Jump to content
Dogomania

wilhelmi

Members
  • Posts

    77
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by wilhelmi

  1. [quote name='Zofia.Sasza']Na pewno będzie dalszy ciąg, ale już nie w moim wykonaniu... ;)[/quote] I nie w moim
  2. [quote name='Dorothy']biedne te szczeniaki. :-( Za co taki los?? :shake: chyba lepiej dla nich by bylo zeby sie nigdy nie urodzily. A tak- dziecinstwo pelne cierpienia:placz: czy te psy sa w ogole szczepione?[/quote] Nie są szczepione, nawet na wściekliznę
  3. [quote name='Dorothy']to moze cos sie ruszy??? rozumiem ze nie ma na dogo nigdzie zadnych aktualnych informacji z wydarzen tam procz tego watku...?[/quote] Są jeszcze na /forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89927&postdays=0&postorder=asc&start=135&sid=9da372085c2b4dda2f3e99edaa4ffec7
  4. [quote name='Dorothy']a dlaczego nie ma jeszcze tej kontroli i nie zaczal sie ów proces??[/quote] Bo niemal 2 miesiące staramy się to polubownie załatwić wetką powiatową. Teraz postanowiłyśmy interweniować wyżej
  5. [quote name='Dorothy']matko tam jest 800 psow?? i to nie ma statusu schroniska?? to z czego te zwierzeta sa utrzymywane??:-o nie rozumiem myslalam ze gminy finansuja... matko odeslijcie mnie do jakichs inormacji bo jestem zielona[/quote] Gmina dofinansuje, jak schronisko będzie legalne. Na razie nie ma pod co podpisać wydatków Dopiero po ewentualnej kontroli wet będzie można zacząć proces legalizacji w czasie którego zacznie się doprowadzać schronisko przy pomocy gminy (bo przy ujawnieniu musi - to się przecież dzieje na jej terenie i jest także zagrożeniem dla ludzi) do minimalnej choćby humanitaryzacji
  6. [quote name='Kropa']Wielkie dzięki Soema. Pobawię się tym. Wilhelmi czy możesz przesłać mi te zdjęcia? [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/quote] Przepraszam, ale nie byłam kilka dni na tym wątku, a jutro wyjeżdżam w teren. Przygotuję je najpewniej w weekend i wyślę do Ciebie
  7. [quote name='Kropa']Wrzuciłam Dakotę na wątek zbiorczy kaukazów. Przepiękna sunia i zmarnowane życie :-(.[/quote] Tam jest jeszcze piękniejszy kaukaz, Fred. Ma 8 lat, bardzo przyjazny do przyjaznych mu ludzi, nadaje się tylko do domu z ogródkiem. Nie umiem wstawiać zdjęć na Dogomanię, ale jeśli widzisz sens zamieszczenia jego zdjęcia, to mam je w swoim archiwum
  8. Wiem, że tam są 4 dobki (rodzeństwo) niespełna dwuletnie, do ludzi bardzo przyjazne, bardzo żywiołowe
  9. [quote name='zofia&sasza'] [URL]http://img7.imageshack.us/img7/39/img9603sn5.jpg[/URL] [B]Kolejny pręgus. Duży postawny.[/B] [URL]http://img26.imageshack.us/img26/4008/img9577kr7.jpg[/URL] [B]Suki z cieczką, odizolowane w jednym z pomieszczeń.[/B] [URL]http://img18.imageshack.us/img18/2924/img9610du1.jpg[/URL] [B]Wiem, że fotka kiepska, ale może komuś drgnie serce akurat dla tego psiaczka?[/B] [URL]http://img237.imageshack.us/img237/1968/img9692jo3.jpg[/URL] [B]Albo dla tego szorstkowłosego biedulka?[/B] [/quote] Pierwszy na zdjęciu to prawdopodobnie Huzar, ok. roczny pies, bojaźliwy, zdrowy, podrzucony do schroniska w wieku 2 miesięcy [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/8740/banerekts0.png[/IMG][/URL]
  10. [quote name='Chandler']:roll: A ja nie mogę zrozumieć, dlaczego o tym piszesz już w drugim wątku wilhelmi. Czy mogę mieć prośbę, żebyś dała temu tematowi spokój i pozwoliła nam cieszyć się szczęściem Cywilki. Siostra Cywilki, jak tylko to będzie możliwe, będzie miała swój wątek i spróbujemy znaleźć jej dom. Wracając do Cywilki - rozbrajają mnie jej zdjęcia w koszyku - śpi tak spokojnie i ufnie :). A dom ma najlepszy pod słońcem, na taki czekaliśmy i o takim marzyliśmy. Cywilka będzie tam szczęśliwa i jestem pewna, że ten psiak da swoim Opiekunom wiele radości i ogrom psiej miłości - bezinteresownej, szczerej i takiej na zawsze...[/quote] A ja nie mogę zrozumieć, dlaczego wciąż coś Ci się nie podoba i ciągle musisz kogoś pouczać. Wiesz, że do Cywilki mam specjalne, osobiste podejście i to, że któraś z sióstr znalazła dom szalenie mnie cieszy, choć tylko na 50%.
