GoskaGoska Posted March 20, 2009 Posted March 20, 2009 oj maluchu maluch nie denerwuj ciotki , bo ci zycie ratuje Quote
Koperek Posted March 21, 2009 Author Posted March 21, 2009 [quote name='Reksiu21']Co slychac u lobuza ratlerka?[/quote] Hmmm... Z deka się narobił bigos i to oczywiście zawsze wtedy, kiedy wybędę z domu:cool1: Nie będę Was ciotki straszyć, bo jak się dzisiaj okazało u weta to nic groźnego się nie stało, ale ja mam cały wczorajszy dzień z głowy. Tatuś kochany, myśląc nieopatrznie, że jak ja puszczam chłopaki razem oznacza to, iż się zgadzają, przyjechał wczoraj do domciu i na hura małego z klatki, co by się mógł przywitać. No bo po co wykonać do maleńki telefon na kom. czy tak może zrobić? Lepiej narazić siebie na nerwy, mnie na nerwy i małego na uszkodzenia:angryy: Już Wam powiem, że ŻADNYCH KOMPLETNIE urazów mały nie doznał, tylko panikarz cholerny jest i symulant i w tym nie ma umiaru, równie takiego jak miał w szczerzeniu paszczęki na Bruńcia. Od wczoraj się uspokoił i uznał rację większego- na całe szczęście moje i spokój tego domu, bo nerwówkę nieziemską miałam:razz: Co więcej- mały ma świeżbowca, więc dostał zastrzyk, dostał chipa, dostał szczepionkę na wirusówki i pokazujemy się u doktora za tydzień. Tym samym ma niełatwe życie, bo muszę go trzymać w klatce, żeby mi moich nie zaraził :( Trochę go po domu puszczam, ale znowu swoje muszę zamykać w tym czasie. Nie miała baba kłopotu... to psa znalazła. Quote
Koperek Posted March 21, 2009 Author Posted March 21, 2009 [quote name='ulvhedinn']Widzisz Koper, jak fajnie mieć zestaw mało-duży :evil_lol: tylko zawał murowany lekko trzy razy na tydzień.... ;)[/quote] Chcesz pałką oberwać??:mad: Zresztę pamiętasz na przykładzie Pikuliny Twojej, jakie ja mam wyczucie w "obcowaniu" z małymi piesiami- z lekka malutką przeciągnęłam po progu- wtedy to naprawdę myślałam, że zawału dostanę:shake: Quote
ulvhedinn Posted March 21, 2009 Posted March 21, 2009 Widzisz Koper, jak fajnie mieć zestaw mało-duży :evil_lol: tylko zawał murowany lekko trzy razy na tydzień.... ;) Quote
graynew Posted March 21, 2009 Posted March 21, 2009 Koperek gdzie Ty takie brzydkie cudo znalazlas??? :p Zdjecia na pierwszej stronce poruszajace szczegolnie te w zestawach do porownania wielkosci. No Bruncia znam osoiscie wiec mi latwiej sobie wyobrazic, ale kota to ja mam podobnego a wlasciwie kotke i wszyscy mi wypominaja ze jest duza i gruba ale chyba sobie skopiuje ta twoja sliczna kotke :cool3: Moze sie uda jutro spotkac pod Hala Orbita. o 13 dla Ulv oficjalna wersja na 12 :evil_lol: Quote
Koperek Posted March 21, 2009 Author Posted March 21, 2009 [quote name='graynew']Koperek gdzie Ty takie brzydkie cudo znalazlas??? :p Zdjecia na pierwszej stronce poruszajace szczegolnie te w zestawach do porownania wielkosci. No Bruncia znam osoiscie wiec mi latwiej sobie wyobrazic, ale kota to ja mam podobnego a wlasciwie kotke i wszyscy mi wypominaja ze jest duza i gruba ale chyba sobie skopiuje ta twoja sliczna kotke :cool3: Moze sie uda jutro spotkac pod Hala Orbita. o 13 dla Ulv oficjalna wersja na 12 :evil_lol:[/quote] hahaha A wyobraź sobie, że to "brzydkie cudo" ma ze 4 latka, a nie tak jak ja (wielka psiara?) oceniłam go na 7:eviltong: A co do kotki to już taką dostałam ;) Tzn. wraz ze świeżbem, nużeńcem, grzybkiem i innymi fajnymi substancjami w krewce... [U]Zerknij na wątek[/U][B] graynew[/B][U]:[/U] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f85/bruno-wielki-szczeniak-do-kochania-ma-dom-80926/[/URL] Na stronie 39 wyjaśnienie, co do kotki ;) Quote
