Jump to content
Dogomania

Pies w kojcu/budzie


JamesHatfield

Recommended Posts

Witam! (jestem pierwszy raz na takim forum więc jeśli wybrałem  zły dział czy coś to z góry przepraszam)

Będę miał nowego pieska w domu (ma kilka tygodni). Matka owczarek belgijski a ojciec nołnejm :)

I mam pytanie czy taki pies jak już dorośnie może być trzymany w kojcu. O owczarkach belgijskich czytałem, że potrzebują dużego kontaktu z ludźmi i nie wiem czy on musi cały czas nawet w nocy być przy człowieku. Dodam, że mieszkam na wsi i w dzień chodził by swobodnie i zawsze by miał towarzystwo ale w nocy bałbym się żeby chodził luzem.

 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, JamesHatfield napisał:

Witam! (jestem pierwszy raz na takim forum więc jeśli wybrałem  zły dział czy coś to z góry przepraszam)

Będę miał nowego pieska w domu (ma kilka tygodni). Matka owczarek belgijski a ojciec nołnejm :)

I mam pytanie czy taki pies jak już dorośnie może być trzymany w kojcu. O owczarkach belgijskich czytałem, że potrzebują dużego kontaktu z ludźmi i nie wiem czy on musi cały czas nawet w nocy być przy człowieku. Dodam, że mieszkam na wsi i w dzień chodził by swobodnie i zawsze by miał towarzystwo ale w nocy bałbym się żeby chodził luzem.

 

Musisz go pilnować i w odpowiednim momencie wykastrować,bo pójdzie gdzieś za sunią i tyle go zobaczysz...Krzywda mu się stanie,bo albo wpadnie pod jakis pojazd,albo własciciel suki go pogoni.A podwórko jest ogrodzone?

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Owczarki belgijskie potrzebują współpracy z człowiekiem. Jeśli jeszcze nigdy nie szkoliłeś psa, to już teraz poszukaj informacji, w jaki sposób należy układać psa od szczeniaka, aby było Wam dobrze razem - i psu i Tobie.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Owczarki belgijskie to wspaniaĺe psy, nie powinny być odizolowane od człowieka.

Nie wyobrażam sobie trzymania go non stop w kojcu, czy w budzie na uwięzi. To tragedia dla takich psów, zresztą dla każdego innego również.

 

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Mój pies (najprawdopodobniej też matka belg a ojciec nołnejm :D  ) jest totalną przylepą. Drzemie mi na stopach. Śpi w nocy przytulony do łóżka (bo do środka łóżka mu nie pozwalam). W aucie nosem przytula mi się do łokcia (prowadzę). Idę do toalety- pies czeka pod drzwiami. Idę do kuchni - on też. Zawsze ze mną. Zawsze. Nie wyobrażam sobie wyganiać go na noc gdzieś dalej, bo by nocy nie przespał tylko warował i czekał na mnie... Jakby co, to nie ma lęku separacyjnego, jak wychodzę do sklepu idzie sobie na posłanie swoje, nic nie niszczy i nie szczeka.  Ale on wie, że zawsze wrócę. Jak wchodzę to słyszę jak wstaje z posłania i biegnie mnie przywitać (ma powolne reakcje).

nie wiem, czy to cecha rasy, ale mój pies jest psem jednego pana. Innych w domu toleruje (mniej lub bardziej), ale tylko mi pozwala na czułości. Nie jest to pies miziasty, żadna przytulanka, raczej właśnie niedotykalski. Tak samo odnosi się do psów. Może tolerować, o ile ten pies nie będzie go dotykał albo na niego skakał czy chciał się bawić.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...