Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
12 godzin temu, guccio napisał:

Bardzo fajnie opisujesz wszystkie psie sprawy.Najbardziej przemówiły do mnie Twoje dokładne relacje z tego co się dzieje,jaki jest stan zdrowia  psiaków.Dokładnie opisujesz jak się zachowują,obserwujesz,przekazujesz opinie lekarzy.Mają szczęście psiaki.Wysłałam kasę.Może uzbierało się na gorset?Nie mogę przestać myśleć o Lindzie.Pomyślę o dalszej pomocy.

Dziękuję ślicznie. Dziś zamawiam Lindzie gorset. Wczoraj pojawił się kociaczek, to musiałam go odkarmić, bo nie jadł ponad dobę. Już go opanowałam, to zaraz siądę do zamówienia. 

Mama nie znalazła w Katowicach naszej piłki do ćwiczeń. Myślałam, że już zaczniemy z Lindą ćwiczyć. Wczoraj znajoma na fb przesłała mi taki krótki filmik z efektów ćwiczeń na piłce i bieżni. Byłam pod wrażeniem, bo psiak początkowo gorzej poruszał się od Lindy, a potem sztywno, ale samodzielnie chodził. Ta znajoma sama jest niepełnosprawna na wózku. Mówi, że warto spróbować, choć przy Lindzie może nie być takiego efektu, skoro rdzeń uległ uszkodzeniu.

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted
13 godzin temu, Jaaga napisał:

Młody też powąchał i tak się wystraszył tego malenkiego śmierdzącego stworka,, że uciekł do łazienki za wannę.

Może mu się ten zapach skojarzył z Ukrainą.

Posted
1 godzinę temu, Tianku napisał:

zalało schronisko w Mielcu 

Biedne psiaki :( Nie dość bezdomności, niedoli schroniskowej, to jeszcze powódź :(

Jak krakowskiemu schronisku groziło podtopienie, to kierownictwo schronu apelowało do mieszkańców o zabieranie psiaków na DT, żeby je ratować. Sporo psów znalazło schronienie w krakowskich mieszkaniach. Podobno niektóre zostały na zawsze. Może w Mielce też tak się zdarzy. Oby.

Posted
8 godzin temu, elik napisał:

Biedne psiaki :( Nie dość bezdomności, niedoli schroniskowej, to jeszcze powódź :(

Jak krakowskiemu schronisku groziło podtopienie, to kierownictwo schronu apelowało do mieszkańców o zabieranie psiaków na DT, żeby je ratować. Sporo psów znalazło schronienie w krakowskich mieszkaniach. Podobno niektóre zostały na zawsze. Może w Mielce też tak się zdarzy. Oby.

Ta sama sytuacja mi się skojarzyła. Biedne zwierzęta.

Dziś właśnie myślałam, że mały kociaczek Alex miał szczęście, że trafił do nas przed tymi deszczami, bo pewnie zalałoby porzuconego przez matkę.

Posted
7 godzin temu, elik napisał:

Biedne psiaki :( Nie dość bezdomności, niedoli schroniskowej, to jeszcze powódź :(

Jak krakowskiemu schronisku groziło podtopienie, to kierownictwo schronu apelowało do mieszkańców o zabieranie psiaków na DT, żeby je ratować. Sporo psów znalazło schronienie w krakowskich mieszkaniach. Podobno niektóre zostały na zawsze. Może w Mielce też tak się zdarzy. Oby.

Tak, pamiętam tamte wydarzenia, bo w Krakowie mój syn miał takiego podopiecznego, kociak został potem na stałe u zaprzyjaźnionej rodziny. Oby i tym razem przyszła pomoc dla tych biedaków.

Wciąż maja pod górkę:(

Posted
1 godzinę temu, Tola napisał:

Kolejne wpłaty na konto fundacji dla psiaków z Ukrainy:

Irena P. Katowice - 100 zł

guccio - 100zł

Ślicznie dziękuję darczyńcom.

Tolu, dziś wysłałam skan faktury z apteki za leki Lindy i opłaconą już przez ZEA fakturę za Mysię. Wszystko listem wyślę po adopcji  Tani, bo dołączę jeszcze jej faktury i umowę.

Dziś złożyłam zamówienie na gorset. Zbiórka też jakoś idzie, na wózek już jest. Mam nadzieję, że nazbiera się jeszcze na usunięcie pocisku i sterylizację. Załozyłam pieniądze na zamówienie legowiska ortopedycznego, pieluch i mniejszych szelek na kwotę obiecaną na czerwiec przez moją znajomą p. Małgosię. Cieszę się, że Linda wkrótce będzie dobrze zabezpieczona. I bardzo mocno wszystkim dziękuję za tą pomoc. Za tydzień czeka nas kontrolna wizyta u neurologa.

Posted

Za niedługo domu będzie szukał Alex. Na razie jest karmiony strzykawką i intensywnie leczymy oczy. Gdyby ktoś słyszał o fajnym domu, to proszę o pamięć.

DSC09945.JPG

DSC09946.JPG

Posted
13 minut temu, Jaaga napisał:

Ślicznie dziękuję darczyńcom.

Tolu, dziś wysłałam skan faktury z apteki za leki Lindy i opłaconą już przez ZEA fakturę za Mysię. Wszystko listem wyślę po adopcji  Tani, bo dołączę jeszcze jej faktury i umowę.

