_ogonek_ Posted February 7, 2009 Share Posted February 7, 2009 W górę :placz: cioteczki nie zapominajcie o Isi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted February 7, 2009 Share Posted February 7, 2009 jasne, że nie zapominamy. i wołamy o pomoc finansową-aby Isię ratować potrzebne jest dużo szczęścia, siła Isi i ...pomoc dogomaniaków bo leczenie może być strasznie kosztowne:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted February 7, 2009 Share Posted February 7, 2009 W związku w powyższym: [FONT=Comic Sans MS][SIZE=5][COLOR=Red]Podnoszę!!! Daj grosika!!![/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted February 7, 2009 Share Posted February 7, 2009 Ada dzięki za wsparcie i odwiedzania Isi:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted February 8, 2009 Author Share Posted February 8, 2009 Isiu od rana do gory hoopsaj, co tam u Ciebie? Pewnie goga jak odwiedzi to da znam na dogo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 Isia dzień dobry i walcz proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 Isia nie daj się! Nie poddawaj się walcz maleńka :loveu: :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 tak zastanawiam się czy można ją tam odwiedzić?:oops: pewnie siedzi w klatce sama, na kroplówce:placz: śniła mi się tzn. moja Popi mi się śniła na miejscu Isi ale reszta to samo...ale jestem rozbita:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 Sunia jakby ciut lepiej. Wyniesiona dzisiaj na spacerekl, przemieściła się sama nieco, na podkurczonych lainach, ale samodzielnie posiusiała i zrobiła wreszcie, po raz piewrszy normalną kupkę. To bardzo dobrze. Ona jest w szpitaliku, tam raczej się nie wchodzi i nie odwiedza. To chore zwierzaki, a miejsca tam mało. Na razie i tak sunia siedzi w klatce, wynoszona na zewnątrz na spacerki. Będę na bieżąco pisała, co u niej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted February 8, 2009 Author Share Posted February 8, 2009 dzieki wielkie na info :) jak ja sie ciesze ze z nia odrobine lepiej, kazdy kroczek do przodu sie liczy bravo Isia :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 czy została juz postawiona diagnoza,czy u jamnisi to jest dyskopatia? bo objawy na to wskazuja ale to różnie moze być. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 jak ją zawieźliśmy wet nie powiedział co jej do końca jest. zrobił rtg - powiedział, że wypadniętego dysku nie widać, ale troszkę jest widoczne obniżenie w odcinku lędźwiowym / mam nadzieję , że nie przekręciłam z tym odcinkiem lędźwiowym:oops:/. powiedział, że nie wiadomo czy to uraz czy jakiś stan zapalny. zasugerował, że to może być jakiś nacisk na kręgosłup. w sumie nic nie powiedział konkretnego. powiedział, że konieczne są dalsze badania. Goga dzieki za wieści:lol: ciesze się że ciut lepiej ale nie zapeszajmy i trzymajmy kciuki. nadal nawołujemy do odwiedzania bazarków, wpłaty na konto fundacji i o domek tymczasowy bo jeśli małej się polepszy-wyjdzie z kliniki potrzebny będzie dobry, odpowiedzialny tymczas najlepiej z Poznania bo leczenie pewnie trochę potrwa. no albo domek stały, który zaopiekuje się Isią-bo to cudowny, słodki, anielski piesek i na super dom zasługuje:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 A jakie są do tej pory koszty? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 Faktura jest na koniec. Będzie jakaś zniżka. Szef obiecał. Więc nawet nie wiem, na ile nas zaskoczy wysokość kwoty. Ale mała nie będzie niestety. JUtro zadzwonię. Nie widać zmian typowych dla wypadnięcia dysku. Rtg bez zmian. Będzie coś wiadomo po zakończeniu pierwszego etapu kuracji farmakologicznej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted February 9, 2009 Author Share Posted February 9, 2009 Isia trzymaj sie zobacz ile ciotek sie o Ciebie martwi i trzyma kciuki :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 [quote name='snuszkak']Isia trzymaj sie zobacz ile ciotek sie o Ciebie martwi i trzyma kciuki :p[/quote] Ciotki moja rada, starajcie się zrobić w klinice zdjecia przy zabiegach, kroplówki itp. Mogą sie przydać. Myśle ze pozostałe uczestniczki Jamniczej Skarpety nie beą miały nic przeciw a by jakoś wesprzeć jamnisię. Ale to mozę nie wystarczyc iw arot mn=iec w odwrocie np aukcje cegiełkowa. A do tego potrzeba zdjecia, takie które coś mówią. Być może... trzeba być jednak przygotowanym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 Hopka :multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 Goga są nowe wieści? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted February 9, 2009 Author Share Posted February 9, 2009 Isadora7 z nieba by nam ta skarpeta spadła, ja postaram sie jeszcze jakis bazarek stworzyc ale to dopiero pewnie pod koniec tygodnia. Goga w takim razie przy odwiedzinach postaraj sie o zdjecia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 Dzisiaj nie dałam rady. Po wielu wielu dniach musiałam poświęcić 1 dzień mojej córce, która grała dzisiaj w spektaklu teatrów młodzieżowych, w sztuce Herva Bazina. Obiecaiałm, że będę - wróciłam póxno. JUtro jadę do jamniczki, postaram sie o forki, ale czy przy zabiegach pozwolą - zresztą my pracujemy i nie zawsze możemy. Ale jutro wieczorem będę w klinice, fotki będą i wieści też. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilmo Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 Ja popieram pomysł przekazania pieniążków ze Skarpety na rzecz Iśki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 oj skarpeta by się przydała:oops: Goga czekamy na wieści ;) Twoja córa gra w spektaklach?:crazyeye: zdolniacha z niej:cool3: gratuluję;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 Przekazanie pieniędzy ze skarpety dla Isi to bardzo dobry pomysł i popieram :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 jakieś wieści z kliniki? jak mała? już niedługo tydzień mija..te dni tak lecą -już nie pamiętam kiedy ją wieźliśmy..czwartek chyba?:shake: powinno być lepiej, powinny leki zadziałać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 Niestety postepy jeśli sa to powolne. Dzisiaj niestety nie dotarłam do kliniki, umówiłam się na jutro pod wieczór. Tylko rozmawiałam tel. - ale weci byli cały czas zajęci i udało mi sie tylko takie "ochłapy" wiadomości uzyskać. Czyli trzeba poczekac do jutra jak osobiście pojadę i zobaczę sunię. Zrobię fotki. Ale bardzo się martwię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.