Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='agusiazet']Dla takiego kaukaza przydałoby się miejsce u Jamora!!! Szkolenie i hotel w jednym - jedyne wyjście!!! Niestety koszty przerastają już wszystkich:([/QUOTE]

Pamiętam tego psa z ostatniej wizyty w schronie; wtedy tez glosno płakał.
Moze podeslac tu kogos od kaukazów - kojarzycie kogos?
Szkoda psa:-(

Posted

były dziewczyny z Krakowa, ale nie pamiętam nicków. Napisz do Asior, ona może wiedzieć kto się tym zajmował. Wiem, że u biafry stał kojec dla kaukazów

Posted

[quote name='jogi']były dziewczyny z Krakowa, ale nie pamiętam nicków. Napisz do Asior, ona może wiedzieć kto się tym zajmował. Wiem, że u biafry stał kojec dla kaukazów[/QUOTE]
Rzeczywiście pamiętam zdjęcia z powodzi, były kaukazy.

Posted

Jest/był na dogo taki dogomaniak, który miał w nicku trzy duże litery. On właśnie jest/był od kaukazów. Jakoś na K się chyba nazywał. Nie mam pojęcia gdzie na tym dziwnym forum jest spis wszystkich użytkowników, bo jakoś by się go w ten sposób znając I literę znalazło.
Kaukazik zawodzi na cały schron. Płacze rzewnymi łzami, jak wielki szcenior... :(

Posted

odwiedzam zamojszczaki i co ...oczy mi wypadły ...tyle szczeniorków ,przytulaneczki maleńkie...tylko skąd tyle domków ? ja wogóle jestem od 2 tygodni pesymistką (codzienne wizyty w szpitalu u bliskiej mi osoby nie nastrajają optymistycznie) ale wy dziewczyny pewnie coś wykombinujecie :) zresztą jak zawsze :)

Posted

[quote name='Rodzice Maciusia :)']Jest/był na dogo taki dogomaniak, który miał w nicku trzy duże litery. On właśnie jest/był od kaukazów. Jakoś na K się chyba nazywał. Nie mam pojęcia gdzie na tym dziwnym forum jest spis wszystkich użytkowników, bo jakoś by się go w ten sposób znając I literę znalazło.
Kaukazik zawodzi na cały schron. Płacze rzewnymi łzami, jak wielki szcenior... :([/QUOTE]
to chyba KWL....

Posted

Ja zaraz napiszę do dogomaniaczki, o ktorej wspomniala jogi i jdo tego KWL....
Probujcie gdzies jeszcze, proszę...
Za parę dni będą zdjęcia...

Dziewczyny - pomozcie z tymi szczeniakami...

Posted

[quote name='karolciasz28']Witajcie. Jestem na zaproszenia Toli.
Teraz jestem "zawalona" ogłoszeniami, ale myślę że dam radę ogłosić te szczeniory, jak nie dziś to jutro. :)[/QUOTE]

[B]Wielkie dzięki; kochana jestes[/B]:loveu:

A ja jeszcze w sprawie kaukaza...
Moze z ta agresją to tak jak u Selmy cane corso...
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/120714-Cane-corso-w-schronisku-Selma-juA-w-DS-w-Olsztynku[/URL]
Pamiętacie?
Tez miała isc do uśpienia:roll:

Posted

U Biafry to jedyne takie cudowne miejsce dla kaukazów, tylko niestety po pierwsze saigon po powodzi, po drugie na razie nie ma miejsc, po trzecie płatne 450 zł/miesiąc.
Możemy spróbować coś znaleźć - jakiekolwiek miejsce gdzie nie będzie mu grozić igła, i będzie miał w miarę opiekę i szanse adopcji. Tylko trochę czasu jest niezbędne. Może jeśli powiecie w schronisku że sa ludzie nim zainteresowani, tylko muszą się zorganizować (przygotować miejsce i transport) to kupimy mu trochę czasu ? Pisałyście że zrobią sterylkę - niech robią - to tez da pare dni.
Możecie nas choć trochę wesprzeć finansowo ( koszty transportu ) ?
I bardzo proszę o zdjęcia.

Posted

Eutanazja wstrzymana .Dzwonilam do weta ,również sie ucieszył ze nie będzie musiał tego zrobić ....W piatek ma go wykastrowac . Pies ma ważna książeczke zdrowia.To teraz skoro ma wyrok w zawieszeniu trzeba działać .
Zajrzę wieczorem .

