Jump to content
Dogomania

Zamiast suni do hotelu przyjedzie szczeniaczek. Niestety sunia jest dzika i nie przyjedzie. Wielka prośba o przeniesienie deklaracji.


Recommended Posts

Dnia 3.04.2024 o 15:07, Aldrumka napisał:

znajdzie skoro sama tu przyszła z pytaniem 🙂

Już dzisiaj szczeniaczek ma przyjechać 🙂

deklaruję 30 zł stałej dla malucha

 

Dziękuję bardzo za deklarację 😘

Link to comment
Share on other sites

Próbowałam wyprowadzić małego na spacer i powtórka  niestety. Miota się i płoszy.  Po kilku metrach musieliśmy wrócić.  To jedynie do schodów sam szedł chętnie. O załatwieniu się oczywiście nie było mowy. Załatwia się w domu na podkłady lub obok, ale chociaż nie gdzie popadnie.

Link to comment
Share on other sites

Kopiuję z wątku chłopaków:

Z mojej akcji na FB wpłynęło jeszcze na szczeniaczka na ZEA:

Joanna G 50 zł

Joanna G. przez olx 36 zł

Grażyna B. - 100 zł

Estera B. - 150 zł= 704 zł

W międzyczasie dotarła wpłata Jo37 - 25 zł. Całość wpłat wynosi wiec 729 zł i  w tym miesiacu bedzie jeszcze wpłata Grażka123 - 60 zł.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Chciałam tu dać znać i już mówiłam Jo37, że w związku z tym, że maluch ma 250 zł  stałych deklaracji, to nie ma potrzeby, żeby obejmowała go finansową opieką. Na jego zabezpieczenie weterynaryjne też nazbierałam środki, więc bez problemu sobie poradzę.  Jestem bardzo wdzięczna, że jest jego skarbnikiem 🙂

I jeszcze chciałam napisać, że nie trzeba mu robić bazarku imiennego. Ma takie tyły ze wszystkim, że nie możemy czekać co najmniej tydzień, żeby zacząć się do niego zwracać po imieniu. Juz jak najszybciej musimy z nim nawiązywać relacje i zwracać się do niego.

Jest dziś oddzielony od Oczusia i teraz na moim punkcie ma takiego fioła jak za nim. Ledwo drzwi się za mną zamkną, to płacz na cały dom. Wcześniej chodził wszędzie krok w krok. Chyba będę musiała dziś z nim spać. Oczuś też niezadowolony, że jest sam. Bardzo drżał i chce wracać do Katowic.  Niestety, nic nie poradzimy.

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.04.2024 o 22:26, Aldrumka napisał:

Miejmy nadzieję, że Oczuś szybko zaprzyjaźni się z którymś psiakiem u Was. A maluch - on zostaje na dłużej w Katowicach ?

Jest też ze mną na wsi, ale oddzielony był od Oczusia, bo go zaszczepiłam Pneumodogiem. Dziś lub jutro jadę z powrotem do Katowic  i muszę wziąć ich ze sobą, bo Oczuś też robi takie histerie. Drapie w drzwi i jojczy, jak tylko za mną się zamkną.

Obaj boją się mężczyzn. Wcześniej nie wiedziałam, bo w Katowicach same kobiety. Andrzej nie da rady złapać I podnieść Oczusia , żeby wziąć do domu. Mały zreszta tak samo. Jak zobaczył męża pierwszy raz, to wylał mi na rękach cały pęcherz ze strachu. Muszę podnosić ich i podawać na ręce. Lepiej jednak, żeby takie psy przyjeżdżały od razu w jedno miejsce, bo każda zmiana jest dla nich trudna. Małego nazywam Rzepikiem, bo nie odkleja się ode mnie. Na szczęście jak jestem, to bardzo ładnie bawi się z Parówka. Dobrali się. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.04.2024 o 10:43, mariusz pp napisał:

A tak z ciekawości zapytam , Szado ,  Oczuś i maluch byli  w jednym boksie, jak  teraz  zareagowały na siebie? 

