Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Info z dzisiaj pewnie dokładniej podadzą dziewczyny.

Ja tylko:

[B]Akiro[/B], po którego przyjechał pan aż z Tarnowskich Gór, okazał się wydany 10 lutego. Na pewno postaram się sprawdzić dom, na razie nie dostałam adresu.

Pana oprowadziłyśmy po schronisku, wziął [B]Reksa[/B] (potem edytuję i wkleję zdjęcie).

[B]Małe pieski dwa czyli Reksio i Pimpek[/B] pojechały do nowego domu do Bytomia, pan przesympatyczny, dzwonił i wiem, że żonie też bardzo się spodobały. Państwo nie mieli wcześniej psa, ale mamy kontakt - myślę, że powinno być ok.

[B]Hero[/B] powinien chyba zostać przeniesiony do innego boksu. Jetrel widziała dzisiaj przy karmieniu, że naprawdę ma przechlapane - aż się popłakała:shake:

Posted

o matko:-o
niech ten dzień się już skończy bo jest jakiś szalony
najpierw miałam sparing w lesie ( przy okazji jeszcze raz podziękowania dla dziewczyny która mi pomogła, wstyd się przyznać ale nie kojarzę po niku)
później spotkałyśmy w lesie jakiegoś pana, który zrobił mi wykład o wierze:diabloti:
a teraz Axel:-o

Posted

[quote name='Pablo Sosnowiec']Witam
Do napisania tutaj skłoniła mnie trudna sytuacja . Prowadziłem działalność kilkanaście lat na cudzym placu .
Mam 10 letnią suczkę owczarka niemieckiego która od urodzenia była tam chowana na dworze .
Nigdy nie chorowała , ma nową ocieplaną budę , kompletną książeczkę psa oraz wszelkie akcesoria (smycz i inne).
Z przyczyn ekonomicznych muszę opuścić teren działalności .A właściciel nieruchomości każe mi zabrać psa i budę.
Ja nie mam możliwości aby ją zatrzymać . Myślałem o schronisku w Sosnowcu , ale włos mi się zjeżył gdy poczytałem Wasze posty na tym forum.
Sprawa jest dosyć pilna więc proszę o pomoc gdzie mógłbym ją umieścić .[/QUOTE]


Na pewno przydałyby się zdjęcia do ogłoszeń - ja na najbliższy tydzień się muszę wyłączyć ze wszystkiego i pisać pracę, ale parę ogłoszeń mogę zrobić, może dziewczyny też pomogą... To jednak nie znaczy, że coś się znajdzie szybko...

Posted

Napisz proszę o co dokładnie chodzi- potrzebujesz takich ulotek bo masz możliwość gdzieś je rozłożyć?
Na stronie fundacji jest ulotka 1% - [URL]http://www.fundacjasosdlazwierzat.org/[/URL]
Ja mam ulotki w domu. Jeśli chcesz zobaczyć to wezme w sobotę do schronu. Szefowa Aneta ma ulotki, które może dać w ilości ootrzebnej do rozdania.
Ulotki wolontariackiej nie ma w necie (chyba).
Napisz coś wiecej to chętnie pomogę:-)

[quote name='Jiliarella']Czy można gdzieś zobaczyć jak wyglądają ulotki 1 % i wolontariackie są tu może gdzieś?[/QUOTE]

Posted

Dziewczyny od małych psów (Kasia Zapka & Co) - gratuluję Wam efektywności:-) Kilka bidulek poszło do domów dzięki Waszej ofiarnej pracy. Może słonko zaświeci nad sosnowieckim schronem za jakiś czas...

Axel - trudno uwierzyc. Napiszcie coś więcej. A tak się cieszyliśmy, że poszedł ...

Posted

Jest jakaś gotowa ulotka w wersji elektronicznej z inf. o przekazaniu 1%?
Zawsze można pospamować wśród znajomych ;)

[B]Jenny19[/B] [B]- [/B]nie ma za co [B];)

abra - [/B]co z Edkiem? jest już u Ciebie??