  11. [quote name='amikat']jedynego = wybranego z pośród wielu! Co najgorsze - każdy pies miał , ma rodzeństwo.... niestety...[/quote] To był żart. Wczoraj długo porównywałam zdjęcia obu i do końca nie wiem, czy to Cywilka miała szczęście, czy jej siostra;)
  12. [quote name='amikat']W zadnym innym domu Cywilka nie byłaby taka szczęśliwa i zadbana. To jest ten jedyny domek dla tego " jedynego" pieska.[/quote] Problem w tym, że właśnie nie - jedynego. Cywilka ma identyczną niemal siostrę
  13. \[quote name='Kama2']:evil_lol: to mi sie podoba.[/quote] Ale ja przez to nawet pisać nie mogę. Został mi tylko telefon głośnomówiący;)
  14. [quote name='Chandler']Jak był brat, co się okazał siostrą :-o? Ktoś nie wiedzial, czym się różni chłopczyk od dziewczynki? Chciałabym zobaczyć Cywilkę w realu - bardzo mi się podoba na zdjęciach Teraz będę też myślała o jej siotrze, co miała być bratem. Jak jej na imię?[/quote] To chyba świadczy o jakości opieki. Ja widziałam Cywilkę 3 razy, za każdym razem smutniejszą. Może - jak sytuacja w schronisku się unormuje - wybierzesz się tam kiedyś z nami? Choć mam nadzieję, że Cywilki już wtedy tam nie będzie, że znajdzie swój dom
  15. [quote name='wilhelmi']Dobra, dobra, już ja Cię znam.;) Ale uzupełniając Twoje story muszę dodać, że mała, jak odzyskała siły, to jej ulubionym zajęciem było gryzienie moich kocic w ogon[/quote] Niestety posty skaczą
  16. [quote name='Kama2']Jolu, misia sunia nie miala w trakcie drogi, byl zapakowany jako wyprawka. Ja nie kpie z sukienki, ja podziwiam, ze niuni oddalas:lol:[/quote] Dobra, dobra, już ja Cię znam.;) Ale uzupełniając Twoje story muszę dodać, że mała, jak odzyskała siły, to jej ulubionym zajęciem było gryzienie moich kocic w ogon
  17. [quote name='Chandler']Cudna historia (już wiem, kto będzie teksty do allegropsiaków[B] na ochotnika[/B] pisał :diabloti:) Szkoda, że foty nie strzeliłaś... Chciałabym zobaczyć te przytulone dziewwczynki. Twój futrzak, to ten w avatarku Kama? Mam ważne pytanie - a co się stało z czerwoną kiecką cioci Joli?[/quote] Została przekazana w wianie razem z misiem. Dostałaś zdjęcia?
