BUDRYSEK Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 Sarusiu wytrzymaj do jutra będzie dobrze!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 [COLOR=black][FONT=Arial][SIZE=4]Sara jest 10-letnią suką w typie owczarka niemieckiego. Nie miała lekkiego życia - była stróżem, nie miała nawet budy. [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=4] Kiedy zmarła jej właścicielka trafiła do schroniska, przerażona i smutna .Była coraz słabsza, przestała w ogóle wychodzić z budy. Nie mogła nawet ustać na łapach o własnych siłach. Znaleźliśmy ją schowaną w budzie , bardzo słabą i zabraliśmy do weterynarza. [/SIZE][/FONT][/COLOR][COLOR=black][SIZE=4][FONT=Arial]Okazało się , że Sara jest bardzo chora. Ma ropomacicze i wielkiego mięśniaka. Przeszła operację. Niestety wkrótce stan nerek zaczął się pogarszać - prawdopodobnie skutek narkozy. Sara nie chce jeść , wyniki badań niestety się pogarszają. Sunia walczy o życie, codziennie dostaje kroplówki i leki. Ponieważ nie je, dostaje paste Calo-pet, tubka starcza na 3 dni. Sara ma też zmiany zwyrodnieniowe w kręgosłupie. Koszt leczenia Sary włącznie z operacją , do końca lutego wyniósł 2000zł, prosimy o wsparcie na utrzymanie Sary! [/FONT][/SIZE][/COLOR] kontakt: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] tel. 515242723 sara po zabraniu ze schroniska: [IMG]http://img12.imageshack.us/img12/5484/dsc0365we0.jpg[/IMG] obecnie: [IMG]http://img502.imageshack.us/img502/115/dsc0079.jpg[/IMG] [IMG]http://img175.imageshack.us/img175/8360/dsc0077.jpg[/IMG] [IMG]http://img145.imageshack.us/img145/8831/dsc0078.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 [IMG]http://img214.imageshack.us/img214/1989/dsc0370fy4.jpg[/IMG] [IMG]http://img9.imageshack.us/img9/125/dsc0369ct9.jpg[/IMG] [IMG]http://img9.imageshack.us/img9/8767/dsc0362vw6.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia70 Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 Sarunia piękna jest, czy oprócz tymczasu potrzebna jest jakaś inna pomoc. Jest chora czy to depresja i starość tak ją niszczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia70 Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 Czekamy w takim razie do jutra. Oby to tylko starość jej dokuczała:shake:. Jak zachowuje się w stosunku do innych psów i dzieci, czy coś wiadomo? To ważne, bo często ludzie na tymmczasie mają już psy , koty i dzieci. Szkoda by było żeby zaraz ktoś ją oddawał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 [I]Biedulko :bigcry: wytrzymaj...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 potrzebne takze wsparcie finansowe na weterynarza. myśle że to może być i starośc i choroba i depresja.. jutro po wizycie w lecznicy będzie wiadomo coś więcej. Na pewno zrobimy podstawowe badania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 No nie..........:placz::placz::placz:Znów przed snem załapię doła...przecież ta sunia nie wygląda na taką staruszkę...obawiam sie ze to depresja...może nie miała łatwo, ale może była kochana...kochano ją być może tak jak to mozliwe..a teraz Ona czuje śmierć właścicielki...:-(:-(No a w dodatku- gdzie ta reszta "towarzystwa"???Zabrano tez córkę..może nie powinna być rozłączona z córeczką???Myślę ze DT załatwoiłby conajmniej połowę...z kolei schronisko..to gwóźdź do trumny...nie dajmy jej umrzec..jest taka sliczna..i taka mądrość od niej bije... To co z losem pozostalych zwierza??maja wątki osobne??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 eeeeeeeeeeeeeeech... okrutne jest życie... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 Sara ma prawdopodobnie ropomacicze. Jest bardzo odwodniona , ma wyniszczony organizm. Bedzie miała jeszcze dzisiaj robione USG i RTG. Jesli diagnoza się potwierdzi to bedzie miała operacje ( koszt z przygotowaniem do zabiegu ok 700zł) . narazie dostaje kroplówki , musi sie wzmocnić bo w takim stanie nie przeżyłaby zabiegu. Ma ostrą biegunke, wymiotuje wszystko co zje :( Do tego prawdopodobinie ma dysplazje. W lecznicy może zostac tylko kilka dni , na czas operacji , pozniej nie mamy gdzie jej dać :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hund Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 Początkowo myślałam że nie żyje z budy wystawała tylko tylnia łapa i ogon, bez ruchu. Dostępu do wejścia do boksu pilnowała jej onkowata córka. Była zaniepkojona sytuacją. Nic nie dał nawoływanie więc po kilku próbach nawiązania kontaktu z córką pani psycholog psia zadecydowała że wejdzie do klatki. Sara leżała bez sił. Podniosła się jedynie żeby się napić. Bardzo dużo piła ale nic nie jadła. Cały boks był w wymiotach i biegunce. Brzuch Sary wisiał a boki miała zapadniete. W aucie była bardzo grzeczna i spokojna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 [I]Bieduleczka straszna z Niej... Oby wytrzymała...