dorcass Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 masz racje te podpisy, zniechecają i wydaje mi się że dobrze byłoby je zkorygowac, bo prawda jest taka że psy pod opieka tego pana maja inne opisy bardziej przyjazne, a pani M. nieprzyjazne i może faktycznie próbuje zniechęcić do ich wyadoptowania. Ja się nie znam, niech każdy pomaga jak potrafi najlepiej, ja robie allegro dla Tyskich psiaków i od czasu do czasu zasilam kogoś finansowo w miare moich możliwości, pani Wahl też ok 2-3 lat temu przesłałam grosik:roll: Quote
ARKA Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [quote name='dorcass']masz racje te podpisy, zniechecają i wydaje mi się że dobrze byłoby je zkorygowac,[/quote] Po pierwsze, pani Marzena zyje posrod az tylu agresorow:evil_lol: No chyba, ze ma szczegolny dar ujarzmiania psow agresywnych:roll: Dwa, ma je od szczeniaka i wychowala na bestje, cos nie tak:roll: Quote
Agmarek Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Ja niewiem jak to jest z tymi agresywnymi w schronisku, ale zapewniam Was że po przyjeździe do domu gdzie niema takich bodźców jak w schronie pies się zmienia. Nie każdy oczywiście, ale większość. Murka podała tego przykład. Poza tym w domu (zazwyczaj) niema tylu psów, więc nie trzeba walczyć o przetrwanie. Miałam kiedyś taką akcję z DT że pani zniechęcała mnie tak skutecznie do psa którego chciałam adoptować że zrezygnowałam, a na pytanie kierowniczki schroniska: czemu? odpowiedziałam że pies jest chory, wymaga ciągłego leczenia, poza tym czasem przejawia agresję wobec ludzi, a ja mam małe dziecko i nie mogę sobie na to pozwolić. Pani bardzo się zdziwiła, bo do tej pory choroba była zaleczona, a pies nigdy nie przejawiał agresji. Doszłyśmy razem do wniosku że to celowe znięchęcanie i miałyśmy rację. Dyrektorka schronu próbowała zabrać psa z DT i napotkała trudności. Ja mam dwójkę małych dzieci. Młodszy ma 2 lata. Mimo to zdecydowałam się na dorosłą Onkę z tym że stosuję metodę ograniczonego zaufania wobec obu psów. Nigdy nie zostawiam ich samych z dziećmi na zbyt długo. Nie wiadomo co psu może strzelić do głowy. Nawet takiemu łagodnemu jak baranek. Quote
Chandler Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Jakie są wnioski w związku z szeroko już omówionymi i skrytykowanymi opisami psów P. Marzeny? Quote
Agmarek Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [quote name='Chandler']Jakie są wnioski w związku z szeroko już omówionymi i skrytykowanymi opisami psów P. Marzeny?[/quote] Moje wnioski są takie że większość psów p.Marzeny nie nadaje się do adopcji (z wyjątkiem kilku) ponieważ są bojaźliwe i mogą wykazywać agresję :roll: Przepraszam, ale jest to dla mnie nieco dziwne. Quote
Chandler Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Są osoby, które pomimo zamieszczonych opisów czują się na siłach, by wyciagnąć psa/sukę ze schroniska do dt, pracować z psiakiem, poznać go i znaleźć mu dobry dom. Takie propozycje już padły. Dla znakomitej większości psów, które znajdują się w O.Sz. na wybiegach idealnym rozwiązaniem jest dt, ale wiadomo, że o takie domy jest trudno (choć, jak pisałam, są już propozycje dla konkretnych psów - i o to chodzi w tym wszystkim). Może i dziwne są te opisy, ale nic nie wiemy o psach na wybiegach w O.Sz. oprócz informacji przekaznych przez osoby, które są z tymi psami każdego dnia... i nie będziemy prawdopodobnie wiedzieli, dopóki pies nie opuści schroniska. Lepszy opis "może być agresywny" niż "łagodny, jak baranek", bo zmusza jednak do podejmowania wyważonych decyzji, jeżeli chodzi o przyszlość psa. Quote
ElzaMilicz Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 To jedna strona medalu, a druga jest taka, że Marzena nie jest w stanie "prześwietlić" wszystkich ludzi, w ręce których odda psy. Ja się wcale nie dziwię tym opisom. Quote
dorcass Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [quote name='Agmarek'] Ja mam dwójkę małych dzieci. Młodszy ma 2 lata. Mimo to zdecydowałam się na dorosłą Onkę z tym że stosuję metodę ograniczonego zaufania wobec obu psów. Nigdy nie zostawiam ich samych z dziećmi na zbyt długo. Nie wiadomo co psu może strzelić do głowy. Nawet takiemu łagodnemu jak baranek.[/quote] My tez bedziemy adoptowac sporego psa ma ok 3 lat i ja jakos sie nie boje, pomimo iz znajomi probuja nas przekonac do szczeniaka, to my chcemy Mikrusa i jestem pewna ze bedzie ok:loveu: Quote
