyć,czy nie! Mialam nadzieję,że Cytrynka zostanie na stałe w DT.Tacy młodzi ludzie,czy odpowiedzialni?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tola']Szczeniaki - mają po ok 7 tyg (2 dziewczynki, 2 chłopców)
Od urodzenia skazane na bezdomność:-(
I jak tu im pomóc?
piesek
[IMG]http://img825.imageshack.us/img825/9051/16932491.jpg[/IMG]

suczka
[IMG]http://img203.imageshack.us/img203/6512/82007851.jpg[/IMG]

piesek

[IMG]http://img197.imageshack.us/img197/881/40813726.jpg[/IMG]

suczka
[IMG]http://img266.imageshack.us/img266/6553/75322075.jpg[/IMG][/QUOTE]
Maluszki przesłodkie!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...