Jump to content
Dogomania

JEDNO SERCE NIE DA RADY ! Serce Pipi i podopieczni w potrzebie!!! (Posty inf. 1-6)


Recommended Posts

Posted

Biedna sunia i jej dzieciaczki, narażone były tylko na stres.I kolejna porażka...cholera:angryy:
Pipi a na jakie jedzonko ją łapiecie?
Musi byc bardzo, bardzo pachnące może. Jak z Kasią łapałam kotkę Klarę to na puszkę kocią nie skusiła się,ale jak przyniosłam pasztecik koci z lidla to zapach zwabił ją od razu do klatki lepiej podziałał niż waleriana:lol:
Nie wiem juz sama jak by ją zwabić, może faktycznie lepiej zeby ona nikogo nie widziała wokół siebie tylko klatkę.Dreag sunia z ronda złapała sie jak nikogo nie było.:roll:

Posted (edited)

[B][SIZE=4]PRZEPRASZAM ZA POST NAPISANY WYŻEJ Z PROFILU soniamalutka. . . . .
[SIZE=3]oczywiscie jest to moj post, pisany przeze mnie, tylko, ze byla dzisiaj u mnie soniamalutka i pisała na dogo z mojego komputera i sie nie wylogowała. Ja nie popatrzyłam, no bo skoro moj komputer to pisałam śmialo.

Wklejam wiec ten post tutaj, a sonie poprosze aby u siebie usunęła - przepraszam za zamieszanie.


[/SIZE][/SIZE][/B][SIZE=4][SIZE=3]Jejku , jest, mam ją [/SIZE][/SIZE]:multi::multi::multi:[SIZE=4][SIZE=3], mamusię szczeniaczkow.
Kobieta przypilnowała rano kiedy sunia wchodziła do garazu i zamkneła ją tam. Zadzwoniła do mnie i tak mowiła, ze nie moglam nic zrozumiec. Byla bardzo zdenerwowana i potem okazalo sie, ze rzucila sluchawke i pobiegla trzymac drzwi zeby mała nie uciekla i ze nawet nie wiedziala czy uslyszala moj glos czy powiedziala mi, zebym przyjezdzała. Domysliłam sie oczywiscie, ze trzeba szybko na sygnale tam jechac. Zadzwonilam do soniamalutka zeby mi pomogla. Sonia stawila sie na miejscu blyskawicznie i zlapałysmy malego czorcionka do klatki zwykłej. Kiedy juz tam byla nie za bardzo sie szamotała.
W tym czasie kiedy jechałam do domu, przez wies biegl drogą maly pieseczek w typie yorka. Biegl srodkiem az mi serce stanelo. Zatrzymalam sie i probowalam i jego schwycic, ale pewnie swiezo wywalony, bo owszem zareagowal na mnie, ale krecil sie w kolo mojego auta ciezko przestraszony. Kiedy wykladalam mu na poboczu karme i juz mialam postawic w krzxakach klatke pulapke nadjechala wielka wywrotka pełna zwiru, ktora pedzila z taką predkoscią, ze mogl zabic na miejscu tego pieska. Widzac to stanelam na srodku szosy, rozłozyłam rece zeby sie zatrzymal. . . .a on nawet nie przyhamował tylko mnie objechal i popedzil dalej. Tak mnie wpienilo, ze wsiadlam do auta i dogonilam gnoja, zajechalam mu droge, musial sie zatrzymac. Wysiadlam z samochodu i do niego. . . .a on nie pozwolil mi nawet mi nic powiedziec tylko wydarł sie na mnie, ze zaplace mu za kazda jego straconą minutę itd. Chociaz wywrotka byla wielka, wysoka, to ja poczulam od goscia alkohol. SDpisałam nr i zadzwonilam na Policje. A on wycofał wywrotke tylem i uciekl do lasu. Akcja Policji byla blyskawiczna. Ja pojechalam z satysfakcją do domu. Pewnie zapłaci za swoje ale tak nie mozna jezdzic. Potem okazuje sie, ze zabijaja ludzi, dzieci, zwierzeta.
O, to taki ja dzisiaj dzien mialam. Teraz siedze z piesami w kojcu i jestem szczesliwa. A co dalej? Nie wiem, ale wiem, ze niunia juz bezpieczna i czuje, ze sie uda. Jest bardzo ładniutka, malutka i kochana. Mysle, ze szybko zaufa. Nie widac aby byla agresywna. Ona jest po prostu przerazona, zmeczona tułaczką, tą łapanką. Ma teraz swoje dzieciaczki i ma nawet mleczko jeszcze, bo cmokają az ja w domu slyszę. Za kilka dni założę wątek i juz dzisiaj zapraszam do nich. Wiem, ze razem cos zaradzimy.

