Agrafka2- Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 ja to się staram od drugie psa, a więc normalne obowiązki wypełniam pies, sprzątanie pokoju + sprzątanie całego domu \(odkurzanie, zmywanie podłóg, zmywanie naczyń itp..) No i się trochę przekonują rodzice, ale nie tak do końca, co mam jeszcze zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kisses Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='Pasztet']Dziękuję za porady, a ile czasu "pracowaliście" nad rodzicami za nim zgodzili się na psa?? Proszę jeszcze o jakieś porady [FONT=System]Pozdrawiam[/FONT] [FONT=System]Pasztet[/FONT][/quote] Ja o psie myśle od... zawsze w sumie. A tak na poważnie, czyli zdobywanie info, rozmowy z hodowcami itp. to tak.. 2-3 lata? Oczywiście nie strasze ;) Ja jeszcze czekałam na przeprowadzkę, a przeprowadziłam się w grudniu ;) [quote name='Pasztet'][B][U]Kisses [/U][/B]z całego serca serdecznie gratuluję. A na jaką rasę się zdecydowałaś? A z tym zbieraniem info o rasie i pokazaniu rodzicom to dobry pomysł?? Jeden z moich lepszych chwytów ;)[/quote] Cairn Terrier z hodowli Alta Carya FCI - zobaczyć go możez w galerii, banner w podpisie, wystarczy kliknąć ;) Moim zdaniem dobry - sami będą wiedzieć, co to za psa chcesz im do domu sprowadzić i będą wiedzieć i ew. przemyśleć wszystkie jego wymogi. Niczego nie ukrywaj. Ja tak zrobiłam :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pasztet Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 Cairn Terrier z hodowli Alta Carya FCI - zobaczyć go możez w galerii, banner w podpisie, wystarczy kliknąć ;) Przepiękne psiaki ;) Gratuluję świetnego wyboru ! I życzę przedewszystkim cierpliwości, cierpliwości, cierpliwości... Bo to jest najważniejsze, no i oczywiście konsekwencji. :p Pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pasztet Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='Kisses']Ja o psie myśle od... zawsze w sumie. A tak na poważnie, czyli zdobywanie info, rozmowy z hodowcami itp. to tak.. 2-3 lata? Oczywiście nie strasze ;) Ja jeszcze czekałam na przeprowadzkę, a przeprowadziłam się w grudniu ;) [U]Jeszcze w tym roku przeprowadzamy się albo do domku lub dużego mieszkania. ;)[/U] [U]Więc miejsca będzie że hohoho[/U] Moim zdaniem dobry - sami będą wiedzieć, co to za psa chcesz im do domu sprowadzić i będą wiedzieć i ew. przemyśleć wszystkie jego wymogi. Niczego nie ukrywaj. Ja tak zrobiłam :razz:[/quote] I tak zrobię, powiem im jakie ta rasa ma zalety, ale i wad nie ukryje bo wtedy nie będą zaskoczeni zachowaniem itp. Planuję psiaka w następne wakacje, wiem że tak będzie lepiej bo im dłużej poczekam tym bardziej będę wiedziała czy naprawdę tego chcę! W szkole podciągnę się tak że hej, oczywiście porządki w domu też, w tym pomoc rodzicom na zakupach, remoncie itp. Czuję to i jestem tego pewna że rodzice boją się że nie zdołam pogodzić szkoły z psem i domem. Ale tak nie będzie i postaram się im to udowodnić.\ Temacik w domu nakręcę jak sami zauważą moją nieziemską "przemianę" :cool3: Dopiero wtedy podam egzemplazik o rasie itp. Często mama widzi że przesiaduję na forach i stronach o psach, dla przykładu nawet teraz siedzę na kanapie a ona tam zerka :crazyeye: ;pp Postaram się zmienić nie do poznania i niech będą ze mnie dumni :lol: No ale cóż słowa słowami, a czyny, czynami. Mam nadzieję że wytrwam w postanowieniu ! Odłożę też kieszonkowego na pieska, potrafię zrezygnować z przyjemności. ;) Będzie ciężko, ale cóż po to się żyje, mam tą szansę i nie mogę jej zmarnować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kisses Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='Pasztet'] Planuję psiaka w następne wakacje, wiem że tak będzie lepiej bo im dłużej poczekam tym bardziej będę wiedziała czy naprawdę tego chcę! W szkole podciągnę się tak że hej, oczywiście porządki w domu też, w tym pomoc rodzicom na zakupach, remoncie itp.