starlit Posted July 26, 2003 Share Posted July 26, 2003 Hej mam pyatnko. W jakim wieku najlepiej kupować szczeniaczka ( u mnie akurat labradorek :) ?? Poniewaz ostatnio poznałam hodowce który właśnie sprzedawał labki w wieku 5tygodni. Coś mi się zdaje ze te pieski są jeszcze troche za małe...Co o tym myślicie ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoannaP Posted July 26, 2003 Share Posted July 26, 2003 Zdecydowanie za małe i zdecydowanie to nie był hodowca tylko producent.... :fist: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosna Posted July 26, 2003 Share Posted July 26, 2003 wg regulaminu hodowca moze wydawac szczeniaki nie wczesniej niz po ukonczeniu 7 tygodni. wiec takiego hodowce mozesz ;pokazac zwiazkowi' - poniesie on odpowiedzialnosc za zlamanie regulaminu. wiec najwczesniej to 7 tyg, mozesz spokojnie wziasc pieska jako 2 - 2,5 miesiecznego, i nie bedzie to za pozno [szczeniak uczy sie duzo od matki w tym okresie]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krystynah Posted July 26, 2003 Share Posted July 26, 2003 Nie wolno sprzedawac szczeniaków w wieku 5 tyg!!! Wg regulaminu Zwiazku Kynologicznego psy wolno sprzedac po ukonczeniu przez nie 7 tyg. I ma to gleboki sens bo 5 tyg szczeniaki powinny byc jeszcze przy matce. Nie mowiac o tym ze w tym wieku sa one jeszcze przed pierwszym szczepieniem. Jaki to hodowca robi takie rzeczy???????? I dobra rada - jak najdalej od takiego hodowcy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aneta Posted July 26, 2003 Share Posted July 26, 2003 Zaraz sprzedać każdy może nawet szczeniaka w brzuszku matki, ale nie wolno go odebrać od matki wczesniej niz w wieku 7 tygodni! Jeżeli ten któś wydawał szczenaiki 5 tyg. to znaczy, że był to zwyczajny handlarz i dobrze jeżli te pieski miały coś wspólnego z rasą. I więcej nie nazywaj takich ludzi hodowcami bo nimi nie są, a ich produkcji hodowlą bo też jej nie mają. Hodowla to zaplanowane i udokumentowane dążenie do odskonalenia rasy a nie krycie na lewo i wciskanie bajeczek o rasowości 0X . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona Posted July 26, 2003 Share Posted July 26, 2003 Wracając do pytania przewodniego - jezeli kupuje się u dobrego hodowcy, takiego z prawdziwego zdarzenia to nawet szczenię 3 czy 4 miesięczne nie jest za "stare"- jeżeli hodowca prawidłowo socjalizuje szczenięta, uczy je podstawowych zachowań to nic nie stoi na przeszkodzie do zakupienia szczeniaka w takim wieku.W takim przypadku czasami odpadają "przyjemności " z uczenia malucha załatwiania się , całonocnego spania itp :lol:.Oczywiście trzeba znaleźć takiego hodowcę- polecam małe,domowe hodowle-najlepiej zobaczyć w jakich warunkach wychowuje się nasz przyszły milusiński :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śliczna Posted July 27, 2003 Share Posted July 27, 2003 Mam pytanie. Czy 6 miesięczny psiak też będzie dobrym wyborem. Byłam wczoraj oglądać ją! Zakochałam się Jest malutka, spokojna, raczej nie strachliwa. Rasa york. Widziałam mamę. Szczeniak się przywitał ze mną, polizał mnie. Nie pamiętam czy oszczekał. Było tam 4 duże dziewczynki i jedna nireasowa! Maleństwo było śpiące więc spało sobie koło pani. Pieski widać że są rozpieszczone. Panią poznałam na wystawie psów w Katowicach. Co myślicie? Najbardziej obawiałam się uczenia czystości i zniszczeń. Maleństwo załatwia się na dworze, chociaż ma w przedpokoju ściereczkę na którą sobie siknie jak potrzebuje! Ma wszystkie szczepienia. Książeczkę zdrowia i metryczkę. Nie musze jeździć na wystawy, ale mogę. Ona jest malutka, ale hodowca mówił, ze urośnie. Karmiona jest gotowanym jedzeniem + witaminy. To narazie tyle! Proszę o poradę i komentarz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iwona Posted July 27, 2003 Share Posted July 27, 2003 Byłaś- widziałaś, w jakich warunkach sa szczeniaczki. Nie widzę przeszkód w zakupie :D . Pytałaś dlaczego tak długo sunia nie znalazła nowych właścicieli? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śliczna Posted July 27, 2003 Share Posted July 27, 2003 Hodowca chciał ją zostawić dla siebie. Tak wogóle to chyba sie nie zapytałam. :oops: Myślę ze będzie moja. Jutro idę na zakupki. Kupię smyczkę małą, ale granatową!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