Goś Posted March 21, 2009 Posted March 21, 2009 Im mniejszy pies, tym większy rozpiernicz w domu - tak wynika z moich osobisrtch obserwacji. A że Twoja znajda jest bardzo mała, to... wprowadzi nieco życia do Twojego domu :eviltong: Zaraz dostanę pałką... A tak serio, to dobrze, że Bruno mądry i stara się panować nad sobą. A kurdupla to może jednak do schronu nie oddawaj w miarę możliwości... TO może go zwyczajnie przerosnąć... Szczególnie teraz, zanim mu się skóry nie wyleczy. A taki format kieszonkowy, to powinien szybko dom znaleźć...szczególnie jak przedtanie posikiwać w domu i jak się go jakichś podstawowych komend nauczy ;) Upierdliwy taki wymoczek, ale do schronu to to zupełnie nie jest przystosowane... Trzymam za Was wszystkich kciuki :lol: Może się jutro na spacerze pokażecie, hm? :cool3: Quote
Koperek Posted March 21, 2009 Author Posted March 21, 2009 [quote name='Goś']Może się jutro na spacerze pokażecie, hm? :cool3:[/quote] A może, może, jak się dzisiaj z robotą wyrobię ;) p.s. Gdybym miała smarka oddać do schronu to już dzisiaj by tam został:diabloti: [I]Leja srająca- piszczałek warkliwy[/I]:evil_lol: Quote
Abrakadabra Posted March 23, 2009 Posted March 23, 2009 [quote name='Koperek']A może, może, jak się dzisiaj z robotą wyrobię ;) p.s. Gdybym miała smarka oddać do schronu to już dzisiaj by tam został:diabloti: [I]Leja srająca- piszczałek warkliwy[/I]:evil_lol:[/quote] Koperek :bigcool: Jesteś MISTRZYNIĄ METAFORY !!! Co z [I]piszczałkiem?[/I] Quote
graynew Posted March 23, 2009 Posted March 23, 2009 Co u Twojego Malego " paskudztwa"??? Nic nie piszesz?? Chyba Cie faktycznie zawalilo robota!!! Quote
Koperek Posted March 25, 2009 Author Posted March 25, 2009 [quote name='graynew']Co u Twojego Malego " paskudztwa"??? Nic nie piszesz?? Chyba Cie faktycznie zawalilo robota!!![/quote] Noooooooooooooo- dzisiaj sobie usiadałam na godzinkę i już przedłużam- nie ogarniam wszystkiego- no a przynajmniej strasznie mi ciężko:shake: Mały, jak to mały ;) Uczy się "niesikania w domu", choć idzie to opooornie. Jak wyjdę z nim na dwór to się ślicznie załatwi, ale ma momenty, że słowa nie powie i obleje np. kwietnik. Skórka się pięknie goi i staje się elastyczna, sierść zaczyna ślicznie błyszczeć, jak przystało na czterolatka. Nauczył się już zostawania w klatce i że to nie jest żadna kara. A niestety musi tam być przez większość czasu, bo ryzyko zarażenia moich jest zbyt duże- [I]mam nadzieję, że mimo wszystko się nie pozarażają, bo z torbami pójdę:roll:, nie mówiąc o cierpieniu zwierzaków. [/I]Cóż jeszcze... Wciska suche kocie (lepsze z lepszych ;)), które jest najlepsze dla wyniszczonych psich organizmów, a Kajtelek taki stan rzeczy przedstawiał niecałe 2 tyg. temu. Ryż z mięskiem i marchewką też dobry :) Chlebek wieloziarnisty z masełkiem osełkowym również- ogólnie nie ma problemu z karmieniem- wszystko wciągnie. Jest niesamowitą przytulanką wszystkich siadających na kanapie- od razu wskakuje i przykleja się do nóg ;) Z drugiej strony chce robić, co mu się podoba i nie za bardzo się słucha. Ale to się skończy, jak tylko mi czas pozwoli- nie będzie mi tu mała pierdołka olewać komend:diabloti: p.s. Nadal mniejszy od moich kotów- chyba już nie urośnie:evil_lol::eviltong: Quote