Posted

[quote name='AgnieszkaBB']

Axel - trudno uwierzyc. Napiszcie coś więcej. A tak się cieszyliśmy, że poszedł ...[/QUOTE]

Wpisałam więcej info tutaj:

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/200346-Axel-%C5%82agodny-przezi%C4%99biony-amstaff-zamarza-w-schronisku.-Ju%C5%BC-w-domu-%29?p=16307065%23post16307065"]http://www.dogomania.pl/threads/200346-Axel-%C5%82agodny-przezi%C4%99biony-amstaff-zamarza-w-schronisku.-Ju%C5%BC-w-domu-%29?p=16307065#post16307065[/URL]

Posted

[quote name='leonarda']Na pewno przydałyby się zdjęcia do ogłoszeń - ja na najbliższy tydzień się muszę wyłączyć ze wszystkiego i pisać pracę, ale parę ogłoszeń mogę zrobić, może dziewczyny też pomogą... To jednak nie znaczy, że coś się znajdzie szybko...[/QUOTE]

[B]Pablo Sosnowiec[/B], już wysłałam ci PW, jak będzie tekst do ogłoszeń i zdjęcia, to coś będziemy działać

Posted

[QUOTE]Napisz proszę o co dokładnie chodzi- potrzebujesz takich ulotek bo masz możliwość gdzieś je rozłożyć?
Na stronie fundacji jest ulotka 1% - [URL]http://www.fundacjasosdlazwierzat.org/[/URL]
Ja mam ulotki w domu. Jeśli chcesz zobaczyć to wezme w sobotę do schronu. Szefowa Aneta ma ulotki, które może dać w ilości ootrzebnej do rozdania.
Ulotki wolontariackiej nie ma w necie (chyba).
Napisz coś wiecej to chętnie pomogę:smile:
[/QUOTE]

Dzięki za maila już sobie wydrukowałam takie "prowizoryczne" ulotki dla znajomych. Warto je mieć w torebce nigdy nie wiadomo kiedy się mogą przydać. W sobotę i tak mnie nie będzie najwcześniej 02.03 w środę.

Posted

No i nie mam Edka:shake::-( nie wiem czy to pech /bo dziś 13/ czy tak się miało stać, czy po prostu zawaliłam sprawę. Było tak: Jechałam autobusem 91 , po trasie się zepsuł i musiałam się przesiadać na tramwaj 26 no i niestety jak zajechałam do schronu to było za dwie minuty ósma. A tam już małżeństwo podpisywało umowę adopcyjną:shake:, spóżniłam się dosłownie o minuty przez ten cholerny zepsuty autobus. Tyle czasu jeżdżę do schronu i nigdy mi się to nie przytrafiło a akurat dziś w taki dla mnie ważny dzień.Ech nawet mi się gadać nie chce. Jedynie co mnie pociesza to to że pogadałam trochę z tymi ludżmi i wydaje mi się ,że są w porządku i Edek będzie miał dobry domek. Mieszkają w Dąbrowie Górniczej mają swój domek i psa dużego w ogrodzie a ten będzie w domu taki na kanapę.. Wydawali się porządni ludzie.
Ale ja i tak mam cały czas wyrzuty sumienia że nie zdążyłam:-(.

dziewczyny nie wiem co z tą W-wą czy Kruszyna jedzie czy nie , ale ja dziś nie będę już na wątku bo wychodzę , tak że jeżeli coś to proszę o telefon

Posted

"[B]Hero[/B] powinien chyba zostać przeniesiony do innego boksu. Jetrel widziała dzisiaj przy karmieniu, że naprawdę ma przechlapane - aż się popłakała:shake:[/QUOTE]

[B]Może zrobimy zrzutkę na Hero i przeniesiemy go do hotelu????? Ma ktoś pomysł gdzie jest hotel, kt może zabrać psa???????????? Zmarnujemy go jak bedziemy czekać... a to taki wspaniały facet...[/B]
[B]Mam prośbę - napiszcie ile kosztuje hotel dla Hero. Na 1 m-c. Najlepiej gdzieś w pobliżu. Spróbuję coś zadziałać z finansami[/B][B].[/B]

[B]I jeszcze drugi psiak - Emil (nr 1 n wątku "małych bidulek"[/B] ) Czy jest mu potrzebny lekarz z zewnątrz???? Jak szybko???? Może spróbujemy wariant lekarz/ kilka dni u weterynarza a w tym czasie szukamy na gwałt DT??????????????? Mam bardzo złe przeczucia...