[/quote] Super, że chcesz tyle poczekać ;) Będziesz miała mnóstwo czasu, aby udowodnić swoja odpowiedzialność a i zdobyć info o rasie. [quote name='Pasztet']Czuję to i jestem tego pewna że rodzice boją się że nie zdołam pogodzić szkoły z psem i domem. Ale tak nie będzie i postaram się im to udowodnić.\[/quote] [quote name='Pasztet']No ale cóż słowa słowami, a czyny, czynami. Mam nadzieję że wytrwam w postanowieniu ![/quote] Trzymam kciuki ;) [quote name='Pasztet']Odłożę też kieszonkowego na pieska, potrafię zrezygnować z przyjemności. ;) Będzie ciężko, ale cóż po to się żyje, mam tą szansę i nie mogę jej zmarnować.[/quote] Fajnie, że chcesz sama dołożyć się na psa - ja np. prawie wszystkie, łącznie z Simbą kupiłam za swoje. Takie oszczędzanie może i na początku łatwe nie jest, ale rodzice cieszą się, że nie jest to zachcianka typu 'mamo kce, kup mi!'. A jaka później satysfakcja :razz: Bo to za swoje :D No i oczywiście informuj na bieżąco. Przynajmniej mnie :D ciekawa jestem dalszych postępów ;) No i doskonale Cię rozumiem, jak to bywa z tym udowadnianiem - jestem tylko rok starsza ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agrafka2- Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 Pasztet- przeczytałam twoje słowa w ostatim poście, jak byłabym tywoim rodzicem to po przeczytaniu tego kupiłabym ci od razu psa, wiesz jaka to odpowiedzialność i obowiązki, zasługujesz na psa ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kisses Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='Agrafka2-']Pasztet- przeczytałam twoje słowa w ostatim poście, jak byłabym tywoim rodzicem to po przeczytaniu tego kupiłabym ci od razu psa, wiesz jaka to odpowiedzialność i obowiązki, zasługujesz na psa ![/quote] Niektórzy rodzice dowodów potrzebują :evil_lol: Ale widzą jej podejście - chyba wszystko będzie świetnie i za rok zobaczymy na dogo nową goldenową galerie :D Życzę Ci tego ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agrafka2- Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 Moi rodzice niestety potrzebują dowodów na drugiego psa. a jakiej rasy chcesz kupic psa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 Agrafko, nic dziwnego, skoro zdecydowaliscie sie, nie majac zielonego pojecia o zaprzegowcach, na malamuta... Najpierw moze warto wyjasnic, czy zostawiana sama na zewnatrz cieczkujaca mlodziaczka nie jest szczenna, dopiero wrocic do tematu ? [URL]http://www.dogomania.pl/forum/12447868-post43.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='Agrafka2-']Moi rodzice niestety potrzebują dowodów na drugiego psa. a jakiej rasy chcesz kupic psa?[/quote] A z mojego doswiadczenia powiem wam ,ze drugiego psa latwiej "wyprosic" :evil_lol:-ja musialam tylko zajmowac sie moja pierwsza sunia (co robilam zawsze odkad ja mam czyli juz ponad 4lata)+podstawowe obowiazki domowe ;) No i ciagle pokazywanie filmikow z zawodow z udzialem wymarzonej rasy :loveu:Takze mysle ,ze bylo latwiej. powodzenia-dacie rade! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pasztet Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='Agrafka2-']Pasztet- przeczytałam twoje słowa w ostatim poście, jak byłabym tywoim rodzicem to po przeczytaniu tego kupiłabym ci od razu psa, wiesz jaka to odpowiedzialność i obowiązki, zasługujesz na psa ![/quote] Dziękuję Agrafko 2 ;) A ty będziesz dobrym rodzicem. W życiu nie jest tak łatwo jak nam się wydaje, dorośli zazwyczaj myślą inaczej niż my :angryy: No ale trzeba być zawsze dobrej myśli ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pasztet Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='Agrafka2-']Moi rodzice niestety potrzebują dowodów na drugiego psa. a jakiej rasy chcesz kupic psa?