Tu filmik krociutki [URL]http://www.youtube.com/watch?v=USQLumLH880&feature=youtu.be[/URL] , bo zdjecia to dluzsza robota, a na prawde nie mam kiedy. Juz sama jestem, to wiecie, musze jakos sie wdrozyc znowu w wir. Za mocno sie rozleniuchowałam [/SIZE][/SIZE]:cool3:;) .

[SIZE=1](juz usuniety) . . . . [/SIZE] [SIZE=4][SIZE=3]
[/SIZE][/SIZE]

Edited by Pipi
Posted (edited)

[quote name='Pipi']
(Sylwia, pokaz jak to wyglądało, jak maluszek sluzył za wabik). . . biedne takie na szeleczkach przywiązane, raz jedno, raz drugie, kruszynki malutkie umeczyły sie tylko, a cycunia nie dostały)[/QUOTE]

[URL="http://naforum.zapodaj.net/61910bb99a31.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/61910bb99a31.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://naforum.zapodaj.net/196baf31e0b7.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/196baf31e0b7.jpg[/IMG][/URL]
[url=http://naforum.zapodaj.net/3febeec4d6a8.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3febeec4d6a8.jpg[/img][/url]

Edited by sylwia1982
Posted

Oj tak, nie wiedzialam w pierwszej chwili co sie dzieje. Jak na mnie, szybko przxypomnialo mi sie, ze byłaś u mnie.

Chcialabym pokazac Wam dwie suczki, ktore są na dt u Teresy z Wolki Z. Suczeńki zostaly wyrzucone jak śmiecie, do wsi. Bardzo przerazone siedzialy kilka dni jak zajaczki pod miedzą. Nikt nawet wody nie dał. Zlitował sie Stanisław tz Teresy. Nie mogą jednak zostac tam na DLUGO PONIEWAZ WYJEZDZAJĄ ONI DO wARSZAWY NA OPERACJE Stanisław, a Teresa na badANIA kontrolne i nie bedzie ich z 2 m-ce. Trzeba znalezc im domki, albo stałe, albo tymczasowe.
Sunie sa w wieku okolo 4 m-ce. Beda malymi pieskami. Są bardzo przyjazne do wszystkiego co żyje, tylko lekko nieufne. Wszystko do wyprostowania. Teresa odrobaczyła i zabezpieczyla od kleszczy i wszy, ktore mialy.

[URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/4b055fc21a5a924ad98dc6d/view"][img]http://www.sendspace.pl/file/pic/4b055fc21a5a924ad98dc6d/3[/img][/URL] [URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/3cc434b84ff7b5a3e1544bd/view"][img]http://www.sendspace.pl/file/pic/3cc434b84ff7b5a3e1544bd/3[/img][/URL] [URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/dffd1c158aaed90763ad6b5/view"][img]http://www.sendspace.pl/file/pic/dffd1c158aaed90763ad6b5/3[/img][/URL] [URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/96bff0cab119a5b15143e9d/view"][img]http://www.sendspace.pl/file/pic/96bff0cab119a5b15143e9d/3[/img][/URL]

I kilka zdjec moich dwoch maluszkow

Zibi, mały księciulko, bardzo grzeczny, czysty, spokojny, lekko nieśmiały. Jakies 10 tygodni myślę ze ma
[URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/df674c5bbf0c40aee934f0a/view"][img]http://www.sendspace.pl/file/pic/df674c5bbf0c40aee934f0a/3[/img][/URL]

i krolewienka, panienka Aida, bardzo grzeczna, odważna(przynajmniej mnie sie nie boi
[URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/01e111357350b0a3cedd4a8/view"][img]http://www.sendspace.pl/file/pic/01e111357350b0a3cedd4a8/3[/img][/URL]

[url]http://www.youtube.com/watch?v=USQLumLH880&list=HL1371745095&feature=mh_lolz[/url] - tutaj tez są maluszki, na żywo

Posted

[URL="http://www.sendspace.pl/file/pic/3cc434b84ff7b5a3e1544bd/view"][IMG]http://www.sendspace.pl/file/pic/3cc434b84ff7b5a3e1544bd/3[/IMG][/URL] ale super cudak

Posted

One na żywo są śliczne i bardzo sympatyczne, takie misiaki kochane. Na zdjeciach tak nie widać.

Moja wczoraj zlapana sunia dzisiaj wyszla z budy zeby mnie przywitac. Pomerdala nawet ogonkiem i nisko główinke spusciła. Pozwolila sie poglaskac, lecz bardzo sie boi. Mysle, ze ona nie jest dzika tylko od takiego podłego życia nauczyla sie, ze nie moze nikomu ufać. Bedzie dobrze.

