Tola Posted Wednesday at 03:16 PM Author Posted Wednesday at 03:16 PM Dzisiaj w Warszawie Melon miał operację guza na wątrobie i przy odbycie, jest już wybudzony, z obu pobrano wycinki do badania histopatologicznego. Bardzo proszę o kciuki - w imieniu Melona, p. Doroty i swoim. Melon został znaleziony wraz z suczką na łąkach w okolicach Zamościa, na nową rodzinę oba psy czekały w DT w Zamościu; do nowego domu do Warszawy Melon pojechał w 2016 r. Nie miał swojego wątku, stąd od czasu do czasu tutaj piszę, co u niego. Piesio ma skłonności do guzów - miał je usuwane z powieki i ze śledzony, oba były łagodne. Ma też niedoczynność tarczycy i zespół Hornera. Teraz ma ok. 11 lat. Melon wczoraj wieczorem 1 Quote
Nadziejka Posted Wednesday at 04:50 PM Posted Wednesday at 04:50 PM Wszelka modlitwa za psinka i Pańcię ♡ 1 Quote
Poker Posted Thursday at 05:10 PM Posted Thursday at 05:10 PM Oby było dobrze. Melon na super domek. 1 Quote
Tola Posted Friday at 12:39 PM Author Posted Friday at 12:39 PM Wreszcie, po paru miesiącach zupełnej ciszy, pojawiła się nadzieja na dom w Warszawie dla Aksamitki, która czeka na nową rodzinę u Murki. Wizyta jutro o 16.00, bardzo prosimy z kocią o kciuki. Jo37 - pięknie dziękuję❣️🌹 3 1 Quote
Poker Posted Friday at 02:49 PM Posted Friday at 02:49 PM Trzymam kciuki za kicię. Moje ogłoszenie jest cały czas aktywne. 2 Quote
Tola Posted Friday at 03:04 PM Author Posted Friday at 03:04 PM Dnia 16.05.2025 o 16:49, Poker napisał: Trzymam kciuki za kicię. Moje ogłoszenie jest cały czas aktywne. Wiem, ale pomimo, że Aksamitka cały czas ma ogłoszenia na Warszawę, Kraków, Katowice, Wroclaw, jakoś do tej pory nie ma szczęścia, nikt o nią nie pyta, tzn. nie pytają odpowiedzialne rodziny. Quote
Tola Posted Friday at 04:05 PM Author Posted Friday at 04:05 PM Dnia 16.05.2025 o 17:20, rozi napisał: Bo szylkretka jest trudna. Ta właśnie nie, Murka cały czas o tym mówi, że Aksamitka to jak nie szylkretka, a ja piszę w treści ogłoszeń. Może ludzie wiedzą swoje... 1 Quote
rozi Posted Friday at 04:38 PM Posted Friday at 04:38 PM Dnia 16.05.2025 o 18:05, Tola napisał: Ta właśnie nie, Murka cały czas o tym mówi, że Aksamitka to jak nie szylkretka, a ja piszę w treści ogłoszeń. Może ludzie wiedzą swoje... No nic, może jutro dostanie domek. Czymam. Quote
rozi Posted Friday at 05:57 PM Posted Friday at 05:57 PM Dnia 16.05.2025 o 19:22, Aska7 napisał: Dlaczego szylkrety trudne ? No takie są. Musiałabyś poczytać skąd się biorą itd. Jeden mój znajomy marzył o szylkretce (samiec zdarza się rzadko) i wziął i nie dał rady. Quote
Aska7 Posted Friday at 06:30 PM Posted Friday at 06:30 PM No nie, jak można nie dać rady z kotem ? 🤣 Quote
Tola Posted Friday at 07:01 PM Author Posted Friday at 07:01 PM Dnia 16.05.2025 o 19:57, rozi napisał: Jeden mój znajomy marzył o szylkretce (samiec zdarza się rzadko) i wziął i nie dał rady. Wtedy to jest patologiczna mutacja i taki samiec jest podobno bezpłodny. Quote
rozi Posted Friday at 07:20 PM Posted Friday at 07:20 PM Dnia 16.05.2025 o 20:30, Aska7 napisał: No nie, jak można nie dać rady z kotem ? 🤣 Można. Kotka leje na wszystko, nie do opanowania temat. Po miesiącu masz smród i łóżka i dywany do wyrzucenia. Bo że drapie i gryzie, to detale. Quote
Tola Posted Friday at 07:58 PM Author Posted Friday at 07:58 PM Trudna szylkretka to trudny, silny charakter. Załatwianie się poza kuwetą to bardziej innego rodzaju problemy... Quote
Murka Posted Friday at 09:54 PM Posted Friday at 09:54 PM Dnia 16.05.2025 o 21:59, Tola napisał: Pan odwołał wizytę 😞 Nosz... :( Quote
Murka Posted Friday at 10:05 PM Posted Friday at 10:05 PM Szylkretki mają opinię charakternych, wrednych indywidualistek. Coś w tym jest, ale ja ze swoich doświadczeń wiem, że są z reguły bardzo czyste (miałam do czynienia z kilkoma szylciami). Osobiście mam sentyment do takich kotek, bo miałam osobistą szylcię przez wiele, wiele lat i choć faktycznie miała charakterek to była też świetną wrażliwą kicią. Z wiekiem łagodniała i coraz częściej skłaniała się ku kolankom ;) Aksamitka nie jest pozbawiona charakterku całkowicie, ale jest bezproblemowa. Lubi głaski, jest miziasta. Jest bardzo przyjaźnie nastawiona do innych kotów a nawet lubi się z nimi bawić. Ale jest tu ciapą i nie umie walczyć o swoje, np. Anielka ją zdominowała i zaczęła gnębić :( Obecnie Aksamitka jest w pokoju z dwiema młodymi koteczkami i starszym kocurkiem i widać, że się świetnie i swobodnie czuje. Bawią się i szaleją całą grupą. 1 Quote
Poker Posted Friday at 10:29 PM Posted Friday at 10:29 PM A niech to, może przeczytał opinię o szylkretkach i się wystraszył.... Quote
rozi Posted 7 hours ago Posted 7 hours ago Dnia 16.05.2025 o 21:58, Tola napisał: Trudna szylkretka to trudny, silny charakter. Załatwianie się poza kuwetą to bardziej innego rodzaju problemy... Pomijając choroby układu moczowego koty załatwiają się poza kuwetą z bezsilności. W skrócie mówiąc. To może być cokolwiek, ból zęba na przykład, ale też bezsilność natury czysto psychicznej. Kot chce coś jakoś, a jest inaczej, i im silniejszy charakter, tym trudniej kotu pogodzić się z sytuacją i protestuje, jak potrafi. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.