dorcass Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [quote name='Chandler']Są osoby, które pomimo zamieszczonych opisów czują się na siłach, by wyciagnąć psa/sukę ze schroniska do dt, pracować z psiakiem, poznać go i znaleźć mu dobry dom.quote] ja gdybym nie miala mialego dziecka, tez bym chetnie wziela psiaka na socjalizacje, ale poniewaz mam dziecko taka opcja nie istnieje, za duże ryzyko, bo nawet teraz jest problem z moja suką ktora jest z nami bardzo długo a ugryzla juz malego, nie mozna ich razem zostawiac a jak widze opis "możliwa agresja do ludzi" to pasuje, mysle ze jak dziecko mi wyrosnie to wtedy bede mogla pomagac na wieksza skale, szczegolnie psom po przejsciach, na ta chwile potrzebuje psa ktoremu moge zaufac i wiem że to będzie Mikrus Quote
Agmarek Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [B]Elza [/B]masz rację. Z drugiej jednak strony takie opisy faktycznie zniechęcają potencjalne domki. Sama wiesz że psa można "złagodzić" :mad: i pokazać mu gdzie jest jego miejsce w stadzie i że pies który jest bojaźliwy w schronie, w domu może okazać się wspaniałym towarzyszem. [B]Dorcas [/B]ja miałam szczeniaka (4 lata temu). Teraz jest głupiutkim psem, ale zdaję sobie sprawę z tego że to moja wina :roll: Wiem jedno. To jest OSTATNI szczeniak w moim domu. Jak był mały gryzł wszystko i wszystkich, załatwiał się na dywanie i sikał na meble. Z wiekiem mu niektóre rzeczy przeszły. Pozostało dziamgotanie i gryzienie (ale już nie wszystkich). Z dorosłym psem lepiej mi się pracuje, a jeśli chodzi o Twoją sukę, to czy nie zastanawiałaś się nad jakimś szkoleniem dla niej? Może jakaś lektura, albo wesoła łapka...Tam też są mądre porady. Nie jesteś jedyną osobą która czytając taki opis pasuje. Ja też bym spasowała :roll: Quote
sleepingbyday Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 jka słysze o agresji to mi się śmiać chce. tam sa dziesiątki psów razem, które jezszce na chybił trafił sa łapane do, powiedzmy, szczepienia (o ile cosik takiego wystepuje w o.sz.). ze strachu moga kłapać i juz - agresywny. o tych psach nie wiadomo NIC. i tyle. a ktoś tu słusznie zauważył, że w tym tłumie agresywnych psów zyje jedna kobieta i... żyje. Quote
ostatniaszansa Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 Takiej imię nadałam tej suni, jest na stronie ostatniej szansy. Z tej suni bił smutek, rezygnacja a widziałam ją po raz pierwszy w grudniu 2007.Leżała na podeście. Według opiekunki prawdopodobnie była bita i to po głowie, może miec urazy neurologiczne, najwyraźniej ma też uraz oka. Niestety podejrzewam, że nie była badana a szkoda, być może odpowiednie leczenie zmniejszyłoby skutki urazów. Raczej do domu z dziećmi nie nadaje się , to pies specjalnej troski, potrzebuje spokoju. Quote
ostatniaszansa Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [quote name='dzodzo']koniecznie daj znac,byc moze uda sie szybko pomoc[/quote] Do schroniska jeżdzę często i widziałam tam kilka dobermanowatych psiaków. O tego konkretnego być może będę miała okazję zapytać opiekuna w najbliższą sobote tj 7 marca. Quote
ostatniaszansa Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [quote name='zofia.sasza'] [B]IMIĘ: Hipek[/B] [B]PIES KASTROWANY[/B] [B]WIEK: ok. 8 lat, w schronisku od 8 lat[/B] [B]W STOSUNKU DO LUDZI - bojaźliwy[/B] [B]W STOSUNKU DO INNYCH PSÓW - [/B][B]może okazywać agresję[/B][/quote] Hipcio trafił to schroniska jako małe szczenię, jest troszkę bojaźliwy,ale nigdy nie widziałam w nim objawów jakiejkolwiek agresji zarówno w stosunku do ludzi czy innych psów. Próbowałam go przekupić paróweczką widac było, że ma wielką ochote, ale... trzymał się z tyłu za innymi psami ,które mnie zwykle oblegają. [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/8740/banerekts0.png[/IMG][/URL] Quote
Agmarek Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 To może on nie jest bojaźliwy, tylko poprostu nieufny w stosunku do człowieka? :roll: [B]Ostatniaszansa[/B] często go widujesz? Quote