Posted (edited)

[quote name='malagos']Pipi, jesteś niezwykłą Osobą! A za tę akcję z pijakiem i wywrotką, medal!!![/QUOTE]

Dziękuję pięknie. Mam nadzieje, ze go dorwali i poniesie konsekwencje, bo nastepnym razem kogos zabije i bedzie zalował. Pijacy nie zdaja sobie sprawy, ze moze byc nieszczescie, a potem cale zycie zmarnowane.

Przedstawiam Wam Klare. Jest to kicia z Białegostoku, ktorą uratowały Maia i Vicky62. Maia zwrociła uwagę, ze kicia mieszka na ławeczce przy bloku i jest w ciąży. Zgodziłam sie przyjąć do siebie na dt, bo zycie jej wisialo na włosku. Mało tego, to jest to chyba drugie wcielenie mojej Klary, ktora juz umarła. Zyla u mnie od malenkiego kociaczka przez prawie 20 lat, albo i wiecej, bo słabo juz dzisiaj pamietam, ale chyba byłam w ciazy, a moj syn ma 22 lata. Ktos w trzaskający mroz podrzucił ją na działkę. Przez 3 dni siedziala za takim starym fotelem. Psy tam zaglądały, a ja jeszcze na nich krzyczałam zeby dali spokoj, bo pewna bylam, ze to jeż(duzo ich tam było). W koncu odsunełam fotel i zobaczyłam przerazoną malenką Klarusie.
Ta Klara rowniez miala duzo szczescia w nieszczesciu. Po tym jak pojechala z Maia i Vicky62 do Boliłapki na kastracje(kassja, dziękujemy), rozpetała się burza i na ławeczke na ktorej mieszkała kicia runęło wielkie drzewo.
Dziś Klara juz zapomniała(miejmy nadzieje) o tamtym życiu. Uczy sie nowego i mysle, ze będzie dobrze. Pan doktor, kiedy ją odbierałam po zabiegu, okreslił ją jako bardzo dziką kotkę. Mowił nawet zebym zabierała ją w klatce pułapce, bo jest juz wybudzona i nie poradzimy sobie z jej przełądowaniem do kontenerka. Jakos sie udało, choc fuczała, syczała, aż sie trzęsła od stresu.
Klara nie jest dzika, a raczej bardzo duzo musiała zaznać zła, poniewierki i dlatego boi sie zaufać. Myślę, ze z kazdym dniem jest lepiej i bedzie całkiem dobrze. Nawet na ręce juz ją biorę, choc sie boi, ale nie drapie, juz nie fuczy i sie nie trzęsie. Woli pewnie abym jej nie dotykała, ale jak juz to robie, to nawet jej sie podoba i nadstawia głowinke do głaskania.
Za jakis zas bedzie mozna juz ogłaszac. Jest bardzo ładna, taka "niebieska", piękna sierść i cudne oczy.
Na filmiku nie poradziłam sobie z tym zeby pokazac, ze nie jest ona dzika, bo jedną ręką kręciłam, a drugą starałam sie chociaz pogłaskać.
Wkrótce przyjadą do mnie Evelin z Randą na sesje zdjeciową, to będą ładne fotki do ogłoszen.
Wybiera sie tez Sylwia1982, wiec bedzie co oglądać i z czego wybierać.
[URL]http://www.youtube.com/watch?v=qbSy2wU6-GE&feature=youtu.be[/URL]

U nas spokojnie lecz nie jest lekko, no ale jakos musze sobie radzic. Jestem juz sama i pierwsze dni to normalnie płakałam. Odezwał sie bol kregosłupa i bez Pyralginy bym nie poradzila sobie. Dzisiaj juz troche lepiej, ale jak to bedzie dalej to nie wiem. Staram sie pomalutku, po troszeczku, ale widze, ze psy nerwowe jakies. Na raty np. karmie i czesc je, a inne jeszcze nie umieja sie doczekac do swojej porcji. Z trudem pojmuja, ze musze isc po kolejne zarcie do domu i trzeba czekac, wiec zabierają tym, ktore juz jedzą. Pomalutku załapują, ze tak ma być.
A poza tym upaly i kazdemu z nas, kto nad wodą byc nie moze nie jest wesoło. Ale ja osobiscie wole upał latem, niz mroz i zawieje zimą.
Pogody Wam życzę na niedzielę, pa pa.