Posted

Nie mogę zadeklarować gotówki, ale mogę zrobić bazarek z biżuterią własnej roboty.
A taj z innej beczki - przeprowadziłam się w okolice Zamościa i chcę, po pierwsze, wybrać się do schronu i po drugie, zacząć w nim aktywnie pomagać. Czy mnie tam wpuszczą, czy bez "przewodnika" lepiej się tam nie wybierać? Bo rozumiem, że wolontariat nie istnieje?

Posted

Dziewczyny napiszcie coś o tych suczka, bo chce je ogłosić a potrzebuję szczegółów. :)
[B][COLOR=blue]TAJA[/COLOR][/B]
[B][COLOR=blue]TOŚKA[/COLOR][/B]
[B][COLOR=blue]TINA[/COLOR][/B]
[B][COLOR=blue]TIKA[/COLOR][/B]

Posted

[quote name='Erica']Nie mogę zadeklarować gotówki, ale mogę zrobić bazarek z biżuterią własnej roboty.
A taj z innej beczki - przeprowadziłam się w okolice Zamościa i chcę, po pierwsze, wybrać się do schronu i po drugie, zacząć w nim aktywnie pomagać. Czy mnie tam wpuszczą, czy bez "przewodnika" lepiej się tam nie wybierać? Bo rozumiem, że wolontariat nie istnieje?[/QUOTE]
poczytaj dokladnie ten watek a wyrobisz sobie zdanie na temat pomocy w schronie.

Posted

Erica - super, że masz chęć pomóc, ale podejrzewam, że jako zapalona dogomaniaczka zrezygnujesz, bo serce nie pomieści tej bezradności wobec ogromu rozpaczy, który panuje tam w schronie. Ale z II strony gdyby Tola, Funia i ich pomocnicy nie próbowali, to teraz tam by całkiem sajgon był. A tak psy są choć karmione..

Dziewczyny, jak będziecie w schronie to zwróćcie proszę uwagę na ONkopodobnego, który kuleje na łapę (zdaje się, że boks przedostatni, czyli koło suk, albo jeden wcześniej). Skoro wet schroniskowy ma z Tobą Funiu dobry kontakt to poproś go by spojrzał na tą łapcię, jest bardzo biedna... :( Piesek poczciwina. Pliiis pamiętaj aby o niego spytać, dobrze?

A wiecie, że na kwarantannie jest przecudowny potężny DOG???? POodobno był znaleziony przyplątany na sznurze do drzewa w lesie :( Cudowne choć groźne zwierzę!!!

Posted

[quote name='Erica']Nie mogę zadeklarować gotówki, ale mogę zrobić bazarek z biżuterią własnej roboty.
A taj z innej beczki - przeprowadziłam się w okolice Zamościa i chcę, po pierwsze, wybrać się do schronu i po drugie, zacząć w nim aktywnie pomagać. Czy mnie tam wpuszczą, czy bez "przewodnika" lepiej się tam nie wybierać? Bo rozumiem, że wolontariat nie istnieje?[/QUOTE]
Erica - dziękujemy za chęc pomocy, myslę, że będzie bardzo potrzebna:lol:.
Co do pomocy w schronie to obecnie jest jedna wolontariuszka; z resztą nie przedłuzono umów.
Jeśli jestes osobą, która głosno i śmiało mówi o nieoprawidłowosciach - nie masz tam szans.

Posted

[quote name='karolciasz28']Dziewczyny napiszcie coś o tych suczka, bo chce je ogłosić a potrzebuję szczegółów. :)
[B][COLOR=blue]TAJA[/COLOR][/B]
[B][COLOR=blue]TOŚKA[/COLOR][/B]
[B][COLOR=blue]TINA[/COLOR][/B]
[B][COLOR=blue]TIKA[/COLOR][/B][/QUOTE]
Szczeniaki urodziły się 10.06.2010, są zdrowe, żywe, wesołe - jak to szczeniaki, potrzebne im tylko stałe domy.
Ich ciężarną matkę ktos porzucił na jednej z podzamojskich wsi.
Wyrosną na suczki sredniej wielkości.
Dziewczynki są odrobaczone, zaszczepione -jednym slowem gotowe do adopcji.
Mozliwa pomoc w dowozie suczek do 100 km.

Posted

Zapraszamy na wątek kolejnego uratowanego wczoraj zamojszczaka:loveu:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/191561-Mały-puchaty-mix-pekińczyka-Miodzio[/URL]!!!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...