Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

[quote name='ladySwallow']
Agusiaczek - to jest suczka, myślę, że ma ok. 2-3 lat, średniej wielkości - na pewno mniejsza od huksy'ego. Dość sympatyczna, choć nie jest z tych, które pierwsze siedzą pod płotem, zwykle pałęta się gdzieś dalej.[/QUOTE]

Dzięki za odpowiedź :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agusiaczek']Zadro, możesz napisać coś więcej o tym psiaku? [URL]http://imageshack.us/photo/my-images/687/73377960.jpg/[/URL]
To pies, suczka? Jak duży jest?[/QUOTE]
To jest suczka.Sięga mniej więcej do kolana.Wydaje mi się,że ok roku.Jesli chcesz będąc w schronie sprawdzę w jakim jest wieku.Robi wrażenie łagodnej w stosunku do innych suk.Podeszła do siatki i dala mi nosek do głaskania.
Jest śliczniutka i ma ładną sierść,jeszcze nie zniszczoną schroniskowym jedzeniem.

Link to comment
Share on other sites

A oto malutki kotek,którego mamę przejechał trzy tygodnie temu samochód. Przedwczoraj wieczorem podstępem uchwyciły go moje dzieci.
Mały jest kocurkiem,ma na imię [B]IRYS[/B].Bardzo szybko się oswaja oraz uczy czystości.
[B]SZUKA DOMU !!![/B]


[B][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/231/15012375.jpg/"][IMG]http://img231.imageshack.us/img231/4165/15012375.jpg[/IMG][/URL][/B]
[B]Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/B]

[B][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/683/12042187.jpg/"][IMG]http://img683.imageshack.us/img683/3243/12042187.jpg[/IMG][/URL][/B]
[B]Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/B]







[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/580/97190440.jpg/"][IMG]http://img580.imageshack.us/img580/33/97190440.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/98/44080096.jpg/"][IMG]http://img98.imageshack.us/img98/8330/44080096.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/853/47159992.jpg/"][IMG]http://img853.imageshack.us/img853/6251/47159992.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=2]Pamietacie Lodzię? Została wyadoptowana przez Żunie..... ale telefon Żuni ciągle jeszcze dzwoni w sprawie Lodzi. [/SIZE]
[SIZE=2]Żunia wyadoptowała z zamojskiego schroniska "na ogłoszeniu Lodzi": Lodzię, jej siostrzyczki i wszystkie szczeniaki małych ras, jakie były w schronisku (9 szt.)....to chyba o czymś świadczy [/SIZE][SIZE=2]Szacunek Ela :).[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agusiazet']Wiem, co z tego, że ona wszczyna awantury - trzeba by ją jakoś izolować i w tym rola schronu![/QUOTE]
Tak jak pisała ladySwallow, nie było wolnych miejsc ani na kwarantannie, ani w szpitaliku (byłam, widziałam, nikt nie ściemniał).
W obecnej chwili suczka jest już odizolowana od innych psów, została również zarezerwowana dla nas.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Żunia']Tak jak pisała ladySwallow, nie było wolnych miejsc ani na kwarantannie, ani w szpitaliku (byłam, widziałam, nikt nie ściemniał).
W obecnej chwili suczka jest już odizolowana od innych psów, została również zarezerwowana dla nas.[/QUOTE]

Och, to bardzo dobra wiadomość!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agusiazet']Wiem, co z tego, że ona wszczyna awantury - trzeba by ją jakoś izolować i w tym rola schronu![/QUOTE]
W takiej sytuacji miejsce powinno byc utworzone natychmiast.Są na to różne sposoby.które pracownikom schronu powinny być znane.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zadra']To jest suczka.Sięga mniej więcej do kolana.Wydaje mi się,że ok roku.Jesli chcesz będąc w schronie sprawdzę w jakim jest wieku.Robi wrażenie łagodnej w stosunku do innych suk.Podeszła do siatki i dala mi nosek do głaskania.
Jest śliczniutka i ma ładną sierść,jeszcze nie zniszczoną schroniskowym jedzeniem.[/QUOTE]

Jeszcze o tej suni - przebywa w schronisku od maja, sprawdziliśmy chipa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='_Goldenek2'][SIZE=2]Pamietacie Lodzię? Została wyadoptowana przez Żunie..... ale telefon Żuni ciągle jeszcze dzwoni w sprawie Lodzi. [/SIZE]
[SIZE=2]Żunia wyadoptowała z zamojskiego schroniska "na ogłoszeniu Lodzi": Lodzię, jej siostrzyczki i wszystkie szczeniaki małych ras, jakie były w schronisku (9 szt.)....to chyba o czymś świadczy [/SIZE][SIZE=2]Szacunek Ela :).[/SIZE][/QUOTE]
Świetna robota Żuniu! Gratulacje :)

Link to comment
Share on other sites

W środę jedzie do DS bernardynka.
Dziewczynka ma zdjęte szwy i czuje się dobrze. Dostaje dodatkowe "puszki", ale chyba trzeba paru miesięcy, żeby nabrała bernardynich kształtów.
Dziś została powtórnie odrobaczona.
A maluszki? Musiałam się tylko najeżdzić, żeby sprawdzić domki- dobrze, że stna nie ma w domu i duuużo czasu mam.
Córka zapowiedziała mi, że następnym razem lody mam jej postawić za to, że" robi" za kierowcę ( dziecię przyjechało do mamusi na weekend, a ta wyrodna gania ją w deszcz po całym Zamościu i okolicach.)