starlit Posted July 27, 2003 Author Share Posted July 27, 2003 A mogły by być jakieś złe konsekfencje tego zebym kupiła jednak tego 5tyg. pieska ?? Bo niestety tylko ten "hodowca" ma szczeniaczki w tym czasie jak ja chce kupić.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krystynah Posted July 27, 2003 Share Posted July 27, 2003 Ma to negatywne konsekwencje dla szczeniaka. W czasie gdy powinien byc z matka i od niej i rodzenstwa uczyc sie bycia psem i bycia z innymi psami ty chcesz zabrac go do siebie i zabrac mu razem z tym min 2 tyg cennych "psich" lekcji. W konsekwencji moze to prowadzic do lekliwosci przed innymi psami, nieumiejetnosci zabawy z nimi itp. A nie zaszczepiony na choroby wirusowe szczeniak zmieniajacy całkowicie otoczenie? Myslisz, ze mu to wyjdzie na zdrowie? A skoro "hodowca" chce sie tak szybko pozbyc maluchów to jak juz zostało ustalone HODOWCA nie jest. Ciekawe czy rodzice szczeniąt maja badania na dysplazje i sa od niej wolni? Zapytałaś o to? A bardzo jestem ciekawa kiedy te szczeniaki beda tatuowane skoro w 5 tyg maja opuscic hodowle? I jak "hodowca' poradził sobie z przegladem miotu ktory jest robiony ok 7 tyg? Czy Ty na pewno chcesz kupic labradora? Czy ktos moze chce Ci wcisnac psa "niby- labrador" - nie napedzaj interesu bezmyslnym rozmnazaczom psów! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda Posted July 28, 2003 Share Posted July 28, 2003 Starlit, oczywiscie, ze będą złe konsekwencje. Pies bedzie prawdopodobnie lękliwy, ponieważ, skoro ten "hodowca" tak szybko chce się pozbyc szczeniaków, to nie sadzę, zeby do tej pory odpowiednio je socjalizował i zajmował sie nimi. A poza tym byc moze coś chce ukryć- jakąś wadę , której w tym wieku jeszcze nie rozpoznasz. Zastanów się Starlit, bo pies ma byc Twoim przyjacielem i towarzyszem, spedzisz z nim kilkanaście następnych lat życia. Warto poczekać i wybrać szczeniaka od kogoś dobrze sprawdzonego. pozdrawiam i trzymam kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
exa Posted August 1, 2003 Share Posted August 1, 2003 5 tygodni to o wiele za mało. Piesek powinien mieć skończone 8 tygodni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejti Posted September 14, 2003 Share Posted September 14, 2003 Ja również sądze, że 5 tyg. to zdecydowanie za mało. 8 tyg. to min., najlepiej poczekać do 1o tygodni, ponieważ w tym okresie pies uczy się stosunku do innych psów, uczy się, że ugryzienie boli. Wyrabia sobie tzw. odróch hamowanego kąsania. Jakiś miesiąc temu nie wiedząc o tym lekkomyślnie wziełam 5 tyg. szczeniaczka ze schorniska :oops: . Jeden tydzień było spoko, drugi to codzienne wizyty u lekarza. Piesek zmarł z po wdóch tyg. z powodu wrodzonej wady jelit, źle przyswajała pokarmy, prawdopodobnie z powodu niedokarmienia mlekiem matki :cry: Nie polecam ci tego doświadczenia, 2 tyg. starczą by przywiązać się do psa... Jednak już pojutrze rodzina powiększy się o foksa szorstkowłosego, 2,5 miesięcznego, pies po dwóch szczepieniach, samodzielnie je i myśle, że tym razem wszystko będzie dobrze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninna Posted September 14, 2003 Share Posted September 14, 2003 Kejt 5 tygodniowemu szczeniakowi mleko matki nie jest juz niezbędne i własciwie stanowi w tym okresie juz tylko uzupełnienie normalnego pokarmu.Jesli pies miał wrodzoną wade to niema to nic wspólnego z karmieniem przez suke .Wada wrodzona to taka z która sie szczeniak urodził.A akurat z takiego miejsca jak schronisko moim zdaniem nalezy brac szczeniaki szybko,bo odpornosc od suki szybko mija a w schronisku pełno jest wirusów.Tak wiec im krocej pies bedzie w schronisku tym są mniejsze szanse na przywleczenie czegos paskudnego z tamtąd. Ale tak czy inaczej bardzo współczuje z powodu straty pieska :( Oby następny był zdrów jak ryba :angel: Natomiast szczenie z normalnych warunków,z hodowli nalezy brac conajmniej po ukonczeniu przez szczenie 7 tygodni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CHI Posted September 15, 2003 Share Posted September 15, 2003 Starlit przeczytaj http://www.dogomania.pl/forum/viewtopic.php?t=6597 tam chyba już było wszystko na ten temat Pozdrawiam CHI Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
