Energy Posted December 27, 2013 Posted December 27, 2013 Chyba się nie da, Togaa i tak jest pięknie prowadzony! Przy pieluszkach tylko 2 razy zapalenie pęcherza przez taki czas! Quote
Hope2 Posted December 27, 2013 Posted December 27, 2013 ja się nie znam za bardzo-ale dla Zośki wetka polecała żurawinkę suszona-i na razie odpukać-jest ok (z tym,że ją odsikiwac trzeba, bo sama nie zrobi). Mam też tabletki osłonowe-jutro napisze nazwę, bo ja analfabeta nazewnictwa lekowego i medycznego jestem Quote
Energy Posted December 27, 2013 Posted December 27, 2013 Urosept albo żurawit pewnie. Ale jak to u psiaków działa i czy działa? Quote
Hope2 Posted December 27, 2013 Posted December 27, 2013 UROforce teraz doczytałam na opakowaniu,że to jest karma dietetyczna dla psów i kotów-takie kapsułki z różowym proszkiem w środku-ja to jej wsypuję do mleczka i mieszam (słabo sie łaczy z czymkolwiek i chyba niezbyt dobre, bo jędza tym pluje) Quote
Energy Posted December 27, 2013 Posted December 27, 2013 Tia i opis sam się wyklucza ... na początku nie zakwasza moczu i w ostatnim zakwasza:eviltong: mnie się nie podoba :shake: za dużo wszystkiego ... Jakoś urosept bardziej do mnie przemawia ;) Quote
Hope2 Posted December 27, 2013 Posted December 27, 2013 ja się nie znam-Zocha tego nie lubi i nie dostaje co dziennie...a jak dostanie, to przeważnie większośc laduje rozlana na podłodze... Quote
Hope2 Posted December 27, 2013 Posted December 27, 2013 [COLOR=#000080][SIZE=4][I]Lolciu-poleciało równiutke 115 zł dla Ciebie kochanie moje maluśkie :) Potwierdź jak dolecą :) Zoś martwiąca się o swojego Lolunia[/I][/SIZE][/COLOR] Quote
Smyku Posted December 27, 2013 Posted December 27, 2013 Kosianie moje mocno buziakuję w chory brzucholek . Lolituś nie choruj już , nie martw Togusi . Quote
Energy Posted December 27, 2013 Posted December 27, 2013 Loluś buziaki ode mnie i czarnych :loveu: Quote
togaa Posted December 27, 2013 Author Posted December 27, 2013 Konkurencja w osobie Karmelka postawiła [B]Lolka [/B]na nogi. Po południu i apetyt mu wrócił (ale tylko na gotowaną pierś z kurczaka) i odstawił cyrk w Lecznicy z kłapaniem włącznie (wczoraj był cichutki jak trusia). Idzie ku dobremu... Jutro czeka nas długa przejażdżka aż pod Częstochowę. Pomachamy tam Karmelkowi na nowej drodze życia.... [B]Dzisiajsza migawka z Lecznicy; sierotka Karmelek i Lolo... [IMG]http://img690.imageshack.us/img690/1839/zmm8.jpg[/IMG][/B] Quote
NikaEla Posted December 28, 2013 Posted December 28, 2013 [quote name='togaa'] Jutro czeka nas długa przejażdżka aż pod Częstochowę. Pomachamy tam Karmelkowi na nowej drodze życia.... [/QUOTE]Szczęśliwej drogi! Quote
Energy Posted December 28, 2013 Posted December 28, 2013 [quote name='Nikaragua']Szczęśliwej drogi![/QUOTE] Szczęśliwej i powodzenia dla Karmelka w nowym domu :) Lolo buziole ! Quote
Poker Posted December 28, 2013 Posted December 28, 2013 Dopiero wpadałam tu i przeczytałam ,że Loluś chory. Biedne słoneczko, mam nadzieję ,że już jest lepiej. Być może on nie do końca oddaje mocz i dlatego rozwinęła się infekcja.Chyba przydałoby się zrobić USG i sprawdzić po siusianiu jest zaleganie moczu. Buziaki dla Księciula i całej psio - ludzkiej ferajny. Quote
togaa Posted December 31, 2013 Author Posted December 31, 2013 [quote name='Hope2'][COLOR=#000080][SIZE=4][I]Lolciu-poleciało równiutke 115 zł dla Ciebie kochanie moje maluśkie :) Potwierdź jak dolecą :) Zoś martwiąca się o swojego Lolunia[/I][/SIZE][/COLOR][/QUOTE] Doleciały,doleciały.[SIZE=3] [B]Całe 115,00 zł [/B]![/SIZE]!! To kupa kasy!!!:multi: :multi: [B]Lolo[/B] pięknie i z uczuciem pannie [B]Zośce [/B]dziękuje.:loveu: Pewnie[B] Lolo[/B] rad , że tak na dystans może dziękować, bo coś tak się porobiło, że od Wigilii koo wciąż papkowata. Nawet nie koo, a placek budyniowy na pieluszcze. Może powodem jest gotowany kurczak? Na suche [B]Lol[/B] nawet nie spojrzy, nie wiem czym go karmić?:-( Kłopot mamy. Quote
