Jump to content
Dogomania

Loluś w pieluszkach szuka wyjątkowego domu !!


Recommended Posts

Kolejny już raz Lolo został obdarowany przepięknymi i szytymi na miarę szeleczkami, od kochanej taks !!!!

Bardzo, bardzo dziękujemy !!!

Aby się w nich godnie zaprezentować , musiał nieco zadbać o urodę.

 

4434311451280dfcmed.jpg

 

f18f048928ac6314med.jpg

 

762676a204c82c7cmed.jpg

 

155ed89c08e2064bmed.jpg

 

Finałowe zdjęcie oczywiście do kitu, bo model się już mocno niecierpliwił..

 

24e0b7836fba10b9med.jpg

Link to comment
Share on other sites

Znalazł się winowajca  :evil_lol: oneczka winna, nauczyła Lolcia kopać  :megagrin:

Lolito pojętny jak mało kto...

 

Ogrodniczy bazarek jeszcze sie kręci, a  Oneczka03 już a konto zamówiła jedzonko .(Dla odmiany Farmina.) No i jest!!! :klacz:

Lolo pięknie dziękuje !!! :calus:

 

Z bazarku Smyczkowo-Kadowego przyszły pieluchy, teraz chrupanki od Oneczki03.

Ten, to ma się dobrze !!!

 

4951fd1d210d57e1med.jpg

 

 

62a12411cf91ee9amed.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

 

Dziękujemy Alficzku kochany !!!

 

Nie chcę narzekać, ale stan kanapy  z dnia na dzień się pogarsza. :hmmmm:

Nie pomagają narzuty ,pokrowce, rozłożone  kartony, deska do prasowania..

Lolo wszystko rozpracowuje i kopie dalej... :help1:

 

ee99103f2a0521d9med.jpg

 

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy Alficzku kochany !!!

 

Nie chcę narzekać, ale stan kanapy  z dnia na dzień się pogarsza. :hmmmm:

Nie pomagają narzuty ,pokrowce, rozłożone  kartony, deska do prasowania..

Lolo wszystko rozpracowuje i kopie dalej... :help1:

 

 

Togusiu, a może narzuta albo pokrowiec  z soildnej  tapicerskiej tkaniny ?

Link to comment
Share on other sites

Chyba zaraził się kopaniem od oneczki tylko pomylił miejsca, łobuz jakiś. ciekawe co mu odbiło? Nie robił tak dotychczas.

 

 

Oczywiście, że od oneczki tylko u mnie nic nie skopał  :evil_lol: , no może oprócz starego psiego spanka, które wynoszę psiakom na podwórko,  a ponieważ było stare to nie robiłam afery  :eviltong:

Ale żeby kanapę, Lolciu zlituj się  :nono: , jak togusia się wkurzy i wystawi Twoje walizki..........

Link to comment
Share on other sites

A w poniedziałek byłam 80 km od Bielska, mogłam go ukraść  :megagrin:

 

 

Trzeba było wcześniej zgłosić, sama bym dowiozła.

W niedzielę byłam 190 km. od Żar. :bye:

Kanapę dołożyłabym gratis. :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj Lolo zdobywał szczyty a celem była pobliska Szyndzielnia.

Lata całe tam nie byłam .

Wokół schroniska wycięli masę drzew co mnie boli,  za to otworzył się przepiękny widok na Babią i Tatry.

Ambitnie wdrapywaliśmy się per pedes , z pogardą  patrząc na ‘niedzielnych turystów”  upchanych w gondolach linowej kolejki. :turn-l:

Na górze wiało że łeb chciało urwać no i ….tłumy.

Tłok w  schroniskowym  bufecie,  jadłodajni, wc . Szaleństwo…

Mąż zarządził  natychmiastowy odwrót i o suchym pysku  zaczęło się nudne schodzenie w dół.

Z każdym krokiem było tylko  gorzej, zwłaszcza że "po ćmoku"  nogi rozjeżdżały się na kamorach,

Za to  Lolo dzielny i szczęśliwy  :smile: 

 

59324e3e60df1c78med.jpg

 

f100dcfa50ae9effmed.jpg

 

26aa862aa47c6979med.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...