Jump to content
Dogomania

>>> Grześ po 3,5 roku znalazł w końcu swój dom...<<<


Recommended Posts

Witaj czarny księciuniu - za oknem znów wilgoć w powietrzu. I to całkiem realna, leci coś mokrego na głowę. Ciężko przyzwyczaić się do tego, nieprzyjemnie.. Chyba trzeba już na dobre zapamiętać, że czapka to niezbędny rekwizyt.

Ty, ponieważ jesteś przewidujący, jesteś już przygotowany n a nadejście chłodu. Ale dom, taki własny, byłby jeszcze bardziej wskazany. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Nesiowata napisał:

Znów ujemna temperatura. Ale podobno będzie lepiej. Nawet niebo zaczyna jaśnieć, czas zaczynać normalny dzień. 

 Witaj Grzesiu - udanego dnia życzymy. I (upragnionego przynajmniej przez nas) Twojego domku.

 

Zimno jak nie wiem:(, jakby nie mogło tak spadać co jeden stopień a nie od razu o 15:(

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Olena84 napisał:

o 4.50? Czemu nie spicie?

Bo zepsuł się samochód, wczoraj z wielkim hukiem wróciliśmy z działki - oberwała się rura wydechowa. Dzisiaj mąż miał jechać na Rzeszowszczyznę na groby rodziców i siostry, a że wymiana rury ze względu na późną porę nie była możliwa, pojechał pociągiem. Żeby zajechać tam, zrobić co trzeba i wrócić do Krakowa dzisiaj, musiał wyjechać o 6:18 a więc musiałam wstać tak wcześnie, żeby przygotować mężowi śniadanie i coś na drogę. Jak pech, to pech. Jutro na groby w Krakowie też będziemy musieli jechać komunikacją miejską :(

Link to comment
Share on other sites

11 minut temu, elik napisał:

Bo zepsuł się samochód, wczoraj z wielkim hukiem wróciliśmy z działki - oberwała się rura wydechowa. Dzisiaj mąż miał jechać na Rzeszowszczyznę na groby rodziców i siostry, a że wymiana rury ze względu na późną porę nie była możliwa, pojechał pociągiem. Żeby zajechać tam, zrobić co trzeba i wrócić do Krakowa dzisiaj, musiał wyjechać o 6:18 a więc musiałam wstać tak wcześnie, żeby przygotować mężowi śniadanie i coś na drogę. Jak pech, to pech. Jutro na groby w Krakowie też będziemy musieli jechać komunikacją miejską :(

To nie dobrze:(

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, Olena84 napisał:

Może ktoś ze znajomych będzie jechał?

Niestety. 6 lat temu przeprowadziliśmy się na skraj miasta, na ten drugi skraj :)   Wszyscy znajomi mieszkają albo w centrum, albo właśnie z drugiej strony Krakowa. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko jazda autobusem. Już się z tym prawie pogodziłam  :)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Przywitam się z Czarnulkiem w kolejny przymrozkowy przedświt.Ale chyba  z dnia na dzień jest mniejszy. Moje panny już wyskoczyły na dwór, ale Misio śpi.Koty już oglądają się na jedzenie.  Wszystko to przyzwyczajenie. I jak można  dłużej spać? Zresztą sama już się obudziłam.

Grzesiu - przyjemnego dnia życzymy, baw się dobrze. I pilnuj zdrowia!

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Zrobiło się jasno. Równie szybko jak po południu zapada zmrok. Przymrozku jakoś nie było, ale wiatr jest przenikający. A jeszcze ma się pokazywać deszcz.

Witaj czarny księciuniu, bądź zdrów i korzystaj z pogody, dopóki się da.

Dość długo otulały nas mgły, ale z ich wnętrzności nie wyłonił się Twój domek. Świat jest niesprawiedliwy, ale Ty masz wyjątkowego pecha w tym temacie.

Link to comment
Share on other sites

Przywitam się z księciuniem w czarny deszczowy przedświt. Nie warto wychodzić z domu, moje psiaki nawet do drzwi nie podeszły. Jak ci się babo chce - to sama łaź po mokrym, my poczekamy na lepsze czasy. Chwilowo odpuszczę. Jak niem przestaniem padać to będę musiała towarzystwo wyprowadzić na smyczach.

Może u Ciebie Czarnulku jest bardziej sprzyjająca aura? A przynajmniej życzę Ci takowej, obyś mógł spokojnie zażywać spacerów czy zabaw. I TRZYMAJ SIĘ ZDROWO.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...