staff-ka Posted September 15, 2003 Share Posted September 15, 2003 Starlit dokładnie wszystko napisałam właśnie tam,gdzie podała CHI. Kurcze chyba umieszcze to we wszystkich topikach,bo jak widzę jest to coraz większym problemem ! Hodowcy -.."jak z koziej dupy trąba bla,bla..." - przepraszam,ale to jest bardzo irytujace !!!!!!!!! :agrue: HHHOOOODDDOOOWWWCCCYYYY !!!!!!!!!!!!! 0X 0X 0X 0X 0X 0X ?????????????????????????????????????????????????????????????????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cors Posted September 16, 2003 Share Posted September 16, 2003 Zdaje mi sie ze psy powinno sie kupować po ukończeniu 12 tyg zycia.Nie mam czasu teraz sie zbytnio rozpisywac ale jeszcze w piatym tyg szczenie ucza sie współzycia w stadzie odkrywaja także hierarchiie.I jeszcze pare rzeczy......dopra ale musze juz konczyc papa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejti Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 Moi nowi sąsiedzi pare dni temu kupili szczeniaka... Mix rotka z ONem. Problem w tym, że szczeniak ma 4 tyg. :-? i jeszcze puszczają go nadwór, pewnie się zarazi. A najgorsze jest to, że do jedzenia dają mu parówki i mleko. :o Trzeba ich uświadomić.. :-? :-? :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aneta Posted September 17, 2003 Share Posted September 17, 2003 No to gratuluję , podobno jest to jeden z najgorszych mixów... Co do mleka to daję zawsze moim szczeniakom albo przegotowane mleczko z woreczków albo mleczko w proszku dla niemowląt (i potem się dziwię, że szczeniaki tyle kosztują....) A parówki to , wybaczcie, ale ile w nich jest mięsa??? Ja osobiście karmię swoje kurczakami bądź indykiem albo cielęcinką Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 18, 2003 Share Posted September 18, 2003 ja osobiscie dostalam swojego psa w wieku 7,5 tygodnia i uwazam to za wiek idealny (ale pewnie tylko dlatego tak wczesnie go dostalam bo mieszkam blisko hodowcy :lol:,inne byly sprzedawane po 8tygodniu).W kazdym badz razie sasiad przywiozl psa w wieku 5 tygodni (z gieldy !)i pies ma hmmm dziwna psychike,czemu osobiscie sie nie dziwie bo pojechali po psa a po jakims czasie okazalo sie ze to suczka.Poza tym niewychodzi po za teren podworka,nie jest szczepiona (A maja male dzieci !)i ogolnie tragedia :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
staff-ka Posted September 18, 2003 Share Posted September 18, 2003 :cry: :cry: Pewnie - coraz lepiej ,oby tak dalej !!!! Ciekawe jak długo polski naród bedzie tak "zacofany" w kynologii .Brrrrrrrrr 0X I ciekawe jak długo zwierzeta beda traktowane jak (niestety) RZECZ !! :( :( Czy ci wszyscy ludzie nie zdają sobie sprawy ,że zwierzak to OGROMNA ODPOWIEDZIALNOŚĆ !!!! :agrue: (ręce opadają :o ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta !!! Posted September 18, 2003 Share Posted September 18, 2003 Ja kupiłam mojego bokserka gdy miał niespełna 4 miesiące.. z małej domowej hodowli.. To dość późno ale tak wyszło.. Wydaje mi się jednak,że taki długi okres pobytu z matką oraz socjalizacji z innymi psami (oprócz jego były tam jeszcze 2 boksery, akita i jamnik) tylko wyszło mu na zdrowie.. Maluch jest przyjazny w stosunku do innych psów, do ludzi.. Nie jest bojaźliwy czy agresywny.. Pierwsze dni w nowym domu nie były dla niego szokiem.. Był na tyle duży,że (ku mojemu zdziwieniu) zupełnie nie piszczał, nie tęsknił za starym domem.. A mnie dodatkowo omineła wątpliwa przyjemność nauki czystości w domu.. ;) Jak dla mnie lepiej wziąć szczeniaka ciut starszego niż żeby miał on być za mały.. 5 tyg. to STANOWCZO ZA MAŁO !!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejti Posted September 19, 2003 Share Posted September 19, 2003 A mnie dodatkowo omineła wątpliwa przyjemność nauki czystości w domu.. ;) Tylko zazdrościć 0X Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 19, 2003 Share Posted September 19, 2003 Ale co mozna zrobic ?Jestem bezradna jak cholera.W koncu prawnie pies jest ich i ich odpowiedzialnosc :-?.A ja sie moge tylko przygladac i zastanawiac sie co z tego wyniknie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.