starlit

Dzięki Katarzynka za tą informacje. Bo juz sie balam ze cos jest nie tak...Dzięki...

Hej :hand: Mój Hugcio (4mies. labek) właśnie dzisiaj zjadł pierwszą w swoim życiu psią kupke :klacz: Nie wiem czy to był jednorazowy wybryk, czy będzie tak dalej....Dlatego z niecierpliwością czekam na nowe posty... :lilangel:

Hej :hand: Jeśli już mowa o szkolaniach to w jakim wieku najlepiej rozpocząc szkolenie na posłuszeńswo (w moim przypadku tez z labradorkiem) ?? :lilangel:

Mam jeszcze do was pytanko o coś co bardzo mnie martwi. Czy labrador moze mieć lekko falowaną siersc?? Bo mój Hugo (4mies.) Ma taką lekko falowaną(i nieco dłuższą) na grzbiecie. Dlaczego ?? Prosze o odpowiedź pliss...

Hej mam juz prawie 4miesięcznego labka i chciałabym się dowiedzieć ile taki szkrab powinien mniej więcej ważyć ?? Mój Hugo waży 15kilo :oops: i bardzo martwie się ze moze jest za gruby. Czy mam mu dawać mniej jedzenia, dostaje jeść 3razy dziennie. Śniadanko, ryż z mięskiem(filety z kurczaka, indyka lub wołowinka) O godz. 6rano Potem obiadek (przeważnie suche "Eukanuba" lub "Royal Canin) o godz. 13.00 I kolacje znowu ryż z mięskiem o 20.00

Dobrze ignorować go jak skacze, ale co zrobić gdy skacze i szarpie za spodnie ?? Wtedy poprostu nie moge go zignorowac, bo podarłby mi spodnie(moze nie podarł, ale poszarpał) ?? Co mam zrobic ??

Maleństwo. Chyba dobrze, jest bardzo eee...żywy Czasami az za bardzo. Nie wiem czy to normalne. Bo jak się rozbryka to nie chce przestać ciągnie mnie za spodnie (jedne juz podarl), skacze mi na nogi. To jest czassami męczące, ale podobno szczeniaki takie są. A tak poza tym to dobrze. Apetyt ma i to duzy. :eating: Zastanawiam się czy nie jest juz troszke za grubiutki. Bo jak się go dotyka to czuć takie fałdki skury za które łatwo mozna złapać i ma tez taki okrąglutki brzuszek. :D Hih...moja kluseczka mala:)

Dziękuje Ci MK. TJ. Ja naprawde nie mam juz siły słuchać tego ze kupilam go gdy był jeszcze za młody, ze moze być płochliwy lub agresywny, ze moze gryźć. Napisali byście lepiej jak temu zapobiec, lub jakie są tego "objawy" a nie potraficie robić tylko wyrzuty.

A to ze ma 6tyg. to dobrze wiem. Nie trzeba mi na kazdym kroku tego przypominać. I robić mi wyrzuty. Boshe wziełam go i juz, nic tego nie zmieni jak będziecie mi pisać ze to za wcześnie itd. Naprawde.

Ojj..on był szczepiony i odrobaczony. Na następne szczepienie mam się zgłosić za 3tyg. Po drugie codziennie dostaje witaminki wapniowo-fosforowe. Źle ?

Ja na niego nie krzycze. Po prostu jak zaczyna mnie gryźć, to mowie stanowczo "przestań" i odsuwam go na bok. Jeśli nie zadziala powtarzam to kilka razy, az wkońcu przestanie. Mam nadzieje ze wreszcie zrozumie ze tak nie wolno. Aha i czy labrador moze jeść : -trawe , ziemie, kore, liście... Bo niestety hugo wszystko to zajada. A ja nie jestem wstanie ciągle go pilnować aby czegoś tam nie wzioł do pyszczka i nie zjadl. Mam nadzieje ze to mu nie zaszkodzi.

No dobra zacznijmy od nowa . -JAK MAM NAUCZYĆ ok.6tyg. LABKA ZEBY NIE GRYZŁ ! TZN. NIE GRYZŁ MNIE, DYWANU, MOICH SPODNI ??

Z hodowli ona jest gdzieś za Rawiczem a facet ma na nazwisko Skorupka czy jakoś tak.

Odrobaczany był 2razy i raz szczepiony. A nie moge dawać mu do gryzienia miśków i np. zwiniętego ręcznika. Na razie mu to daje i on to gryzie. Hmm..tylko martwi mnie sposub jaki gryzie. Bierze to do pyszczka i zaczyna wściekle gryźć kręcąc przy tym głową.

Ale on był juz odbroaczany i szczepiony. Mam tez ksiązeczke zdrowia. A jutro wybieram się do weta by go obejrzał i sprawdził czy nie ma pchełek. A co do tego ze jest za młody to nie prawda. Pytałam się pani ze związku kynologicznego. I ona tez będzie miała nieługo ze swojej hodowli pieski(ale goldeny) i powiedziała ze właśnie będzie je tak sprzedawac w wieku 6tyg. i ze to dobry wiek. Ona chyba się na tym zna ?? Nom...to dodam do tego jeszcze jedno pytanko. - Bo mój labek często podczas zabaw a nawet i nie podchodzi i zaczyna gryźć nogi, ręce i wogóle wszystko gryzie. Martwie się czy jak podrośnie nie będzie agresywny. A moze szczeniaki tak mają. Czy wszystkie się tak zachowują ?? Moze on się tylko tak bawi i potem z tego wyrośnie ??

No więc musze się wam pochwalić tym ze wreszcie kupilam labka. Jest jeszcze malutki ma dopiero 6tygodni. No więc teraz ni będę was zamęczać pytaniami na temat kupna,ale opieki nad nie:) Aha więc to juz pierwsze pytanko. Czy to normalne ze mój labek, kręci się wkółko prubując złapać swój ogon ? Nom... i jeszcze coś bo pare dni temu kupilam ksiązke "zapomniany język psów w praktyce" Jak w 30dni zbudować prawdziwą więź ze swoim psem. Nom, ale to co tam jest napisane jakoś nie przypadło mi do gustu. za drastyczne mi sie to wszytko wydaje. Nie wiem czy mam się stosować do tej ksiązki czy nie? i czy to jest dobry wiek psa. Czy jeszcze troche opczekać ??

A mogły by być jakieś złe konsekfencje tego zebym kupiła jednak tego 5tyg. pieska ?? Bo niestety tylko ten "hodowca" ma szczeniaczki w tym czasie jak ja chce kupić..

Hej mam pyatnko. W jakim wieku najlepiej kupować szczeniaczka ( u mnie akurat labradorek :) ?? Poniewaz ostatnio poznałam hodowce który właśnie sprzedawał labki w wieku 5tygodni. Coś mi się zdaje ze te pieski są jeszcze troche za małe...Co o tym myślicie ??