Jump to content
Dogomania

SUNIE z Radys- SALLY, TELMA, GLINKA, FRUZIA, MELISA, KROMKA, KOFFI, CZARKA i ŚLIWKA mają swoje DOMY :)


Recommended Posts

Posted

U Telmy wszystko ok. Bardzo przypadla do gustu paniom, wlasnie przed chwila krotko pisalysmy, Telma spacerowala po ogrodku przy okazji obszczekujac Pana z sasiedztwa. 

A tak wygladala po przespanej nocy :)

 

Resized_20190828_215706.jpeg

  • Like 2
Posted

Dziś wpłynęło 150 zł od KaMiLa i 50 zł od Kasi z fb DZIĘKUJE

:)

Pytałam Panią od Telmy jak się sunia sprawuje, odpisała, że jest bardzo grzeczna. Zadzwonie za kilka dni dopytać o szczegóły. Ciągle jakoś myśle o czarnulce, coraz trudniej mi przychodzą te adopcje :(

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted

Ojj,kiyoshi - ja Cię mocno podziwiam, że masz tyle adopcji za sobą, a stale utrzymujesz z Ludźmi kontakt i ogarniasz to :) Jeżeli Telma grzeczna to naprawdę świetne wieści, pozostaje się cieszyć, głowa do góry ;)

Posted

Rozmawialam.jednak eczoraj z Pania Telmy. Niby sunia gtzeczna ale z tego co opowiadala to jednak.mam.powodu do zmartwienia

Telma bardzo mocno broni terenu, nie wpuszcza absolutnie nikogo na posesje, Pani musi wyjsc z donu i wprowadzic gosci a przychodza do nich bardzo czesto

Telma tez duzo szczeka- obszczekuje sasiadow, wszystkie psy w okolicy, ludzi ktorzy przechodza. Ostatnio tak szczekala ze az dostala takiej zadyszki ze ledwie mogla dech zlapac 

W domu.ma swoj fotel. Poza tym jest mocno lekliwa- bardzo sie boi miotly czy mopa, kuli sie wtedy w przerazeniu. Nasikala dwa razy na swoje poslanie - raz gdy przyszli goscie

Jak jest z Paniami to jest wielkim.pieszczochem. 

Martwie sie o ten jej terytorializm, co tobedzie?czy jest szansa ze choc troche odpusci?

Posted

To moze taki typ jak moja Sweetie.  Wtedy samo nie odpuści - trzeba z nią trochę pracować nad tym strachem,szczególnie na poczatku.  Może ktoś tam jest na miejscu kto się zna na temacie i by popatrzył na sytuację?

 

Posted
Dnia 3.09.2019 o 08:36, Patmol napisał:

To moze taki typ jak moja Sweetie.  Wtedy samo nie odpuści - trzeba z nią trochę pracować nad tym strachem,szczególnie na poczatku.  Może ktoś tam jest na miejscu kto się zna na temacie i by popatrzył na sytuację?

 

jak pisałam przed adopcją- w tamtym miejscu nikogo nie ma :( nawet na wizyte PA musiałam zatrudnić kogoś kto przejechał 30 km...

Zadzwonie do Pani za kilka dni, mam nadzieje, że poradza sobie z Telmą, że ona tez się troche uspokoi.

Wyrózniłam dla Sally 3 olx na Katowice,Kraków i Wrocław. Czekam na ten jedyny telefon o nią.....koszt to 17,8 zł x 3   :(

Posted
Dnia 6.09.2019 o 09:18, Patmol napisał:

Może jej  po prostu troszkę  przez telefon podpowiedzieć jak postępować z psem; może nie ma doświadczenia.

 

.

Oczywiście rozmawiałam z Panią. Musze tam znów zadzwonic za kilka dni :)

Dziękuje KOJA za wpłate 20 zł dla Sally :)

Posted
Dnia 8.09.2019 o 14:48, kiyoshi napisał:

Oczywiście rozmawiałam z Panią. Musze tam znów zadzwonic za kilka dni :)

 

Na pewno jesteś bardziej doświadczona ode mnie (i obeznana w psach);  więc pisze tylko dlatego, ze moja suka Sweetie  ma   tendencje do zachowań podobnych do Telmy - i  bardzo, bardzo pomogła nauka posłuszeństwa ; w sensie 100 razy dziennie na jedno słowo ma siadać, i zazwyczaj nie za smaczki;, ale za pochwałę, i za jakąś korzyść np siad przed wyjściem na spacer/konkretnie przed otworzeniem drzwi, i siad przed otwarciem drzwi przy powrocie; siad przed podaniem jedzeniem, i jedzenie dopiero na słowo "proszę bardzo"  itd. Zachowanie suki poprawiło się niesamowicie, przy czym  to cały czas trzeba ćwiczyć. Nie ma odpuść.  Ja z nia cicze sztuczki na spacerach, i wylewnie chwalę, i czasem dam smaczka - i jestem dla niej bardziej interesująca niz cały świat pozostały.