Posted

[quote name='AgnieszkaBB']"[B]Hero[/B] powinien chyba zostać przeniesiony do innego boksu. Jetrel widziała dzisiaj przy karmieniu, że naprawdę ma przechlapane - aż się popłakała:shake:

[B]Może zrobimy zrzutkę na Hero i przeniesiemy go do hotelu????? Ma ktoś pomysł gdzie jest hotel, kt może zabrać psa???????????? Zmarnujemy go jak bedziemy czekać... a to taki wspaniały facet...[/B]
[B]Mam prośbę - napiszcie ile kosztuje hotel dla Hero. Na 1 m-c. Najlepiej gdzieś w pobliżu. Spróbuję coś zadziałać z finansami[/B][B].[/B]

[B]I jeszcze drugi psiak - Emil (nr 1 n wątku "małych bidulek"[/B] ) Czy jest mu potrzebny lekarz z zewnątrz???? Jak szybko???? Może spróbujemy wariant lekarz/ kilka dni u weterynarza a w tym czasie szukamy na gwałt DT??????????????? Mam bardzo złe przeczucia...[/QUOTE]

Eh, jak pójdzie Rusałka (w środę) i Czesio (mam nadzieję, że w tym tygodniu), to go wezmę.... Mam jeszcze zapas finansowy po Zoe, ale jak się skończy, to błagam, nie zostawcie mnie samej z nim na utrzymaniu.

Posted

[quote name='abra64']No i nie mam Edka:shake::-( nie wiem czy to pech /bo dziś 13/ czy tak się miało stać, czy po prostu zawaliłam sprawę. Było tak: Jechałam autobusem 91 , po trasie się zepsuł i musiałam się przesiadać na tramwaj 26 no i niestety jak zajechałam do schronu to było za dwie minuty ósma. A tam już małżeństwo podpisywało umowę adopcyjną:shake:, spóżniłam się dosłownie o minuty przez ten cholerny zepsuty autobus. Tyle czasu jeżdżę do schronu i nigdy mi się to nie przytrafiło a akurat dziś w taki dla mnie ważny dzień.Ech nawet mi się gadać nie chce. Jedynie co mnie pociesza to to że pogadałam trochę z tymi ludżmi i wydaje mi się ,że są w porządku i Edek będzie miał dobry domek. Mieszkają w Dąbrowie Górniczej mają swój domek i psa dużego w ogrodzie a ten będzie w domu taki na kanapę.. Wydawali się porządni ludzie.
Ale ja i tak mam cały czas wyrzuty sumienia że nie zdążyłam:-(.

dziewczyny nie wiem co z tą W-wą czy Kruszyna jedzie czy nie , ale ja dziś nie będę już na wątku bo wychodzę , tak że jeżeli coś to proszę o telefon[/QUOTE]
Cholercia.... tak myślalam. Na pewno mieli go zaklepanego....
Mówiłam, żeby dopilnować ostatniego dnia kwarantanny. Mogłaś powiedzieć wcześniej, że go zabierasz pewnie by przetrzymali tą godzinę :(
Mi nier robili problemów jak chciałam zabrać pekina :roll:

Ciekawe czy faktycznie dobrze trafił :(
Z DG jest coco13 od shih-tzaków, ale raczej nie bardzo będzie miala jak sprawdzić warunki jeżeli on na umowę schroniskową poszedł... :roll:

Posted

[quote name='Emiś']Eh, jak pójdzie Rusałka (w środę) i Czesio (mam nadzieję, że w tym tygodniu), to go wezmę.... Mam jeszcze zapas finansowy po Zoe, ale jak się skończy, to błagam, nie zostawcie mnie samej z nim na utrzymaniu.[/QUOTE]