dzodzo Posted March 4, 2009 Posted March 4, 2009 [B]ostatniaszansa[/B] jak Ci sie uda zapytac o tego dobka będzie wspaniale, zreszta inne dobki tam będące takze nie są Nadziei Dobermana obojętne Quote
wilhelmi Posted March 5, 2009 Posted March 5, 2009 Wiem, że tam są 4 dobki (rodzeństwo) niespełna dwuletnie, do ludzi bardzo przyjazne, bardzo żywiołowe Quote
sleepingbyday Posted March 5, 2009 Posted March 5, 2009 [quote name='ostatniaszansa']Hipcio trafił to schroniska jako małe szczenię, jest troszkę bojaźliwy,ale nigdy nie widziałam w nim objawów jakiejkolwiek agresji zarówno w stosunku do ludzi czy innych psów. Próbowałam go przekupić paróweczką widac było, że ma wielką ochote, ale... trzymał się z tyłu za innymi psami ,które mnie zwykle oblegają.[/quote] hipcio, mój ulubieniec. 8 lat, całe życie, w obozie :shake:. serce mi się kraje. proszę was, wyciągnijmy go stamtąd :placz:!!!!! Quote
Kama2 Posted March 5, 2009 Posted March 5, 2009 A mnie to wogole mowe odbiera jak widze te wszystkie psiaki :-( sory ale ja mam nieodparte wrazenie , ze niestety -opisy ich przez pracownikow zupelnie nie oddaja charakteru tych psow. Nie jestem przekonana czy jest mozliwe poznania wszystkich psow, ktore sa pod opieka i to nie z braku kompetencji osob tam pracujacych , a ogromnej ilosci zwierzat :shake: Oceniane jest ich zachowanie w wielkim stadzie, w sforze, a to zupelnie nie swiadczy o tym jakie sa :roll: Agresywny pies tzn. jaki? taki, ktory warczy i zlapie za rekaw? Moim zdaniem nie! Takie zachowanie najczesciej swiadczy o tym, ze pies sie boi, walczy o suke, "miske" lub teren do zycia. Agresywny pies to taki, ktory atakuje na "dzien dobry" bez powodu, bo albo jest tak wyszkolony, albo chory psychicznie.Takie psy sie usypia tak jak napisala Arka, bo stwarzaja realne zagrozenie dla kazdego. Nie wydaje mi sie by w O.Sz. bylo duzo agresywnych, jest raczej duzo probujacych zwyczajnie przetrwac w tak ogromnym stadzie:-( SBD nie rycz juz ... moze sie uda ;-) Quote
Kropa Posted March 5, 2009 Posted March 5, 2009 Wrzuciłam Dakotę na wątek zbiorczy kaukazów. Przepiękna sunia i zmarnowane życie :-(. Quote
wilhelmi Posted March 5, 2009 Posted March 5, 2009 [quote name='Kropa']Wrzuciłam Dakotę na wątek zbiorczy kaukazów. Przepiękna sunia i zmarnowane życie :-(.[/quote] Tam jest jeszcze piękniejszy kaukaz, Fred. Ma 8 lat, bardzo przyjazny do przyjaznych mu ludzi, nadaje się tylko do domu z ogródkiem. Nie umiem wstawiać zdjęć na Dogomanię, ale jeśli widzisz sens zamieszczenia jego zdjęcia, to mam je w swoim archiwum Quote
Kropa Posted March 5, 2009 Posted March 5, 2009 [quote name='wilhelmi']Tam jest jeszcze piękniejszy kaukaz, Fred. Ma 8 lat, bardzo przyjazny do przyjaznych mu ludzi, nadaje się tylko do domu z ogródkiem. Nie umiem wstawiać zdjęć na Dogomanię, ale jeśli widzisz sens zamieszczenia jego zdjęcia, to mam je w swoim archiwum[/quote] Sens widzę, zdjęcia to podstawa. Hop, hopp !! Czy jakaś dobra dusza pomoże wstawić zdjęca? Albo chociaz jakąś instrukcję prześle jak to zrobić? Quote
Soema Posted March 5, 2009 Posted March 5, 2009 1) zaloguj się na fotosik.pl 2) kliknij na wrzucaj zdjęcia 3) pokażą Ci się propozycje skąd mają być zdjęcia a (jak z kompa to dodaj z dysku komputera) 4) zaznacz które chcesz wrzucić na swój profil, poczekaj aż się załadują 5) gdy będziesz miała już wszystkie zdjęcia wtedy klikasz pod nimi na hasło Pobierz wszystkie kody 6) piszesz posta na dogo i kopiujesz na niego kody (miniaturka na forum, drugi kod od góry) Nie wiem, czy fotosik się nie prosi teraz o jakieś opłaty..:roll: Quote
Kropa Posted March 5, 2009 Posted March 5, 2009 Wielkie dzięki Soema. Pobawię się tym. Wilhelmi czy możesz przesłać mi te zdjęcia? [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote
Zofia.Sasza Posted March 10, 2009 Author Posted March 10, 2009 Kochane, ja teraz porządkuję zdjęcia z soboty. Jest na nich kilkadziesiąt kolejnych psów Marzeny. Uprasza się o cierpliwość, bo zdjęć jest niemal 300 i nieco to musi potrwać :oops: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.