Jump to content
Dogomania

Isia, już bezpieczna w najwspanialszym domku!!!!


snuszak

Recommended Posts

  • Replies 669
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Sunia jakby ciut lepiej. Wyniesiona dzisiaj na spacerekl, przemieściła się sama nieco, na podkurczonych lainach, ale samodzielnie posiusiała i zrobiła wreszcie, po raz piewrszy normalną kupkę.
To bardzo dobrze.

Ona jest w szpitaliku, tam raczej się nie wchodzi i nie odwiedza. To chore zwierzaki, a miejsca tam mało.
Na razie i tak sunia siedzi w klatce, wynoszona na zewnątrz na spacerki.

Będę na bieżąco pisała, co u niej.

Link to comment
Share on other sites

jak ją zawieźliśmy wet nie powiedział co jej do końca jest. zrobił rtg - powiedział, że wypadniętego dysku nie widać, ale troszkę jest widoczne obniżenie w odcinku lędźwiowym / mam nadzieję , że nie przekręciłam z tym odcinkiem lędźwiowym:oops:/. powiedział, że nie wiadomo czy to uraz czy jakiś stan zapalny. zasugerował, że to może być jakiś nacisk na kręgosłup. w sumie nic nie powiedział konkretnego. powiedział, że konieczne są dalsze badania.

Goga dzieki za wieści:lol: ciesze się że ciut lepiej ale nie zapeszajmy i trzymajmy kciuki.

nadal nawołujemy do odwiedzania bazarków, wpłaty na konto fundacji i o domek tymczasowy bo jeśli małej się polepszy-wyjdzie z kliniki potrzebny będzie dobry, odpowiedzialny tymczas najlepiej z Poznania bo leczenie pewnie trochę potrwa. no albo domek stały, który zaopiekuje się Isią-bo to cudowny, słodki, anielski piesek i na super dom zasługuje:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Faktura jest na koniec. Będzie jakaś zniżka. Szef obiecał. Więc nawet nie wiem, na ile nas zaskoczy wysokość kwoty. Ale mała nie będzie niestety.
JUtro zadzwonię. Nie widać zmian typowych dla wypadnięcia dysku. Rtg bez zmian.
Będzie coś wiadomo po zakończeniu pierwszego etapu kuracji farmakologicznej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='snuszkak']Isia trzymaj sie zobacz ile ciotek sie o Ciebie martwi i trzyma kciuki :p[/quote]

Ciotki moja rada, starajcie się zrobić w klinice zdjecia przy zabiegach, kroplówki itp. Mogą sie przydać. Myśle ze pozostałe uczestniczki Jamniczej Skarpety nie beą miały nic przeciw a by jakoś wesprzeć jamnisię. Ale to mozę nie wystarczyc iw arot mn=iec w odwrocie np aukcje cegiełkowa. A do tego potrzeba zdjecia, takie które coś mówią. Być może... trzeba być jednak przygotowanym.

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj nie dałam rady. Po wielu wielu dniach musiałam poświęcić 1 dzień mojej córce, która grała dzisiaj w spektaklu teatrów młodzieżowych, w sztuce Herva Bazina. Obiecaiałm, że będę - wróciłam póxno.

JUtro jadę do jamniczki, postaram sie o forki, ale czy przy zabiegach pozwolą - zresztą my pracujemy i nie zawsze możemy. Ale jutro wieczorem będę w klinice, fotki będą i wieści też.

Link to comment
Share on other sites

Niestety postepy jeśli sa to powolne. Dzisiaj niestety nie dotarłam do kliniki, umówiłam się na jutro pod wieczór. Tylko rozmawiałam tel. - ale weci byli cały czas zajęci i udało mi sie tylko takie "ochłapy" wiadomości uzyskać.
Czyli trzeba poczekac do jutra jak osobiście pojadę i zobaczę sunię. Zrobię fotki.
Ale bardzo się martwię.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...