Jej los był podły, ale się zmienił. Malutka ciążarna suńka z ulicy już zaopiekowana :) Prosi o odowiedziny i pomoc w miarę możliwości. PARWOWiROZA! Proszę jeszcze bardziej w imieniu suni o pomoc! ! :((( - sunia w DS

[agat21]

Nie wiem jak tu opisać krótko i zwięźle kolejną historię nieszczęśliwej psiny, która tak kocha człowieka i tak do niego lgnie, że musiała najpewniej mieć kiedyś dom. Może się znudziła, może uciekła, może zaszła w ciążę i stała się kłopotem. Nie dowiemy się tego już, ale to nie jest już w sumie ważne. Ważne jest, że dobrzy ludzie dostrzegli błąkającą się i gwałconą przez wiele psów maleńką suczkę. Sunia trafiła do przytuliska, tam została wysterylizowana, a następnie zabrana przez wspaniałe osoby i przetrzymana, a potem przywieziona do Warszawy wczoraj wieczorem. A tam już ja czekałam i zawiozłam ją do hoteliku pod Skierniewicami. Brak mi słów zachwytu. Sunia łapie za serce w dwie sekundy swoją łagodnością i przylepieniem się do człowieka. Znała mnie ok. godziny obserwując z tylnego siedzenia samochodu, a już uznała, że mnie lubi. W hotelikowym ogrodzie chodziła już za mną, medała ogonkiem i podrzucała moją rekę noskiem, żeby ją głaskać. Jest naprawdę niesamowita. Musiałam całą siłą woli przywołać mój rozsądek, żeby jej zabrać ze sobą do domu. A dzisiejsze zdjęcia z hotelu świadczą o tym, że wszyscy i tam się już w niej zakochali na amen. 

 

[agat21]

To jeszcze z samochodu zdjęcia

A tu już dzisiejsze z hoteliku: 

 

Widzicie gdzie maleństwo czuje się najlepiej? :))))

Podobno wpuszczona do domu od razu sobie pokicała na łóżko :)

[agat21]

ROZLICZENIE

WPŁYWY

20 zł Nesiowata 9 IV 

30 zł Tyśka 10 IV

50 zł Anula 15 IV

132 zł z bazarku imiennegi uxmal 30 IV

WYDATKI

103 zł - karma zamówiona w zooplusie 7 IV

28 zł - środek odrobaczający

114 zł - hotelowanie i transporty suńki do weta 15 IV

130 zł - leczenie 15 IV

--------------------------------

Stan: -143 zł na 30 IV

[agat21]

W sobotę suńka będzie mieć zdjęte szwy posterylkowe. Potem będzie zaszczepiona. 

A tak w ogóle to cud - malina :)

[Tyśka)]

Agat21, bardzo Ci dziękuję za sunie! Dzięki Tobie suczka jest na podusiach, a nie w kojcu... Nie mogłam przestać o niej myśleć.

Pani, która przenocowała sunię w Zamosciu też mówi, że już tęsknią za nią :) zakochali się w niej.

 

[Isiak]

Rety, jaka słodka malizna :) 

[Nesiowata]

Strasznie żałuję, że nie mogłam jej poznać. Kto wie, czy pojechałaby dalej? Cudna ...

[Tyśka)]

To kolejny dzień lepszego życia :) Nadal się nadziwić nie mogę, że suczka musiała 2 miesiące spać na ulicy, na kocu który ktoś jej dał, a potem biegać z cieczka po okolicy i nikt, ale to nikt się nie wzruszył jej losem. Dziękuję jeszcze raz, agat21 za suczkę. Niedługo dzięki uxmal ruszy bazarek imienny, więc mała dostanie swoje imię :) Oby szybciutko ktoś się w małej zakochał.

[agat21]

8 godzin temu, Nesiowata napisał:

Strasznie żałuję, że nie mogłam jej poznać. Kto wie, czy pojechałaby dalej? Cudna ...

No to zaczynam żałować bardzo mocno, że sunia nie przyjechała później..

[Nesiowata]

3 minuty temu, agat21 napisał:

No to zaczynam żałować bardzo mocno, że sunia nie przyjechała później..

Takie życie...