Emilka - deklaruję daleko idącą pomoc w utrzymaniu Hero! Jeśli we dwie nie podołamy żywieniu go i ewentualnym zabiegom wet to obiecuję pomoc w zbieraniu funduszy. Umówmy się że Ty będziesz mamusią a ja tatusiem zastępczym Hero az do czasu znalezieniu mu domu. Może być?:-o:eviltong:

Posted

A dlaczego Hiro nie może mieć zbieranych funduszy oficjalnie na konto fundacyjne?
Dlaczego jest jakoś tak że Fundacja do tej pory wyłożył a18 tys. na Sosnowiec ale nadal funkcjonuje pospolite ruszenie i konta prywatne jeżeli chodzi o zbieranie pieniędzy? Źle mi z tym. I uspokoję Cie Leonardo (bo wiem ze komentarze w stylu "od tej fundacji rozliczeń nie można sie doprosić" wyszły od Ciebie) - to strasznie krzywdzące. Ja nie rozliczam każdego psa ale rozliczam Fundacje przed 5 różnymi urzędami. Zreszta po co ja to pisze - pewnie nadal będzie jak jest.
Czuje, że fundacja i wolontariusze to nie to samo. Nie wiem dlaczego.

Posted

Mnie też zrobiło się źle i przykro.

NIGDY nie podważałam wiarygodności Twojej ani Fundacji. Przed nikim. Jeśli ktoś tak twierdzi, to chciałabym to usłyszeć prosto w oczy. NIGDY nie twierdziłam, że pieniądze idą na cokolwiek innego niż pomoc psom. I doskonale wiem, że rozliczenie musi być zrobione urzędowo i co do grosza.
Chyba najlepszym dowodem zaufania była moja ostatnia, sprzed kilku dni, próba zbiórki pieniędzy na forum astów - właśnie na konto fundacyjne.

Jedyne, co pisałam o pieniądzach, zrobiłam oficjalnie i - o ile dobrze pamiętam - właśnie na tym wątku. Ale to również nie dotyczyło braku zaufania.

To zaś, że my, robiąc ewentualne zbiórki na wątkach, musimy właśnie każdego psa rozliczać osobno - bo taki jest tu zwyczaj, to inna sprawa.

Jeśli zaś chodzi o wszelkie komentarze - słyszałam ich nieco, jeszcze zanim w jakikolwiek sposób związałam się na dobre z wolontariatem. Nie rozumiem, dlaczego to ja mam być uważana za ich inicjatora. Mimo to nie zamierzam plotkować i powtarzać tego, czego nie trzeba i co kto kiedy mówił, także do mnie. Choć może i zaczęłam właśnie mieć na to ochotę. Ale to zła chęć, prowadząca zapewne tylko do nieporozumień. Więc sobie daruję.

Nie mam potrzeby się usprawiedliwiać - niech to robi ten, kto przekazuje takie informacje odnośnie mojej osoby.


Edit:
Nie przyszło mi też nawet nigdy do głowy, by choćby sugerować innym wolontariuszom, w jaki sposób mają organizować pomoc, zbierać pieniądze itp. - każdy robi to, jak potrafi najlepiej (i na pewno nie ja mam prawo ani potrzebę się w to wtrącać). Tym bardziej czuję się zaskoczona taką wycieczką do mnie, że mam się uspokoić.. Tak, to przykre.

Posted

[quote name='Emiś']Eh, jak pójdzie Rusałka (w środę) i Czesio (mam nadzieję, że w tym tygodniu), to go wezmę.... Mam jeszcze zapas finansowy po Zoe, ale jak się skończy, to błagam, nie zostawcie mnie samej z nim na utrzymaniu.[/QUOTE]

Emiś - przypominam, że mam jeszcze tę karmę od wetki dla psiaków z Sosnowca, o której rozmawiałyśmy w sobotę. Jest jej naprawdę duży wór. Możesz ją wziąć dla Hero, tylko daj znać, kiedy chcesz odebrać.