Edited by Pipi
Posted (edited)

ogłoszenia Dżekiego:

[URL]http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/srodmiescie/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom-482068177[/URL]
[URL]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Dzeki-mlody-piekny-pies-CZEKA-NA-DOM,89891[/URL]
[URL]http://tablica.pl/oferta/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom-ID2sImd.html[/URL]
[URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,77764,Lw==.html[/URL]
[URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom-22460189.html[/URL]
[URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Dzeki---mlody-piekny-pies-CZEKA-NA-DOM-id68189.html[/URL]
[URL]http://www.oddam-psa.pl/oddam-psa/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom-4901.htm[/URL]
[URL]http://owi.pl/ogloszenie/Dzeki_-_mlody_piekny_pies_CZEKA_NA_DOM,858147[/URL]
[URL="http://warszawa.lento.pl/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom,1028242.html"]http://warszawa.lento.pl/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom,1028242.html
[/URL][URL]http://oglosili.pl/index.php?action=details&id=66198&method=jobs[/URL]
[URL]http://www.naszezwierzaki.info/15-oddam/8335-dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-.html[/URL]
[url]http://www.pineska.pl/?controlCode=da86e745c29755b043e55be54f264590&id=124502&do=confirm[/url]

Edited by sylwia1982
Posted (edited)

c.d. ogłoszeń Dżekiego:

[URL="http://www.eoferty.com.pl/dzeki_mlody_piekny_pies_do_adopcji_323113.html"]http://www.eoferty.com.pl/dzeki_mlody_piekny_pies_do_adopcji_323113.html
[/URL][URL]http://www.123info.pl/ogloszenia/3817/Dzeki_mlody_piekny_pies_CZEKA_NA_DOM[/URL]
[URL="http://eszukam.pl/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom,2,105654,1218/"]http://eszukam.pl/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom,2,105654,1218/
[/URL][URL]http://www.darmobranie.pl/oddam_za_darmo/zwierzeta/31801/dzeki__mlody_piekny_pies_czeka_na_dom.php[/URL]
[URL="http://www.szarik.pl/adopcje_pies.php?id=7819"]http://www.szarik.pl/adopcje_pies.php?id=7819
[/URL][URL]http://zwierzaki.nasza-lista.com/zwierzak/Psy/12502/Dzeki__mlody_piekny_pies_CZEKA_NA_DOM.html[/URL]
[URL="http://www.najpewniej.pl/anons.php?nr=169525"]http://www.najpewniej.pl/anons.php?nr=169525
[/URL][URL]http://zoomia.pl/oferty/adopcje/oddam-psa/kundelek/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom-l37948.html?me=1[/URL]
[URL]http://ogloszenia.wp.pl/Mieszaniec_nierasowy_9344,Dzeki-mlody-piekny-pies-CZEKA-NA-DOM,34826637.html[/URL]
[URL="http://www.anonse.pl/podglad_ogloszenia/6212439"]http://www.anonse.pl/podglad_ogloszenia/6212439
[/URL][URL]http://www.petworld.pl/ogloszenie/psy/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom/61124[/URL]
[URL="http://www.znajdy.pl/dzeki-mlody-piekny-pies-do-adopcji-o1063.html"]http://www.znajdy.pl/dzeki-mlody-piekny-pies-do-adopcji-o1063.html
[/URL][URL]http://ogloszeniagratis.pl/7793_d__eki___m__ody_pi__kny_pies_do_adopcji[/URL]
[URL]http://ogloszenia.naszezwierzaki.eu/o/4672/_Dżeki_młody_piękny_pies_DO_ADOPCJI[/URL]
[URL="http://www.do-adopcji.pl/psy/osoby-prywatne/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom_i2093"]http://www.do-adopcji.pl/psy/osoby-prywatne/dzeki-mlody-piekny-pies-czeka-na-dom_i2093
[/URL][URL]http://zwierzeta.i-bazar.pl/psy/2607570-dzeki-piekny-mlody-pies-do-adopcji/[/URL]
[url]http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie/1019269842/warszawa-Dzeki-mlody-piekny-pies-CZEKA-NA-DOM.html[/url]

Edited by sylwia1982
Posted

[quote name='sylwia1982']Pipi dobijałam się do Ciebie wczoraj, ale nie odbierałaś telefonu, chciałam Cię odwiedzić :razz:[/QUOTE]

. . . hej, to w czym problem? ja w domu, zapraszam

Posted

[quote name='sylwia1982']Pipi masz zapchaną skrzynkę :mad:[/QUOTE]

. . . już dobrze. . .

Posted

Nie krzyczcie, bo ja i tak biedna. . . .jeszcze ten upał. . . .
[url]http://www.youtube.com/audio?v=VzMA7tOLRKA&video_referrer=watch[/url]

Posted

Pipi szykuj jutro klatkę, bo prawdopodobnie przyjadę do Ciebie, jestem w trakcie urabiania TŻ na to by zgodził się na tymczasowanie 3 kociaków, jeden kociak jest już u mnie, jutro lecę łapać 2 pozostałe z miotu

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...