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia70 Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 Smutasek kochany:-(. Życie jej nie rozpieszczało. Bubu numer konta jakiś, gdzie mają iść pieniądze. Trzeba podać to kaska szybciej pójdzie. Oby zabieg się udał, ludzie dobre serca mają( z wyjątkami:mad:) myślę, że szybko znajdzie domek. Obym się nie myliła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 [quote name='Gosia70']Smutasek kochany:-(. Życie jej nie rozpieszczało. Bubu numer konta jakiś, gdzie mają iść pieniądze. Trzeba podać to kaska szybciej pójdzie. Oby zabieg się udał, ludzie dobre serca mają( z wyjątkami:mad:) myślę, że szybko znajdzie domek. Obym się nie myliła.[/quote] Obyś się nie myliła! Mocno trzymam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 No to w takim razie trzeba jej robic koniecznie allegro cegielkowe(izadorka jest najlepsza:loveu:)..no i koniecznie tutaj jakieś konto do woplat..no i trzeba rozeslac watek gdzie się da...tutaj czas odgrywa najistitniejsza rolę pod każdym wzgledem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilmo Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 Bardzo smutna historia :-( Sarunia jest przecudna! Czekam na jakaś cegiełkę na allegro, napewno wpłacę choć symboliczną sumę, musimy uzbierać tą sumę!!! Musimy pozwolić żyć temu pięknemu psu i co najważniejsze znaleźć dla niego dom :( W jakim mieście Sara przebywa ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BUDRYSEK Posted February 9, 2009 Author Share Posted February 9, 2009 córka Sary-Debi strasznie tęskni za mamuską nie wyszła dzisiaj nawet z kojca mało zjadła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 [quote name='BUDRYSEK']córka Sary-Debi strasznie tęskni za mamuską nie wyszła dzisiaj nawet z kojca mało zjadła[/quote] Ma swoj watek???/Kurcze...dziewczyny...prosze niecg ktorac napisze o pomoc w cegielkach- musimy czym predzej kase zebrac...no ale potrzebujemy nr konta do wplat no i linka do allegro zeby moc rozsylac....zajmie sie tym ktos????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 [size=3][b]nie mamy czasu!!kaŻda minuta jest bardzo cenna!!!musimy ogŁosiĆ apel o pomoc!!!!moŻe trzeba zmieniĆ tytuŁ???tzn troche go zmodyfikowac???[/b][/size] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BUDRYSEK Posted February 9, 2009 Author Share Posted February 9, 2009 córka Sarci-Debi,ma 5 lat [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/8255/1002821xd4.jpg[/IMG][/URL] do schromu trafiły z mix persem Borysiem-jest u mnie,szuka ds [IMG]http://img246.imageshack.us/img246/5015/dsc01095mh6.jpg[/IMG] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f486/piekny-mix-persa-szuka-ds-dt-pilnie-w-schronie-nie-ma-szans-130711/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 Lilmo, suczka jest w Bielsku-Białej. Czy dziewczyny od ONków już coś wiedzą? Pomóżcie ratować to nieszczęście :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peate Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 podnoszę wątek sunia pilnie potrzebuje wsparcia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 [quote name='peate']podnoszę wątek [B]sunia pilnie potrzebuje wsparcia![/quote][/B] :oops::oops::oops::oops::oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 Sara dostaje ciągle kroplówki, leki przeciwzapalne i antybiotyk. jest już silniejsza. Ale ze względu na jej wiek trzeba jeszcze poczekac z zabiegiem do jutra. USG potwierdziło diagnozę ale pęcherz moczowy zle wyglada , dlatego czekamy tez na wyniki badań krwi bo jeśli nerki nie funkcjonuja prawidłowo to bedzie problem z narkoza.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BUDRYSEK Posted February 10, 2009 Author Share Posted February 10, 2009 Saruniu walcz!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.