Dziś złożyłam zamówienie na gorset. Zbiórka też jakoś idzie, na wózek już jest. Mam nadzieję, że nazbiera się jeszcze na usunięcie pocisku i sterylizację. Załozyłam pieniądze na zamówienie legowiska ortopedycznego, pieluch i mniejszych szelek na kwotę obiecaną na czerwiec przez moją znajomą p. Małgosię. Cieszę się, że Linda wkrótce będzie dobrze zabezpieczona. I bardzo mocno wszystkim dziękuję za tą pomoc. Za tydzień czeka nas kontrolna wizyta u neurologa.

Tak, faktury są - dam znać, jak księgowa opłaci.

Posted
4 minuty temu, Jaaga napisał:

Uzupełniłam rozliczenie w drugim poście. Dziś wyłożyłam za gorset. Jak dojdzie faktura z gorsetem, to ją prześlę.

Ok. Jak pisałam o zbiórce to oczywiscie myślałam o wózeczku, a nie o gorsecie - na wózek już Linda nazbierała:)

Posted
34 minuty temu, Jaaga napisał:

Ślicznie dziękuję darczyńcom.

Tolu, dziś wysłałam skan faktury z apteki za leki Lindy i opłaconą już przez ZEA fakturę za Mysię. Wszystko listem wyślę po adopcji  Tani, bo dołączę jeszcze jej faktury i umowę.

Dziś złożyłam zamówienie na gorset. Zbiórka też jakoś idzie, na wózek już jest. Mam nadzieję, że nazbiera się jeszcze na usunięcie pocisku i sterylizację. Załozyłam pieniądze na zamówienie legowiska ortopedycznego, pieluch i mniejszych szelek na kwotę obiecaną na czerwiec przez moją znajomą p. Małgosię. Cieszę się, że Linda wkrótce będzie dobrze zabezpieczona. I bardzo mocno wszystkim dziękuję za tą pomoc. Za tydzień czeka nas kontrolna wizyta u neurologa.

W polowie czerwca wyślę dla Lindy 50 zł.Potrzeby są ogromne.Twoje filmiki z Lindą tak pełną chęci do życia pomimo strasznej niepełnosprawności...Chyba trzeba mieć serce z kamienia żeby nie wpłacić parę groszy.Powodzenia w walce o komfort życia biednej suni.

  • Like 2
Posted
Dnia 22.05.2019 o 18:55, Jaaga napisał:

Za niedługo domu będzie szukał Alex. Na razie jest karmiony strzykawką i intensywnie leczymy oczy. Gdyby ktoś słyszał o fajnym domu, to proszę o pamięć.

DSC09945.JPG

DSC09946.JPG

Bidulek z tego Alexa, ale myślę, ze pod opieką Jagny szybko dojdzie do siebie i będzie pięknym kocurkiem do adopcji.

My mamy zgłoszenie o 2 kotkach z maleńkimi kociakami, maleństw jest w sumie ósemka, są już zabezpieczone  w oddzielnym pomieszczeniu. za ok. 3 tyg. trzeba będzie szukać kociakom domu,  a potem zabezpieczyć ich matki.

 

Posted
Dnia 17.05.2019 o 21:30, Tola napisał:

 

Kolejne wpłaty  na konto fundacji:

Aga S. Łomianki - 50 zł

Agnieszka O -100 zł

Beata K. Konstancin - Jeziorna - 50 zł

Wiesława K. Granica - 50 zł

Anula - 100 zł

 

Zacytowałam sama siebie, bo przy przy wpisywaniu danych osób wpłacających zrobiłam błąd - Agnieszka O. to jest znajoma naszej elik.  Agnieszka (od elik)  - tak to powinno być wpisane.

Przepraszam za błąd, już poprawiłam też w poście z tymi wpłatami.

Posted
12 minut temu, Tola napisał:

Zacytowałam sama siebie, bo przy przy wpisywaniu danych osób wpłacających zrobiłam błąd - Agnieszka O. to jest znajoma naszej elik.  Agnieszka (od elik)  - tak to powinno być wpisane.

Przepraszam za błąd, już poprawiłam też w poście z tymi wpłatami.

Dziękuję Martusiu za sprostowanie. Zastanawiałam się czy nie posłałam wpłaty na niewłaściwe konto, bo nie  ma potwierdzenia, że wpłata wpłynęła, ale sytuacja się wyjaśniła :) Zabawna pomyłka  :)

Dzięki :)

Posted
4 minuty temu, elik napisał:

Dziękuję Martusiu za sprostowanie. Zastanawiałam się czy nie posłałam wpłaty na niewłaściwe konto, bo nie  ma potwierdzenia, że wpłata wpłynęła, ale sytuacja się wyjaśniła :) Zabawna pomyłka  :)

Dzięki :)

Zabawna;)

Nie wyjaśniłam tutaj, ze wpisany przez księgową drukiem "OD ELIK" odczytałam jako nazwisko ODELIK - no i powstała Agnieszka. O.

Jeszcze raz przepraszam.

Posted
Przed chwilą, Tola napisał:

Zabawna;)

Nie wyjaśniłam tutaj, ze wpisany przez księgową drukiem "OD ELIK" odczytałam jako nazwisko ODELIK - no i powstała Agnieszka. O.

Jeszcze raz przepraszam.

Martusiu, naprawdę nic się nie stało i nie szukałabym potwierdzenia, gdyby nie to, że obiecałam, że wpłacę stóweczkę. Wyszłoby, że -  obiecała, a nie dała :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...