Jump to content
Dogomania

Ciąża urojona


kite

Recommended Posts

Po hormonach suczka może pachnieć atrakcyjnie dla psa, ale nie powinna pozwolić się kryć, z takim przypadkiem wetka się nie spotkała, powiedziała, że szczeniaków być nie powinno(cieczka skończyła się siedem tygodni temu), ale to, że nie powinno nie znaczy że nie będzie na 100%, patrz wyżej... Dlatego za trzy i pół tygodnia zrobimy usg i jeśli nie daj Boże coś będzie jak nie powinno to czeka ją sterylizacja. Spotkała się za to z przypadkiem, że po kryciu wbrew woli (bezcieczkowej) suczki po tygodniu dostała ropomacicza.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 137
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dziewczyny - suczkom z problemami hormonalnymi, typu urojone ciąże, zaburzenia cyklu itp. polecam leki homeopatyczne. Ich zaletą jest to, że [B]regulują[/B] gospodarkę hormonalną.
Sprawdzonym przez wiele osób w przypadku ciąż urojonych jest Pulsatilla D30. Już wielokrotnie o niej pisałam i wszystkie osoby, które ją stosowały pisały potem o jej skuteczności.

Natomiast ostatnio u swojej suczki zastosowałam HORMEEL SN (łysienie ogona, wypryski na sromie, brak cieczki w przewidzianym terminie). To jest lek, który stosowany jest u kobiet w przypadku zaburzenia miesiączkowania. Ten sam lek stosowała znajoma u swojej suczki, u której wystąpiły początki ropomacicza przy ciąży urojonej - z doskonałym skutkiem.

Link to comment
Share on other sites

Witam, ja tak troche odbiegajac od tematu chcialam zapytac czy podczas ciazy urojonej pojawia sie mleko u jamnikow?? Gdyz mam sunie od niedawna i wlasnie ma takie objawy, a cieczke pierwsza w swoim zyciu skonczyla ok 4 lutego, a dzis zauwazylam z jej cycuszkow wyciek mleka :crazyeye: no a odstep miedzy cieczka jest chyba za duzy juz na ciaze??

Link to comment
Share on other sites

Są dwa newralgiczne momenty w przypadku suczek o silnym instynkcie macierzyńskim - pierwszy to zaraz po cieczce natomiast drugi to dwa miesiące po cieczce, czyli w terminie przewidywanego porodu gdyby doszło do zapłodnienia. Tak jest w twoim przypadku.

Jeżeli nie innych objawów, typu niańczenie zabawek, to Galastop powinien pomóc w zahamowaniu laktacji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alojzyna']...
Jeżeli nie innych objawów, typu niańczenie zabawek, to Galastop powinien pomóc w zahamowaniu laktacji.[/quote]


Gdzie mozna cos takiego kupic? U weta?
A co jezeli jest rzeczywiscie "przy nadziei" ? Nie zaszkodzi?

Link to comment
Share on other sites

[quote=RudaPaskudaA było pokkrycie??Tak trochę głupio dowiadywać się pod koniec ciązy ze suka jest w ciaży...


Wlasnie w tym problem, ze sunia byla jeden dzien u ojca na slasku i z tego co wiem to raz uciekla gdzies pobiegac, ale miala wtedy cieczke, a to juz drugi problem...wiec nie wiem czy ja jakis "nie dorwal" :mad:

Link to comment
Share on other sites

Mysle, ze wizyta u weta w celu okreslenie czy moja sunia jest w urojnej ciazy czy normalnej mnie jednak nie ominie, gdyz juz od dwoch dni ma mleko, zabawek nie nianczy, "gniazda" nie robi, za to chodzi i piszczy i nic tylko by chciala byc pzrytulana i glaskana....chociaz z tym ostatnim to od zawsze jest pieszczochem..... dzieki za odpowiedzi i podpowiedzi..... jak beda szczeniaczki to bede szukala dla nich dobrego domku, poki co jednak mam nadzieje, ze ma urojona,poniewaz ciezko jest mi rozstawac sie z psinkami potem... :( Od ostatniej cieczki mijaja dwa pelne miesiac, wiec chyba za pozno na ciaze poza urojona?? pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

raczej tez nie wyglada na cieże "normalną", a urojona-zwłąszcza ze to jmnik,tak?

a z RTG mi sie pomieszało, bo USG jest w tym czsie..;/ Przepraszam (juz poprawiałm)

w 36 dniu ciazy w USG widać rozwijające sie kości
40 diń-wytworzenie pazurów
46 dzień -są juz kręgosłupy i czaszki płodów

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='AnetaW']Moje pytanie jest pośrednio związane z ciążą urojoną, ale może ktoś miał podobny przypadek.
Sunia w ostatnią sobote i poniedziałek dostała zastrzyk hormonalny właśnie w związku z urojoną ciążą i ogromną ilością mleka w sutkach. Wszystko ładnie zaczęło się wchłaniać ale dziś rano sunia pozwoliła się pokryć mojemu psu, niestety kiedy zauważyłam co się święci było już za późno na jakąkolwiek interwencję.
Czy mogą być z tego krycia szczeniaki?
Czy to te hormony tak zadziałały?