Hope2 Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 toguniu...u mnie też poświąteczny bunt karmowy ( w Wigilię pod choinka znaleźli ciacha z Lolkowego bazarku). Nie pomaga dosmaczanie karm...no może tylko Tolek się daje nabrac-ale on wiecznie głodny jest, Zośka chrupie po kilka kulek patrząc wściekle na mnie (jej akurat mała dieta nie zaszkodzi, bo ze szkielecika, który do mnie przyjechał zrobił się tłuścioszek)...ale Hades? Chudy jak patyk...jak nie przestanie strajkować, to chyba zniknie... A cała trójka tylko ślepkami za nami wodzi i jak ktoś podchodzi do lodówki, to od razu ruch, pokaz umiejętności i wrzask Zochy-bo na lodówce ciacha są... Co do koo-nie wiem... Quote
Malgoska Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 a co Lolusiowi dajesz? może ryżem z filecikiem go zapchać? Quote
Poker Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 A może po lekach ma luźniejszą koo. Dajesz mu probiotyki ? Współczuję mysia obesrańca.Wycałuj go ode mnie. Quote
kado Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 Odkąd mam psy nienawidzę Sylwestra:shake: Walą już od kilku dni,dzisiaj to przechodzą samych siebie. O ile Kado ma to gdzieś i chrapie niewzruszony,to biedna Tosieńka cała aż się trzęsie ze strachu i piszczy. Dzisiejszą noc spędzimy chyba zamknięte w toalecie z włączonym radiem,bo inaczej tego nie widzę:-( Quote
NikaEla Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 [quote name='kado']Odkąd mam psy nienawidzę Sylwestra:shake: Walą już od kilku dni,dzisiaj to przechodzą samych siebie. O ile Kado ma to gdzieś i chrapie niewzruszony,to biedna Tosieńka cała aż się trzęsie ze strachu i piszczy. Dzisiejszą noc spędzimy chyba zamknięte w toalecie z włączonym radiem,bo inaczej tego nie widzę:-([/QUOTE]a ja ogłuchłam i mam ochotę udusić własnego psa, szczeka cały czas przy oknie i lata jak opętaną od pokoju do pokoju. Dałam jej różne polecone leki (łatwo ni było bo przecież panna każą tabletkę, nawet dokładnie zapakowana w mięsko czy serek wylizuje i wypluwa) - a efektu żadnego nie ma. Quote
Smyku Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 A ja mam ochotę wystrzelać to całe petardowo . Mój biedny śynuś po tabletkach , w domu poopuszczane rolety zewnętrzne , telewizory na cały regulator a on i tak cały się trzęsie . Wszystkim Wielbicielom Lolciowym życzę Szczęśliwego Nowego Roku . Quote
kado Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 [B]Tosia[/B] też po tabletce i podsypia w łazience na kocyku. Biedne te zwierzęta w tą sylwestrową noc:shake: Quote
Poker Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 [quote name='kado'][B]Tosia[/B] też po tabletce i podsypia w łazience na kocyku. Biedne te zwierzęta w tą sylwestrową noc:shake:[/QUOTE] Idioci się cieszą i strzelają :diabloti: ,a zwierzaki cierpią :-( Quote
NikaEla Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 [quote name='kado'][B]Tosia[/B] też po tabletce i podsypia w łazience na kocyku. Biedne te zwierzęta w tą sylwestrową noc:shake:[/QUOTE]żeby moja chciała przysypiac to byłabym cała szczęśliwa Quote
Poker Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 Lolusiowi , jego opiekunkom i wiernym fankom życzymy [IMG]http://img801.imageshack.us/img801/8349/otc.gif[/IMG] oraz duuuuuuużo [IMG]http://img31.imageshack.us/img31/9551/ngjv.jpg[/IMG] Quote
Isadora7 Posted December 31, 2013 Posted December 31, 2013 Szczęśliwego Nowego Roku 2014 [IMG]http://chomikuj.pl/ImagePreview.aspx?id=1275925340[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.