[agat21]

A tak wygląda praca przy kompie ;D 

[agat21]

Nesiowata przesłała 20 zł dla suczynki - dzięki piękne :)

Uxmal dzięki za bazarek imienny! :)

[Tyśka)]

Ależ ona nakolankowa :) 
agat21, podaj proszę numer konta to podeślę jakiś grosz. Nie będzie to dużo, ale coś.

[beataczl]

zagladam do malutkiej..jaka Ona slodka :)

[Jo37]

Ale maleństwo. Ilość znajdowanych w okolicach Zamościa mikropiesków przeraża.

Jak można nie zaopiekować taką kruszyną i zostawić ją na ulicy.

[Tyśka)]

Ja pokażę jeszcze zdjęcia zza krat, suczka na szczęście była tylko kilka dni w przytulisku.
 

Zmiana niebywała i ekspresowa.
 

[agat21]

5 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Ależ ona nakolankowa :) 
agat21, podaj proszę numer konta to podeślę jakiś grosz. Nie będzie to dużo, ale coś.

Dziękuję bardzo :)

[agat21]

Razem z suńką zawiozłam do hotelu parę puszek od mojego piesa, żeby miała bidula co jeść w pierwszych dniach, jutro dojdzie karma zamówiona w zooplusie - 3 kg suchego i kilkanaście puszek. Mam nadzieję, że to wystarczy, a może nawet będzie za dużo, bo sunia pędem trafi do domu stałego :)

[agat21]

Cały dzień dostaję takie foty! Nie mogę pracować tylko oglądam ;)

[Jo37]

Foty świetne.

[Tyśka)]

Zdjęcia zapisuję, będą w sam raz do ogłoszeń :) Rzuć tylko hasło, a zacznę ogłaszać. Jestem ciekawa ile waży i na ile oceni ją lek. wet.

[agat21]

1 minutę temu, Tyś(ka) napisał:

Zdjęcia zapisuję, będą w sam raz do ogłoszeń :) Rzuć tylko hasło, a zacznę ogłaszać. Jestem ciekawa ile waży i na ile oceni ją lek. wet.

Chyba jutro pójdzie do weta, jeśli biegunka nie ustąpi. Niestety to jedyny problem, jak ma w tej chwili sunia :(

Poradziłam węgiel, jeśli nie pomoże, jutro wet. 

[Tyśka)]

1 minutę temu, agat21 napisał:

Chyba jutro pójdzie do weta, jeśli biegunka nie ustąpi. Niestety to jedyny problem, jak ma w tej chwili sunia :(

Poradziłam węgiel, jeśli nie pomoże, jutro wet. 

Ojć niedobrze :( Albo stres, albo dieta... Albo jedno i drugie. W przytulisku psiaki jedzą to, co dostaną ze zbiórek i jedna Pani im przynosi gotowane. 

Mam nadzieję, że jednak ustanie problem.

[agat21]

5 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Ojć niedobrze :( Albo stres, albo dieta... Albo jedno i drugie. W przytulisku psiaki jedzą to, co dostaną ze zbiórek i jedna Pani im przynosi gotowane. 

Mam nadzieję, że jednak ustanie problem.

Też mam taką nadzieję. Może to po prostu zmiana karmy, puszki dałam jej dobrej jakości, z kurczakiem i prosem, więc myślę, że jej nie zaszkodziły, tylko po prostu coś nowego żołądek dostał. A na robale co psiaki dostają w przytulisku? 

[Tyśka)]

1 godzinę temu, agat21 napisał:

Też mam taką nadzieję. Może to po prostu zmiana karmy, puszki dałam jej dobrej jakości, z kurczakiem i prosem, więc myślę, że jej nie zaszkodziły, tylko po prostu coś nowego żołądek dostał. A na robale co psiaki dostają w przytulisku? 

Całkiem możliwe, że zmiana karmy. Tam z reguły jedzą mokre puszki, ale typu Puffi. Organizm mógł doznać szoku. 
Zapytam, bo zmieniło się ostatnio sporo i nie chcę pomieszać.

EDIT: Już wiem. Tym razem tak się spieszyli ze sterylizacją (bo była zapłodniona przez duże psy), że zaczęli od niej. Nie zdążyli małej odrobaczyć :( Przepraszam za dezinformację, agat... :(