[/quote] Ja już wybrałam : Golden Retriever, wspaniałe psy rodzinne, tolerują inne zwierzęta domowe, cały czas zbieram info i coraz bardziej się przekonuję;) Musimy przemyśleć jak przekonać Twoich na drugiego psiaka :lol: będzie dobrze, jestem dobrej myśli! Powodzenia ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pasztet Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='Kisses']Niektórzy rodzice dowodów potrzebują :evil_lol: Ale widzą jej podejście - chyba wszystko będzie świetnie i za rok zobaczymy na dogo nową goldenową galerie :D Życzę Ci tego ;)[/quote] Dziękuję;) A goldenowa galeria będzie tak wieeelka że serwer będzie się blokował :lol::eviltong: ALE MOJA MIŁOŚĆ DO PSIAKA BĘDZIE NIEZMIERZONA !! Dziękuję wszystkim za wspaniałe wsparcie, jest mi naprawdę lepiej na duchu i nie tylko ;) Będziemy wszyscy w stałym kontakcie. Będziemy się wspierać, płakać razem i cieszyć się ze szczęścia innych... Jak już rodzice się zgodzą będę ich "nosić na rękach", albo wozić taczką :eviltong::lol::lol: Dosłownie i w przenośni ;) Pzdr [FONT=System]Pasztet[/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erica Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 Pasztet - kwestia techniczna - nie pisz post pod postem. Zawsze możesz edytowac ;) A ja tak sobie czytam o tych waszych 'przejściach' z rodzicami i tak sobię myślę, jak to dobrze byc dorosłym i móc samej decydowac o tym jakie psy i w jakich ilościach miec :eviltong: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted June 17, 2009 Share Posted June 17, 2009 [quote name='Pasztet'] W życiu nie jest tak łatwo jak nam się wydaje, dorośli zazwyczaj myślą inaczej niż my :angryy: [/quote] To się nazywa konflikt pokoleń i jest jak najbardziej normalnym i wręcz prawidłowym zjawiskiem. Co by było gdybyś myslała, wygladała ,ubierała się tak jak Twoi rodzice? a może jeszcze słuchalibyście tej samej muzyki? Twoje posty świadczą o dużej dojrzałości mimo bardzo młodego wieku, użyj właśnie tych argumentów o których piszesz a rodzice ulegną i kupią Ci pieska( wiem to po sobie), potem będą blokowac dogomanie i pisać o SWOIM pupilku.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pasztet Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 No fakt że dziwnie byłoby gdyby rodzice byli tacy sami jak my,wszystko w końcu znudziłoby nam się prędzej czy później, ale byłby chyba jednak w tym jeden + : lepiej byłoby nam się z nimi dogadać i "rozumieliby nas w 100 %":p, no cóż, ale tak nie może być więc my "dzieci" XXI wieku musimy temu zapoczątkować, aby nie było takich nieporozumień w kontaktach rodzic-dziecko. Musi być jakiś "złoty środek" na złagodzenie tych naszych nieporozumień. Napewno każdy z Nas ma swoje "sposoby" aby poskromić "bestię" :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 [quote name='Erica'] A ja tak sobie czytam o tych waszych 'przejściach' z rodzicami i tak sobię myślę, jak to dobrze byc dorosłym i móc samej decydowac o tym jakie psy i w jakich ilościach miec :eviltong: ;)[/QUOTE] W sumie to się tylko tak wydaje :evil_lol: Jak ma się 13 czy 16 lat, to wiadomo, że w razie choroby psiaka to rodzice muszą zapłacić, szkołę ma się max 7 h dziennie i czas dla psa jest, jakoś tak się nie martwimy tyloma rzeczami.. A jak już się jest dorosłym to przed wzięciem psa ma się te same wątpliwości co kiedyś rodzice - czy starczy kasy, czy miejsca ok, czy psiak da sobie radę kiedy będziemy w pracy ileś godzin... Wcale nie jest aż tak łatwo i różowo, że chcę to biorę i koniec ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pasztet Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 Racja, bo przecież my młodzi nie przejmujemy się wydatkami związanymi z posiadaniem psa. A co do pozostawiania psa samego w domu podczas gdy my w szkole a rodzice w pracy, czy to jakoś bardzo nie wpłynie na relacje z psem?? Jak się zapewni mu zajęcie podczas naszej nieobecności, a rano jestem w stanie wstać o 5 na spacer, bo na 8 mam do szkoły, po południu spacer i wieczorem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 [quote name='Pasztet'] A co do pozostawiania psa samego w domu podczas gdy my w szkole a rodzice w pracy, czy to jakoś bardzo nie wpłynie na relacje z psem?? Jak się zapewni mu zajęcie podczas naszej nieobecności, a rano jestem w stanie wstać o 5 na spacer, bo na 8 mam do szkoły, po południu spacer i wieczorem.