Posted

[quote name='leonarda']Mnie też zrobiło się źle i przykro.(...)nie zamierzam plotkować i powtarzać tego, czego nie trzeba i co kto kiedy mówił, także do mnie.Choć może i zaczęłam właśnie mieć na to ochotę. Ale to zła chęć, prowadząca zapewne tylko do nieporozumień. Więc sobie daruję.[/QUOTE]

I chwała na wysokości Leonarda!:-) Problem przepływów finansowych zawsze jest niestety tematem budzącym watpliwosci. Niestety nawet w tak wspaniałabych, czystych i bezinteresownych inicjatywach jak ta nasza, trudno ustrzec sie sytuacji, w których ktoś kogos urazi, dotknie, postawi w niezręcznym położeniu itp. Mam wrażenie że to całkowicie naturalna rzecz, nic niezywkłego i napewno nic takiego, co powinno zepsuć atmosferę pomocy i uszczknąć którejkolwiek z nas choć jedną kalorię dobrej energii:-) Ciesze się, że Iza zamiast się nadymać, tokować, tańczyć w kręgu (jak to zwłaszcza nam kobitkom się zdarza kiedy jest nas w kupie duzo:evil_lol:) po prostu odpuściła dalszy dyskurs o charakterze personalnym.

Pozostaje jednak kwestia o charaterze ogólnym - jak działać, aby chronić jak najlepiej wspólną sprawę i wspólne przedsięwzięcia??:crazyeye: Jak to zrobić, aby ludzie nam nieprzychylni, z którymi pozostajemy w ewidentnym konflikcie interesów, nie obrócili naszych najszlachetniejszych intencji przeciw nam...:shake: Moje życie zawodowe 100 razy pokazało mi że tak się zdarza, a jeden z wybitniejszych myślicieli nie na darmo spostrzegł, że porządek rozumu i porządek serca mogą nie miec ze sobą nawet punktu styczności...:-(

Trochę szyfruję w tym moim komentarzu:-) ale uważam że to niezbędne w obecnym stanie rzeczy. ORMO czuwa:evil_lol: Proponuję abyśmy sprawy organzacyjne przegadały w jakimś nieodległym czasie. Słyszałam, że Aneta planuje takie spotkanie. Bardzo sie cieszę. Spotkajmy się w jak najszerszym składzie. Wiem że jestem z Wami bardzo krótko, nigdy nie ośmieliłabym się wtrącać w istotę tego co robicie. Na psiakach nie znam się wcale, więc tu jestem zdana wyłącznie na Wasze doświadczenie, pomoc, sugestie. Ale jesli tylko zechcecie, sądzę że jestem w stanie podsunąć i uargumentować sensowaność wprowadzenia kilku nieuciążliwych procedur, kilku niewielkich usprawnień, które dziś wydają sie nieistotne, a jutro mogą przyczynić się do wielkich zwycięstw (nie ma tu przesady). Uważam że to co obecnie dzieje sie w Polsce, to proces zmierzający do przełomu w traktowaniu zwierząt. Organizacje charytatywne mają tu wiodącą rolę do spełnienia. Jesli dobrze "pokombinujemy":evil_lol:, będziemy mądre, skuteczne, sprytne, konsekwentne i niemałostkowe, to doczekamy czasów, kiedy bicie psa będzie czynem społecznie nieakceptwalnym. Życzę tego Wam wszystkim i sobie samej.

Posted

Amikat ja przy zbiórce nie chciałam pomijać konta fundacyjnego - Czesio i Rusałka, które są u mnie maja robione wpłaty przez zainteresowanie nimi osoby na konto fundacyjne, tak samo chciałam z Hero. Na Zoe zbierałam na swoje, bo miałam trochę takie poczucie samowolki w jej sprawie - z nikim z fundacji nie konsultowałam zabrania jej a z Wami dopiero zaczynałam współpracę i nie chciałam podpaść :oops:


Leonarda za karmę będę bardzo wdzięczna, w sobotę się w pośpiechu zbierałam, i zapomniałam odsypać troszkę <sklerotyk>. Będę w środę, mogłabym wtedy zabrać.