Do weta pędzimy zaraz po mojej pracy niech coś radzi...[/quote]

Suczka nie była w ciąży...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kite']Co mam robić gdy suka jest w ciąży urojonej? :cry:[/quote]
[quote name='Anulka']Moim zdaniem najlepszym i najskuteczniejszym sposobem jest sterylizacja [/quote]
Jak pokazuje przykład mojej suki to niekoniecznie Anulka :eviltong:
Otóż ostatnio moja 3 letnia suczka zaczęła przejawiać behawioralne symptomy urojonej ciaży, choć nigdy wcześniej w ciązy nie była, nie miewała urojonych, a wysterylizowałam ją zaraz po pierwszej cieczce. Jednak ostatnio znalazła piszczącą zabawkę (piłeczkę) i się zaczęło... Matka z niej pełną gębą:evil_lol:
Muszę dodać tylko, że nie ma przy tym obiawów fizjiologicznych - nabrzmiałych sutków itp. Natomiast instynkt macierzyński się jednak odezwał, mózg robi swoje;)
Bardzo mnie to zdziwiło bo wcześniej nie słyszałam o takich przypadkach, ale jednak jak się okazuje zdarza się! BTW weterynarz zaleciła odebranie zabawki...

Link to comment
Share on other sites

  • 6 months later...

Jak długo po cieczce może występować ciąża urojona?
Moja 1.5 roczna suczka przeszło 2 miesiące temu miała cieczke.
Od kilku dni chodzi bardzo osowiała,leci jej mleko z sutkow,dzisiaj nie chciała zjeść nawet mięska co u niej jest to niespotykane.
W ciąży nie jest bo nie była dopuszczana.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewa2909']Jak długo po cieczce może występować ciąża urojona?
Moja 1.5 roczna suczka przeszło 2 miesiące temu miała cieczke.
Od kilku dni chodzi bardzo osowiała,leci jej mleko z sutkow,dzisiaj nie chciała zjeść nawet mięska co u niej jest to niespotykane.
W ciąży nie jest bo nie była dopuszczana.[/quote]
Sunia ma ciążę urojoną. To że nie je jest spotykane.
Możesz udać się do weterynarza jeśli tego mleka jest dużo albo spróbować domowymi sposobami.
Nie podawaj jej nic co zawiera białko, ogranicz trochę jedzenie, jak nie chce jeść to niech nie je (nic jej nie będzie). No i częste spacerki zalecane.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Equus']J
Otóż ostatnio moja 3 letnia suczka zaczęła przejawiać behawioralne symptomy urojonej ciaży, choć nigdy wcześniej w ciązy nie była, nie miewała urojonych, a wysterylizowałam ją zaraz po pierwszej cieczce. Jednak ostatnio znalazła piszczącą zabawkę (piłeczkę) i się zaczęło... Matka z niej pełną gębą:evil_lol:
Muszę dodać tylko, że nie ma przy tym obiawów fizjiologicznych - nabrzmiałych sutków itp. Natomiast instynkt macierzyński się jednak odezwał, mózg robi swoje;)
Bardzo mnie to zdziwiło bo wcześniej nie słyszałam o takich przypadkach, ale jednak jak się okazuje zdarza się! BTW weterynarz zaleciła odebranie zabawki...[/QUOTE]

U mnie ostatnio zdarzyło się dokładnie to samo... Mam sukę 9 lat, sterylizowaną po drugiej cieczce. Ciąż urojonych nie miała nigdy. Wcześniej miała piszczącą piłkę, którą ostatnio rozpierniczyła w drzazgi, więc ostatnio kupiłam jej piszczącego gumowego prosiaka. No i właśnie się zaczęło... Jak go przycisnęła to przerażona płakała razem z nim, lizała i trącała nosem. Rzuconego do aportowania nie łapała z całej siły w zęby jak piłkę, tylko siadała obok i się gapiła albo ostrożnie zanosiła na posłanie. Wyglądała przy tym na tak nieszczęśliwą i zmieszaną, że zabrałam jej zabawkę i schowałam. Pół dnia jej szukała :roll: Przy czym objawów fizjologicznych też ani śladu. Teraz prosiak chodzi z nami tylko na spacery, i wtedy reaguje normalnie. Ale w domu jej go nie daję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens']U mnie ostatnio zdarzyło się dokładnie to samo... Mam sukę 9 lat, sterylizowaną po drugiej cieczce. Ciąż urojonych nie miała nigdy. Wcześniej miała piszczącą piłkę, którą ostatnio rozpierniczyła w drzazgi, więc ostatnio kupiłam jej piszczącego gumowego prosiaka. No i właśnie się zaczęło... Jak go przycisnęła to przerażona płakała razem z nim, lizała i trącała nosem. Rzuconego do aportowania nie łapała z całej siły w zęby jak piłkę, tylko siadała obok i się gapiła albo ostrożnie zanosiła na posłanie. Wyglądała przy tym na tak nieszczęśliwą i zmieszaną, że zabrałam jej zabawkę i schowałam. Pół dnia jej szukała :roll: Przy czym objawów fizjologicznych też ani śladu. Teraz prosiak chodzi z nami tylko na spacery, i wtedy reaguje normalnie. Ale w domu jej go nie daję.[/quote]

Kiedys miałam podobną sytuację, też z piszczącą dużą zabawką, sunia wysterylizowana po drugiej cieczce, zero ciąż urojonych przez 7 lat, az nagle dostala tą zabawke. Tez byla nieszczesliwa jak zabawkę zabralam :( ciekawe czemu tak się dzieje..

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...