Rzepik i Oczuś są bardzo związani ze sobą. Szado jest na nich obojętny, a Oczuś chyba nawet go nie rozpoznał.

IMG_20240406_111004.jpg

IMG_20240406_111007.jpg

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Z jedzeniem są bardzo wybredne. Mały je tylko, kiedy mieszam z puszką i to musi być MAC's, bo z Animondą nie tknie. W schronisku jadły gotowane, więc sucha sama ich nie interesuje.

IMG_20240406_113327.jpg

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 3.04.2024 o 15:07, Aldrumka napisał:

znajdzie skoro sama tu przyszła z pytaniem 🙂

Już dzisiaj szczeniaczek ma przyjechać 🙂

deklaruję 30 zł stałej dla malucha

 

Dostałaś konto od Jo37, bo nie widzę Cię na pierwszej stronie wśród deklarowiczów? 

Pytanie nieaktualne, widzę Twoją wpłatę, więc konto masz 😉 Dziękuję. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.04.2024 o 11:11, Aldrumka napisał:

jest i zabawa 🙂

Bardzo dobrze. I porozmawiać mogą.

agat21 nie mogła zrobić bazarku imiennego. Pies imię mieć musi. Proponuję KAMYK.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.04.2024 o 11:27, Jo37 napisał:

Bardzo dobrze. I porozmawiać mogą.

agat21 nie mogła zrobić bazarku imiennego. Pies imię mieć musi. Proponuję KAMYK.

Ja mogę zrobić imienny ale Jaaga napisała, że już woła go Rzepik nie trzeba 

Link to comment
Share on other sites

Tak, jak pisałam już wcześniej, malucha musimy wołać, nie mozna czekać kolejny tydzień. Jest do mnie przyklejony, więc został Rzepik. Nawet kiedy jestem we wannie, to Rzepik siedzi przed nią i czeka. Czuję się jak kangurzą mama, tylko brakuje mi torby.

Musi jak najszybciej nadrabiać brakujące miesiące socjalizacji. Nie potrafi bawić się zabawkami, gryzie bardzo mocno, boi się mężczyzn, chodzenia na szelkach, zalatwia sie w domu.

Dobrze, że jest młodzież, bo uczy się też od nich. Bawi się głównie  z Parówką. Mam nadzieję, że i spacer na szelkach z nim  końcu jakoś da radę przetrwać. Najlepiej czuje się na rękach.  Kiedy mnie widzi, ale jestem za bramką w drzwiach, to wisi na niej i zawodzi. Musi mieć  nieograniczony dostęp do mnie 😉

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.04.2024 o 12:18, Jo37 napisał:

Mówi się trudno. 

Czasami tak 😉 

Mały naprawdę musi ekspresowo nadrabiać stracony czas. Ma deklaracje, na wecie staram się oszczędzać. Na razie wszystko miał robione na nas. Najwyżej zrobimy fakturę, żeby było po kosztach.

Jedynie co, to rozważamy wczesniejsza kastrację. Ma jak każdy dotąd z tego schroniska, mega popęd. Jest z moimi małymi i stale staje na któreś suczce.

Z powodu kaszlu Oczusia, dostał najpierw Pneumodog, teraz przed nami wścieklizna i potem wirusówki. Trochę to potrwa, wiec chyba jednak odjajczenie bedzie jeszcze u nas. Gdyby nie ilość psów, to zostawilibysmy go, bo idealnie zgrał się z naszymi psami. Zawsze mówiłam, że nasze małe sa rasistami, bo miały problem z akceptacją innych psów, niż swoich ras. jednak Parówka przełamał schemat i z Rzepikiem poszło łatwiej.

Mam nadzieję, ze w nowym domu jednak jakoś sie odnajdzie lub  że trafi mu się dom z innym psem, bo maluchowi wychowanemu w stadzie trudno jest prześć na życie tylko z ludźmi.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...