Zrobiłam Hero nowe ogłoszenia, może uda się go jeszcze ze schroniska wydać:

[COLOR=black][FONT=Arial][URL]http://katowice.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Hero-latajacy-Super-Pies-Wyzel-mix-W0QQAdIdZ260395686[/URL][/FONT][/COLOR]

[B][URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/?id=18382&n=Hero---latajacy-Super-Pies-Wyzel-mix[/URL][/B]

[COLOR=black][FONT=Arial][URL]http://www.petworld.pl/ogloszenie/psy/hero-latajacy-super-pies-wyzel-mix/27529[/URL][/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Arial][URL]http://e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/20109/hero---latajacy-super-pies_-wyzel-mix_/[/URL][/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Arial][URL]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Hero-latajacy-Super-Pies-Wyzel-mix,32964[/URL]

[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Arial][URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,27186,Lw==.html[/URL][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Arial] [/FONT][/COLOR]
[URL="http://katowice.olx.pl/item_page.php?Id=167072834&g=6"]http://katowice.olx.pl/hero-latajacy-super-pies-wyzel-mix-iid-167072834[/URL]
[URL="http://katowice.olx.pl/item_page.php?Id=167072834&g=6"]
[/URL]
[COLOR=black][FONT=Arial][URL]http://petsy.pl/ogloszenia/13/1_Psy/35_Wy_y/13133_Hero_lataj_cy_Super_Pies_Wy_e_mix_.html[/URL][/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Arial][URL]http://www.mammisia.pl/?misio/zwierzeta_oferowane/all[/URL][/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Arial][URL]http://petsy.pl/ogloszenia/13/1_Psy/34_Wielorasowe/13134_Hero_lataj_cy_Super_Pies_Wy_e_mix_.html[/URL][/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Arial][URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/46153/Hero---latajacy-Super-Pies-Wyzel-mix/[/URL][/FONT][/COLOR]


Czy mogę prosić o allegro dla niego?

Posted

Przekopiowuję Wam info o Kruszynie:
[quote name='AgnieszkaBB']Wczoraj wieczorem Tymczasowy Tatuś Kruszyny (mąż naszej koleżanki Marty) podjął decyzję, że Kruszyna zostaje w ich rodzinie na dobre:-) Vivat Kruszyna, vivatPanowie!:loveu: Mąż Marty przywraca wiarę w facetów:evil_lol: Mam nadzieję, ze i mój lovely husband sprawi mi w nieodległej przyszłości taką piękną niespodziankę:cool3::eviltong: Dodam tylko że przyjaźć Tatusia Kruszyny oraz Kruszyny została przypieczętowana spędzeniem nocy w jednym łóżku, o czym Marta pisze na stronie Kruszyny:lol: Tatusiu Kruszyny jesteś wspaniały!!!;)

Tak więc Kruszyna pozostanie śląskim obywatelem, a właściwie to zagłębiakiem całą gębą:lol:

Woeczorem rozmawiałam z Panią Agatą - zefirkiem2:-) Odbyłyśmy uroczą i serdeczną pogawędkę:-) Pani Agata czekała co prawda na Kruszynę trochę jak na dziecko się czeka, ale z drugiej strony bardzo się ucieszyła, ze chłopaczyna tak dobrze wyladował. Chcę Wam też donieść, że usłyszałam wiele ciepłych słów pod adresem naszej pracy. Agata bardzo się z nami solidaryzuje, czyta nasze forum i bardzo ceni nasze zaangażowanie a także relacje jakie budujemy między sobą:lol: Zapowiedziała, że jak tylko jakis maluch (w sensie gabarytów) złapie ją za serducho, to weźmie go, aby pomóc zapanowac w sosnowieckim schronie:multi: LUDZIE SĄ FANTASTYCZNI!!!!:multi: [B]PANI AGATO!!! DZIĘKUJEMY!!!!![/B]:loveu: [B]Spadła nam Pani jak manna z nieba i prosimy, aby nas Pani nie opuszczała:loveu: [/B]Obiecałam, że jeśliby jakiś maluch miał jechac do Wawy, to najpierw go wywleczemy ze schronu, przebadamy, potrzymamy tu na miejscu i dopiero wtedy poślemy do lepszego zycia...
Oby się udało uratowac kolejne bidoczki:shake:[/QUOTE]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...