  18. [quote name='Kama2']no dobra :evil_lol:prosisz-masz ;) Za siedmioma gorami, za siedmioma lasami .....:lol: Nie tak...to niedobry poczatek :cool3: Sprobuje inaczej :-? Byly sobie dwie dobre ciotki. Jedna Jola , druga Ewa , ktore wypatrzyly i sila wyrwaly ze szponow schroniska, mala, biala, przesliczna i bardzo chora 4-tygodniowa sunie:-( Niunia dochodzila do zdrowia u cioci Joli, ktora zupelnie zdurniala na punkcie futrzaka i zapomniala o tym, ze w dzien sie pracuje, a w nocy sypia, a nie nianczy psie dziecko :evil_lol:. Dlugo tak nie wytrzymala i ciocia Ewa musiala przyjsc z pomoca:eviltong: Szczesliwie szybko znalazl sie domek dla suni w okolicach zamieszkania trzeciej ciotki czyli mnie. Pokonalam droge do stolicy z bijacym sercem i z....psica swoja, osobista na tylnym siedzeniu:lol: Odebralam mala , biala kuleczke, zawinieta w kiecke (czerwona):lol: cioci Joli, coby "mala nie tesknila i czula moj zapach" :loveu: cyt. Jola.:cool3: No i sie zaczelo :p Najpierw musialam rozebrac sunie z sukienki Joli celem ulozenia malutkiej w koszyczku :lol:(do teraz smiac mi sie chce jak o tym pomysle). Moj TZ stwierdzil, ze chyba kiecka na sunie, jakos ciut przy duza sie wydaje ale szybko uswiadomilam mu , ze sie nie zna na modzie:-D Droge z Warszawy do Olsztyna spedzila w "ramionach" mojej psicy 14miesiecznej DON-ki. Na poczatku sunie byly odizolowane ale, uwierzcie ...sie nie dalo :diabloti:. Byl placz i awantura z obu stron. Po 40min, wycalowana, i z prawie odgryzionym nosem, skapitulowalam i postanowilam dokonac prezentacji:lol: Oj dzialo sie.Byly przytulanska i zabawa.Wszystko oczywiscie w samochodzie:mad: Wlasciwie to bawila sie CALA malutka ,z nosem mojej suczy:evil_lol:. Trwalo to jakis czas.Pozniej glowa duzej dziewczynki wyladowala w koszyczku malej dziewczynki.Mala dziewczynka wcisnela sie w kudlata siersc duzej i tak trwajac, spaly do konca podrozy :multi:. Za kolderke ,sluzylo malej, duze owczarkowe ucho:multi: Ot i taka to byla historia;)[/quote] Tak sobie kpisz z mojej sukienki, a o misiu nie wspomnisz.;) Dzisiaj dowiedziałam się, że temu niemowlęcemu misiowi odgryzła łepek:lol:
  19. [quote name='sleepingbyday']cywilka ma bliźniaczkę??? w o.sz. też? to dlaczgeo to nie jest wątek sióstr?!!?!?[/quote] Bo początkowo brat, czyli siostra, nieźle dawała sobie radę. Ale w końcu i ona wpadła w depresję
  20. Mam nadzieję, że Fabia swe pierwsze urodziny spędzi już w prawdziwym domu
  21. [quote name='Chandler']Właśnie dzisiaj uslyszałam od ostatniejszansy, gdy rozmawiałysmy o Cywile, że "one są dwie", ale nie zrozumiałam. Podobna ta sunia jest do Cywilki, też taka piękna i smutna? A mnie to kicanie (jak mawia SBD) denerwuje. Zwłaszcza, jak czytam wątek następnego dnia.[/quote] Tak, bo przedtem to był brat, ale okazał się siostrą
  22. Nie jestem taka głupia ;) A w ogóle to mi się marzy, żeby kilka osób się zgłosiło, bo ona ma siostrę bliźniaczkę, któa też jest coraz bardziej smutna i przerażona
  23. drugiej córeczki mam zdjęcia gdzieś sprzed miesiąca. Ale nie potrafię ich wstawić. Przesłać Ci na pw?
  24. Sama ich nie widziałam, ale słyszałam, że są cudowne i takie "kieszonkowe"
×
×
  • Create New...