[/QUOTE] To myślę, że nie będzie z tym najmniejszego problemu :) Nawet wśród dogomaniaków niewiele jest osób, które są w stanie siedzieć z psem 24 godziny na dobę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agrafka2- Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 Moi rodzice to praktycznie się zgadzają tylko mają takie wątpliwości: jak będziemy chcieli gdzieś wyjechać, to np. dziadek zaopiekuje się Stellą, ale nie wiedzą jak to będzie z dwoma, a przecież takiego małego pieska (york) można zabrać praktycznie wszędzie i o kasie gadają, a ja już mam odłożoną kasę która starczy mi na podstawowe szczepienia, wyżywienie, smycz, obroże, legowiska, zabawki itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pasztet Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 [quote name='Agrafka2-']Moi rodzice to praktycznie się zgadzają tylko mają takie wątpliwości: jak będziemy chcieli gdzieś wyjechać, to np. dziadek zaopiekuje się Stellą, ale nie wiedzą jak to będzie z dwoma, a przecież takiego małego pieska (york) można zabrać praktycznie wszędzie i o kasie gadają, a ja już mam odłożoną kasę która starczy mi na podstawowe szczepienia, wyżywienie, smycz, obroże, legowiska, zabawki itp.[/quote] CO do pozostawiania psa mogę co nieco pomóc, ponieważ mój kolega ma psa typu westie, a wójek podrzucił mu na tydzień (ponieważ wyjechał) goldena. Da się to pogodzić, na spacer można wyprowadzać pojedynczo i to nie stanowi raczej żadnego problemu. Mieszkasz w domku czy mieszkaniu? Bo jeżeli planowalibyście jakiś niezbyt długi wyjazd dziadek mógłby się ewentualnie wprowadzić na ten okres kiedy was nie będzie, jeżeli jest na siłach aby sobie poradzić. Jednym z argumentów abyś mogła przkonać rodziców na drugiego psa, jeżeli finanse są jednym z problemów, pokaż im jaką sumę zebrałaś. Jaka to jest mniej więcej sumka? Ja już zaczynam intensywnie "pracować" na pieska, pomagam w domu, robię zakupy itp. Rób podobnie, a na pewno ulegną. Bo jeżeli widzą że się starasz na pewno to docenią ! Trzymam kciuki i nie poddawaj się, napewno się zgodzą! Powodzenia!;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pasztet Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 Mam nadzieję że moi rodzice zgodzą się na psiaka. Muszę się jeszcze podszkolić, poczytać i zebrać info. pomożecie mi zrobić listę wyprawki dla szczeniaka goldena? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 Wiecie, może już troszkę starsza od was jestem [jakby nie było - zaliczam się do grupy rodziców :evil_lol:] i to wcale nie jest tak jak wam się wydaje... Kiedy wy chcecie psa myślicie o tym jak fajnie bezie go szkolić, wyprowadzać codziennie na spacery, tulić się do niego itp.. za to rodzic kiedy słyszy o waszym pomyśle zaczyna zastanawiać się, co będzie jak pies zachoruje, wy będziecie chcieli jechać na wakacje, będziecie chcieli spędzić cały dzień po za domem itp... wtedy wszystkie obowiązki będą spadać na rodziców, którzy niekoniecznie tego chcieli :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agrafka2- Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 Ja właśnie ciągle sprzątam dom. Mieszkam w domu jednorodzinnym. Kasę którą uzbierałam oddałam mamie i ona ją przechowuje, więc sama wie ile tam jest. Jak pojechałabym z całą rodziną w tym roku gdzieś to nie więcej niż na 7 dni. A jak w następnym roku będę do Londynu lecieć to mój tata zostaje więc bez problemu zająłby się pieskiem. Więc nie widzę problemu. Niedługo będę się brała za sprzątanie całego domu i podwórka, żeby zrobić wrażenie. Robie to już od jakiegoś miesiąca. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted June 18, 2009 Share Posted June 18, 2009 [quote name='Martens']Wcale nie jest aż tak łatwo i różowo, że chcę to biorę i koniec ;)[/quote] bo bycie doroslym w ogole nie jest takie rozowe.. mlodziez chce szybciej dorosnac a to wcale nie jest tak fajnie.. jak sie czlowiek martwi czy do pierwszegfo starczy, czy na rachunki, psa itp starczy....:shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.