Wtedy dośc łatwo jest opanowac obszczekiwanie, wystarczy powiedzieć siad, no i pies jest skupiony na wykonywaniu poleceń, a nie ma czasu na sczekanie i kombinowanie (moja uwielbia wykonywanie poleceń) i bardzo jej się poprawiła samoocena, no bo współpracujemy - ona mi pomaga/wykonuje polecenia - dumna jest z sieibie jak nie wiem co;

też jest wielkim pieszczochem, ale staram sie łączyć posłuszeństwo z pieszczotami/głaskaniem -  w sensie coś za coś

 

 

Posted

Dzieki Patmol za porady. Sprobuje Pani przekazac. Na pewno radzisz sobie ze swoja sunia doskonale :) zrozumialas ja a ona pokochala Cie za to jeszcze bardziej i zaufala calkowicie :) macie piekna wiez i kazdemu pieskowi zycze takiej Pani

wczoraj wlasnie pisalam chwile z Pania Telmowa, w sumie ona sie na sunie nie skarzy ;) napisala ze wszystko jest ok. Wyslala nawet filmik jak Telma wyje gdy slyszy dzwony kosciola, stojac na ganku. Widac ze jest zadbana tylko nie wiem czy nie brakuje jej tych psich kolezanek co.miala u Kasi. 

Pani mowila za to ze ma problem z kotem bo nie moze sie pogodzic z obecnoscia kolejnego.psa no i znow jest podzial ze kot na gorze a Telma na dole, tak jak przy poprzednim psie. Telma wiekszisc czasu spedza wiec z Pania starsza. 

Widac ze jej Pani chetnie o niej opowiada. Mam nadzieje ze kiedys je odwiedze, juz nawet tak w glowie knuje plan zeby w przyszle wakacje wybrac sie w okolice Bielska przy okazji odwiedzajac wszystkie psiaki ode mnie, ktore gdzies tam mieszkaja, ale czy to sie uda? Kto to moze wiedziec :(

 

  • Like 1
Posted

Dzis Sally dostała 50 zł od Kasi (fb)- dziękuje ślicznie :) :)

Opłaciłam też hotelik za wrzesień, ale przelałam Kasi tylko 200 zł bo 100 zł to pieniązki które przekazała Pani od Telmy.

Swoją droga, kilka dni temu dostałam od Pani Telmowej filmik z zapoznawania suni i kota, kotek coś słabo się przełamuje, ale Telma ładnie go zachęca. Bardzo z niej mądra psinka. Pani napisała, że jest wszystko ok i że sunia szybko się uczy.

Sally natomiast "wystawiłam" na grupie adopcji zagranicznych.

  • Like 1
Posted
Dnia 28.09.2019 o 13:26, kiyoshi napisał:

Telma przyniosla do domu jeza. Zywego! Pani Kasia go wyniosla poza ogrod. Telmie nic sie nie stalo. 

Co za wariatuncio

 

received_2367012836899216.jpeg

O rany, a jeżyk na pewno ok?

Posted
9 godzin temu, kiyoshi napisał:

dziękuje Janeczko  za czujność:) chyba Sally się zbytnio nie wpisuje, bo jest troche mniejsza, starsza i gładkowłosa, ale faktycznie kocha dzieci i byłaby przeszczęśliwa w takiej rodzinie.

Dałam Ci  namiary, bo pomyślałam, że może  u siebe w przytulisku masz jakąś odpowiednią sunie. :)

Posted
39 minut temu, jankamałpa napisał:

Dałam Ci  namiary, bo pomyślałam, że może  u siebe w przytulisku masz jakąś odpowiednią sunie. :)

super:) własnie zaraz będe szukać czy gdzieś w okolicy nie ma...ale pomyślałam też o hoteliku gdzie jest KORI, tam są mniej więcej sunie tego typu i sprawdzone na dzieci, podesłałam tez "mojego" colaka- za ok. tydzien byłby do adopcji, ale to znowu samiec

Tak czy inaczej DZIĘKUJE

A dziś rano odebrałam wiadomośc na olx w sprawie Sally- czy będzie ciąg dalszy?

 

Posted
Dnia 30.09.2019 o 08:39, Olena84 napisał:

O rany, a jeżyk na pewno ok?

Tak. Na pewno- Pani Kasia sprawdzila, nic mu sie nie stalo. 

Mialam dzis telefon o Sally. Zobaczymy czy cos z tego wyjdzie, musze skonsultowac z Kasia i zrobic wizyte PA. Moze bedzie szansa na dom.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...