Korenia Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 Jakbyś chciała to ja mogę się podzielić karmą, moja sucz praktycznie suchej nie je - raz na ruski rok zje kulkę, w ogóle to mięso też jest niesmaczne:shake:. Mam eukanubę, mogę trochę odsypać i się podzielić :) Quote
graynew Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 No jakie ladne wiesci :lol: Jeszcze Cie i tak raz przepytamy w niedziele na spacerku!! Korenia moze sie tez zjawisz?? Ja dosc nowa jestem wiec Cie jeszcze nie znam a chetnie bym to zmienila :p Koperek dostalas pw od Goś w sprawie Rudego ze schronu??? Potrzebna twoja wiedza schronowa i znjomosci :evil_lol: Quote
Korenia Posted March 26, 2009 Posted March 26, 2009 Na pewno na jakimś spacerku zobaczymy się ;) Ale na razie mam maturke na głowie... no i dla mojej psicy jeszcze za zimno ;) Quote
Koperek Posted March 27, 2009 Author Posted March 27, 2009 [quote name='Korenia']Jakbyś chciała to ja mogę się podzielić karmą, moja sucz praktycznie suchej nie je - raz na ruski rok zje kulkę, w ogóle to mięso też jest niesmaczne:shake:. Mam eukanubę, mogę trochę odsypać i się podzielić :)[/quote] Dzięki Ci piękne Korenia, ale Eukanuby już do rąk moich nie wezmę, nie mówiąc o psich pyskach- za bardzo się nacięłam, żeby moc znów zaryzykować:shake: Co do fotek, cholera:angryy: Fotosik mi zablokował, bo niestety miałam za dużo i każe sobie płacić za każdy 1GB, ale niedoczekanie- pokasuję, a nie zapłacę:diabloti:- mam na co wydawać! Co do małego- w niedzielę jedziemy na drugi zastrzyk na szczepionkę, więc bardzo możliwe, że sami go zobaczycie na spacerku;) Quote
Reksiu21 Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 Oh, kurcze, no to masz dodatkowe wydadki. Ja mam to juz za soba, ale z konmi:shake:. Od trzech tygodni pozbylam sie, mam nadzieje, tego swinstwa. A maly rzeczywiscie maly.. :-o Quote
Koperek Posted March 29, 2009 Author Posted March 29, 2009 No i jest bigos:-( [B]Bonusia[/B] złapała od [B]Kajtka[/B] świeżb. Dzisiaj po spacerze pojechaliśmy do schronu, żeby małemu dać kolejny (już drugi, a będzie ich 4 lub 5) zastrzyk na to paskudne choróbsko. Przy okazji pokazałam [B]Bonę[/B], bo jej się też takie podobne strupki na powiece i na wardze zrobiły. A okazało się, że się zaraziła. Więc dostała taki sam zastrzyk na świeżba i heja leczenie rozpoczęte...:shake: Cholera- tak to jest mieć dobre serce:angryy: To się od razu trzeba uzbroić w doopę twardą! Normalnie, jakbym nie miała na co wydawać i co robić... Echhh... życie. p.s. Ważyłam maluszka- 4,5 kg niewyjęte:lol: Natomiast Bona 33,5 kg- a jeszcze nigdy tyle nie ważyła! Quote
Koperek Posted April 2, 2009 Author Posted April 2, 2009 No tak- bez fotek to nawet ślepy z kulawym tu nie wejdą...:shake: Quote
monika083 Posted April 2, 2009 Posted April 2, 2009 wchodzimy ..wchodzimy.. kurcze jak sie wali to wszystko na raz:shake: Quote
Agnieszka(Visenna) Posted April 5, 2009 Posted April 5, 2009 Koper, bedzie dobrze.. czasem to troche kosztuje - nerwow, czasu, cierpliwosci.. ale potem jak patrzysz na te usmiechniete pysie przytulone do swojego Panciostwa, rozlozone na wyrkach to jest to najlepsza nagroda. Quote
terra Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 A to się porobiło:shake: Nie dobrze. Do góry malizno, może ktoś poszukuje kanapkowego maluszka. Quote
GoskaGoska Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 i jak tam ma juz malizna jakies ogloszenia? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.