Link to comment
Share on other sites

Gdyby nie to, że w boksach kwarantanny siedzą psiaki przed ( widziałam, że Fantę i Figę sobie zarezerwowałyście ) i po ( bernardynka ) zabiegach, byłoby więcej miejsca dla agresorów bądż ich ofiary.
Niestety miejsc jest mało i stąd takie przykre sytuacje.
Sunia była przedtem w 2 boksach i w żadnym niestety nie została zaakceptowana

Link to comment
Share on other sites

Ela, córcia pogada, bo musi...... ale w gruncie rzeczy jest dumna z mamy :). Mnie kiedyś serce strasznie zabolało a w oczach pojawiły się lzy, gdy mój syn powiedział: Ty bardziej kochasz psy niż mnie.... Jeszcze tego samego dnia na dobranoc powiedział: kocham Cię mamo za to, że pomagasz chorym ludziom i zwierzakom. Miał wtedy z 6 lat..... Teraz jest na swoim a jak Go poproszę to zawsze mi pomoże :):):)..... chociaż nagada się przy tym....

Link to comment
Share on other sites

[B]Nie zyczę sobie otrzymywania prywatnych wiadomosci od [B] [/B]Ciebie Żuniu.Jak równiez zawartych w nich insynuacji i podtekstów nie mających nic wspolnego z rzeczywistością .[/B]
Informuję Cie iz twoje pw przekaże do moderatora bo odebrałam je z niesmakiem i jako dobra rade ,,zyczliwej osoby ,,
Nie wiem w jakich ukłądach Ty się orientujesz ( bo piszesz,ze z cała pewnoscia ja mam taka wiedze !!!!)
To moze napisz tu na forum skoro Ty wiesz .....Bo ja nie mam zielonego pojęcia o czym piszesz .

Ale wracając do Zojki .Nie wiem co jest twoim celem , skłócenie mnie z wetem schroniskowym .?
Jeśli tak to ja nie mam sobie nic do zarzucenia .
Dziwi mnie fakt ,ze tak zapracowana jak ty osoba Żuniu chodzi po moich wątkach i analizuje wszytkie wpisy doszukując sie jakichś sensacyjnych aby zrobić z tego kolejny dym ....
Nie mamy sobie nic do powiedznia .Nie ta bajka.
Pozdrawiam z tego miejsca weta i dziekuję jeszce raz za Funie ,którą moge się cieszyc kazdego dnia .:Rose:


ps .Tutaj jest watek na którym wyjasniam swój wpis ,który zbulwersował Żunie .
[url]http://www.dogomania.pl/threads/208807-Ma%C5%82a-d%C5%82ogow%C5%82osa-Zojka-uciekinierka-juz-w-ramionach-swojej-Pa%C5%84ci-)?p=17372462#post17372462[/url]

Link to comment
Share on other sites

Napisałam Ci wyrażnie, że nie chcę kolejnej zadymy na forum i tego się trzymam.
Śledzę wątki wielu zamojszczaków i nie widzę w tym nic złego- uwierz mi , nie jestem ukierunkowana tylko na Twoje posty .
Nie sugeruj mi co i kiedy mam czytać.
Nie rozumiem też co rozumiesz pisząc " zapracowana " ? pomoc psom? To nie jest moja praca zawodowa.
Ja to robię bezinteresownie, a że podobnie jak wiele osób na forum przeznaczam na to własny czas i własne pieniążki, to już tylko i wyłącznie moja sprawa.
Nie miałam zamiaru Cię urazić, czy tym bardziej " zniesmaczyć ".
Nie mam też zamiary poruszać na wątku zamojszczaków tematów nie związanych z psami.

Link to comment
Share on other sites

Bernardynka która miała schroniskowe imię Rata dostała na imię Frajda - w drodze zachowywała sie wzorcowo - przejechała bez klatki i leków całą trase z Zamościa pod Puławy. Dzisiaj poszli z nią juz do weta - mała ma prawdopodobnie ropien na nodze...dopiero zauwazyłam jak chodziła ze ma troche opuchnięta nogę. W domu czekała na nią cała rodzinka - z pełna michą zwykłego jedzenia, workiem z chrupkami , miska z wodą . Frajdzie spodobało sie bardzo... - kiedy ruszyłam w stronę samochodu, zawróciła i wlazła do domu... no cóż wam powiem - dla Frajdy został upieczony specjalny psi pasztet z przepisu z internetu... a ja dostałam bukiet kwiatów z ogródka. Frajda biegała z ogonem jak flaga pokazując całe swoje piękno. Ten ogon w górze i ta jej radość - bardzo przyjemny widok... Aha - Frajda na moich oczach została wyczesana i chetnie poddawała sie wszelkim czynnościom - jak zaglądanie do uszu, przecieranie oczu , czesanie nawet ogona...Nie wątpię ze ci ludzie zadbają o nią jak o dziecko...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...